Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość królik-skacze

starania, ciąża 2013

Polecane posty

Gość Agnes32
Hej! Koniec świata.... Takiej zawiei dawno nie było, moja wioska jest odcięta od cywilizacji. A ja wczoraj miałam usg i już wiem że moje maleństwo to chłopczyk, więc wyszło na moje że będzie Aleksander. No, co prawda, pani doktor powiedziała, że to nie jest stuprocentowe, ale to raczej właśnie podaje na synusia. Wszystko w porządeczku, dziecko jest dobrze rozwinięte,znów się potwierdziło że ciąża jest starsza 5-6dni niż wynika z OM. Wiec wychodzi że owulację miałam ok.8dc- dobrze że byłam wtedy odpowiednio zapobiegliwa;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny:) To i ja sie do Was dolacze, bo tez sie staramy o dzidziusia Za pierwszym raze nie wyszlo, no coz, ja w goracej wodzie kapana nie jestem i jestem cierpliwa:) ja cykle mam 28 dniowe ewentualnie 30 dniowe. Testowac bede ok 24 marca:) Gratuluje dziewczynom, ktorym sie uz udalo. Troche Was poczytalam, zeby sie zapoznac ale nie wszystko zapamietalam. Wiem ze Agnes32 i jeszczenie mama a raczej juz mama jest w ciazy i 1987Weronika tez!! to super wiadomosci, gratuluje i za reszte dziewczyn trzymam mocno kciuki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnes32
Adaa26l Miło przyjąć cię do naszego grona:-) Napisz coś o sobie. W sumie dużo nas nie ma w naszym topiku,ale mam nadzieję że staraczki szybko dołącza do mnie,mamy, 1987Weroniki i grace88. Co słychać u reszty dziewczyn, jak się macie? Pogoda sprzyja przytulankom;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczytalam Was jeszcze dokladnie, mam nadzieje ze niedlugo dolacze do mam ale jak czytam ze mozna sie starac nawet kilka lat to az sie boje. Jestem po dniach plodnych teraz tylko czekac na testowanie mi pozostaje. To bedzie nasze pierwsze dziecko, wiec troche tez sie boje ogolnie ciazy ale to chyba normalne bo ludzie sie boja nieznanego ale zarzem bardzo chcemy dzidziunia:) Przed staraniamy porobilam wszytsie badania, moja gin dala mi skierowanie na cala mase badan i wszystko wyszlo dobrze. Biore tez folik od grudnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noi mysle ze topik sie rozkreci z czasem, bo wszedzie dziewczyny sie juz znaja i jest duzo stron i ciezko sie dolaczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama :-D
Agnes w takim razie gratuluje synka :-D Aleksander, ładnie imię, chyba trochę zapomniane :-P mi wg usg wyszło, że owulacja musiała być z kolei później niż by się wydawało. Lekarz liczył, że mógłby być 5-6 tydzień, ale po usg,które miałam stwierdził, że 4-5 :-) Także zapobiegliwość ważna rzecz :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam do Was jeszcze takie pytanie. Od kiedy przestalysce pic np piwo?? odrazu po dnaich plodnych juz nie pilyscie/nie pijecie?? Moze glupie pytanie ale jak kazdy czasem 1 czy 2 piwa sie napije ale w ciazy oczywiscie nie bede:) Dlatego pytam jak uwazacie kiedy juz nie pic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noi my planujemy dac na imie albo Igor albo Milena:) Aleksander ladnie, moja siostrzenica ma na imie Aleksandra:) Ma 3,5 roku i jak sie jej pytalam jak ma imie to zawsze mowila ze Ola a ostanio powiedzala ze Aleksandra:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnes32
Adaa26l. z tym piwem to wcześniej byłam bardziej tolerancyjna bo i mniej świadoma jak to jest z ciążą, ale teraz wiem że jak się uda to po ok.sześciu dniach od zapłodnienia dzidzia zagnieżdża się już w macicy więc wydaje mi się że już może być narażone na działanie alkoholu, nie wiem dokładnie do kiedy wykształca się łożysko ale lepiej nie ryzykować. Wiesz Adaa ja nie byłam abstynentką, no i teraz trochę mi tego brakuje, ratuje się czasem Lechem Free, małe piwo bezalkoholowe, nieraz jedna butelka starcza na dwa bo czasem wystarczy łyk albo dwa tak tylko dla smaku. A resztę odkładam sobie na po porodzie;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnes32
Oj,ale gapa ze mnie, chciałam napisać że jedna butelka wystarcza mi na dwa dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja się cieszę, że nas nie ma aż tak dużo, przynajmniej każdą tutaj kojarzę. Jestem tez na forum październikówek, świetne dziewczyny,ale jest ich z 50, więc nigdy nie pamiętam co komu napisac bo tyle tego jest:) Witam Adeę26l - życzę powodzenia. Ja jak zaczęłam starania niecały rok temu to na początku byłam strasznie zapobiegliwa i zaraz po owulacji nie paliłam (nie jestem nałogowcem, ale okazyjnie), pić mi się zdarzało, bo taki tryb życia z mężem prowadzimy, ze albo do znajomych, albo oni do nas, albo sami w weekendy winko itp. Ale potem jak już tyle cykli mi się nie udawało to przestałam o tym myslec i żyłam normalnym trybem - alkohol/papierosy. Dopiero od dnia II kreseczek 0 jakichkolwiek używek, nie powiem, lekko nie jest:P Agnes32 - ale super że będziesz miała chłopca, ja bym własnie chciała najpier chłopaka a potem tak po 2 latach dziewczynkę. Żeby siostra miała starszego brata, hehe:) Co do imion - ja się nazywam Ola, ale jak byłam mała to myślałam że na pierwsze mam Ola a na drugie Aleksandra (nie mam drugiego imienia, a że siostra była Anna Maria to ja tez myślałam że tak mam;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnes32
Hej! Co słychać? U mnie ciągle jesteśmy odcięci od świata ale mam nadzieję że te nasze nieszczęsne służby drogowe wkrótce przybędą z odsieczą bo muszę się dostać do apteki. Dziś w nocy przy drugiej wycieczce do kibelka zauważyłam że wyskoczyła mi olbrzymia bolesna opryszczka na ustach:-( Trochę się przestraszyłam, ale zasięgnęłam informacji w necie i skoro to nie pierwszy raz tonie ma co się bać bo mam to od dzieciństwa.Ale nie mam w domu kompletnie nic na to świństwo, a zostawione samo sobie będzie się goić ze dwa tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama :-D
Co do alkoholu to ja też starałam się go unikać po dniach płodnych. Ale potem pojawiło się przeczucie (jak się okazało mylne :-P), że na pewno przyjdzie @ i że nie mogło się tak szybko nam udać. Dzień przed testowaniem (a jakieś 5-6dni przed @ która i tak nie przyszła) kupiliśmy sobie z mężem po piwku na wieczór. Nie wypiłam nawet pół, mimo, że na co dzień przepadam :-P A na następny dzień obudziły mnie drobne mdłości i...no potem już był test i się okazało, że fasolek jest wśród nas :-D Także może organizm sam mi podpowiedział, że mam nie pić :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój organizm mi właśnie nie podpowiedział:( więc przez 3 tyg od zapłodnienia wypiłam dość dużo (akurat była parapetówka u znajomych, potem walentynki). No ale chyba nie ma co przesadzać, ważne, że jak już wiemy o ciąży to o nią dbamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnes32
Masz racje grace, każda która wie już że jest w ciąży pić świadomie nie będzie. Mi też niestety zdarzyło się że wypiłam całkiem sporo na wieczorze panieńskim, Wtedy nie mogłam jeszcze wiedzieć o ciąży, do głowy mi nie przyszło ze mogę być.Dopiero co odstawiłam tabletki i nie przypuszczałam że uda się w pierwszym cyklu. Zresztą nawet specjalnie nie staraliśmy się wtedy,nieraz wieczorem było jakieś piwko czy kieliszek wina,no i do dziś myślę czy to nie miało wpływu na to ze poroniłam. Teraz zdrowy tryb życia, owoce,warzywa, witaminki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulajowy
witajcie dziewczynki te nowe i te stare :) ja juz czekam tylko do srody bo mam dostac @ .....mam przeczucie ze nie przyjdzie :):):):) oby ....trzymajcie mocno kciuki kochane :):):) gratuluje nowym mamusiom :*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnes32
Hej! ulajowy, ciesze sie że napisałaś, dawno cie tu nie było, mam nadzieje że twoje staranka będą owocne;-) Ja dzisiaj byłam na zakupach, bo zaczyna mi się kryzys garderobiany, żadnych spodni już nie dopinam. Byłam w paru sklepach i przeraziłam się ile kosztują spodnie ciążowe, chciałam jakieś fajne dżinsy, ale coś takiego to 130-150zł na dzień dobry, więc przeprosiłam się z ciuchlandem i tam kupiłam 2 pary fajniutkich spodni i to H&M za 30zł! A nowych poszukam na Allegro o wiele taniej;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulajowy
Tak trochę mnie nie bylo ;) malo czasu ;) przygotowania komunijne mam u córki i jakos tak ki zeszlo ;) ale juz prawie wszystko opanowane ;) wiec bede twraz czesviej zagladac ;) widzę ze sporo duszyczek do nas dolaczylo w tym czasie ;) Ciesze sie Agnes ze u ciebie wszystko ok ;) mam nadzieje ze i ja będę musiala sie wybrac na takie zakupy juz za niedlugo :-D mam nadzieje ze moje przeczucie mnie nie myli ;) :) :) :) juz tylko kilka dni i wszystko będzie jasne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihihahahah
20:39 [zgłoś do usunięcia] taka-sobie-ja a wez ty taka sobie ja - ależ jak sobie życzysz skarbie, z małą różnicą: nie będę SIĘ pie**olić, tylko będę WAM pie**olić o waszej rzekomej kulturze i dobrym wychowaniu. Żałosna pieprzona staraczka - obyś się jeszcze 10 lat starała o to swoje jedno marzenie. Twemu dziecku niczego złego nie życzę, ale tobie wszystkiego najgorszego. Przynajmniej będziesz miała o czym marzyć karykaturo kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, znowu mamy poniedziałek, ale taki piękny słoneczny dzień,że nie można narzekać:-) Ktoś na naszym topiku zamieszał wylewając swoje żale w bardzo chamski sposób, no cóż... Świat jest pełen takich ludzi. Ja w końcu założyłam sobie konto na Kafeterii, by mój nick był tylko mój i nikt nie mógł się pod niego podszyć. Pozdrawiam i życzę wszystkim miłego dnia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulajowy
Hej dziewczyny ; ( po tym jak pisalam wam na forum nokia e wytrzymalam i zrobilam test i byly dwie kreski ; ) w tym ze ta druga trochę bladziudka .....ale nawet mój ja widział wiec mi się nie zdawało :( dzis rano zrobilam jeszcze raz pewna ze będzie już mocna a tu rozczarowanie negatywny wynik ; ( i juz teraz nie wiem ; ( czekam do srody do terminu @ :( co myślicie o tym kochane :( ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaa tam
czesc:) ja wlasnie za pierwszym razem juz nie pilam i teraz na 2 razem pomyslalam ze nie bede przesadzac bo tak moze dluzej nam sie nie udawac to nie chce co miesiac sobie wkrecac. Napilam sie winka z tydzien temu i teraz na weekend bylismy w gorach to wypilam 2 grzance:) A za tydzien bede ja testowac:) Cudowny weekend mialam, nigdy nie bylam w gorach zima, jest jak w bajce i maz uczyl mnie jezdzic na snowboardzie:D Nauczylam sie stac na desce, jechac bokiem, zachamowac i nawet skrecac ale nie za kazdym razem udaje mi sie skrecic. Uwazalam tez zeby nie upadac bo jesli jestem w ciazy to nie chce zadnych wstrzasow fundowac wiec siadalam na pupe poprostu jak widzialam ze robi sie zaszybko:) Ale wszystkie miesnie mnie bola, nogi i rece jak podnosze do gory to az mi sie trzesa miesnie. Ulajowy trzymam mocno kciuki za 2 kreseczki:D Agnes32 fakt ubrania ciazowe w tych sklepach ciazowych sa strasznie drogie, pamietam jak siostra byla w ciazy no to spodnie tam kupowala ale bluzki to w normalnych sklepach tylko takie fasony ciazowe wybierala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to ja napisalam, to moj stary nick, ktorym sie poslugiwalam na innym topiku ale zaczely sie podszywy wiec zalozylam sobie czarny nick:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki! Witam wszystkie nowe staraczki i przyszłe mamusie. Dawno mnie nie było. Zajęłam się codziennymi obowiązkami i tak zleciały 4 tygodnie od mojego poronienia. Dzisiaj odebrałam wynik histopatologii. Ale nie dowiedziałam się niczego konkretnego. Lekarz powiedział, że nie ma w nim nic czym trzeba by było się niepokoić. I tyle! I nie dowiedziałam się dlaczego tak się stało, co było nie tak. Czekam na miesiączkę, która powinna pojawić się w tym tygodniu i idę do mojej gin. Może dowiem się czegoś więcej. A jeśli chodzi o dalsze staranie to już nie mogę się doczekać kiedy będziemy mogli znowu "pobroić" w słusznym celu hehe ;)) Ale coś czuję, że te pół roku nie wytrzymamy, bo ja to bym chciała już :D Jak tylko organizm dojdzie do siebie to będziemy działać :) Postaram się częściej do Was zaglądać i częściej się odzywać. Ale cały czas myślami jestem z Wami! Pozdrawiam :***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama :-D
Po co ludzie się podszywają na forach, nie rozumiem..Nie umiem pojąć skąd w ludziach tyle zawiści do innych. Takie osoby muszą być mało inteligentne i całkowicie pozbawione empatii..Może najwyższy czas też założyć konto jak się pojawiają podszywacze... Agnes ciuchy używane na ciążę są akurat, w sumie i tak długo jednych nie ponosisz, a już się okazuje, że przydałyby się większe na brzuszek :-) Więc sądzę, że jak u mnie się brzuszek pojawi to też się przejdę w takie miejsce :-D Ulajowy trzymam kciuki, żeby @ się nie pojawiła :-) Moc fluidków dla Ciebie!!!! ********************* Anuśka trzymam za was też kciuki :-) Jeśli z wyników nie wyszło nic złego to myślę, że powinnaś dostrzec w tym plusy, że jest ok z Twoim organizmem wszystko :-) Wiem, że to trudne po tym co się stało, ale może tak z jakiegoś powodu miało być i następnym razem wszystko będzie super :-) Liczę na to! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulajowy niecierpliwosc nie popłaca. Widzialas jedna kreske i teraz niepotrzebnie sie martwisz. Zaczekaj jeszcze kilka dni, a poziom hormonu na pewno wzrośnie tak że zrobi się gruba krucha:) być może Twoja beta hcg jeszcze ma niski poziom i dlatego kreseczka zniknęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ależ dzisiaj mam poranek! Idę dziś do laboratorium badania krwi robić bo wizytę mam w poniedziałek, ale nienawidzę tego!!! Muszę być na czczo a dla mnie śniadanko to świętość bez której umieram, a tu znów coś zawiewa i nie wiadomo na którą wrócę. ulajowy ja również trzymam kciuki za twoje II kreseczki, ale jak już raz się pokazała to zobaczysz że dobrze będzie:-) Lecę, chcę jak najszybciej załatwić te wyniki i coś zjeść bo na głodno to moja dzidzia wyssie ze mnie całą energię do życia;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anuska ja rowniez trzymam za Ciebie kciuki. Wazne ze zdrowa jestes!! Ja sie nie znam ale mysle ze skoro wyniki wszystkie dobre to moze nie trzeba az pol roku czekac? A na weekendzie bede testowac, ale czasami czuje sie srednio tylko nie wiem czy to np przeziebienie czy juz lekko wyczuwana ciaza. Nie chce sobie nic wkrecac ale jesli sie czeka na dzidzie to wiecie jak jest:) mimo ze sie nie chce nic wkrecac to i tak sie wkreca:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze poczytam w necie ktory test jest najbardziej czuly i pojde kupic?? zrobie jutro, co o tym myslicie? czy to nie ma sensu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama:D wlasnie tez nie wiem po co ktos sie pod kogos podszywa. Dziecinne to jest. Albo dokuczanie komus na kafe tez szczytem inteligencji nie jest hehe. Ale co sie poradzi, niektorzy ludzie juz tacy sa.....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×