ŚLUB KWIECIEŃ 2007!!!

oki, adamisia jeżeli coś znajdę z róż herbacianych, dam znać :) spróbuj tę stronę - może coś Cię zainspiruje... http://www.green-line.com.pl/

nie chce was martwic ale u mnie w kwiaciarni powiedziano mi ze róze beda w kwietniu drogie mnie to specjalnie nie rusza bo ja i tak chciałam z innych kwaitów ale te ktore zainteresowane niech sie dopytują a co do sukni to ja sobie tez inaczej wcześniej wyobrażałam a puźniej to całkiem inaczej wyszło tak wiec wszystkie chyba tak mamy mam pytanie bo właśnie sie dowiedziałam ze moja koleżanka jak chciała załatwić w urzędzie papiery do ślubu to kiazali jej przynieść z szpitala zaświadczenie o urodzeniu czy u was też tak jest czy tylko w wybranych miastach? my dopiero bedziemy zalatwiać urzad za 2 btyg. ale chciałabym juz teraz wiedzieć

kaaaaaaaaaaaa -----> ja jeszcze nie wiem z czego będę miala wiązankę, ale powiem, że ceny mnie lekko zszokowały. Nie sądzilam że w grę wchodzą kwoty rzędu 300 złotych!!! Nic, trzeba będzie znowu się wybrac na poszukiwania, wiem za to w której kwiaciarni zamówię bo mam pewność, że pani ma po prostu fach w ręku, ilekroć kupowałam tam kwiaty na rózne okazje byłam bardzo zadowolona. Pójdę więc w przyszłym tygodniu to się zorientuję co może mi zaoferować. pozdrawiam

to znowu ja... my dziś załatwialiśmy sprawy urzędowe i żadnego zaświadczenia ze szpitala nie musieliśmy przynosić. Zapłaciliśmy 84 złote za wniosek (w 3 egzemplarzach), który zanosi się do Kościoła jeśli zawiera się ślub konkordatowy. Wszystko w USA poszło bardzo sprawnie, zresztą spisywanie protokołu przedślubnego w Kościele też - mimo wszystko dla mnie to było przezycie wielkie... trzymajcie się... s.

w USC oczywiście :) chyba zmęczenie daje znać o sobie

A ja bylam w kilku kwiaciarniach-no, ceny rozne, czasem szokujace, ale znalazlam takie gdzie ksztaltuja sie od 100 do 150. Jestem z Wrocka. A wiązanki sliczne, no i mozna sie dogadac... :-)

ok, ostani raz już, ale jeszcze jedna strona do sprawdzenia jeśli o wiązanki chodzi: http://www.elendar.pl/article.php?id=14

http://www.kwiaciarnia.wroclaw.pl/galeria03.php to takie przykladowe, ale widzialam album na miejscu- przerozne, kazdy by cos znalazl. ---->Sylwja czy w USC, zeby dostac te zaswiadzczenia do kosciola, trzeba miec akt urodzenia(tak slyszalam)czy wystarczy dowod. A jesli jest potrzebny to tak jak akt chrztu ma waznosc 3 mce, czy moge dac jakis stary(bo mam)?

miałam juz iść, alejeszcze ciągle patrzę na wiązanki... http://www.kupkwiaty.pl/kwiaciarnia/okazje/slub/bukiet_zante/img.php?shop=2&id=39&nr=1&pic=big&mode=html ta mi się podoba bardzo rafalkowa -----> my tylko okazaliśmy dowody, resztę wszystko załatwila pani z urzędu. Aha, przed wizytą w USC warto się zastanowić nad nazwiskiem jakie chcecie mieć po ślubie (i jakie nazwisko będą miały dzieci), bo to też wpisują. Dokumenty z USC ważne są 3 miesiące. a i dziękuję za adres, zaraz popatrzę

http://www.kupkwiaty.pl/kwiaciarnia/okazje/slub/bukiet_zante/img.php?shop=2&id=39&nr=1&pic=big&mode=html

Rafalkowa, ja kupiłam buty w tym samym salonie co sukienkę. Mają różne buciki, z różnymi czubami i obcasami, są białe i ecru i może jeszcze jakieś (nie wiem bo ja szukałam białych). Salon jest na Sokolniczej i nazywa się Marzenie (tam jest kilka salonów). Za moje buciki na niskim obcasie, białe z czubkiem lekko ściętym zapłaciłam 115 zł.

Pytanie do Kaaaaaaaaaaaaa.W jakiej restauracji masz wesele ?

:-) mam takie pytanko. Bierzemy ślub u chłopaka w parafi, ale musimy dać na zapowiedzi i u mnie, tak? Ksiądz u niego powiedział że muszę wziąść tylko odpis chrztu i wzmiankę o bierzmowaniu od siebie a na zapowiedzi możemy dać dopiero miesiąc przed. Bo chłopaka mam za granicą i wraca dopiero w połowie marca. To muszę teraz wybrać się do mojego księdza i coś załatwić? Dzięki dziewczyny za strony z wiazankami są prześliczne!!!

my mamy ślub u mnie w prarafii ale mój misiu musiał u siebie w parafi zapłacić 50 zł za zapowiedzi. Buty też kupiłam w salonie z suknia slubną. Zapłaciłam 200 zł za nie ale sa z takiej koronki jak w sukience z czubkiem i z paskiem na kostce.Adamisiu dziekuje Ci za wysłanie piosenki. narazie nie moge odebrac poczty nie wiem co jest. ale jak ją odsłucham napewno napisze.

miałam znów sen-koszmar pojechałam po sukienke do salonu w którym jest zamówiona a tam były nie kumate dziewczyny i pokazywały mi jakiś inne suknie nie moją a okazało się że moją zabrali gdzieś dla znajomych do niemiec i raczej nie przywiozą do kwietnia :) . Kurcze niech już bedziie ten 14 kwiecien bo ja wariatem zostane :) . Pozdrawiam was wszystkie.

demokratka mam wesele u pinocego w ledzinach a zcemu pytasz??

Witam! Ja co prawda mam ślub w maju, ale i tak Was "podczytuję", bo moje przygotowania idą podobnym torem jak Wasze. :) żabulko----> podobnie jak Ty zdecydowałam się na "Niebieską piosenkę" i równie podobnie chodzę z narzeczonym na kurs tańca. Początek do przetańczenia trochę trudny, ale potem słychać już walca angielskiego, który od pewnego momentu zamienia się w wiedeńskiego ("ja wtedy z pierwszym taktem poproszę się i... idzie walc wiedeńśki"). Trochę zastanawiam się, jak tańczyć początek- myślałam o takim tradycyjnym, lekkim kołysaniu się- a jaki Ty masz pomysł na początek? Pozdrawiam wszystkie "przedślubinki" :) PS Sylwja - ten bukiet też jest w stylu który pokazywalaś i mnie osobiście podobna się OGROMNIE :) http://www.green-line.com.pl/gfx/gal/wiazanki_slubne/21_wiazanka_1.htm

hmmm.... jeszcze raz próbuję z bukietem http://www.green-line.com.pl/gfx/gal/wiazanki_slubne/21_wiazanka_1.htm

PLATINET bedziemy cię wspierac my już to bedziemy miały za sobą :) ja bede miała bukiet nie duzy bo mam zbyt strojną suknie żeby jeszcze byl strojny bukiet z małych różyczek kremowych z wypuszczonymi trawkami i na tych trawkach stokrotki. Tylko jeszcze nie wiemy czym pojedziemy :(

ladne te bukieciki na tych stronach, tylko ja sie zastanawiam czy w mojej malej mieścince ktos będzie potrafił zrobic cos podobnego... A w ogole to nadal poszukuje bukietu herbacianego:) bede miec suknie ercu ze zdobieniami złotymi ( delikatne złote hafty ) to tak mysle ze herbaciany bukiecik byłby idealny...?????

Zdobylam niebieską piosenkę! nigdy wczesniej jej nie slyszalam, teraz sie w niej zakochałam, ona bedzie nasza pierwszą!!

A w ogóle to dziś mi się sniły koszmary ziwązane z tym, ze w dniu ślubu okazalo sie ze nie jestesmy w ogle przygotowani, ze nie mamy wypelnionego prtokołu i ksiądz nam go na slubie na ambone przynosi do wypelnienia. ze goscie byli nie powiadomieni i malo kto w ogole sie pojawił, ze jakies zamieszanie caly czas, fryzura nie zrobiona do ostatniej chwili, jakaś gonitwa,zero przyjemności, tylko stres....:(

heh skąd ja to znam:) koszmary koszmary koszmary.......chyba wszystkie je mamy:). My jestesmy na etapie rozdawania zaproszeń, w sobote mielismy nauki 30 minutowe. Nudne ale da się wytrzymać:)

Nigdzie nie moge znaleźć niebieskiej piosenki:( cały internet prawie przeszukałam.

Asiu123----> podaj mi swojego emaila to Ci wyślę niebieską piosenkę, żebyś nie musiała szukać. :) Pochodzi ona z płyty "Kraina Łagodności" (tylko nie pamiętam z której części).

HEj, mogę i ja prosić o niebieską piosenkę m-m@wp.pl Bardzo prosze bo też poszukuję jej :-)

asiulka-buziaczek24@ wp.pl Platinet z góry dziekuje

Piosenka wysłana :) mam nadzieję, że dotrze. Pozdrawiam

platinet wieeeeeeeeeeelkie dzięęęęęęęęęęki!!!!! :-)

DZIĘKI WIELKIE. A SŁYSZAŁYŚCIE MARSZ WESELNY MENDELSONA KRAWCZYKA?