Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

smutna niedziela

Kto jest w związku na odległość??

Polecane posty

Gość davidosia
WITAM! JA ROWNIEZ ZYJE W ZWIAZKU NA ODLEGŁOSC. MOJ FACET PRACUJE POZA MIEJSCEM ZAMIESZKANIA I JEST W DOMU CO 2-3 WEEKEND. JEST MI CIEZKO BO MA TYPOWY ZAWOD, GDZIE KRECA SIE TYLKO DZIEWCZYNY. JEST INSTRUKTOREM JAZDY KONNEJ. NAJGORSZE JEST TO, ZE ONE WCALE NIE ZWRACAJA SIE DO NIEGO NA "PAN" MOWIA SOBIE POPROSTU PO IMIENIU. A KIEDY BYLAM U NIEGO OSTATNIO TO WIDZIALAM JAK DZIEWCZYNY NA NIEGO PATRZA, ON TEN JEST ZA BARDZO MILUTKI... NIE MAM OKA NA NIEGO WIEC NIE WIEM CO SIE TAM DZIEJE... A ZAZDROSNA JESTEM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiesz co :( nie ładnie tak kłamać :( :D Powiedz mi ta książeczka do matematyki to od ilu lat ,albo od mniej więcej od której klasy matematyka ?Przydałaby się jak nic . Potrzebuje jeszcze coś fajnego dla dzieci ,jak napisać opowiadanie ,rozprawkę itp ,coś ten straszy ma słabą fantazję i ciężkie myślenie jak przychodzi do pisania :( albo jak formułować poprawnie zdania itp? Jak byś coś słyszał widział to daj znać :) Acha a ta książeczka do matematyki ,czy ja ja dostanę w księgarni czy to jakiś starszy egzemplarz .? Dzięki za pomysła ;) Co do żony to tak myślałam ,czy nie lepiej było dać gorącego całusa ,zrobić maślane oczka i obyłoby się bez strachu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musiałem żonie robić koktajl zsiadłego mleka z truskawkami, a ona sobie czytała no i wieczorem dostąpiłem wybaczenia:) Jeśli chodzi o tę książkę to nie jest żaden podręcznik. To jest taki zestaw opowiadań jak trzej chłopcy Pi Plus i Oko przy pomocy matematyki bawią się otoczeniem. Przykładowo mierzą szerokość rzeki, obliczają długość nóg itp. Bardzo fajnie napisana. Jak wrócę to spiszę Ci autora. Może leży gdzieś zapomniana w jakiejś okolicznej bibliotece. Jak nie znajdziesz to zrobię Ci skana:) Jeśli chodzi o ortografię to była taka książka "Ortografia na wesoło". Moja mama mnie męczyła:) Ale to też starsze wydanie. Jeśli chodzi o sposób wypowiadania to chyba tylko duża ilość czytania może być pomocna. Podręczniki nie wiele dają bo 1. są to podręczniki dla filologów, 2. wkucie regułek (w moim przypadku) miało się nijako do stosowania ich w mowie potocznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeju to super ta książka musi być :) poszukam jej ,mamy bibliotekę a nóż widelec będzie :) Co do czytania to chłopaki czytają nawet sporo ,ale te ich książki niestety nie uczą budowania zdań poprawnie bo są to książeczki typu"Jak zbudować własnoręcznie samolot z kartonu ":Dalbo "Świat dinozaurów ":D no o czym tu dyskutować ?:D Jeszcze encyklopedię czytają z zapartym tchem ,no tam też raczej poematów się nie spodziewam :D hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jerzy Życyński "Pi Plus Oko" Nasza Księgarnia" Warszawa 1975. Kurcze tak myślę sobie. Bo jeśli interesuje ich technika i historia (w sensie paleontologia) to może podrzucić im jakąś powieść przygodową w tych tematach. Ja się tak zaraziłem. Interesowały mnie statki i zacząłem czytać wspomnienia i fabułę w tym temacie. Potem sam zostałem żeglarzem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cóż... Ja również jestem w związku na odległość. Ja w Warszawie, on w Poznaniu. Czasem jest ciężko, a widujemy się raz na miesiąc, a czasami też rzadziej. Razem jak na razie przeżyliśmy rok w związku. Czasem bywa ciężko, ale nic nie jest nie do przeskoczenia. : ) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry ,dobry :) Pozdrawiam K&D i życzę udanego związku :) Phill dzięki serdeczne za tytuł książeczki i autora ,jutro przejdę się do biblioteki i zapytam :) co do książeczek o budowie ziemi,prehistorii ,budowy maszyn to jest tego w bibliotece bardzo bardzo dużo:) mamy jedną bibliotekę miejską podzieloną na dwa działy "dzieciecy /młodzieżowy i dorosły"jest szeroki wybór ,czego dusza zapragnie ,więc z szukaniem nie ma problemu :) Na razie muszę sie wstrzymać z Kamykiem jeśli chodzi o jakikolwiek wysiłek czy to fizyczny czy psychiczny bo ....bo wczoraj mój agent zaliczył bliski kontakt głowy z kostką brukową i zaznał wstrząśnienia mózgu :)nawet telewizorek jest nie wskazany ,żaden wysiłek umysłowy ani nic innego :) no fajnawo kurcze ,nie?:) Mam nadzieję ,że dojdzie do siebie i nie będzie żadnych powikłań z tego tytułu :) Poproszę herbatkę ,ale taka full serwis stawiającą na nogi bo w nocy co dwie godziny wstawałam na obserwację :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Kid też chcesz herbatki ?? Ryjku proszę herbatkę (_)? Jako wspomaganie to proponuję świeżą, pachnącą, ciepłą jajecznicę ze szczypiorkiem. Jak jestem po takich nocnych manewrach to zawsze stawiała mnie na nogi. Do tego świeża bułeczka z masełkiem i kawka zbożowa z mlekiem. A potem chwilka przy ciepłej słodkiej herbatce z cytrynką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdrowienia dla Angel :) mam nadzieje że u Ciebie wszystko dobrze moja droga!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja za herbatkę podziękuję. Wolę kawę i do tego papierosa. : ) Ryjekkk - dziękuję : ) Jeśli chodzi również o związki na odległość. Byłam kiedyś z facetem, który mieszkał we Francji, ale pochodził z Polski, a ja byłam w Warszawie. Teraz jesteśmy przyjaciółmi, gdyż obydwoje stwierdziliśmy, że przez taki związek będziemy się tylko i wyłącznie wzajemnie ograniczać, a nie tędy droga : ) Uciekam do pracy. Na razie wszystkim : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jak miło się zrobiło :) Cytrynowo nasza Angel pojechała podbijać świat ;) K&D to przyznam szczerze ,że bardzo fajnie zakończyliście związek :)jak prawdziwi dorośli ludzie :) Phill ja jajecznicy z rana nie lubię :) muszę mieć coś świeżego /orzeźwiającego i coś upychającego głód :D np.jogurt i bułeczka ,albo jogurt i kanapki z pomidorem ogórkiem i serem :) a najchętniej to bym z rana zjadła świeżą pyszną sałatkę :)ale za herbatkę bardzo dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ło jaki ożywienie. Ryjku jogurt składa się głównie z zagęszczacza spożywczego więc nie uznałem go za pożywny :) KiD - papierosy są feee :) Miss - sesja, sesja, sesja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ło żesz ty ,ale burzę miałam :)tak sie nudziliśmy z dzieciakami ,że frytki sobie zrobiliśmy :) Misska no ucz się ucz ,będziesz "mondra":classic_cool: Phill a czy to musi być odżywcze ?:) jakbym tak miała patrzeć na wszystko co odżywcze w sklepach to chyba tylko owoce i warzywa by mi pozostało chrupać :) lubię zjeść z rana jogurt albo wypić maślankę :) zawsze tak robię ,mleczny napój i zapełniacz :D na razie jestem zdrowa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Phill (((zatrzepotała welonem rzęs))):D prośbę bym miała :) Może wiesz i mi pomożesz :) michu ma na n-k zdjęcie mojej małej sroki w galerii i chciałbym to zdjęcie ściągnąć na kompa ale nie wiem jak ?:) Co mam w opcjach kliknąć" kopiuj obrazek" czy "zapisz obrazek "czy coś innego ?Może folder mam na pulpicie zrobić i do tego folderu skopiować nic nie zakładac tylko skopiuj na pulpit ?:) no kurczaczki nie wiem ,nie robiłam jeszcze tego a zdjęcie mi potrzebne :) No ,proszę ładnie :) żebranko takie małe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dasz "zapisz obrazek jako" lub coś podobnego to on się zapyta gdzie ma zapisać i trzeba wybrać miejsce. Może być pulpit (nie zalecane) mogą być moje dokumenty lub coś podobnego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlaczego nie zalecane ściąganie na pulpit ? jeszcze tak myślę ,bo to zdjęcie muszę przelać na kartę bo do fotografa potrzeba zanieść i czy da się w ogóle bezpośrednio na kartę ? Dzięki za odpowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Nie zaleca się bo jak masz za dużo rzeczy na pulpicie to widna przy każdej zmianie okna, zmniejszeniu czy powiększeniu czyta te wszystkie ikonki i generuje podglądy. Skutkiem czego muli. Dlatego lepiej mieć tam umiarkowany porządek. Jeśli chodzi o zdjęcie to wszystko zależy czym się dysponuje i czego się oczekuje. Jeśli chcesz taką prawdziwą odbitkę to trzeba zanieść do fotografa i to najlepiej zdjęcie w dużej rozdzielczości (minimum 600 dpi czyli punktów na cal). Jeśli dysponuje się odpowiednią drukarką atramentową to wystarczy papier przypominający zdjęcie i można wydrukować. Jeśli chodzi o zwykły wydruk na papierze wystarczy zwykła drukarka. :) Herbatki ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam raczej porządek na pulpicie :)Kilka ikonek a reszta pochowana tam gdzie ich miejsce :) zawsze coś ściągam na pulpit jak jest mi potrzebne tylko raz a potem kasuję ,bo mam sklerozę i jak coś ,gdzieś wcisnę to potem nie mogę znaleźć :D Kurde chyba mi wszystkie usb poszły w lapku :(ładnie Co do zdjecia to nie mam drukarki :) nie dorobiłam się jeszcze :) a szkoda bo nie pierwszy raz jest mi potrzebna :) muszę się w końcu za czymś rozejrzeć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miss świetny ten pulpit :) No ja praktycznie nie mam ikonek bo są mi nie potrzebne. Poza tym "plasma" działa troszkę inaczej niż windows. Ale za to mam 6 pulpitów i nawet jak mam 200 okien pootwieranych to mam je posegregowane tematycznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja protestuję ,ja mam najładniejszy pulpit na świecie :D mój jest naj naj naj lepszejszy ,naj,naj naj ładniejszy :D Czekolada lampkę zrób na biurku ,będzie jako "start" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze ale siara:) To była Czekoladka :) Ryjku to nich Ci będzie :) Ja mam 6 pulpitów i obracają się jak kostka do gry. Każdy wygląda inaczej i do czego innego służy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe Phill spoko ja tam sie nie obrazilam, nie wiem jak Czekolada :D pulpit swietny, wiec sie moge pod nim podpisac jakby co :D Czekolada ladnie ladnie, torrencik odpalony :P ja tam mam balagan, wszedzie, wiec i na puplicie tez :o i mam chipsy :classic_cool: przy chipsch nauka lepiej idzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spoko, ja zawsze chcialam byc Miss :D najlepiej swiata od razu :D a torrencik musi smigac, tak to juz jest :D niestety lampy domalowac nie umiem, nie mam takich zdolnosci, pewnie bylaby jakas krzywa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×