Czy są wśród Was kobietki, które chcą zostać mamami cz. VI UPALNO LETNIA -

widzę, że tu ktoś byka chce wydoić :-D hahahha powodzenia enigma, no wrota trzeba odworzyć niestety inaczej sie tego nie da choć pewnie kiedyś może znajdą sie specjaliście co będą zapładniać przez dziurkę w nosie :-) to tak jakby mieli reperować silnik przez rurę wydechową :-)hihihih wyobraź sobie że oni bardziej sie krępują niź ty, jak to się mówi niech sie wstydzi ten kto widzi:-) będzie dobrze, wieczorkiem czekam na relacje z tej przyjemności :-)

Emika - swoją drogą ... byk byłby uradowany ;) hi hi hi enigma -a te światła, to pomysl sobie, ze to dentysta, przecież tam tez się rozdziawić trzeba :) hi hi - no ! tylko nie otwieraj ust podcza inseminacji, bo możesz troszkę dziwnie wyglądać :-D :-D :-D

Witajcie dziewczynki Enigma dziękuje za podpowieć, noi oczywiście trzymam kciuki za Ciebie:D a co domnie to byłam już monitorowana i testy też kupowałam, teraz to tylko czekam na wizytę u endpkrynologa którą mam 24,10

no jape to ja otworze bo bedę darła ryja:P:P:P:P:P albo stękała ..oj boli ..oj boli..... tak na zapas:P zawsze stękam nawet jak nie boli..... no ale moze zacząc ..no nie? trza byc gotowym:P hihihihihhihi:) zuleczka:) to nie masz wyjscia musisz czekac.... zresztą jak kazda z Nas..... na cos czeka:) ide sobie poskakac bo owu nie czuje:( moze mi pęknie jak sobie zrobię hop sa sa:D:D:D

No a ta nie może wysiedzieć - spokojnie babolku, może teraz tak masz, że nie czujesz. Organizmy potrafia płatać nam figle. A drzeć się nie bedziesz ... nie wierzę :p :p :p tosz to prawie jak seksik ...

tee Zabajona:) to ja juz wiem czemu ty taka niecierpliwa jak do ginka jedziesz :D:D:D:D

tosz to prawie jak seksik ... .... "prawie" robi róznicę:P:P:P:P

enigma wyszoruj podłogę hahahahha, pęknie napewno:-) toś ty taka panikara? ależ wstydnisia sie znalazła :-)hihihihi a może ty leniwiec jesteś i wrót się nie chce otwierać :-D Zabajona, no może jak seksik to nie, ale efekty chcemy by były podobne :-)hihihi - owocne:-) ja na szczęście chodze do ginek, ale byłam kilka razy u panów i są tacy delikatni i w tych białych fartuszkach sprawiają, że pomimo,iż trępację czuję przed wejściem to znika ona w trakcie , nie myślę o tym nie skupiam się :-) no ale nie jest ciekawe jak wszyscy chcą tam zaglądać:-) jakby przynajmniej drzewo tam wyrosło :-D trzymam kciukaski kochana:-) ja idę się zdrzemnąć, zrobiłam projekcik więc muszę odpocząć oczy mi się kleją i plecki już bolą od siedzenia przy kompie:-)

he he enigma - no nieeeee, mój gin nie gmyra mi TAM za mocno, jedynie \"łapie\" szyjkę i lekko ucika brzuch. A to nie nalezy do zbytnich wziosłości :) ha ha ha

hihihihihi:):):):) własnie zaczyna mnie pobolewac:):):):) hurra!!!!! ło matko ...teraz im blizej wieczora tym mam większego cykora :D:D:D nawet mi sie zrymowało:P Emika ... ja jestem wielki cykor jesli chodzi o \'gmyranie\" wewnątrz mojego organizmu:P i wstydnisia:P Ale wolę chodzic do chłopów...bo wydają mi sie delikatniejsi:) no ale to juz 2 chłop co będzie gapił w moje wrota...2 gi obcy:P

Hej!!!!!!! Ponieważ nie mam czasu ani do was zaglądać, ani tymbardziej czytać, mam do Was wielką prośbę, napiszcie mi co z Iskierka, czy juz urodziła. Przepraszam, ale naprawde nie mam czasu czytac:( Granini dla Ciebie, przytulam Cię mocno. Enigma trzymam kciuki za wieczór, POWODZENIA!!!!!!!!!!

dziewczynki mam prosbę jestem z innego wątku tego forum (Bromergon i CLO-moze pomoże) i niechcący weszłam na wasz wątek. ja też się starm od 2,5 roku. I ma pytanko do Suzinki , Estelli i foli. Kiedyś (ponad rok temu) był wątek Czy są wśród Was kobietki... cz. II chyba, w ktorej się udzielałam. Ale zrezygnowałam (miałam wtedy pseudo Kamol lub kamol. p). I mam pytanko: Czy ta suzinka, estella i foli to są te dziewczyny z tamtego wątku? Będę wdzięczna za odp. Trzymam za Was kciuki :)

Hejka. :) Enigmuś , pierunie jeden nie panikuj , rozwieraj wrota i życzę Ci takiego efektu jak u mnie. Sabruś, Myszko - również trzymam mocno kciuki. Emika - mam nadzieje, ze Twoja cierpliwośc spowodowana jest rosnącą fasoleczką. Beti- mi się też wydaję ze sie pospieszylaś z testem i betą. Mam nadzieję, że Twoje przeczucia się nie spelnią . Estelko- pamiętaj, ze ten dzień, kiedy zobaczysz 2 kreski jest coraz bliżej. :) Zuleczko- nie myśl, ze nie doczekasz się sie dziecka. A jak wyszly badania męża? A TY badalas hormony? Jakie masz wyniki? Skoro raz Ci sie udalo, to uda się i teraz. Być może przyczyną jest jakaś pierdolka w hormonach, która po krótkim leczeniu zniknie i będziesz w ciąży. :) Glowa do góry!!! :) Monik- trzymam kciuki za szybkie i w miarę bezbolesne rozwiązanie. Mam nadzieję, że dasz znać, jak będziesz po wszystkim. Ana- super, że trafilaś do lekarza, który Ci odpowiada. :) granini- bardzo mi przykro. Przytulam Cię mocno. Asik- tak jak Foli napisala - nie ma sensu leczyć prl, jesli masz owu . Musi Ci gin zrobić monitoring i sprawdzić czy pękają pecherzyki. Warto też zbadać progesteron w 21 dc.

Nadwiślańska, tamta Suzinka to ja :) Foli i Estelka też z tego forum.

Suzinak!!! dziękuję za odpowiedź!!! Tak się cieszę, ze Was odnalazłam. Tzn nie cieszę się, ze jesteście w gronie starających się :( Życzę Wam byście szybciutko dostały to, na co czekacie...... Jestem od kilku tyg. na innym forum. Jest nas tam kilka. Jest b. kameralnie. No i pozieliłam się z innymi babeczkami info, ze kiedyś była taka Mia 26-bo ją zapamiętałam najlepiej. Ona urodzła synka. o więc chciałam znaleźć link do tamtej części i trafiłam na Was. I coś mi się skojarzyło, że była Suzinka. I Estellę pamiętam. Nick\'i te wydały mi się znajome. Stąd pytanie było :) Czy oprcz Was, Suzinka jest jeszcze ktoś z tamtych części? Czy możesz mi w wielkim skrócie powiedzieć (streścić) co przez ten czas działo się z Wami? jesli oczywiście chcecie się pozdielić info? I macie czas:) Ja odeszłam z forum bo nie chciałam się nakęcać. Ale od jakiegoś czasu zmieniłam gina i zaczęłam z CLO i bromkiem działać. chciałam i szukałam dziewczyn z podobnymi historiami. Mam monitorowanie. Poprobuję a jak nie bezdzie II to idę na inseminację.Tyle w skrócie. A!! staram sie 2,5 roku. Od 2 cykli mam CLO+ Prengyl.

Nadwiślanka, ja też tu rzadko zaglądam, bo jesatem też na innym forum, bo zostałam 10 miesiący temu mamą. Jeżeli pamiętasz Mia 26 to ja rodziłam zaraz następna w kolejce. Ja miałąm i mam zespół jajników policystycznych i udało mi się zajść naturalnie zanim jeszcze rozpoczełam leczenie tego. fakt miałąm problemy z utrzymaniem i donoszeniem ciaży, ale się udało. I wiem i wierzę, że Wam tez sie wszystkim uda. W stopce mam ppdaną stronkę ze zdjęciami mojego synka, zapraszam :) Nie moge teraz pisac, bo mały mnie WZYWA!!!!!!!!!

Laseczki dzieki za kciukasy:):):) lece do dom nazbierac robaki:P:P:P:P:P i heja do doktorka:P Suzinko dzięki ...Iskierka jeszcze kilka dni temu była 2 w 1 :) napewno sie odezwie jak urodzi:):):):):) Asiku senkju:) Emika foli zabajonek myszka Ana nadwiślanka:) tak tak to śa te same babeczki z ttym ze niektore sa juz szczęsliwymi mamami ,inne brzuchatkami a jeszcze inne juz wkrotce też będą zmieniać Swoj stan :D:D:D BUZIACZKI BABOLKI LECE ........

Suzinka To b. sie ciesze ze takie dobre wiesci mnie spotykaja po tylo miesiacach. To fantastycznie ze masz juz to czego tak b. pragnełaś. twój przykład daje nam wszytskim nadzieje. Pozwolicie, ze będę Was podczytywać i dołaczać się?

cześć nadwiślanka. Ja jestem w ciąży (5 miesiąc) po in vitro :) pamiętam cię z tamtej części topiku :)

a enigma to już chyba po wszystkim, teraz pewnie leży i odpoczywa u lekarza:)

zajrzałam na chwilkę, a tu Enigma w akcji:P Enigmuś, trzymam kciuki!!!!!!! u mnie spokojnie, nic się nie zmienia jak na razie:) przyjaciółka, która jest w ciązy goni mnie do specjalisty, ale ja już sobie postanowiłam z mężem, że jeśli w tym roku nic, to od stycznia zaczynamy poważne badania, bez żadnych przerw i odpoczynków;) trzymajcie się cieplutko i nie chorujcie

To milo ze ktos jeszcze o mnie pamieta:) Czytam po trosze stare posty z lipca. Czytalam o Enigmie. I na gg estelka powiedziala mi ze dzis ma insem. Trzymam kciuki. Foli: gratuluje szczesliwego zaciazenia!!!! Szczesciara!! Ale swoje odczekalas i tyle nadziei bylo. Wszytsko dobrze sie ulozy!!

Maklady, no wreszcie :) fajnie, że postanowiliście ostro wziąć się za badania w przyszłym roku :) napewno to poskutkuje Nadwiślanka, to fakt bylo ciężko przed in vitro ale teraz się śmieje że mi to ciąża wynagrodziła, żadnych negatywnych objawów, przechodzę ją rewelacyjnie, był moment że mnie brzuch bolał ale lekarz stwierdził że to normalne.Chodzę do pracy, mam dużo energii i czuję się świetnie. Stwierdziłam że tak to ja mogę zaraz o drugiego dzidziusia się starać :) I warto było przez to przejść. Mam nadzieję, że wam też to wszystko ciąża zrekompensuje

Cześć Babolki!!! No Maklady w końcu się odezwała, dobrze że podjęliście taką decyzję, będzie dobrze. Nadwiślanka zapraszamy do powrotu , my się nie znamy więc witaj u nas!! Enigma pewnie leży jeszcze z nogami do góry hihi Emika pewnie śpi zmęczona coś ostatnio ;) Foli i to właśnie jest super że się możesz teraz ciszyć ciążą a nie męczyć, to cudowne musi być!!! Aśku nasz mamuśku Sandrunia daje Wam się wyspać?

Beti, ja nawet na to nie liczyłam, prosiłam o mdłości, o zmęczenie byle tylko być w ciąży a tu taka niespodzianka :) muszę prasowanko zrobić :( nie cierpię

Bleee też nie cierpię prasować, Foli szybko zdątka robić. A ja kiedyś Wam mówiląm że chcę zmienic lekarza ale jakoś się nie składało, no i wczoraj wysłałam koleżankę, zbadał ją bardzo dokładnie i namawiał do planowania dzidziusia chociaż ona jeszcze nie myśli o tym. Więc stwierdziłam ze teraz wybiorę sie do niego zobaczę jak będzie.

część laseczki jestem:):):):) No to powiem tak: zaraz mogę isc na drygą inseminację:):):):) Lekarz przemiły :) przystojny;) i przedelikatny:) Jak zobaczył takiego świrusa jak ja to dosłownie ręce zrobily mi sie jak z gumy:) Nie czułam nawet jak zakładał mi wziernik, dosłownie nic a nic ... nie mowiac juz o reszcie..... Gadał ze mna przez cały czas ..hmm... to raczej ja gadałam zadawałam pytania...a on robił swoje:P I podszedł do mnie od strony glowy i gada dalej ...a ja pytam : panie doktorze no kiedy to nasienie ..tam.... a on ze juz po:P:P:P:P hihihihihihihi:) no mowie Wam facet cudowny:) Maz miał 70 mlin plemnikow w tym ponad 70 % w szybkim ruchu postępowym...... mam nagrane foty plemników i filmik se nagrałam aparatem z jego kompa:P hihihihiihhi zaraz pokaze męzowi:) Acha przez inseminacja zrobił mi usg i pęcherzyk pękał...... wyciekał juz z niego płyn i pękał ...fajnie to wygadało... no własnei mnie teraz napierdziela pewnie juz po :) owu:) Dziękuję wam z kciukasy:) Bardzo sie przydały:) Fajnie miec takie psychiczne w Was wsparcie:) foli emika Zabajona Myszka Ana Beti Asik z Sandrunią Maklady -odzywaj sie i pisz!!!!!! estellka monik suzinka i Mateuszek sabra Iwona nadwiślanka dzięki :) witaj :) gosiaczek granini trzymaj sie kochana Aga i Pawełek sysia i Tomuś pozdrawiam równiez Joannkę co z Tobą???? genewa odezwij sie:) Iskierkę mam nadzieję ze to juz:):):) paula Anka elfik cos mało sie odzywa Andzia silve Co będzie to będzie ...dobrze ze Wy Jesteście !!!!!!

cześć:-) odpoczęłam troszkę i jestem troszkę spiełam sie z mężusiem, ale już sie wszystko wyjaśniło-drobne nieporozumienie;-) ostatnio zauważyłam że znacznie spokojnie reaguję na jakiekolwiek \"humorki mężusia\" ma ich rzadko ale ostatnio w pracy ma cieżko i czasem nerwy mu puszczą, a że ma trudny charakter, to najtrudniej pochamować nerwy w stosunku do osób które się kocha, ale daję sobię radę-na spokojnie czekam aż mu przejdzie, sam przychodzi jak koza do woza:-P hihihihi nadwiślanka, ja tez cie pamiętam jako kamol :-D miło że wpadałas, u mnie bez zmian, staramy się, ale już spokojniej niż na początku, cierpliwości człowiek się uczy z wiekiem:-) też w tym cyklu byłam na clo i jem bromek, nawet spróbowałam Castagnus, teraz czekam na @, buźka serdeczna enigma, no jak tam wrota już domknęłaś? :-P tylko usteczka już otwórz ;-) hihihihih Suzinka, witaj:-)rozumiemy że maluszka masz w domu, a 10 miesięcy to już pewnie nieźle zasuwa:-) i trzeba go ganiać:-) Aśka74, a jakoś mi zupełnie obojętne z @ jak przyjdzie to przyjdzie, jak nie to super:-) chyba to wynik pracy, mam jej tyle że nie skupiam zbytnio myśli, a z resztą doszłam do wniosku, że co mi da użalanie się? nic, jeszcze bardziej będę cierpieć, założyłam że poczekam na in vitro:-) a co do tego czasu się zdaży to zobaczymy:-), Asiulka pisz co u ciebie i twojego skarba:-) maklady dobre nastawienie, ja tez spokojnie do tego zaczynam podchodzić:-) beti już nie śpię:-) ale zmęczona jestem mam jakiś niedosyt, chyba przesilenie jesienne, a i jajniki mnie wiercą od czasu do czasu jak przy hsg, chyba @ lezie krąży i kąży nade mną cholera jedna:-P buźka enigma wracaj tu z wieściami:-)

to enigmuś jestem z ciebie dumna, bardzo bardzo:-) i wierzę, że już niedługo za dwa tygodnie będziesz mamusią przyszłą-to pewnie będa twoje najdłuższe dwa tygodnie, ale z nami wytrzymasz kochana trzymam ogromne kciukaski, za Ciebie, myszkę, sabrę i wszystkie które się starają:-) buźka

Enigmuś rewelacja, wszystko jak z płatka, masz już za sobą i pamięci Ci pomogło, skąd wytrzasnęłaś tyle nicków??? Emika śpiochu Ty nono trzymam kciuczki nadal i coś mis się zdaje że coś wywróżyłam ;)