KOBIETY DOJRZAŁE WSZYSTKO O ŻYCIU część druga

No widzisz, tak szybko czytałam i źle wpisałam. Przepraszam Cię najmocniej. Czytam, że to poważne bardzo. Czy to prawda, że ta choroba jest nieuleczalna, można leczyć jedynie objawowo? Co to badanie powoduje. Jak rozumiem to już w 100% pewne ?

Imuś nie szalej.Trzeba zrobić badanie.Dasz rade.Masz wyznaczony termin?Kto ma to badanie zrobić? Doktor u ktorego byłaś? To ja cyferka. Szlaban

Podnosimy

Nosz kuźwa, na ten szlaban to trzeba by Ada dzbanek melisy wypić....

1

2

Cyferko Nie szaleję, to taki mój czarny humor :) Nieuleczalnie. W ostateczności przecinają nerw gdzieś tam Badanie ma być w Gdyni, u doktor Hanny Pisarskiej, ponoć dobra jest, oczywiście płatne :( Jedyneczko Jaki termin... Dopiero co wróciłam od jednego lekarza Muszę zadzwonić i umówić się na termin Melisa by się przydała :)

A CO TUTAJ SIĘ DZIEJE!!!!!!!! wystarczyło,że nie przyszłam na popołudniową popitkę i widzę jakieś bazgroły:D x Ale zaczynam od kawy. Niech zapach drażni nos. Zapraszam. x Imuś mój palec się waha w rytm zegara!!!! dla Ciebie lina????? tak potrzebna żeby przetrzepać cztery litery:D Miłości nasz dasz radę , badanie trzeba zrobić .Dostaniesz leki i będzie coraz lepiej.Moja znajoma również ma kłopoty takie jak Ty. Rzeczywiście na badanie jeździła do Gdańska czy do Gdyni dokładnie nie wiem.Jest w trakcie leczenia i czuje się dobrze. Tak będzie i u Ciebie./serce/. x CYFERKO kawa pachnie. Wyobraź sobie,że przepędziłam kolegę. Ten się na mnie zemścił i wręczył syzyfy w rękę mówiąc: jeśli chcesz to nie oszczędzaj się a o robotę zadbam. No i zadbał .Wieczorem padłam.Brrrrr Dzisiaj będę na nocnej służbie:D x Lunka Baaaardzo czekam na koniec tych ciemnych dni. Nienawidzę listopada . W grudniu wcale nie jest lepiej.:( Musimy wytrwać:) W styczniu jest troszkę lepiej.Trzym się:) x Rudziku Mało tego,że jesteś rudzikiem to jeszcze iskierką. Wszędzie Cię pełno i tak trzymaj, wyciskaj z życia ile się da. x Ada Tyle co pamiętam przed Tobą ciężki dzień. Trzymaj się. x Marylko siadaj z nami. Pobiadolimy razem:) x Dobrego dnia wszystkim.

Niestety ciężko z pocztą się dogadać:(

Dzień dobry Globusiku. Wcześnie wstałaś. Dzięki za kawkę;-) Ja mało spałam,rozmowę telepatyczną z Ime całą noc prowadziłam. Imuś nie ma co,najpierw badania.W razie czego wiesz,że możesz na nas liczyć ....... Widzę,że nockę masz nie przespaną.Rozumiem ,nerwy. Trzeba zrobić jak najwięcej,żeby stresu było jak najmniej :-( Odpoczywaj dzisiaj i zbieraj siły Luneczka piszesz coś o ćwiczeniach błędnika.O co chodzi? nie kumam.Możesz coś skrobnąć na ten temat?? Rudziku wstałaś?? Kawa już jest :-) Wpadaj na krótkie pogaduchy przed pracą:-) Ada

Dziewczyny,liściki nasze docierają z opóźnieniem ale docierają.Odrobinkę cierpliwości;-) Dobrego dnia Wszystkim życzę. Pa.

Dzień dobry :) Globusiku Dziękuję za kawkę :) Dobra! Już dobra! Zrobię to badanie... Tylko jeszcze nie wiem kiedy Zasnęłam o 2 w nicy, Cyferka mi spać nie dała :)

W nocy, miało być :)

Imuś To se pogadałyśmy :-D Czemu wstałaś tak wcześnie???

Cyferko Juniora do szkoły wyprawić musiałam, bumeluje ostatnio Fryzjer na 11 umówiony i ZUS-y zapłacić jadę

I po szlabanie :) Witam serdecznie :) Miłości Ty nasze :) jak przywołać do porządku, to i paniusia od razu inaczej pisze :D Wiem, że to nic przyjemnego to badanie, ale jeśli jest konieczne, to i na tej linie, której szukałaś Cię zaciągniemy ;) Wczoraj doczytałam o tym operacyjnym przecinaniu, to się dzieje wewnątrz ucha. Na razie trzeba umówić termin, jak pisałaś, uzbroić się w spokój, o który, jasne , że trudno. Postaramy się Ciebie wspierać z całych wielkich i małych sił :) Globusku... podrażniony nos domaga się kofeiny, > kubek podstawiony. Zaproszenie przyjęte :) Z tym kolegą to się uśmiałam, każda z nas go ma ;) albo przemieszcza się od jednej do drugiej. Dobry, stary znajomy ;) ale jakże potrzebny :D. Podzielam zdanie, że listopadowo-grudniowe dni są straszne. Po nowym roku przychodzi nadzieja i odliczanie :) Iskierka... ładnie. Tak podobno jest, że wnoszę energię, ale czasem i mnie ten płomyczek przygasa... Nie daję się jednak :) Cyferko, słyszałam telepatycznie Wasze pogaduchy, ale były potrzebne. Wsparcie jest nieocenione, a tak potrzebne. Chociaż niechby to miało być milczenie z kubkiem melisy w ręku. Spróbuj i Ty znaleźć chwilę na odpoczynek, w związku z niedospaniem nocnym. Dziękuję za pamięć :) Ada, czy Ty na posterunku u wnuczki ? Mam nadzieję, że znajdziesz chwilkę, by skrobnąć choć dwa słowa :) Ciekawe, jakie dziś menu :) Lunka, tak pomogła, wyciszyłam się wieczorem, bo ten szlaban działa na mnie... zaoszczędzę słów niecenzuralnych :D Proszę również o wyjaśnienia o co chodzi z tymi ćwiczeniami i błędnikiem w roli głównej ?? Spokojnego dnia w pracy życzę :) Marysiu, gdzież się pani podziewa ? Macham łapką na powitanie :) Nie mam dziś dużo pracy. Ale koniec tygodnia daje znać już o sobie, jakieś wyczerpanie mnie dopadło. Kawa zrobi zaraz swoje :) W sobotę jadę na noc na imprezę, ale oczywiście do pracy ;), zatem dam radę odespać jutro :) Słonko wyszło... jednak ten listopad potrafi czasem uśmiechnąć się do człowieka :) Życzę Wam babeczki udanego piątku :) To było chyba do uzdrzeni :) jak pokręciłam, to do spisania :)

Dobrze gada Ta nasza Rudzia ;-) Polać jej jeszcze kubełek kawy :-D

Witajcie !! Tak, dziś żegnamy naszego W. Po raz ostatni. Nie do uwierzenia, że już go z nami nie ma. Taki dobry ciepły, kochany, wszystkim życzliwy człowiek. x Globusiku, zapach kawy jest dla mnie chyba najpiękniejszym zapachem świata. Doskonale, z bardzo wczesnego dzieciństwa, pamiętam jak babcia zabierała mnie do różnych kawiarni. Już od progu czuło się zapach kawusi. Parzonej w takich ogromnych expresach. Stała ta maszyna zawsze na ladzie i pani opuszczała w dół coś w rodzaju "wajchy". Obłoki syczącej głośno pary szybowały w górę, a kawusia płynęła do filiżanek. Oczywiście ja, z racji wieku, kawy nie dostawałam, ale wdychałam z lubością jej aromat. I tak mi na całe życie już zostało. Uwielbiam kawę! No tak, służbę dziś masz. Wyczochraj, proszę, delikatnie za uszkami wszystkie te piranie. I powiedz im, że to od ciotki Ady, tej co kocha i pieski i kotki...!! x Miłości, współczuję Ci bardzo. Jednak wierzę, że dasz radę. Obecna medycyna wiele może. Głowa, Kochanieńka Nasza, do góry, głowa do góry! Musi być dobrze!! x Lunko, na utworzenie drzewa genealogicznego wuj stracił majątek. Było to w okresie międzywojnia. Sprzedał młyn i ruszył śladami przodków. To właśnie dzięki jego ciekawości, my wiemy wszystko. x Cyferko, nockę miałaś kiepską... i co, już pewnie w pracy musisz działać...:( x Rudziku, Ty pewnie też już dojechałaś do miejsca pracy i za biurkiem działasz już? Powiedz mi, jaką książkę ostatnio czytasz? Ciekawa jestem bardzo. x A ja nie podaję dziś swojego menu. Obiad będę poza domem miała. Zresztą nie wiem czy coś tam przełknę. Już teraz czuję skurcz żołądka i na siłę (bo przed lekami muszę coś zjeść) kawałek bułki z masłem przeżułam. Dziękuję Wam, Kochane, że jesteście i pamiętacie!! Pa...!!

Aduś, przecież Ty dziś masz pożegnanie... Trzymaj się, bo to bardzo trudne. Bądź silna. I zjedz mimo wszystko na rozum. Czytałam właśnie Obłęd serca - Chelsea Cain. Wstrząsający, ale to moja działka ;) Teraz jest druga część tej książki Wirtuoz zbrodni ;) Ale czytam też w między czasie Wykolejony - Michael Katz Krefeld. I jako przerywnik Niepamięć - Jolanty Kosowskiej. To tak w skrócie. Z racji, że lubisz kryminały polecam Obłęd serca :)

Rudziu Mileńka, dziękuję za dobre słowo. Tytuły zanotuję sobie, może uda mi się przeczytać.

Witajcie tym razem na herbacie.Ja piję chętnie bo lubię herbatę i w ogóle każdego dnia pije dużo płynów. x Jestem po ...własnym... obiedzie i niebawem jadę na cudzy:) oczywiście pod warunkiem,że piranie nie zjedzą wszystkiego. x Ada oczywiście wytargam za co się da piesełki i powiem ,że tak miałam zrobić ponieważ Ciocia kazała:) a dobrze im tak:D x Rudziku - Iskierko tak czuje się w tobie dużo energii , dobrej energii. To wspaniała cecha charakteru. Tylko tak sobie myślę, kiedy choć troszkę regenerujesz się???? x Cyferko a co to za noc była :) taka przegadana? Mnie też coś się plotło ale nie wiele pamiętam:) x Lunka pytam tak jak Cyferka jakie ćwiczenia można wykonywać na błędnik??? czasami też mną rzuca. Może ćwiczenia byłyby pomocne. Napisz coś na ten temat. x Miłości nasza, Ime , Babciu Ime , Kumpelo:D już widzę zrobione włosy. Uczulenia chyba nie było więc możesz zaszaleć:) Plis...... koniecznie się pochwalić. x Marylko Gromadzi się Twoja kawa.Nie wiem czy na jednym spotkaniu dasz radę wypić:D x No tak , znowu chmury. Rano była nadzieja na słoneczko. W południe nadzieja prysła zaczęło lać.Następnie krótka przerwa i znowu deszczowe chmury. Taka pogoda jest ... beeeeee x Mimo powyższego trzymajmy się!!!

Globusiku miłego pobytu z piraniami;-) Wracaj szczęśliwie i uważaj,żeby Cię ze skóry nie obdarły. Noc w myślach z Ime przegadałam. Zmartwiła mnie diagnozą i jej wisielcze samopoczucie. A tak swoją drogą Imuś to pani doktor stwierdziła to na podstawie wywiadu? Będzie dobrze,tego się trzymajmy;-) Pozdrawiam pozostałe koleżanki. Do uzdrzeni

Jedyneczko Nie na podstawie wywiadu, tylko badań Siedziałam u niej w gabinecie więcej niż pół godziny :) Napiszę później bo nie mam teraz dostępu do kompa

Szanowny Junior oddał mi laptopa :D Rudziu Taka ze mnie paniusia jak z koziej doopki trąba ;) :D Dziękuję za wsparcie Na pewno się przyda Czy Twoje inicjały to Ż.T.? Bo nie mam pewności,że na fb to Ty ;) Adziu Jak Twoje samopoczucie po uroczystości? Globusiku Nie daj się tym piraniom ;) Uczulenie było minimalne... Włosy zrobione,trochę mnie Globus piecze ale da się to wytrzymać Za trzy dni zdam relację bo po tylu można powiedzieć coś więcej ;) Jedyneczko-Cyferko To wisielcze samopoczucie to w związku z tą liną? Wiesz...to jest tak,że każdy człowiek chce się czuć potrzebny Teraz,gdy nie będę mogła wsiąść do auta i pozałatwiać spraw firmowych,jakoś się tak poczułam...do niczego :( Ale to minie :D Obiecuję :D Marysi to zrobimy basen z kawą :D Bo tyle jej się chyba jej nazbierało? ;) Lunka Co zrobiłaś z grzybów? W occie?

Imuś zrobiłam całe 11 słoików w occie. Już wam wyjaśniam o co chodzi z tym błędnikiem. Mamy u uszach błędniki a w błednikach kryształki które czasami sie wydostają poza swoje miejsce i trzeba takie ruchy głową robić żeby te kryształki wróciły na swoje miejsce. A jak one się wydostają albo wracają na swoje miejsce jest to bardzo nie mile uczucie. Zawroty głowy aż oczy sie wywracają. Zawsze wymiotuję jak mnie to nachodzi, czasem jest tak że w nocy w łóżku mnie taki atak złapie że po ścianie idę jak pijana do łazienki wymiotować. A błędnik odpowiada za naszą równowagę, proste chodzenie i normalne widzenie. Dziewczyny wierzcie mi jestem nie do życia wtedy. 3 dni mam wyjęte z życiorysu. Po tym wszystkim moge 24 na dobe spać.

Na you tube sa te ćwiczenia pt,, oczopląs błędnik,, Ostrzegam wymioty gwarantowane

Cześć Lunka Aż mi ślinka pociekła :D Daj choć jednego grzybka smaknąć ;) Laryngolog wspominała o tych kryształkach Tyle tylko,że w moim błędniku zbiera się płyn i powiedziała mi,że żadnych ruchów głową,zwłaszcza gwałtownych I widzisz...Ty możesz spać a ja nie Słuch mam jeszcze dobry ale to się będzie zmieniać Ja,skrzypaczka,słuch absolutny.Przyjdzie pora na pogodzenie się z tym Potrzebuję tylko czasu ;) Może kurczę starczy już na ten temat? Dziewczyny Pisałyście,że nie lubicie listopada Mój M urodził się w listopadzie,24 Ja nie wiem jak on mógł pchać się na świat właśnie w tym miesiącu?! Nie mógł poczekać do wiosny? :D Teściowa opowiadała,że w ten dzień,jak przychodził na świat,spadł śnieg taki,że saniami do porodówki musieli z nią jechać :D Za to ja w 78 roku,na pogrzebie babci odmroziłam sobie ręce To była zima stulecia a ja miałam tylko 7 lat Babcię pochowano dzień przed Wigilią Robicie już może prezenty albo myślicie o nich? Mam trójkę rodzeństwa i wpadłam na pomysł,żeby kupić rodzicom zmywarkę/składkowe Tylko nie wiem czy się skubana zmieści pod choinką :D Odłożyłam co nieco w skarbonkę,trzymałam na czarną godzinę... Kupujemy taką najtańszą ale w sumie dobrą,mam podobną Miłego wieczorku kochane

Mi te ćwiczenia bardzo pomagają. Ada

Imuś z moim słuchem jest do doopy słyszę co raz to gorzej. No bedzie juź o tych chorobach. Chcesz podeślę ci słoiczek. No właśnie która z nowych koleżanek jest na fb? Pisać mi tu to zaproszenia wýślę

Lunka Poproszę o jeden słoiczek,baldzio baldzio baldzio ;) :D Rudzia ma fb ale nie jestem pewna czy znalazłam właściwy trop ;) Globusiku Ty też byś mogła wybrać się w końcu na swoje fb ;) Masz tam kilka wiadomości od Ime ;)