Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AGIF

depo provera

Polecane posty

Gość klaudiapokorska
jak wy mozecie do cholery pisac dziewczyna zeby tego nie braly kazdy ma inny organizm i nie ma tak "ze jak ty masz to napewno ja tez " ja stosuje depo-prowere i bardzo dobrze sie czuje nie przytylam okres mam co miesiac ale bardzo skapy ok 3 dni i jest ok wiec nie piszcie ze nie brac czy brac kazdy organizm jest inny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!niech kazdna sprobuje i wtedy ocenia sama!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agarw
witam ponownie bardzo długpoo tu nie zagladałam ale chciałbym się z wami podzielić czymś, ja brałam depo 2,5 roku teraz mam przerwe i nie wzięłam zstrzyku w listopadzie i w sierpniu teraz powinnam wziąść i napewno wezme nie czuje się od kąd biore ani gorzej ani lepiej, jedyne plus to mi troche urosły cycki :)) a jak dla mnie to ok, nie mam żadnych dolegliwość ani nic ze mną się nie dzieje nawet jak brałam depo to też mi nic nie było ale tak zareagował mój oragnizm, a każdy reaguje inaczej narzekacie tutaj na depo a poczytajcie sobie o innych środkach anty, tam zapewne też można poczytać pozytywne skutki i negatywne, więc nie tylko o depo można powiedzieć że jest złe czy dobre, mam tylko nadzieje że po tej dawce co wezme teraz nic mi nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okularnica1
ja brałam ten zastrzyk tylko dwa razy i nie polecam nikomu!piersi powiększyły mi się o dwa numery a i tak były spore,przytyłam i okresu nie miałam przez rok!!!ginekolodzy natrudzili się by mi go wywołać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczełam tu pisać, żeby może pomóc innym w wyborze, ale jak to ja szczera do bólu pisze tak jak jest - pisanie bzdur przecież nie ma sensu. Jak czytam co niektóre wypowiedzi, mdli mnie. Ale to poza nawiasem, bo mam pisać o tym jak się miewam po depo. Obecnie miewam sie niepewnie. W grudniu bylo w miare, tylko waga do góry nieco (ale ja w zimie przewaznie tak mam, mniej ruchu, wiecej czekolady) niestety i ciut gorsze samopoczucie. Plamienia malutkie zaczely sie po nowym roku i trwly ok 12 dni i ustąpiły, ale samopoczucie bylo wtedy niedobre (bóle głowy, zmeczenie i senność ciągła - oczywiście niekoniecznie wiaże to z posiadaniem w sobie depo, ale kto wie. Obecnie plamien nie mam, czuje sie ciut lepiej, martwi mnie tylko że od czasu kiedy wzielam 1 zastrzyk przytylam ok 6 kg (ja wogole zawsze mialam sklonnosci i efekt jojo niestety) wiec jestem stanowczo za gruba już i nie wiem co dalej. Mam jeszcze miesiąc do zastanowienia się czy wezmę 4 zastrzyk, raz moówie sobie - koniec już nie, a raz sie waham jeszcze, że może wezme. Napewno mam gorsze nastroje i spadek libido. Oczywiście ja nikomu nic nie sugeruje, ani nie odstraszam, ani nie zachęcam, sama jestem w rozterce i chętnie poczytam, ale mądre i szczere wypowiedzi innych \"użytkowniczek\" depo, jak to u nich jest. Pozdrawiam i (jak mnie nikt nie zaatakuje i nie zniechęci) napiszę znowu za jakiś czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaczełam tu pisać, żeby może pomóc innym w wyborze, ale jak to ja szczera do bólu pisze tak jak jest - pisanie bzdur przecież nie ma sensu. Jak czytam co niektóre wypowiedzi, mdli mnie. Ale to poza nawiasem, bo mam pisać o tym jak się miewam po depo. Obecnie miewam sie niepewnie. W grudniu bylo w miare, tylko waga do góry nieco (ale ja w zimie przewaznie tak mam, mniej ruchu, wiecej czekolady) niestety i ciut gorsze samopoczucie. Plamienia malutkie zaczely sie po nowym roku i trwly ok 12 dni i ustąpiły, ale samopoczucie bylo wtedy niedobre (bóle głowy, zmeczenie i senność ciągła - oczywiście niekoniecznie wiaże to z posiadaniem w sobie depo, ale kto wie. Obecnie plamien nie mam, czuje sie ciut lepiej, martwi mnie tylko że od czasu kiedy wzielam 1 zastrzyk przytylam ok 6 kg (ja wogole zawsze mialam sklonnosci i efekt jojo niestety) wiec jestem stanowczo za gruba już i nie wiem co dalej. Mam jeszcze miesiąc do zastanowienia się czy wezmę 4 zastrzyk, raz moówie sobie - koniec już nie, a raz sie waham jeszcze, że może wezme. Napewno mam gorsze nastroje i spadek libido. Oczywiście ja nikomu nic nie sugeruje, ani nie odstraszam, ani nie zachęcam, sama jestem w rozterce i chętnie poczytam, ale mądre i szczere wypowiedzi innych "użytkowniczek" depo, jak to u nich jest. Pozdrawiam i (jak mnie nikt nie zaatakuje i nie zniechęci) napiszę znowu za jakiś czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczynam miec dosc staram sie byc spokojna ale jak byc spokojna napisalam duzo, mądrze i sensownie zrozilam wyślij i jak już tu bywało nic się nie zamieściło, a tekst, który napisałam, zniknął ja pisze co mi z duszy płynie i drugi taz już nie mam natchnienia pisac, sory, ale jak tak ma być zaprzestane pisania tutaj całkowicie :( jesem bardzo zła!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doduś
Witam wszystkie dziewczyny. Od jakiegoś czasu zastanawiam sie nad Depo Proverą. Staram sie zachować zdrowy dystans do tego co tu przeczytałam. Nie przerażają skutki uboczne, każdy organizm wkońcu reaguje inaczej na każdy lek. Np. teraz biore cilest i nic mnie nie boli nie przytyłam itd itp, jedynie mam plamienie przez m-c i tak moze być przez 3cykle brania tej tabletki. Ale wracając do DP to przeraża mnie jedynie fakt, że na powrót płodności trzeba czekać tyle czasu i do tego jest problem z zajściem w ciąże. Dlatego jeszcze sie zastanowie nad tym zastrzykiem, zrobie badania, porozmawiam z lekarzem. Nie zastanawiałabym sie ani chwili gdybym nie chciała już mieć wiecej dzieci (mam 2,5rocznego synka), ale planuje kolejną ciążę, chociaż dopiero za 6-7lat. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam,ja brałam depo provere gdyż wykryto u mnie endometrioze,miała mi pomóc w pozbyciu sie guza,po trzeciej dawce zrezygnowałam i bardzo dobrze gdyz inny lekarz powiedział mi ze po niej juz nigdy nie mogłabym mieć dzieci chociaż owszem guza bym się pozbyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość montanka
Witajcie. Dodam swoje spostrzeżenia odnośnie depo provery może komuś pomogą podjąć decyzję. Należy jednak pamiętać, że jesteśmy różne i to co zaobserwowałam u siebie nie musi wystąpić u Was. Mam 33 lata - zastrzyki brałam przez prawie 4 lata. To wygodna i pewna metoda natomiast... Czułam się raczej dobrze - czasem zaraz po podaniu zastrzyku bolały mnie mięśnie, miałam dreszcze ale później zapominałam o tych objawach i po 3 miesiącach decydowałam się na kolejny i kolejny zastrzyk..Miesiączka ustała całkowicie.To co pogarszało się z czasem to stan moich włosów które bardzo zmarniały (powypadały) i zaczeły się strasznie przetłuszczać oraz wygląd cery. Pojawiły się wypryski, wiecznie tłuste czoło i nos...Hmm - waga ? Raczej dużo nie przytyłam. Libido ? Ok - nie mogę powiedzieć, ze się obniżyło. Spadło natomiast drastycznie moje samopoczucie - zaczeły się pojawiać stany depresyjne, łatwo było mnie wyprowadzić z równowagi. Dwa dni temu postanowiłam zrezygnować z depo provery. Teraz bede stosowała tabletki - czy beda lepsze? Mam taką nadzieję. Kiedyś gdy brałam Marvelon było ok - miesiączkowałam, miałam ładną cere, włosy, częściej się uśmiechałam i....byłam jakaś taka bardziej kobieca. To wszystko za sprawą estrogenu którego depo provera nie posiada a szkoda bo...."Dzięki estrogenom w pierwszej fazie cyklu czujemy się wyśmienicie, mamy lśniące włosy, oczy nam błyszczą, tryskamy energią. Hormon ten nie pozostaje bez znaczenia także dla naszego wyglądu – pod jego wpływem organizm produkuje kwas hialuronowy, który spłyca zmarszczki skóra nie wygląda młodziej" Pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delf
Witam wszystkich bralam depo 3 lata mialam wziasc w czwartek kolejny zastrzyk ale juz nie mam zamiaru tego robic. Przez ten czas przytyłam 20 kg jestem ogolnie "mocnej" budowy ze skłonnosciami do tycia wiec na poczatku uznalam to za efekt jojo po kolejnej diecie (do tej pory moja waga wahała sie od 68 do 75 kg teraz waze 90 kg mimo zdrowego odzywiania i cwiczenia 3 razy w tygodniu po 1,5 godziny dalej tyje) z czasemzaczeły mi wypadac włosy garsciami skora sucha łuszczaca sie, samopoczucie poprostu dramat na granicy depresji, bole glowy non stop utrzymujace sie po trzy dni, libido spadek praktycznie do zera maz mogl by nie istniec. Nie wiazałam wczesniej objawow z depo ale mysle pewnie dlatego ,ze one nasilaly sie stopniowo im dluzej biore tym gorzej sie czuje. Na poczatku tez bylam zadowolona bo brak miesiaczki to wygoda tylko czy to dla nas dobre? Czuje sie jak stara kobieta a mam 36 lat w przyszłym tygodniu ide do innego ginekologa aby odbudował to co zepsułam napisze co powiedział. Nie mowie ,ze ktos ma brac czy nie brac ale kobieta powinna byc poinformowana o skutkach ,w moim przypadku takich informacji nie bylo zastrzyk zrobiono mi w gabinecie a do reki dostalam ulotke napisana na komputerze! Moja wina ,ze nie zajrzałam tu wczesniej i mam pretensje do siebie za taka bezmyslność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość montanka
delf jestem bardzo ciekawa co też powie Ci lekarz. Mam nadzieje, ze nie zapomnisz tu wpaść i o tym napisać... Ja od tygodnia nie biorę depo provery. Lekarka zaleciła mi szybkie przejście na tabletki. Pierwsze dwa dni to był koszmarek ale teraz czuje, ze wracam do życia. Wiesz ja też w czasie brania depo provery czułam się jakbym traciła kobiecość, satawała się starsza niż jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KONIEC Z DEPO PROVERĄ !!!!!!!!!!!!!!! Zdecydowanie zdecydowałam, że już nie będe się truła. Opisywałam od poczatku i jak wiadomo wziałam na własne ryzyko 3 zastrzyki, ale to nie była dla mnie dobra decyzja jednak. Delf, że Ty wytrzymałas 3 lata, ech, ja tylko 9 miesięcy, ale objawowo podobnie jak Ty. Wogóle to musze przyznać racje komus kto pisał, że to dobre dla kotów (psów itp). Jako środek antykoncepcyjny dla kobiety - uważam bez sensu. Po 1 przez 9 mies przytylam 8 kilo wiec tragedia, bo szczupla nie byłam, po 2 ciągłe plamienia (od wczoraj to nawet mam mocne krwawienie), po 3 całkowity spadek lobido - miałam zawsze wielkie smaki na sex, a teraz nic, zero, zniechecenie całkowite do tych spraw i facetów, po 4 deppresja ogromna - nigdy nie byłam taka do niczego w wiekszości zachowań i spraw życiowych - mi sie poprostu odechciało wszystkiego, po 5 ciągłe silne bóle głowy (ileż można jeść tabletek) po 6 czuje sie jak babulka, a przedtem miałam w sobie sporo energii, nie wiem co tam jeszcze, ale i tak wystarczy, by powiedziec STOP !!! Nie wiem co bedzie dalej - tabletek to ja nie moge napewno, plaster tez nie, zostaje spirala (mialam 2 razy 3 i 5 lat kiedys i było nieźle) tylko ta kasa, ech. Ogólnie depo nie polecam, ale jeżeli ktos zecce spróbować, sam sie przekona, jak ja. Może napisze kiedyś, bo mało kto to zrobił jak organizm zachowuje sie po odstawieniu i jak będe funkcjonowała dalej. Żyje nadzieja, że bedzie lepiej, bo gorzej już nie może pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaluje
faktycznie malo kto pisze jak jego organizm zachowuje sie po odstawieniu dp, dlatego postanowilam napisac :). u mnie w tym roku mija 2 lata jak pierwszy i ostatni raz przyjęłam depo. moze jestem wyjatkiem, moze tak jest u wiekszosci, a moze po prostu byla to kwestia jednego zastrzyku ale miesiaczka po odstawieniu wrocila mi w przeciagu kilku miesiecy, nie przytylam, wrecz schudlam jedyne co to wypadaja mi niesamowicie wlosy i spadlo sporo libido, (do tego, że stopnia ze maz grozi rozwodem bo podejrzewa ze go zdradzam). czytajac te wszystkie opinie mam wrazenie ze wiekszosc pozytywnych opinii o dp wydaja kobiety, ktore maja juz dzieci. ale to tylko takie moje odczucie :). pozdrawiam i trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delf
Witam ponownie, jestem po wizycie u ginekologa (innego) i u endokrynologa ...niestety mam niedoczynność tarczycy co prawda ginekolog nie moze z cała pewnoscia stwierdzic ,ze to skutek depo ale nie jest to wykluczone. Niedoczynność tarczycy sprzyja nadwadze ponieważ przemiana materii jest bardzo spowolniona. Jeden i drugi lekarz jednak twierdza ,ze w wiekszym stopniu to po depo. Jak juz pisalam tarczyca moze byc skutkiem przyjmowania depo. Ale krotko jestem teraz pod zmasowanym "atakiem" obu tych lekarzy najpier musza odbudowac moja gospodarke hormonalna a potem zaczne chudnac. Natomiast mam chyba z 15 skierowan na rozne wyniki miedzy innymi proby watrobowe, sprawdzanie nerki, nadnerczy i wiele innych ktorych nazw nigdy nie słyszałam. Nie czuje sie jeszcze lepiej nic dziwnego to tylko kilka dni. Ciesze sie jednak ,ze nie wziełam kolejnego zastrzyku teraz przez miesiac jeszcze bedzie sie w organizmie to utrzymyac a po miesiacu mam nadzieje ,ze choc bole głowy przejda cała reszta to długi czas (jak powiedział lekarz ) wracania do normy.Napisze jak zrobie te wszystkie wyniki i bede po kolejnej wizycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rexona M
Mam pytanie.W ulotce jest napisane ,że działanie leku następuje po okolo 10 tygodni! Czy to znaczy,że nie ma zabezpieczenia pd początku podania zastrzyku?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość montanka
Jeśli przyjmiesz depo prowere zgodnie z zaleceniem lekarza to w zasadzie jesteś od razy zabezpieczona. Nie mam już ulotki depo prowery ale nie wydaje mi się by było tam napisane że tyle trzeba czekać aż zacznie ona działać. Może coś źle przeczytałaś? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza1365
Cześć dziewczyny czy wiecie kiedy można się starać o maleństwo po depo.... ja miałam wiąść 2 zastrzyk 6 lutego ale chcemy mieć drugą pociechę a okresu jeszcze nie dostałam .Nie pamiętam jak tam pisało w ulotce odp. dzięki pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delf
Niby do trzech miesiecy tak bylo napisane. Ale jak widac z wypowiedzi dziewczyn wyzej(poczytaj) niektore czekaly bardzo długo. Ja ostatni zastrzyk wzielam w grudniu nastepny mial byc 19 lutego wiec niedawno, nie wzielam go jeszcze nie mam okresu ale to jeszcze krotki czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość montanka
Jest koszmarnie.... Odstawiłam depo provere a lekarka zaleciła bym od razu przeszła na tabletni antykoncepcyjne i co? Wielka lipa.... Skończyłam opakowanie i w czasie wolnym od tabletek powinnam dostać miesiączkę. Okres się nie pojawia za to tzw zwiastuny mam cały czas i to w wersji MAX . Mam ochote na wszystko co słodkie, kwaśne... jestem opuchnięta, boli mnie brzuch, plecy...i tak od tygodnia. Dziś usłyszałam, że "tak to bywa po depo proverze - najwyżej będziemy miesiączkę wywoływać" Ciekawe jakie jeszcze przyjemności czekają mnie w związku z tym, że kiedyś brałam te zastrzyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurczeeeeeeeeeeeeeee
biore zastrzyk od roku ogólnie przytyłam i ciągle mam plamienia... Dziś w nocy dostałam krwotok czekam na wizytę u lekarza czuje się fatalnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!Ja niestety odradzam ten zastrzyk.Brałam go przez 1,5 roku.Teraz mija rok od ostaniego zastrzyku a ja nadal nie mam okresu.Zaczęłam sie leczyć co sie okazuje wcale nie jest takie proste.Dostałam tabletki na wywołanie okresu,ale niestety nadal nic.Teraz mam kolejne leki i mam nadzieje,że tym razem sie uda i wszystko wróci do normy.Gdybym wiedzi\\ała kiedyś to co teraz to nigdy bym sie nie zdecydowała.Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to i ja sie wpisze...Po pierwsze mam 2 dzieci i myslalam ze na tym koniec.Wiec poszlam po skuteczna antykoncepcje.Bralam Depo 3 lata.Czulam sie super bo zanikl mi zupelnie okres - a zawsze mialam bardzo bolesne, trwajace do 10 dni krwotoki. Bylam na skraju bo moja hemoglobina siegnela dna(6.2). Depo uratowala mnie zatrzymujac te krwotoki. Ale libido spadlo-to fakt.Po 3 latach dostalam implanta. Minely bole glowy i z mezem troszke lepiej zaczelo sie \"ukladac\" ale...pojawily sie niekontrolowane krwawienia.Wiec wpadlam w panike(a mialam implanta poltora roku) i wyjelam go. Jednoczesnie postanowilismy miec jeszcze jedno dziecko. Okresy po Depo i implancie wrocily mi na drugi miesiac, ale w ciaze przez 9 miesiecy nie zaszlam. Za to okresy byly coraz obfitsze. Poddalam sie i wzielam Depo. Potem drugi...az trafilam tutaj i w pare innych miejsc i sie dowiedzialam dlaczego nie moglam zajsc w ciaze, dlaczego od wielu miesiecy potworny bol glowy nie daje mi zyc(a moj lekaz na glowie staje zeby znalezc przyczyny), dlaczego tak bardzo zmuszam sie do czulosci wobec meza..ktorego kocham. I nie wzielam kolejnego zastrzyku 2 tyg temu...zobaczymy co sie stanie :-\\

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość montanka
Trafiłam na wspaniałą lekarkę... Jako pierwsza wyjaśniła mi co dokładnie dzieje się z organizmem w czasie stosowania depo provery i widać, ze chce mi pomóc wyjść z doła w jaki się wpakowałam. Niestety uporanie się ze skutkami ubocznymi pewnie zajmie troche czasu. Dobrze, że mimo zapewnień poprzedniego lekarza że depo prowera jest wręcz dla mnie stworzona zdecydowałam się ją odstawić i poszukać innego specjalisty!! Miesiączki nadal nie mam chociaż właśnie mija 2 miesiąc jak nie wziełam kolejnego zastrzyku depo provery. Od wczoraj przyjmuje leki jakie zapisała mi Pani doktor. Może niedługo dostanę miesiączke , może nie będzie już stanów depresyjnych,schudnę a włosy znów nabiorą z czasem gęstości. Dziewczyny... Ja wiem że organizmy są różne ale Depo Provera to świństwo i wcześniej czy później organizm wystawi wam rachunek za wygodnictwo. Stosując te zastrzyki sprawiacie, ze wasza gospodarka hormonalna zaczyna przypominać tę która cechuje menopałze. Dobry lekarz Wam to potwierdzi. To chyba nie o to chodzi - hmm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzia090191
ja odradzam ten zastrzyk juz po pierwszej dawce wystapily u mnie krwawienia ktore utrzymuja sie do tej pory no i po zakonczeniu dzialania czeka juz dwa miesiace na miesiaczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejka to ja
Witajcie Ja biorę depo proverę już ponad rok. Lekarka przepisała mi jako środek antykoncepcyjny, a że karmię piersią jest doskonały. jestem bardzo zadowolona. zero okresu, zero problemów, miesiąc temu wzięłam ostatnia dawkę, ponieważ skończyłam karmienie-juz nie będę brała. a miesiączka pojawiła się dopiero 3 dni temu. Piszecie straszne rzeczy o krwawieniu przedłuzającym sie w nieskończoność, o braku krwawienia długo po odstawieniu. Zobaczymy jak to będzie w moim przypadku. Zastanawiam się dlaczego akurat teraz zaczęłam krwawić. może ma to coś wspólnego z tym że tydzień juz nie karmię? jak myslicie? Ja osobiście jestem zadowolona i polecam tę metodę antykoncepcji. Mam nadzieję,że miesiączki mi sie jakoś unormują a to co teraz mam wkrótce sie skończy. Nie odczuwalam żadnych skutków ubocznych zastrzyku. Niestety piersi też się nie powiększyły. Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brałam Depo dwa lata i czułam sie całkiem dobrze.Nie przytyłam duzo bo ok 4 kilo i to właściwie jedyny skutek uboczny jaki sie u mnie pojawił. 6 maja powinnam wziąć następny zastrzyk ale zrezygnowałam z tego powodu,ze już nie karmię . Niestety nadal nie mam miesiączki i nic nie zapowiada,że w najbliższym czasie się pojawi. Myślałam,że jak odstawie zastrzyki to nic sie nie zmieni.Niestety bardzo sie pomyliłam bo dopiero teraz mam mnóstwo dziwnych objawów: uderzenia gorąca,zmiany nastrojów,depresja i brak akceptacji siebie,brak kontroli nad emocjami, pojawił sie jakiś trądzik. Czuje się jakbym przechodziła menopauzę. (mam 30 lat) Psychicznie jestem wrakiem. W połowie lipca ide do ginekologa i zobaczymy co się da ze mną zrobić żebym wreszcie wróciła do normalnego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mada128 mam podobnie jak Ty - w czasie dzialania zastrzyku efekty uboczne nieznaczne; na dobre zaczęły się dopiero jak odstawiłlam proverę. Wzięłam 2 zastzryki, od ponad 3 m-cy jestem \"czysta\" i wtedy zaczęły się spore plamienia, prawie non stop, bóle głowy co drugi dzień. Wybieram sie do lekarza, ktory pewnie i tak to zignoruje i każe mi czekać- niestety jestem w kraju gdzie lekarze nie przejmuja sie pacjentami. Muszę coś z tym zrobic , tak żyć się nie da!okres mi jeszcze nie wrócił po ciąży chociaż karmić piersią przestałam już 5 m-cy temu. A czekam na okres jak na zbawienie - chcę przestawić się na naturalną antykoncepcję. jak myślicie ?jest problem?czy powinnam jeszcze trochę poczekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość montanka
5 miesiąc od odstawienia depo provery a okresu jak nie było tak nie ma :( nie czekam z założonymi łapkami - biore leki które mają unormować rozwaloną gospodarke hormonalną ale nikt nie wie ile czasu przyjdzie mi jeszcze czekać na miesiączkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Montanka kiedy lekarz zalecil ci branie cokolwiek na regeneracje gosp hormonalneJ i co dokladnie Ci zalecił?Jestem po wizycie u lekarza, ktory stwierdzil ze mam jeszcze czas by cośzacząc z tym robić. Otóż , mówi, że hormon dkrąży w organiź jeszcze przez 16 tyg po ustanaiu dzialania depo provery a przez następne 8-10 tyg trzeba pozwolic organizmowi na samodzielną odbudowę. Wiec niz tylko cekać . dodam, że jestem w Uk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×