Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 21

Roczne urwiski 2004

Polecane posty

a to dokładnie powinno być coś jak jacuzzi, takie masowanie pod wpływem tłoczonego powietrza-tak podpowiadała rehabilitantka na razie jest za mały żeby kożystać z tego w ośrodku rehab. i lepiej by było zafundować mu coś takiego w domku hehe leżałam z tych słówek Martynki i Martusi hehe Maciek jeszcze nie ma takich pomysłów, ale ja podobno na piłkę wołałam "pipa" a na wujka "hujek"- mama się ze mną miała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miesiąc temu byłyśmy na szczepieniu i na wizycie z okazji 1.5 roku Pani pielęgniarka posadziła Martynke na wagę niemowlęcą i waga pokazała err ;) Ważyła wtedy 15,1 kg :D A, pochwalę sie jeszcze kolejnym sukcesem terapeutycznym :) Mam koleżankę z roku, która ma 10-cio miesięcznego synka. Mieszkają blisko nas. I Mikołajek, do pół roku karmiony piersią, przybierał po kilogramie miesięcznie. Od czasu wprowadzenia stałych posiłków (ze słoiczków) ma problemy z biegunką i w ostatnim miesiącu nawet schudł 100g! Gosia zapytała mnie, raczej jako mamę niż lekarkę (bo sama też przecież jest!) co może być tego powodem, skoro w badaniach moczu, kału i krwi nic nie wyszło... Poradziłam jej, żeby zamiast słoiczków ugotowała mu sama, bo ona może być czulony np na wywar z mięsa, jak Martyna... I wczoraj zadzwoniła z podziękowaniami, bo Mikołaj od kilku dni jest zupełnie uzdrowiony :D :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania, dobre :D Ponoć jak byłam mała nie umiałam wymówić \"r\" (mówiłam \"j\"), ale to nie przeszkadzało mi w szaleńczej zabawie z innymi dziećmi i wołaniu radośnie \"hura!\" ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny - Martyna wstała i jest zachwycona pociągeim z klocków!!!!!! :D Aniu - ten hujek jest boski :) Martynka jak chce powiedzieć \"fuj\" to mówi właśnie przez \"h\" ;) Staram się, żeby nie miała za dużo okazji do mówienia \"fuj\" ;) Miłego dnia dla Was i Urwisków - lecę się bawić klockami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu - jeszcze a propos tej maty - niestety link mi się nie otworzył, bo dalej sa problemy z komputerem, ale poszukałam na google. Jeśli możesz sobie na to pozwolić, to będzie świetna sprawa dla Was i dla Maciusia - i na pewno zamiast stresujących ćwiczeń będzie miał miły relaks w bąbelkach :) Całuski!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu - jeszcze a propos tej maty - niestety link mi się nie otworzył, bo dalej sa problemy z komputerem, ale poszukałam na google. Jeśli możesz sobie na to pozwolić, to będzie świetna sprawa dla Was i dla Maciusia - i na pewno zamiast stresujących ćwiczeń będzie miał miły relaks w bąbelkach :) Całuski!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu - jeszcze a propos tej maty - niestety link mi się nie otworzył, bo dalej sa problemy z komputerem, ale poszukałam na google. Jeśli możesz sobie na to pozwolić, to będzie świetna sprawa dla Was i dla Maciusia - i na pewno zamiast stresujących ćwiczeń będzie miał miły relaks w bąbelkach :) Całuski!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie tak myślałam lepiej go ćwiczyć przez zabawę niż z płaczem, a i ja na tym skorzystam ;) w sumie i Marek bo ma bole zwyrodnieniowe kręgoslupa hehe wogóle ja byłam najlepsza w rodzinie w wymyślaniu słówek-podobno dziewczynki tak mają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Upsss Przepraszam za te powtórki, wyskakiwało mi, że nie może wyświetlić strony :( Martynka kaszle!!!! :(:(:( A Mariusz dziś w pracy zobaczył stronkę w sieci o chorych dzieciach, które potrzebują pomocy finansowej na kontynuację leczenia, między innymi była tam 19-sto miesięczna Martynka z nowotworem na pół buzi... Bardzo go to ruszyło, nie dość, że wpłacił co - nieco na podane konto to jeszcze wrócił do domu najszybciej jak mógł, spędzić więcej czasu z naszą Martynką :) Wczoraj go wcale nie widziała... I był też u nas mój brat ze swoją dziewczyną i córeczką :) :) \"Uczłowiecza\" się już ta mała powoli :) ma już 2 miesiące :) Martynka jest nią zachwycona, dziś chciała wziąć ją na ręce ;) Dobrej nocy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem, że te puchy, to z powodu ładnej pogody, a nie nuuuudy na forum? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondi ania
ja uczę się z matmy tzn. usiłuję jeszcze na rachunkowość muszę się przygotować bo dwa zaliczenia w niedzielę :( do 2 lipca mam wszystkie weekendy z głowy, bo egzaminy tak nam ułożyli :( a teraz coś optymistycznego- hahahaha odzyskałam magazyniera, trochę podstępem, ważne, że skutecznie :D wrr znowu kafe nawala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu, jak to odzyskałaś? Jak to podstępem? To ludzi trzeba przy takim bezrobociu podstępem do pracy namawiać? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was! ;) Położyłam Martynę spać :P Wczoraj zasnęła bardzo późno, po 21-szej, a wstała o 6.45! Koniec tej rozpusty, to jest małe dziecko i ma spać jak człowiek ;) Ja mam wrażenie, że im ona później zaśnie, tym krócej śpi... Dziś wieczorem kładę ją o 7.00! Aniu - podziwiam Cię z całego serca - mi by się za żadne skarby nie chciało chodzić jeszcze do szkoły i zdawać egzaminy, w dodatku pracując, prowadząc dom i wychowując dziecko... Jesteś moim idolem :) Ninko - wyszłyśmy owszem na dwór, bo rano było ładnie i mimo kataru pozwoliłam Martynie pobawić się w piachu :) Wybrałam taki mało popularny plac zabaw i nie było innych dzieci :) żeby nikt później nie miał pretensji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jonka [ czesc] Jak to pretensji? To przy placach zabaw we Wrocławiu sa tabliczki - \"Dzieciom zakatarzonym mówimy zdecydowane NIE?\"? :P ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe, gdzie się podziewa Karolina... Wczoraj zrobiła sobie chyba Dzień Dziecka... Pytała ostatnio o zdjęcia - niestety, z powodu ostatnich katarów MArtynki nie mam głowy do robienia zdjęć.. :( Ale jak już burze przeminą to wyślę coś ładnego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieraz słyszałam komentarze, na szczęście nie pod moim adresem, dotyczące przyprowadzania ziejących mikrobami dzieci do piaskownicy... Wolę tego uniknąć. Zresztą i ja bym nie chciała, żeby Martyna bawiła się z koleżanką lub kolegą, którym gile wiszą do pasa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmmmmmmm, jeszcze się nigdy nie spotkałam z takimi tekstami w piaskownicy. Ale chyba przy takim zatykającym katarze, to lepiej na dwór wyjść, prawda, pani doktor? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondi ania
HEJA Jonko podniosłaś mnie na duchu :) po za tym ty wcale nie lepsza jesteś, a jak ty się wcześniej uczyłaś, pracowałaś i jeszcze małą Martynkę miałaś-tak samo sobie radziłaś nie powiesz, że nie :P Ninko- to nie pracownika musiałam namawiać podstępem tylko Marka, żeby mi go oddał-ja prowadzę hurtownię i to mój magazynier i kierowca, a Marek prowadzi budowy i potrzebował kierowcy i dlatego mi go zabrał. eh powprowadzałam faktury-zrobię przelewy i zasiadam do nieszczęsnej matmy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu, a, teraz rozumiem. Jak dla mnie to Wy obie z Jonką jesteście genialne. W życiu nie podołałabym tylu obowiązkom :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to sobie pokadziłysmy ;) Niestety - ja wcale nie uważam, żebym podoływała jakimś obowiązkom, siedzę spokoojnie w chacie na sieci :D Martyna urodziła się juz po studiach... Staż to właściwie nie robota, tylko kolejny rok nauki... mieszkanko mam małe, więc nawet sie nie narobię przy sprzątaniu ;) Ja to mam złote zycie, (tfu tfu) Muszę się na chwilę odmeldować - czas nastawić dziecku coś do jedzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak wracam z pracy do domu, to najczęściej nie mam już siły nawet wyjść z dzieckiem na spacer. A jeszcze tyle mam rzeczy do zrobienia w domu. :O A gdybym miała się jeszcze uczyć........ łojej, w życiu! Nawet nie mam kumu w awaryjnej sytuacji podrzucić dziecka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondi ania
:D :D he topic wzajemnej adoracji nam sie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mi nikt nigdy tylko komplementów nie walił jak Wy tutaj pod adresem Martusi :D Miło jest i tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martyna niestety wstała po standartowej długości drzemce, zatem muszę Was (z bólem w sercu) opuścić :( Pozostaje mieć nadzieję, że wieczorem padnie szybciej... Buziaki, pogodnego weekendu!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! Ostatnionie nie mam czasu i tyle :( ale widzę że nie tylko ja :) Wczoraj Patrycja mnie totalnie zaskoczyła ,przyszła do mnie do kuchni i mówi \" mama daj paluszka (takiego słonego ) \" wo\\ięc jej dałam a ona na to \" dziękuję bardzo \" i to tak wyrażnie że aż zadudniło Hę:D zatkałao mnie :D Bunt 2-latka u niej objawia się ostatnio tak jak przyjeżdżamy z pracy to ucieka w drugą stronę podskakując , kładzie się na ziemi ,pokazuje język jest to swego rodzaju radość z tego że jużjesteśmy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×