mamawsieci33 70 Napisano Wrzesień 1, 2021 MamaMai, do ktorej bedzie zostawal? Przyzwyczai sie. Dziecko musi sie rozwijac wsrod rowiesnikow i mama potrzebuje troche spokoju. Co bedziesz cwiczyc? Fajnie, ze robicie to wyzwanie bez slodyczy. Ja za slaba jestem Nie dam rady. Dzisiaj od rana szukalam letnich ubran z wyprzedazy na wyjazd i tak sobie myslalam jakby pieknie znow bylobyc szczupla. Wyslalam mamie filmik ...enki z przymierzalni i stwierdzila ze schudlam. Co jest naprawde wow bo ostatnio wyzywala mnie od grubasow i wciaz powtarza, ze musze schudnac. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majax123 430 Napisano Wrzesień 1, 2021 3 minuty temu, mamawsieci33 napisał: MamaMai, do ktorej bedzie zostawal? Przyzwyczai sie. Dziecko musi sie rozwijac wsrod rowiesnikow i mama potrzebuje troche spokoju. Co bedziesz cwiczyc? Fajnie, ze robicie to wyzwanie bez slodyczy. Ja za slaba jestem Nie dam rady. Dzisiaj od rana szukalam letnich ubran z wyprzedazy na wyjazd i tak sobie myslalam jakby pieknie znow bylobyc szczupla. Wyslalam mamie filmik ...enki z przymierzalni i stwierdzila ze schudlam. Co jest naprawde wow bo ostatnio wyzywala mnie od grubasow i wciaz powtarza, ze musze schudnac. A mama szczupła?? 3 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Milkyway38 432 Napisano Wrzesień 1, 2021 12 minut temu, mamawsieci33 napisał: MamaMai, do ktorej bedzie zostawal? Przyzwyczai sie. Dziecko musi sie rozwijac wsrod rowiesnikow i mama potrzebuje troche spokoju. Co bedziesz cwiczyc? Fajnie, ze robicie to wyzwanie bez slodyczy. Ja za slaba jestem Nie dam rady. Dzisiaj od rana szukalam letnich ubran z wyprzedazy na wyjazd i tak sobie myslalam jakby pieknie znow bylobyc szczupla. Wyslalam mamie filmik ...enki z przymierzalni i stwierdzila ze schudlam. Co jest naprawde wow bo ostatnio wyzywala mnie od grubasow i wciaz powtarza, ze musze schudnac. A kiedy wyjezdzasz?? teraz pelno jest wyprzedazy, Bo zaraz wejdzie jesienna kolekcja. Ja ostatnio kupilam corce spodenki ( najstarszej) a sobie biala bluzke ( rozmiar xs) Byly sporo przecenione, a pojechalam szukac jesiennej kurtki Ale u nas jeszcze nie ma wyboru, Takze czekam.. we wtorek mam kargiologa, niestety prywatnie Bo kolejki sa Spore a ja potrzebuje szybkiego kontaktu i badania.. zrobi mi Usg i moze zmieni leki, cena mnie zaskoczyla- 280€ maz kazal robic termin i nie patrzec na cene, Mowi Ze zdrowie najwazniejsze a ostatnio kiepsko sie czuje, wczoraj nie mialam Sil nawet mala sie opiekowac🥺a pomocy zadnej nie mamy, Wiec Musze szybko dzialac.. mamamai nie martw sie o maluszka, dzieci szybko sie aklimatyzuja, tylko choroby najgorsze, Bo Taki maluchow czesto napoczatku moze chorowac, Ale tez nie ma reguly.. My malutka chcemy od 2 lat zapisac, tylko u nas inne ceny sa ( Za 5 godz. Dziennie ok 200€ ) Wiec To mnie wstrzymuje i zastanawiam sie jeszcze Czy dac ja od 2 czy 3 lat.. wtedy Moze Poszukam cos z doskoku, jakiegos dorobku.. a Tobie zobaczy Juz mc zlecial Kurde Czemu nasze matki nas krytykuja Co do figury, nigdy w zyciu Mamie nie powiedzialam Ze jest gruba ( a ma leki 80 kg) a nasze Matki sobie Tak pozwalaja nie przejmuj sie i jeszcze Jej pokazesz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamawsieci33 70 Napisano Wrzesień 1, 2021 Majax 200 euro za miesiac czy za tydzien? Gdzie Ty w ogole mieszkasz, wspominalas Niemcy, dobrze pamietam? I na zdrowiu nie warto oszczedzac to fakt. Choc 280e sporo. Moja mama mnie w taki sposob wlasnie wspiera mowiac mi, ze jestem gruba to szybciej mysli ze schudne. Hehehe. Sama jest w miare okey. Ale wszyscy w domu sa slodkozercy. Lece 15 wrzesnia, sama. Ateny i Santorini. Odliczam dni do tego slodkiego bycia samej i przespanych nocy 1 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majax123 430 Napisano Wrzesień 1, 2021 5 minut temu, mamawsieci33 napisał: Majax 200 euro za miesiac czy za tydzien? Gdzie Ty w ogole mieszkasz, wspominalas Niemcy, dobrze pamietam? I na zdrowiu nie warto oszczedzac to fakt. Choc 280e sporo. Moja mama mnie w taki sposob wlasnie wspiera mowiac mi, ze jestem gruba to szybciej mysli ze schudne. Hehehe. Sama jest w miare okey. Ale wszyscy w domu sa slodkozercy. Lece 15 wrzesnia, sama. Ateny i Santorini. Odliczam dni do tego slodkiego bycia samej i przespanych nocy Ja mieszkam w Polsce województwo pomorskie chyba pomyliłaś mnie z jakąś inną kobietką 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamawsieci33 70 Napisano Wrzesień 1, 2021 A zle spojrzalam na cytowana wiadomosc. Milkyway to pisala. Przepraszam. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majax123 430 Napisano Wrzesień 1, 2021 14 minut temu, mamawsieci33 napisał: A zle spojrzalam na cytowana wiadomosc. Milkyway to pisala. Przepraszam. Nic się nie stało Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Milkyway38 432 Napisano Wrzesień 1, 2021 1 godzinę temu, mamawsieci33 napisał: Majax 200 euro za miesiac czy za tydzien? Gdzie Ty w ogole mieszkasz, wspominalas Niemcy, dobrze pamietam? I na zdrowiu nie warto oszczedzac to fakt. Choc 280e sporo. Moja mama mnie w taki sposob wlasnie wspiera mowiac mi, ze jestem gruba to szybciej mysli ze schudne. Hehehe. Sama jest w miare okey. Ale wszyscy w domu sa slodkozercy. Lece 15 wrzesnia, sama. Ateny i Santorini. Odliczam dni do tego slodkiego bycia samej i przespanych nocy W niemczech nie No 210€ Za mc -dokladnie( tu jest Przedszkole liczone od zarobkow, im wiecej zarabiasz, tym wiecej placisz) No Ale tylko 5 godz ( czyli 25 tygodniowo) a im wiecej godzin tym drozej.. takze ten No Ale Chyba ja damy Juz Za rok, Bo zwariuje potrzebuje Wyjsc do ludzi to juz odliczasz dni do wyjazdu fajnie Ci Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamawsieci33 70 Napisano Wrzesień 1, 2021 (edytowany) 13 minut temu, Milkyway38 napisał: W niemczech nie No 210€ Za mc -dokladnie( tu jest Przedszkole liczone od zarobkow, im wiecej zarabiasz, tym wiecej placisz) No Ale tylko 5 godz ( czyli 25 tygodniowo) a im wiecej godzin tym drozej.. takze ten No Ale Chyba ja damy Juz Za rok, Bo zwariuje potrzebuje Wyjsc do ludzi to juz odliczasz dni do wyjazdu fajnie Ci Drogo. W Irlandii creche na caly etat czyli zlobek minimum 1200e na mc. Ja mam dofinansowanie bo jak sie rozstalam z mezem dali mi dofinansowanie dla samotnej matki. I place 250 /mc. Mega drogo normalnie. Wyobrazam sobie co czujesz. Ja jestem za zlobkami, przedszkolami. Dziecko musi sie rozwijac chyba ze zapewni sie taka opieke w domu ( ja nie mam cierpliwosci) Edytowano Wrzesień 1, 2021 przez mamawsieci33 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MamaMai 870 Napisano Wrzesień 1, 2021 2 godziny temu, mamawsieci33 napisał: Drogo. W Irlandii creche na caly etat czyli zlobek minimum 1200e na mc. Ja mam dofinansowanie bo jak sie rozstalam z mezem dali mi dofinansowanie dla samotnej matki. I place 250 /mc. Mega drogo normalnie. Wyobrazam sobie co czujesz. Ja jestem za zlobkami, przedszkolami. Dziecko musi sie rozwijac chyba ze zapewni sie taka opieke w domu ( ja nie mam cierpliwosci) My płacimy za żłobek 560 zł plus wyzywienie stawka dzienna 12 zł, czyli wychodzi łącznie 800 -812 zł, w zależności ile dni w miesiącu. Żłobek otwarty od 7-17. Synuś narazie kiepsko znosi, płacze i nie chce tam jesc za bardzo. A byłam przekonana ze chociaż z jedzeniem nie będzie problemu, bo w domu aż się trzesie za jedzeniem. I powiem Wam ze on się naprawdę stresuje, w nocy budzi się częściej niż kiedykolwiek, no chyba że był chory to wtedy też. Ale tak to max 2 razy się budził a teraz po 4 -5. I dzisiaj praktycznie po południu nieodkładalny. Na szczęście upatrzyl sobie męża aby go nosil. Głowa mnie dzisiaj boli, więc nawet dobrze że nie kolei się do mnie. Byłam na rowerze, ale krótko 4 km przyjechałam tyle że w miarę intensywnie. I narazie udaje się przetrwać bez slodyczy. Malinka??? Jasminka??? Hop hop 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamawsieci33 70 Napisano Wrzesień 1, 2021 MamaMai, Lek separacyjny ma na pewno. Przerabialam ale to minie. Boi sie bidulka rozstania ;( A jedzenie macie jakies dobre w tym zlobku, mowia Wam co daja? Moj wlasnie sie rozbudzil, zdazylam zrobic tylko 25 min treningu i placz malego: Kaszel plus brzusio chyba boli. U nas daja jakies wynalazki do jedzenia. Jak nie chleb czosnkowy to dzisiaj widzialam kurczak curry a pozniej trzyma sie za brzuch pol nocy. Ah te dzieciaczki nasze. Jak u Was z dieta dzisiaj? Ja: gorzka czoko, 2 kawalki sernika, salatka lodowa z panceta 85gram porcja z Aldi, 150 piers z kurczaka plus 3 jaja. 1000 kcal plus 2 male kawalki sernika to nie wiem. Strzelam 1700kcal. 25 min na plecy i bicek. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamawsieci33 70 Napisano Wrzesień 2, 2021 Dziewczyny jak u Was? U mnie 79.5kg ale ten sernik chyba dobrze na mnie nie wplynal Dzisiaj ukroilam 5mm kawalek i to samego sera bez spodu i koniec. Marzy mi sie 78 w poniedzialek, chocby z haczkiem ale zeby zobaczyc 8 za siodemka Synek juz w zlobku. Czas na kawe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majax123 430 Napisano Wrzesień 2, 2021 24 minuty temu, mamawsieci33 napisał: Dziewczyny jak u Was? U mnie 79.5kg ale ten sernik chyba dobrze na mnie nie wplynal Dzisiaj ukroilam 5mm kawalek i to samego sera bez spodu i koniec. Marzy mi sie 78 w poniedzialek, chocby z haczkiem ale zeby zobaczyc 8 za siodemka Synek juz w zlobku. Czas na kawe Oj , nie będę pisać co mi się marzy bo moje marzenia i tak się nie spełniają Waga dziś 71.8 a zjadłam tylko za 1130 kcal. Ach, do bani z tym odchudzaniem jest coraz gorzej. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamawsieci33 70 Napisano Wrzesień 2, 2021 1100 to bardzo malo. A co zjadlas? Cos jest na rzeczy. Moze zamiast zwyklego biegania zacznij robic interwaly? Mnie wtedy pomoglo schudnac te 20 pare kilo. Dzisiaj juz zrobione 45 min trening z Caroline z hantlami. Ale to dlatego ze maly w zlobku, jestem sama w domu. Zostal mi jeden posilek do konca dnia, do 15 musze wytrzymac Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Jasminka 624 Napisano Wrzesień 2, 2021 Hej. Nie mam czasu za bardzo pisać. Po nockach klade się dopiero koło 15 i chodzę jak cień. Codziennie robię progesteron żeby nie przegapić owulacji. A najgorsze było dziś... Tata złamał sobie szyjkę stawu biodrowego i zabrali go do szpitala. W perspektywie operacja i długa rehabilitacja a wczoraj skończył 80 lat... Ehhh... Z dietą beznadziejnie. Przepraszam z góry za rzadsze wpisy ale czytam na bieżąco walczcie kobietki🥰 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majax123 430 Napisano Wrzesień 2, 2021 1 godzinę temu, mamawsieci33 napisał: 1100 to bardzo malo. A co zjadlas? Cos jest na rzeczy. Moze zamiast zwyklego biegania zacznij robic interwaly? Mnie wtedy pomoglo schudnac te 20 pare kilo. Dzisiaj juz zrobione 45 min trening z Caroline z hantlami. Ale to dlatego ze maly w zlobku, jestem sama w domu. Zostal mi jeden posilek do konca dnia, do 15 musze wytrzymac W tym tygodniu jeszcze nie ćwiczyłam za dużo innych obowiązków. Myślę że za dużo węglowodanów było i to są konsekwencje. No i to była waga bez WC . Dziś będzie bardziej dietetyczne same warzywa . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majax123 430 Napisano Wrzesień 2, 2021 (edytowany) 4 minuty temu, Jasminka napisał: Hej. Nie mam czasu za bardzo pisać. Po nockach klade się dopiero koło 15 i chodzę jak cień. Codziennie robię progesteron żeby nie przegapić owulacji. A najgorsze było dziś... Tata złamał sobie szyjkę stawu biodrowego i zabrali go do szpitala. W perspektywie operacja i długa rehabilitacja a wczoraj skończył 80 lat... Ehhh... Z dietą beznadziejnie. Przepraszam z góry za rzadsze wpisy ale czytam na bieżąco walczcie kobietki🥰 Oj to nie dobrze tym bardziej że już wiekiem starszy człowiek. Będzie się pewnie dłużej goiło. Edytowano Wrzesień 2, 2021 przez Majax123 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MamaMai 870 Napisano Wrzesień 2, 2021 (edytowany) Witajcie, Dopiero mam chwilę by napisać. W pracy gorąco, ledwie znalazłam czas na jedzenie. Ale z dieta narazie dobrze, wciąż bez slodyczy. Tyle że jeszcze nie ćwiczyłam nic. Ale coś słodkiego za mną chodzi. Chyba dostane wcześniej @, bo brzuch mam już jak balon, no i te ciągoty do słodyczy. W sumie dobrze że podjęłam wyzwanie, przynajmniej walczę. Edytowano Wrzesień 2, 2021 przez MamaMai Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MamaMai 870 Napisano Wrzesień 2, 2021 (edytowany) Troszkę poćwiczone bo 18 minut jogi kregoslupa. Ćwiczę to co wydaje mi się ze mogę z tą przepukliną. Jasminka trzymam kciuki aby się udało w tym cyklu Majax jak trzymasz się z niejedzeniem słodyczy??? Mamawsieci 5mm sernika? To porcja dla wrobelka po anoreksji normalnie zaszalałaś Edytowano Wrzesień 2, 2021 przez MamaMai 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamawsieci33 70 Napisano Wrzesień 2, 2021 Dobry wieczorek, Hahaha MamaMai bylo 5mm ale pozniej zrobilo sie 10cm ogolnie dzisiaj mysle ze z 1800kcal ale trening byl ciezki. Tak ciezki, ze poszlam spac na 2 godziny w ciagu dnia. Maly mnie tez wykonczyl, mial ciezka noc wiec sie zlozylo razem. Ale fajnie, nie ma jak dobry wycisk choc ciezko d* zebrac na poczatku. Ale ta Caroline jest mega . Jasminka, przykro mi. Mam nadzieje, ze Tato wroci szybko do zdrowia. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majax123 430 Napisano Wrzesień 2, 2021 3 godziny temu, MamaMai napisał: Witajcie, Dopiero mam chwilę by napisać. W pracy gorąco, ledwie znalazłam czas na jedzenie. Ale z dieta narazie dobrze, wciąż bez slodyczy. Tyle że jeszcze nie ćwiczyłam nic. Ale coś słodkiego za mną chodzi. Chyba dostane wcześniej @, bo brzuch mam już jak balon, no i te ciągoty do słodyczy. W sumie dobrze że podjęłam wyzwanie, przynajmniej walczę. Ja też jestem przed miesiączką mam na sobotę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majax123 430 Napisano Wrzesień 2, 2021 3 godziny temu, MamaMai napisał: Troszkę poćwiczone bo 18 minut jogi kregoslupa. Ćwiczę to co wydaje mi się ze mogę z tą przepukliną. Jasminka trzymam kciuki aby się udało w tym cyklu Majax jak trzymasz się z niejedzeniem słodyczy??? Mamawsieci 5mm sernika? To porcja dla wrobelka po anoreksji normalnie zaszalałaś Trzymam się mocno w nie jedzeniu słodyczy a i dziś węglowodanów było mniej bo nie całe 50g 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majax123 430 Napisano Wrzesień 3, 2021 (edytowany) Dzień doberek . Moja dzisiejsza waga 69.7 kg i to bez WC, wkoncu zaczęło znowu spadać . Co do jedzenia jeszcze nie mam pomysłu ale będę pilnować żeby węglowodanów było między 50-70 g , gdzie 70 to już jest maximum. Oczywiście tych zdrowych węglowodanów Edytowano Wrzesień 3, 2021 przez Majax123 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamawsieci33 70 Napisano Wrzesień 3, 2021 5 minut temu, Majax123 napisał: Dzień doberek . Moja dzisiejsza waga 69.7 kg i to bez WC, wkoncu zaczęło znowu spadać . Co do jedzenia jeszcze nie mam pomysłu ale będę pilnować żeby węglowodanów było między 50-70 g , gdzie 70 to już jest maximum. Oczywiście tych zdrowych węglowodanów Czyli jednak to wina wegli. Dalas mi motywacje zeby sciac bardziej bo u mnie wiecej dsisiaj. Zobacz jak szybko poszlo!!! BRAWO Wieczorem dam znac dokladne makro. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Molly010 135 Napisano Wrzesień 3, 2021 Hey, zważyłam się mimo że wczoraj dostałam miesiaczke ale waga u mnie 60.0; zapomniałam jaka była tydzien temu dlatego od dzis sobie zapisuje w zeszycie :) mało pisałam bo w tygodniu wpadło troche słodkiego u mnie i nie było czym sie chwalić a wy tu widze cwiczonka, zdrowe jedzonko i słodkości zrobione przez was, takze super :* gratuluję :) mi ostatnio ktos powiedział mądrą rzecz, ze jezeli jem czasem te słodycze a nie tyję po kilo, dwa, pięć to znaczy że organizm spala,nie magazynuje.. zgadzacie się z tym? miłego dnia dla was :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MamaMai 870 Napisano Wrzesień 3, 2021 Hej, u mnie waga tylko o 0,2 w dół wiec tego nie odnotowuję w stopce, bo to jakby całe nic. Ale od poniedziałku ruszam z kopyta, haha będąc nota bene na zdalnej Majax gratuluję spadku Molly zapisuj wagę, to konieczne przy odchudzaniu, żebyś widziała czy jest postęp. Nie chcę mi się dzisiaj pracowac szkoda że kasa nie spada z nieba... 1 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majax123 430 Napisano Wrzesień 3, 2021 (edytowany) 2 godziny temu, Molly010 napisał: Hey, zważyłam się mimo że wczoraj dostałam miesiaczke ale waga u mnie 60.0; zapomniałam jaka była tydzien temu dlatego od dzis sobie zapisuje w zeszycie mało pisałam bo w tygodniu wpadło troche słodkiego u mnie i nie było czym sie chwalić a wy tu widze cwiczonka, zdrowe jedzonko i słodkości zrobione przez was, takze super gratuluję mi ostatnio ktos powiedział mądrą rzecz, ze jezeli jem czasem te słodycze a nie tyję po kilo, dwa, pięć to znaczy że organizm spala,nie magazynuje.. zgadzacie się z tym? miłego dnia dla was Nie wiem ile miałaś tydzień temu bo nie znalazłam twojego postu z podaniem wagi,ale jak się cofnęłam do czerwca a dokładnie 4 czerwca to też podałaś wagę 60kg więc wychodzi na to że przez 3 miesiące nic ci nie ubyło. Dlatego też radziła bym w jak najbardziej możliwy sposób odstawić słodycze i wszystko co go zawiera. Edytowano Wrzesień 3, 2021 przez Majax123 1 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
mamawsieci33 70 Napisano Wrzesień 3, 2021 Haha Majax jestes niczym straznik, nic sie nie przeoczy przed Toba. Za mna juz 1000kcal. Ostatnia wieczerza jak maly wroci ze zlobka. Losos chyba. U was tez tak zimno? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majax123 430 Napisano Wrzesień 3, 2021 4 minuty temu, mamawsieci33 napisał: Haha Majax jestes niczym straznik, nic sie nie przeoczy przed Toba. Za mna juz 1000kcal. Ostatnia wieczerza jak maly wroci ze zlobka. Losos chyba. U was tez tak zimno? Strażnik Tak z ciekawości poprostu zajrzałam w poprzednie posty. Ja póki co wytrzymuję bez słodyczy i powiem wam że nawet mnie nie ciągnie na słodkie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majax123 430 Napisano Wrzesień 3, 2021 6 minut temu, Majax123 napisał: Strażnik Tak z ciekawości poprostu zajrzałam w poprzednie posty. Ja póki co wytrzymuję bez słodyczy i powiem wam że nawet mnie nie ciągnie na słodkie A co do jedzenia ja do południa nie jadam, więc u mnie obecnie na razie tylko kawa z cytryną . Czyli 0 kalorii obecnie o 13 mój pierwszy posiłek, gotowanie jajko, jogurt naturalny, płatki migdałowe mix sałat z pomidorami i ogórkiem kiszonym, natka pietruszki i papryką chili lubię te papryczkę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach