kasia12347 0 Napisano Sierpień 16, 2007 no ja własnie nie wiem co sie dzieje, laski!! halllo :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Emily20 0 Napisano Sierpień 16, 2007 Cześć Kasiu12347 :) Przepraszam za swoją nieobecność ale mnie nie było w domu przez jakiś czas.. Dietka znów nabrała rumieńców :) Na śniadanie serek jagodowy, winogrona i banan. Po takim śniadaniu mogę nie jeść do 16:00.. 17:00.. Potem wszamie coś niedużego i koniec. ŻNie chce mi się w ogóle ćwiczyć.. :( Ale to chyba jak większości. A gdzie się podziewa Ania0990?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gabryska 0 Napisano Sierpień 16, 2007 Witam dziewczynki!!! Nie gniewajcie się, że tak długo się nie odzywałam ale jakieś wakacje trzeba było sobie zrobić. W sumie jestem zadowolona, może nie udało mi się dużo schudnąć bo ważenie dopiero w sobotę, ale mimo wielu pokus nie przytyłam i nie ulegałam :). To uważam za wielki sukces. Dobra idę się rozpakowywać i sprzatac. Troszkę spalę niepotrzebnych kalorii. Wieczorkiem jeszcze rowerek stacjonarny i hula hop mam zaplanowany. Pozdrawiam gorąco :)))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gabryska 0 Napisano Sierpień 16, 2007 Witam dziewczynki!!! Nie gniewajcie się, że tak długo się nie odzywałam ale jakieś wakacje trzeba było sobie zrobić. W sumie jestem zadowolona, może nie udało mi się dużo schudnąć bo ważenie dopiero w sobotę, ale mimo wielu pokus nie przytyłam i nie ulegałam :). To uważam za wielki sukces. Dobra idę się rozpakowywać i sprzatac. Troszkę spalę niepotrzebnych kalorii. Wieczorkiem jeszcze rowerek stacjonarny i hula hop mam zaplanowany. Pozdrawiam gorąco :)))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gabryska 0 Napisano Sierpień 16, 2007 Witam dziewczynki!!! Nie gniewajcie się, że tak długo się nie odzywałam ale jakieś wakacje trzeba było sobie zrobić. W sumie jestem zadowolona, może nie udało mi się dużo schudnąć bo ważenie dopiero w sobotę, ale mimo wielu pokus nie przytyłam i nie ulegałam :). To uważam za wielki sukces. Dobra idę się rozpakowywać i sprzatac. Troszkę spalę niepotrzebnych kalorii. Wieczorkiem jeszcze rowerek stacjonarny i hula hop mam zaplanowany. Pozdrawiam gorąco :)))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasia12347 0 Napisano Sierpień 17, 2007 jej wy tu wszystkie dietujecie, a ja jem wszystko co chce:D ja zaczne znowu odchudzac sie tak na poczatku pazdziernika:D jak konkretnie jak odchudzałam sie i schudłam 17 kg w ciagu 5 m-cy.. staram sie nie jesc tłusto i po 17.. i to w zasadzie teraz stosuje.. mimo, ze przez sierpien bede chodzic na basen, bo uwielbiam pływac a przyjemne z pozytecznym jak najbardziej wskazane:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justa007 0 Napisano Sierpień 17, 2007 Kurcze. To wyście już tak wszystkie schudły? Nic prawie nie piszecie. Nie dobrze, kochane, nie dobrze!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasia12347 0 Napisano Sierpień 17, 2007 justa007- ja juz sie odchudzam od poczatka marca w zasadzie:P a narazie po prostu staram sie jesc normalnie a żrec:) zreszta moja upragniona waga 65 to juz niedaleko:) mysle, ze do konca roku, najpozniej do konca lutego schudne te9 kg i koniec..:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasia12347 0 Napisano Sierpień 17, 2007 zreszta moje zmagania mozesz podziwiac w stopce:) mam 179cm ważyłam 91- cel to 65:) teraz jest tak 73 i cos:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Emily20 0 Napisano Sierpień 17, 2007 Jaaaa ale mi dziś smutno :( Nie wiem co mam ze sobą robić :( Piesek by mi się przydał żebym sobie z nim pobiegała albo potuliła ! Dziewczyny co robicie jak Wam jest smutno na maxa ?? PS. Ja nie schudłam w ogóle !!!!!!!!!!!!!!!! Chyba przestane w ogóle jeść :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasia12347 0 Napisano Sierpień 17, 2007 emily ja mysle o głodowce 10 dniowej od 1 do 10 wrzesnia.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasia12347 0 Napisano Sierpień 17, 2007 dziewczyny w przyszłym tygodniu kupuje twister i zabieram sie za siebie.. dieta taka jaka mialam wczesniej.. narazie twister, a we wrzesniu bede biegac i pływac aby odpowiednio przygtowac sie na studia poniwaz ide na awf.. i mam nadzieje, ze tak schudne z 3-4kg w miesiac.. uda sie!:) znowu mam mobilizacje niesamowita:) od poniedziałku zaczynam walke ze swoimi ikilogramami.. tyle juz pokonałam- jeszcze koncówka!:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justa007 0 Napisano Sierpień 17, 2007 Wiesz co? Ja też od poniedziałku biorę się pożądnie za siebie!!! Tak badzo zaczęłam się obżerać - no po prostu coś strasznego!! :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
solansz 0 Napisano Sierpień 17, 2007 kochane dołączam do was jak pozwolicie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Emily20 0 Napisano Sierpień 17, 2007 solansz --> jasne zapraszamy :) swierzy powiew determinacji jest nam bardzo potrzebny :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Emily20 0 Napisano Sierpień 17, 2007 przepraszam za ortografa :D miało być swieży :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justa007 0 Napisano Sierpień 17, 2007 Witamy!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasia12347 0 Napisano Sierpień 18, 2007 witam !:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasia12347 0 Napisano Sierpień 18, 2007 jezu ja zawsze rano tak dużo jem.. juz jestem po płatkach czekoladowych z mlekiem, jabłku oraz jogurt + rogalik.. a wieczorem nie mam apetytu.. hm.. ogolnie chce przestac jesc po 14-15 czyli po obiedzie.. to jest dobre:) co o tym myslicie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Emily20 0 Napisano Sierpień 18, 2007 Cześć Kasiu12347 :) Ja uważam że to świetny pomysł z tym nie jedzeniem po 15 !! Naprawde. Ale dla mnie chyba niewykonalne :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasia12347 0 Napisano Sierpień 18, 2007 emily- jesli nie spróbujesz to sie nie przekonasz:) ja jeszcze przed 16 zjem troche zupki i na dzis koniec:) nic po 16! tylko ewentualnie woda lub nestea bez ktorej zycie nie ma sensu!:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justa007 0 Napisano Sierpień 18, 2007 Ja jednak powrócę do starego zwyczaju niejedzenia po 18:00 :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kasia12347 0 Napisano Sierpień 18, 2007 wszystkie srodki dozwolone o ile pomagaja:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justa007 0 Napisano Sierpień 18, 2007 Dokładnie tak :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
solansz 0 Napisano Sierpień 18, 2007 ja nie jestem grubasem ale 5 kg by sie przydało zrzucić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
solansz 0 Napisano Sierpień 18, 2007 kochane podziwiam was mnie te pierdzielone słodycze gubią!!!!!!!!! jem mało ale słodkości robią swoje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justa007 0 Napisano Sierpień 19, 2007 I skąd ja to znam ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sillllaa Napisano Sierpień 19, 2007 Justa na mój gust popadlas juz w sidla anoreksji niestety. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Emily20 0 Napisano Sierpień 19, 2007 Dobry wieczór piękności moje :) Ja dziś pojadłam suto i dobrze mi z tym :D Ale nie spocznę na laurach i jutro już biorę się w garść. Muszę sobie postawić jakieś cele w życiu. Nie tylko w odchudzaniu.. solansz --> kocham słodycze tak jak Ty. Są moją zmorą i przekleństwem. Marzę by pewnego dnia się obudzic i zeby słodyczy poprostu na świecie nie było. Musiałabym sie z tym pogodzić.. Ahh.. nie ma jak marzenia ale wracam do rzeczywistości. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Justa007 0 Napisano Sierpień 19, 2007 Silllaaa -> Co proszę??!! Gdzie mi do anoreksji!Ostatnio nie mogę przestać się obżerać! Jak chcesz to ci mogę pokazać, jak bym schudła, gdyby dopadła mnie anoreksja. A tak swoją drogą - ciekawe ile bym schudła i w jakkim tępie? Przez tydzień spróbuję się ,,pobawić\" w taką anorektyczkę. To niebezpieczne, ale będę ostrożna. Zobaczymy, czy mi tak do anoreksji blisko :D Zaczynam od jutra :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach