Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Psełdonim

Konkurs kokietowania cd...

Polecane posty

Gość Klatka Faradaya
:-) Melanio, miałem dwukrotnie doczynienia ze smutnymi panami. Nie kandyduję na żaden urząd, nie muszę ukrywać prawdy, nie muszę również i dlatego, że moje sumienie jest czyste. No nie powiem, nie powiem, żeby mnie nic nie kosztowało zagranie esbekowi na nosie przy pomocy "kwiatków". Tym bardziej, że kosztowało i że sam poznałem przyjemność, jak najdalej jestem od osądzania innych. Ja odnoszę wrażenie, że najgłośniej w pierś biją kułakiem Ci, którzy najbardziej zeszmacili albo Ci, którzy zachowali czyste sumienie - tyle tylko, że nikt im nie proponował jego zabrudzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klatka Faradaya
No właśnie. Tortura. Ja nie chcę zabawiać się w kata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja odnoszę wrażenie, że najgłośniej w pierś biją kułakiem Ci, którzy najbardziej zeszmacili albo Ci, którzy zachowali czyste sumienie - tyle tylko, że nikt im nie proponował jego zabrudzenia. Zgadzam się, ale i Ci, którzy pamietają prawdę czasu, rozumieją, że człowieka można złamać i zastraszyć. I umieliby wybaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sasza, jedno konieczne zastrzeżenie - inaczej się sprawa ma, gdy ktoś z własnej woli, dla korzyści. I to właśnie, moim zdaniem, trzeba wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emma Kirkby
Melanio Kochana, nie nie mam zamiaru nikogo osądzać. To nie jest zadanie dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emma Kirkby
Mnie boli zupełnie coś innego. Wyciąga się ludziom ich zeszmacenia a ludzie, którzy ciężko pracowali, żeby zeszmacić, śmieją się do rozpuku, a śmiech ich jest straszny, że nie potrafią trzymać moczu. Sprawiedliwa polska zamęcza ofiary systemu, podczas gdy kaci obwieszenie orderami, dożywają na emerytyurach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emma Kirkby
Dziękuję, Melanio. Cześć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pocieszenie, niedługo wymrą Ci, którzy zeszmacali. I zostanie jedynie rozprawiać się z dobrą, starą korupcją.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emma Kirkby
Ano, Melanio, zawsze będzie jakaś bieda. Zawsze. Dzięki Bogu, to już zmartwienie młodych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja drogi Saszko wysłałam ci maila, który został odrzucony. Pozwól więc jeszcze na tę jedną wiadomość. Jutro, jeden dzień. Nie ma na świecie takich ludzi, którzy by nie zmagali się z problemami. To, co po jednych spłynie jak woda po gęsi, na drugich wywrze bardzo silne wrażenie. Musimy nauczyć się wygrywać z przeciwnościami losu. Ta walka odbywa się w naszym umyśle. I ja, i Ty, przeżywając jedno i to samo, możemy mieć skrajnie odmienne odczucia. Ty możesz być nieszczęśliwy, a ja całkiem zadowolona. Z tego samego! Saszka! Czy ty wiesz, że ja ci zazdroszczę????? Są rzeczy, których nigdy nie osiągnę, a ty je masz. Rybie też zazdroszczę kilku rzeczy. To nie jest uczucie zawiści, bo jest mi obce. Zazdroszczę - chciałabym też to mieć. Wy oboje jesteście ludźmi wyjątkowymi! Tyle miernot chodzi po świecie, zadowolonych z siebie nie wiadomo dlaczego, ale to właśnie wy, Saszko i Rybko, macie do siebie krytyczny stosunek, chociaż przerastacie większość homo sapiens o całe niebo. Paradoks!!!!!!! Czytam Was z wielką przyjemnością, bo jesteście ludźmi na wyższym poziomie rozwoju, niż większość ludzkiej populacji (chyba się powtarzam). Macie swoje rozterki? A któż ich nie ma!? Trudno Wam z tym żyć? Może nie od rzeczy byłaby rada, aby przejść na topik http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=408761 . Czytam to. Tylko czytam. Nie udzielam się. Ten temat dodaje mi sił. Rybko, Saszko Ściskam was gorąco. Z wielkimi serdecznościami - Limonka 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podczłowiek
"jesteście ludźmi na wyższym poziomie rozwoju, niż większość ludzkiej populacji" Doskonała okazja do zapoczątkowania nowej rasy NADLUDZI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sasza, czuję się w obowiązku przeprosić Cię, że nie wysłałam do Ciebie od dawna żadnej emalii :D Dobrej nocy Ci życzę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podczłowiek
"przerastacie większość homo sapiens o całe niebo" Już mam skrajny kompleks niższości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podczłowiek
Poczułem się nieco dowartościowany, Pani Melanio, chociażby faktem, że uwzględniając wyżej zaprezentowaną segregację, reprezentuję, było, nie było, większość populacji. Poczucie alienacji jest mi wobec tego obce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podczłowiek
Dobre dla Pani...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam za pomyłkę, winno być Panie Podczłowieku. Wydaje mi się, że Pana nick jest nieco ironiczny i przesadzony. Lepiej byłoby nazwać się sprawiedliwiej - Człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy macie może jakiś dobry pomysł na dobrą pracę? Bo ja w mojej obecnej utwierdziłam się w bardzo mocnym przekonaniu o miernocie ludzkiej. Mierność ta przejawia się w obrzydliwym charakterze: kłamstwie, cwaniactwie, braku poczucia honoru, zawiści i tym podobnych \"kwiatuszkach\". Z takimi ludźmi przyszło mi pracować. Takich spotykam na każdym kroku. No, może czasami nie. Właśnie na tym topiku poznałam kilka osób ze zgoła odmiennym charakterem. Saszce można powierzyć każdą tajemnicę i jako człowiek honoru nie rozpowie tuż za rogiem. Zresztą, każdą osobę tu się wpisującą zaliczam do tej lepszej części ludzkości. I to by było na tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podczłowiek
Przypomniała mi Pani pewną dysputę, powiedzmy filozoficzną, w pewnej książce. Opisywała ona czasy dawno minione - z mojej perspektywy wiekowej. Rozmówcy zastanawiali się, czy jeśli mocą pewnej ideologii i wydanych na jej podstawie ustaw, populacja ludzi podzielona została na Nadludzi i podludzi, to czy wogóle istnieją ludzie. Być może, według niektórych poglądów, kwestia nie została rozstrzygnieta do dziś, być może to tylko problem "układu współrzednych", w którym można dowolnie zmieniać punkt, czy poziom odniesienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podczłowiek
Spodobałoby mi się, gdyby Pani nazwała mnie Sprawiedliwym Człowiekiem....;) Pani Melanio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Limonko, to ja mam więcej szczęścia w pracy, choć kiedyś napisałam, że trudno się pracuje z ludźmi, którzy nie słuchają sami siebie i dziwią się, że ktoś pamięta ich słowa. Ale tak to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podczłowieku mój drogi Zwróć uwagę na to, że to ty zacząłeś dzielić ludzi na nad- i podludzi. Nikt nigdy tutaj o tym nie wspomniał. Lubisz prowokować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hm, to duże słowa, nazwać kogoś Sprawiedliwym. Nazwę Pana Mężem Zaufania, może być ? Nie zgadzam się na nieistnienie Ludzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×