Czy kochanki sypiają ze swoimi mężami??

jest to skomplikowane. A oczywiście można mnie osądzać i na pewno nie jest to osąd miły. Wiem o tym i nawet nie sprzeczałabym się, bo sama z trudem patrze w lustro.

Oj Kasiu Kasiu,a do mnie mialas pretensje za potepienie ;)

Kasiu..i moglabys mi odpisac na gg :)

ta osoba jest kulturalna. Na wszystko jest ton i sposób. Ja się nigdy nie "chwaliłam", nie szukam pociechy ani aplauzu. Jest temat, który mnie dotyczy i myślałam, że można porozmawiać z osobami, które mają coś do powiedzenia w tej kwestii.

halo? nie widzisz mnie?

Widzę, ale co chcesz?

trzeba mieć k***wstwo w genach,to trzeba lubić, nie umiałabym tak postępować,mam wpojone zasady od dziecka-nie rani się,nie zdradza się bliskiej osoby naprawdę takie osoby,które pieprzą się po katach są wybrakowane

Pieprze sie po kątach, bo mam potrzeby, których maz nie zaspokoi i co? Mam sie rozwieść, bo minetki mi nie robi? Bo nie chce sie ostro pieprzyc i dać mi orgazmu? a moze mam go nigdy nie mieć, za to nie oszukiwać? Mądrzy teoretycy, zamilczcie:(

masz większe potrzeby seksualne niż rozumku, jest jeszcze sprawa uczciwości wobec partnera,tez ci jej brakuje

o czym mowa? k****ące się szmaty tego nie pojmują,najważniejsze jest zaspokojenie się,

Najczęściej czytają takie tematy moraliści/moralistki i się sami nakręcają :)

Najlepiej sie pieprzyc po katach zamiast wziac rozwod i robic to wtedy nie raniac drugiej osoby.

Głupota:( wziąć rozwód? to nie jest ranienie drugiej osoby? nie mówiąc już o dzieciach??

Wiem z wlasnego doswiadczenia,ze zycie z rodzicami ktorzy nic do siebie nie czuja to jest najgorsze co moze spotkac dziecko.

a skąd wiesz ze nic? każdy przypadek jest inny nie generalizuj

Nie wierze w to,ze gdyby bylo uczucie to jedna ze stron zdecydowalaby sie na zdrade.

Ja nie twierdzę, że zdrada jest super itp, ale Ci co piszą tak kategorycznie o zdradzie, nie mają bladego pojęcia o tym jak skomplikowane są relacje ludzkie, miłość, pragnienie, pożądanie, spełnienie, pragnienie czułości, próżność, itp. Gdyby sprawy były takie proste ,nikt by nigdy nie zdradzał, a statystyki są nieubłagane. Bardzo dużo ludzi zdradza.

Kasiu - wypiertalaj szmatławcu jepany, kurfiszonie piertolony!!!!

ładnie się wypowiedziałeś. Tak właśnie sobie wyobrażałam ten typ.

do Kasi A czego Ci maż nie daje, że masz kochanka...?

Kasiu masz całkowita rację popieram cie, zdrada jest bardziej skaplikowana niż się zdaje, a co do tematu ja sam namawiam swoją kochankę żeby sypiała z mężem, jak by przestała to domyśliłby się

odp********e się od Kasi to jest forum erotyczne temat o zdradzie nie podoba się to w********ac

czułości, ciepła, poczucia zrozumienia... czuję się atrakcyjny pożądana, seksu, dobrego seksu.... coś umarło między nami.... nie potrafię tego nazwać.

Kasiu trochę Cię rozumiem, choć sama nie zdobyłabym się na taki krok.

A moze mezowi Kasi nie staje.

Przecież napisała czego Jej brakuje :(

No wlasnie moze przyczyna braku zadowolenia z seksu jest to,ze ma problemy z erekcja.

Chyba nie doczytałeś topiku :(

Staje. To nie jest kwestia stawania. To kwestia wszystkiego.

Kasiu,jesli moge zadac takie pytanie- kogo lepiej obdarzyla natura ?