Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

eoska

Dieta amerykanska-minus piec kilo w dwa tygodnie

Polecane posty

Gość maje..czka
niesądze żebym w tak krótkim czasie mogła wpaść w anemie przecież to tylko 10 dni.wyniki mam dobre. zaraz po amerykańskiej myśle,że spróruje przejść na sb.,a tam przecież dużo warzyw można jeść.na pewno uzupełnie te niedobory witamin i będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maje..czka
musze się wam do czegoś przyznać....kupiłam dziś zarąbiste dżinsy,w kóre ledwo co weszłam .dopieły się ale wyglądam w nich jak baleron zasznurowany hihihi mam nadzieje że to będzie największa mobilizacja.przecież musze wyglądać w nich super. niezła jestem co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bodzia
kurcze ja piję 4-5 kaw rozpuszczalnych dziennie ,więc ta dietka to nie dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cafe ou lait
Dziewczyny 🌼wpadłam się wyżalić ;( jestem głodna i nie mam siły...Dziś ciągnę 4 dzień. Ale oczywiście nie poddam się, faktycznie widać rezultaty, ale jakim kosztem..Troche się obawiam, bo jutro muszę rano jechać na zajęcia, a naprawde czasem wręcz mam wrażenie że zaraz zemdleje. Dziś wyszłam tylko do sklepu na osiedlu, dosłownie 10 kroków, myślałam że nie dojdę tak mnie wszystkie mięsnie bolały.Mój organizm zwykle tak reaguje jak jestem na głodówce albo jem samo białko :o Oczywiście nie ćwicze bo nie mam siły, i się uczę.:o Jutro przed wyjsciem chyba zjem śniadanie + obiad: czyli kawka ( też piję z mleczkiem i słodzikiem, innej nie przełknę)serek topiony, jajko i pomidor. Może do 14 jakoś pociągnę na tym..A w sobotę jeden dzień na tysiaku dla rozruszania metabolizmu i następne pięć dni amerykańskiej. Tą dietę tak naprawdę należy traktować jak wstęp do jakiejś bardziej racjonalnej bo faktem jest że bardzo sie na niej obkurcza żołądek, ale cały miesiąc to raczej bym na tym nie pociągneła. Na pewno nie w sesji. Buziak dla wszystkich co męczą sie razem ze mną, powodzenia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maje...czka-rob jak uwazasz:)Ja mysle ze zdrowie jest najwaniejsze:) cafe out liait-w pelni sie z toba zgadzam.ta dieta moze byc tylko dobrym wstepem:)Przykro mi strasznie ze tak zle sie czujesz..,moze jednak wprowadz cos dodatkowego do tej diety bo sie wykonczysz..nie martw sie bo przeciez wazniejsze jest zebys normalnie funkcjonowala,a jak schudniesz wolniej tez bedzie dobrze:)Powodzenia i 3maj sie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maje..czka
cafe ou lait-u mnie identyczne są objawy gdy dłuższy czas ograniczm jedzenie.pomaga mi żelazo może powinnaś spróbować trzymam kciuki na pewno już super wyglądasz. eoska-ty pewnie też masz już super rezultaty.ciekawa jestem ile cm.w obwodach masz mniej. pozostałe odhudzaczki gdzie jesteście???jak wasza dietka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maje..czka
zmykam do domciu,odezwe się jutro pa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cafe ou lait
eoska, ser chudy, który sam jest dla mnie nie do zjedzenia w większych ilościach, więc na pewno nie zjadłabym go 15 dag, zawsze smaruję sobie cieniutko dżemem truskawkowym..poza tym to pije tyle kawy ile chce i jem drażetki orbit jak mnie bardzo ssie. A tak to wole za bardzo nie modyfikowac tej diety, bo zależy mi na rezultatach, skoro juz` sie tak męcze majeczka, dzięki że mi przypomniałaś, mam w domu 2 opakowania vitafemu cynk magnez i żelazo, ale ja to nigdy nie mam głowy do brania witaminek, bo zapominam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maje...czka-ja wlasnie nie mam w domu centymetra:)Czuje ze ubylo mi sporo w biodrach i nareszcie zaczynam widziec roznice w udach-niewielka ale zawsze..... Do jutra:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CAFE OU LAIT-rozumiem:)Zreszta wydaje mi sie ze na poczatku organizm musi sie odtruc wiec to tez moga byc efekty uboczne..Pozniej bedzie lepiej:D 3MAM ZA CIEBIE KCIUKI:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carola89
Hi Dziewczynki! Dołączam do was od jutra :) Dodam, ze w wakacje bylam na kopenhaskiej, schudlam ok. 6kg i w sumie tylko poczatek byl bardzo trudny, potem sie juz przyzwyczailam, tylko mama co chwile pytala, czy nie jest mi slabo, bo czasem sie tak zdarzalo, tymbardziej, ze wtedy upaly byly. jednak pojechalam na 3 tygodniowy urlop nad morze i troche kg wrocilo, jednak nauczylam sie naczej odzywiac. wspomne rowniez, ze jestem wegetarianka, a na kopenhadze zmusilam sie do jedzenia szynki. Tak wiec mysle, ze teraz nie bedzie tak zle i dam rade ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pititis
podpatruję ten temat od początku jego powstania w zasadzie, i od dziś jestem na amerykańskiej. powiem Wam...ciężko, a podobno drugi dzień jest jeszcze gorszy. niestety też mam teraz sesję, ale zażywam lecytynkę, żeby móc się skupić. mam też pytanie do eoski, założycielki topicu i chyba ekspertki ;) jak to jest z tymi kawami? piję właśnie drugą, z 1/5 mleka 0% i słodzikiem. czy to jakoś zaważy na rezultatach? dodam, że na owych rezultatach naprawdę bardzo mi zależy. pomóżcie dziewczyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga261111
Cześć dziewczyny. Ja już wróciłam z moich kilku dniowych wojaży i jestem drugi dzień na amerykańskiej. Niestety doszło piwko i grillowane żarcie i czuje się jak słonica. Nie wiem ile wytrzymam bo czepiła się mnie grypa, ale cieszę się, że wy nie próżnujecie. Ktoś wcześniej pisał o cholernym odczuciu głodu i piciu zielonej herbaty. Ja osobiście odradzam picie jej na tej diecie, bo ssało mi strasznie żołądek i było mi niedobrze. W ogóle zawsze robię się po niej głodna. Lepiej kupcie sobie slim figurę- spalanie albo czerwoną herbatę. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe dziewczynki:)🖐️ Pititis-hm..to prawda ze drugi dzien jest ciezszy ale warto przetrwac-naprawde:)Z ta ekspertka to troche nieprawda ale i tak bylo mi milo;)Wiele osob odradza picie kawy w czasie diety ale wiele sobie chwali..-Ja zaliczam sie raczej do tej drugiej grupy:DnIGDY NIE WIERZYLAM ZE NA TEJ DIECIE MOZNA NAPARAWDE SCHUDNAC 5 KG W 5 DNI,wiec tak naprawde nie wiem czy to kawa sprawila ze za pierwszym razem zrzucilam tylko 3,8 kg a teraz po 5 dniach mam tylko 2,5 kg mniej ale nie wydaje mi sie.. Pije rano wielki kubek rozpuszczalnej z mlekiem na dodatek i jak mi sie zachce rowniez w ciagu dnia a i tak schudlam.Pij sobie ja wiec spokojnie a rezultaty i tak beda ,nie sadze ze mniejsze.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pititis
mam nadzieję, że będę mogła tutaj trochę się nad sobą poużalać. same wiecie jak to jest na diecie ;) trochę rymu nie zaszkodzi. eoska, dzięki. teraz nie będę miała wyrzutów sumienia pijąc kawkę. nie ma ona zbyt wielu kalorii. może jakieś 20. a tak mi lepiej. a, i zamiast wina piję sok pomidorowy. lepiej się po nim czuję. zważę się dopiero po 5 dniach czyli w poniedziałek rano. ważę 60 kg. zobaczymy, jak zadziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie:D,ja zawsze z checia cie wyslucham i jak bede umiala to pomoge:D dobrze robisz ze zamierzasz zwazyc sie dopiero po 5 dniach:)Ja po pierwszym dniu waze zawsze 1 kilo mniej a po drugim nic mi nie ubywa,wiec najlepiej jak zrobisz to na koniec:)Napewno ze 3/ 4 kilo ci ubedzie-gwarantuje:D powodzenia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eoska zaraz się załamię...pomocy!!!!głodna jestem, ćwiczyłam godzinę, teraz piję winko...a mężczyzna mojego życia zjadł sobie własnie 3 bułki z pysznym smalcem który sama robiłam:((((płakać mi się chcę, jakoś się trzymam, ale ciężko mi... no i weszłam na wagę, jest 1 kg mniej:) ale jak pomyślę o tej bułce :/ naprawdę ten 2 dzień jest taki cięzki?aha, zamiast jednego jajka zjadłam 2 ze szczypiorkiem i pieprzem bez soli. chyba nie zaszkodzi że 2? do jutra:) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pititis
Stoonoga - trzymaj się! albo zamknij faceta w jakimś zacisznym pomieszczeniu ;) każ mu jeść w łazience albo ja wiem...;) mi zawsze jest trudniej, kiedy jestem na diecie, a mój facet je rzeczy w zasadzie normalne, ale same wiecie, że nawet normalne, zwykłe rzeczy na diecie wydają się wyszukanymi smakołykami. ja właśnie wypiłam szklaneczkę soku pomidorowego z pieprzem. mniam! eoska - 3, 4 kilo byłyby cudowne. jeszcze nie mam jakiegoś genialnego pomysłu na zatrzymanie efektu jojo... wyczytałam, że niektóre z Was mają zamiar stosować sb. szczerze mówiąc, nie jestem zbyt wielką zwolenniczką pierwszej fazy. dieta amerykańska wydaje mi się mniejszą mordęgą ;) chyba jutro wstąpię do sklepu bo herbatkę 'spalanie'. jest dobra w smaku i mi pomaga, może przez efekt placebo ;) pozdrawiam wszystkie american girls. i życzę wytrwałości. do jutra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cafe ou lait
ja piję spalanie, i bardzo mi pomaga na głód. A najlepiej się czuje po winku, polubiłam wytrawne :) Pozatym jest trochę lepiej, ale cały czas myślę o normalnym jedzeniu..W sobotę zjem sobie chlebek z serkiem i normalny obiadek :) eoska, tak patrze na twoją stopkę i jestem pod wrażeniem! Naprawde ci sporo ubyło :) gratulacje! Ja na szczęscie nie mam tu wagi, zresztą od jakiegoś czasu sie ich boję i unikam jak ognia. Nie ma to jak spadające spodnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dałam radę:) ale po tym winie to mi tak niedobrze było...strasznie źle się czułam, mam nadzieję że to efekt uboczny odtruwania organizmu z toksyn... Brzuch płaski:) NO no no...oby tak dalej...ciężko jest ale warto:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stooonoga-trzymaj sie:)Wiem ze jest ciezko ale musisz wytrwac:)Ja wczoraj kolo 21 slinilam sie na widok jablka wiec chyba calkiem mi sie w glowie poprzestawialo;) pititis-mi tez sb sie wydaje ciezkie chocby dlatego ze nie ma owocow w pierwszej fazie,no ale chcialabym zaczac diete na ktorej mozna byc cale zycie bez glodzenia sie i martwienia ze przytyje a tamta podobno tak dziala,wiec chyba przemecze ta pierwsza faze ale to dopiero jak osiagne 56 kilo:)Nie chce chudnac wiecej niz do 55 wiec bede jesc nawet owoce tylko po to aby utrzymac wage:) cafe out lait-ja wczoraj to normanie chyba upilam sie tym winkiem:)Tak mi sie jakos w glowie zakrecilo ze szok..A powiem wam ze kiedys napilam sie wina gdzies kolo 18 bo bylam glodna i juz tak nigdy nie zrobie..sciskalo mnie z glodu caly wieczor..wino wzmaga apetyt wiec lepiej je pic tak jak pisza o 20:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pititis
witajcie! trochę późno dziś wstałam, zaraz lecę po ostatnie zaliczenia i wszystkie posilki przesuwam o dwie godziny. kawa: 10 rano, serek - 12. myślę, że to niewielki grzech. brzuszek jest płaski, prawie wklęsły, hihi, że aż kusi mnie, żeby wejść na wagę...ale nie zrobię tego dopóki nie skończę diety. mam nadzieję, że u Was też same sukcesy. eoska- właśnie dlatego nie piję wina...po nim straszliwie burczy mi w brzuchu i jestem niesamowicie głodna. zostanę przy soczku pomidorowym. widzę, że mamy ten sam cel - 55kg. muszę Wam powiedzieć, że od kwietnia ubiegłego roku udało mi się zejść z 72 na 60 kilo, co uważam za swój wielki sukces, ale trochę osiadłam na laurach i przestałam uważać na to, co jem. dlatego znalezienie tego tematu to moje zbawienie :) no, to się opisałam. życzę Wam miłego dnia dziewczyny, na pewno tutaj dziś jeszcze wpadnę, żeby się poużalać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maje..czka
Hej dziewczynki!!!u mnie porażka jedna wielka porażka.wczoraj niezapanowałam nad moim apetytem.zgrzeszyłam i to strasznie,nawet się nieprzyznam ile pochłonełam rzeczy zakazanych.normalnie załamka. Stoonoga jesteś wielka trzymaj tak dalej. mam nadzieje że uda mi się zebrać i wkrótce do was dołącze.pozdrawiam trzymajcie się i chudnijcie .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maje_czka nie poddawaj się... Spróbuj jeszcze raz, albo może zupę kapuścianą spróbuj, ona nie tuczy, a ja zamierzam zastosować ją po tej amerykańskiej a potem tylko sb:) no ciekawe ile warte są moje słowa i obietnice...przekonamy się... z niecierpliwościa czekam na jako i pomidora:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maje...czka-nie wolno ci sie poddac:)Jedna porazka nie znaczy ze masz przestac sie odchudzac;)Wiesz ile razy ja miewalam takie zalamki zanim naprawde udalo mi sie przejsc diete od poczatku do konca?Glowa do gory i do roboty..... pititis-nic sie nie stanie:)Sila wyzsza wiec nie masz sie czym przejmowac:)a ile masz wzrostu?fajnie ze dazymy do tego samego celu:)Ja najgorsze mam juz za soba ale wiem ze teraz te ostatnie kilogramy bedzie mi najciezej zrzucic,eh....cierpliwosci... stooonoga-dasz rade:)jestes twarda i napewno osiagniesz wymarzony cel:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze jedno jajko z pomidorem i będę haftować dalej niż widzę...:(bleeeeeeeeeeeeeeeeeee!! nie dam rady chyba...nie cierpię pomidorów, lubię tylko posolone, popieprzone na janapce , ze szczypiorkiem i cebulką...nienawidzę pomidorów nie solonych!nie cierpię pomidorów całych...tylko w plastrach na kanapce, a do tego jeszcze jajko!ochyda! jajko bez soli...odechciało mi się wszystkiego po takim lunchu!ale dalej w tym trwam, chociaż już nie chodzi o głód, bo czuję go coraz mniej, ale ten smak.....uh!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maje..czka
Dzięki dziewczynki za słowa zachęty.wiem,że nie moge teraz się załamać i przestać.jesem pewna,że do was wróce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pititis
eoska - mam 1.67cm wzrostu, wiec waga 55 kilo to dla mnie waga idealna. muszę Wam powiedzieć, że mimo tego, iż jestem głodna jak wilk czuję się całkiem nieźle. wpadnę wieczorkiem, teraz idę zrobić sobie kawkę. całe szczęście, że palę papierosy, bo chyba nie udałoby mi się zapanować nad głodem ;) całuski babeczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evina
Naczytałam się Was.I od poniedziałku chyba też spróbuję:) Może wytrzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cafe ou lait
stonoga 🌼 ja też już mam dosyć jajek, wole nic nie jesć :o a dziś mój piąty dzionek i zaczęlo się robic fajnie :) wogóle nie odczuwam głodu, zamiast jabłka zjadłam sobie dziś pomarańcze. Pycha :) da się wytrzymać, dziewczyny, nie poddawajcie się w żadnym razie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×