Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kania2a

Szukam bratniej duszy w wieku około 40 lat Reaktywacja

Polecane posty

Ano jak kupić to z pompą :D samsung 55 cali.Syn cisnął - ja pewnie jeszcze kilka lat gapiłabym się w mój 27 calowy . Co z tego że mało widzę ( moja wina ;)) i słabo słyszę ( wina odbiornika :)) Ala skoro syn współfinansował :D Ale do głowy mi nie przyszło że nie będę umiała go złożyć . Na siłę nie chcę bo jak spier.. to gwarancję szlag trafi:( teraz zbieram na chodnik d przedpokoju. Czasem myślę że jednak małe mieszkanie to raj . 4mb chodnika i już , a ja wszędzie mam kilometry 😭 . 9 st ponownie . Bzy mają pąki jak lizaki cojaki , winorośl ma już soki w najdalszych miejscach-zapomnij o podcięciu:( , róże- same widziałyście . Dodam że te pąki są na wysokości 1,2 m. Pada od 2 dni. Ciekawe co będzie potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) to faktycznie Naszatko zaszalałaś ;) :D jak masz kilometry to ilość cali odpowiednia ;) U mnie nie pada ale pochmurno to cały dzień było i kilka kropli spadło,ale dosłownie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
... też się zastanawiałem właśnie , jak Algira, gdzie Ty masz tam śrubki :D już nawet myślałem, że chodzi o jego mocowanie na uchwycie ściennym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DeBe :) mało brakło, a byłbym dzisiaj w Twoich okolicach ;) ale z Płocka zamiast tam, wylądowałem w domku ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż, tak naprawdę Płock to też jakby moje okolice, pochodzę ze stolicy Kujaw, w Wielkopolsce naleciałość:):), ale szkoda że nie dotarłeś, na kawę masz zaproszenie stałe:) Algira, jak TV? pokonałaś drania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chociaż Płock to już chyba Mazowsze?? ale Wisła tam też płynie:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem DeBe ;) dziekuję i pamiętam o tym, nic straconego,wjazd tylko się przesunął na drugi tydzień ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to c***owiem- trza se nogę czyli podstawę do telewizorka samemu przywiercić . Żeby nie było letko 4 szt do nogi i 4 do dupci telewizorka:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jak trzasnę tego palanta!! Zabrałby się za sex w necie a nie za moje wypociny😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naszata :D co się tam dzieje ;) :D blokada spa-mowa Cię blokuje? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To chyba ze względu na cale tyle tych nóg i śrub :-D T. na 80tkę od całej rodziny dostała też Samsunga tylko mniejszego, takiego ze 32 cale, ten ma nogę przytwierdzoną na wieki :-p Olivier ostatnio coś więcej Cię nie ma niż jesteś :-p Może przez tą cenzurę zniknął nasz stary topic, chociaż nie wiem dlaczego? byliśmy przecież grzeczni :-p U mnie duje coraz bardziej :-O:-O Storczyku, Kobieto, Kaniu, gdzie się chowacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Algiro;) Ty to zawsze potrafisz mnie tu przywołać do porządku :D dziękuję 🌼 Wieje, wieje i u mnie i nawet deszcz rano był, ale teraz słonko wychodzi co powoduje usmiech na twarzy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...no i masz! ktos tu mówił o słońcu :D wysiadłem w końcu ze swojej bryki aby po miescie i Rynku pochodzić, a tu nie wiadomo skąd, nagle zaczął padac ulewny deszcz :D cały jestem mokry ;) ...nic to, dam radę:P jak juz się wybrałem na ten Rynek to dojdę, choćby żabami waliło 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olivier, po prostu lubię Cię czytać ;-) Uważaj tam na siebie! Wilgotne ciuchy i wiatr kiepsko prognozują .... wokół pełno kawiarenek, wdepnij do jednej na zapobiegawczą herbatkę z imbirem ;-) latające żaby mówisz? mogłoby być ciekawie :-D oczyma wyobraźni już widzę niektóre osoby z rozpłaszczoną żabą na głowie :-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Algiro ;) dziękuję 🌼 ja tez Cię lubie czytać, juz nie raz i nie dwa, poprawiłaś mi humor ;) Oszalałaś :D wiesz jakie ma Rynku są ceny za ten napar :D pójdę ale do jakiejś ustronnej, ktorych tu nie brakuje, w końcu Kraków z tego słynie ;) Latających żab nie było :D (ja tez sobie to teraz wyobraziłem) dziękuję za troskę;) deszcz był ulewny ale krótki a kurtka spełniła swoje zadanie, więc juz jest dobrze :) ...tylko ten wiatr... Aha... Dobrze, ze wziąłem sobie moje słuchawki bo idę i sobie śpiewam, a co! 😴 jeszcze sie nikt, patrząc na mnie nie po pukał po głowie :D:D Ps. Oby Ci tam czas w pracy szybko zleciał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo jak widać spotykasz na swej drodze normalnych (czyt.tolerancyjnych) ludzi ;-) Nie narzekaj, idź :-) zdrowie ważniejsze od pieniędzy ;-) zresztą ewentualne lekarstwa bardziej trzepną po kieszeni niż Rynkowe ceny :-p Leci mi czas leci, nawet w pracy, więc pomyśl jak szybko leci ogólnie :-O Dobrze, że to już piątek :-) ten tydzień był jakieś dziwny .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Udałosię!!!! ;) po licznych konsultacjach syna z obsługą i mego zmysłu do prac technicznych pokonaliśmy śrubki:D U mnie też uśmiech na ustach po wyjściu z domu , ale raczej spowodowany przeciążeniem - jakieś 15 G :D:D:D Po tarasie lata mi jakiś kabel od anteny - nie zlokalizowałam co nie odbiera. Dobrze że bez anteny , bo poprzednia rozwaliła mi wszystkie szyby na tarasie:( Ostatnio jak piłam ( no , nie herbatkę ) na Rynku to było latem , ogródek przy Sukiennicach. A kelner taki zagadany z kumplem że musiałam drzeć się na cały głos"panie starszy!!!" :D:D:D ale zadziałało:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olivier- słuchawki zawszeć zabezpieczą ci uszy przed przeciągiem:D tak pomyślałam... KAnia!! nie wychodź z domu !! albo włóż słuchawki! bo znowu cię zawieje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie też wieje niesamowicie:OOgólnie ciepło, ale bardzo nieprzyjemnie. My jak ostatnio kupowaliśmy telewizor, to panowie przywieźli i pięknie postawili w salonie w miejscu wskazanym przeze mnie:D Algira, dla mnie ten tydzień też był jakiś dziwny. Niby pracowałam krócej o jeden dzień, ale i tak jestem zmęczona i cieszę się bardzo, że rozpoczęłam weekend:) Czas na popołudniową kawkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to się mówi- za moich czasów- też telewizor z podstawą stanowił jedność. Cały się kupowało i takowy stawiało na szafce. Teraz wszystko w częściach . :( najbardziej mnie wqrza cena łóżka- nie obejmuje : materaca , szuflady , kratownicy ... to co Q!! obejmuje?? i to jest łóżko????? 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł ! Algira jak tylko będę mogła to pomogę. Mam 20 lat doświadczenia w odmawianiu sobie wszystkiego ( prawie :P), liczeniu kalorii i motywowaniu się. Nie jest lekko, ale jak się młode chłopaki za mną na ulicy oglądają to w babskiej próżności myślę sobie " kurnia warto " :P Steperek chyba lubię, stawiam przed tv i idę... idę... mam jeszcze rowerek ale strasznie się na nim nudzę i szybko przestaję ćwiczyć, a jego widok doprowadza mnie do białej gorączki i wolę nie zeżreć, a ćwiczyć nie będę ;-o Hula hop też polecam, mały wysiłek a efekt szybki. Jak następnym razem będziesz coś wciskać do ust pomyśl, że... WIDZĘ CIĘ !!! :D Jakiś był męczący ten tydzień więc pozwoliłam Małżowi dziś być mężczyzną :) Odkurzanie, mycie podłóg i parę innych męskich prac świetnie podniosło mu samoocenę. Półtorej godziny moich pochwał na godzinę jego pracy i chłop szczęśliwy jakby co najmniej w totka wygrał :P Nadal koczujemy na krzesłach... 5 tydzień bez kanapy. Buziale dla wszystkich, miłego wieczorka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wróciłam ze spaceru z Flądrą :) Brrr.... zimno wieje leje... :O Nogawki mam w błocie bo pies nie ma chlapaków przecież. ;) 55 cali... niezły rozmiar. M stwierdził że nasze 46 już mu też nie wystarcza bo wzrok mu się pogorszył i kiedy chce zobaczyć opis, to pyta Aniu co tam pisze? ;) Już raz go odwiodłam od kupna 60 calowego ;) Naszata i tak mi już szumią wierzby w uchu. Ani krople ani tabletki nie pomogły. Ale cały czas uważam uważam..... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny pod koniec pobytu w Wawie ważyłam 73 kg. Obecnie moja waga waha sie w ok 63 kg. Możecie sobie wyobrazić? 10 kg w dół!!!! :D Specjalnej diety nie trzymam. Po prostu przestałam się obżerać po obiedzie i to wszystko. I to wszystko przez może niecałe 2 miesiące. Algira, Kobieto zjadacie obiadek koło 17 tej i lodówka na kłódkę ;) WIDZĘ WAS ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kania2a niestety pracuję na 3 zmiany, staję na głowie, żeby zjadać 4 posiłki. W takim trybie zycia jest to strasznie trudne. Od 20 lat nie wiem co to kolacja, w ogóle nie jadam po 17tej, czasem jakąś sałatę albo owoc. Ważę 53 kilo, więc nie ma tragedii ale bat nad głową się przyda więc patrz :) czasem tylko przymknij oko na chałwę :) Potrzebuję kilku fajnych nieoklepanych przepisów na przystawki i jakąś fajną sałatkę. Nie mogę znaleźć nic nowego w necie, więc podrzuććie jakieś przepisy. Baaardzo proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znowu mnie wyrzuca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja do ćwiczenia w domu nie nadaję się. Próbowałam, kupiłam sprzęty i nic. Brak motywacji. Od kilku miesięcy postawiłam na sport zorganizowany. Jestem zachwycona. Wprawdzie kilogramów nie zgubiłam, przynajmniej na razie, ale czuję się super. Mam więcej energii i lepsze samopoczucie psychiczne. W towarzystwie jest po prostu lepiej, przynajmniej dla mnie. Kania, nie wiem, ile ważyłaś kiedyś, ale trudno mi sobie wyobrazić Ciebie z wagą 73 kg;)Chyba sobie dodałaś:D Kobieto, ile masz wzrostu, bo Twoja waga fajna;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja DeBe, znowu mnie wyrzuca, co za .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jutro trochę oddechu, chociaż i tak muszę zajrzeć do pracy - w niedzielę WOŚP, więc jak zwykle gramy czyli w niedzielę nic nie zrobię, działać muszę jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziś pozwoliłam sobie na sprint po sklepach, kupiłam 2 kiecki w Vogele, tam jeszcze przez tydzień 70%obniżki, bo marka niestety znika - likwidują sklepy w Polsce. Okazja zakupowa duża, bo dziś za te dwie sukienki zapłaciłam niecałe 80 zeta, normalnie kiecki poniżej 150 tam nie bywało. Ale szkoda ich, mieli b dobre gatunkowo rzeczy. Najbliższy sklep w Berlinie:), chociaż ode mnie to bliżej niż do Warszawy Kobieta, na mnie też patrz!!! Naszata, gratulacje! Jak się ogląda w mieszkaniu na takim dużym ekranie? Efekt jak w kinie pewnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tą metodą to mi pisanie obrzydnie, czyżby moderowi o to chodziło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×