----LISTOPAD 2009----

Dobry wieczor dziewczyny! Zadna dzis nie urodzila? Moze zatem jutro-Swieto Niepodleglosci,imieniny miesiaca... Fajna data :-). Ja znow mam nerwy. Bylam dzis na tym ktg,co to w piatek mi umowili,bo cos tam niewyrazne bylo. No i powtorzylam (nienawidze tego lezenia,mimo ze maz mi towarzyszyl,wynudzilam sie na smierc i niewygodnie mi bylo jak cholera). No i znow zapis nie bardzo spodobal sie lekarzowi i jutro znow ktg!! Troche za duzo tego... Nie chcial mi powiedziec,co dokladnie bylo nie tak-wyszlo mi pare skurczow, maly slabo sie ruszal (za to po rozszalal sie na dobre :-),ale tyle to wiem sama. Uslyszalam natomiast jak rozmawial z asystentka i wspomnial cos o nieregularnym tetnie... Wiec co,teraz kazdego dnia bede latac na ktg? Nie mogl mi chocby usg zrobic ? Dla mnie jest to problem te codzienne wizyty u lekarza,bo jezdzimy do niego ponad 30 km :-(. Ale coz,zobaczymy co znow wymysli jutro. Hamuda,wyrazy wspolczucia z powodu smierci babci... Aleksandrunia,ja mam te kreske,ale slabo widoczna... To nie wiem,moze domalowac i wtedy zaczne rodzic ;-) Ela25, widze ze strasznie sie niecierpliwisz :-). Niestety,natury nie oszukasz...Sadze,ze jak sie troche uspokoimy i przestaniemy przejmowac to samo przyjdzie. Czy chcemy czy nie i tak w koncu urodzimy...Uszy do gory :-) Ja wlasnie zjadlam 6 wafli z lodami i humor mi sie poprawil :-).

co do tych zielonych wód, to nie zapytałam czemu :( najważniejsze dla mnie było, że się nie spóxniliśmy z tym rodzeniem! co do zdjęć to muszę odzyskać swojego laptopa i będą na pewno, ale to jutro! Pierwsza kąpiel zaliczona, chociaż bezPawła nie wiem jakbym dała radę ;) sama to ja się chyba tego nie odważę ;) Dobrej nocki kochane!

jeszcze chciałam dodać, że jak leżałam ten tydzień w szpitalu, to dla mnie ktg to była tragedia :( i jeszcze miałam po 2x dziennie, bo im się zapisy nie podobały:o okropne badanie! dla kobiety w prawie 40 tc ciąży leżeć od 20 do 40 minut na kozetce to żadna przyjemność:O nie wiem, ale w czwartek na obchodzie pani prf. powiedziała, że bardzo dobrze, że ta cc jutro, bo właśnie coś tam z ktg nie grało. ale już Was nie straszę ;) Wasze wodymi zapisy są super! Hania nawet Twój, bo Twoja córcia, to mały rozrabiak ;) i bawi się z lekarzami w kotka i myszkę :D

Witajcie! Dziś noc w miarę spokojna tylko 2 x siusiu :) Już po śniadanku jestem, nawet mojemu m zrobiłam śniadanie do łóżka ;) Nie umie znaleźć postu od Alex z tą linią, chodzi o tą ciemną co się pojawia na brzuchu w czasie ciąży? Jak tak to ja ją mam pod same cycki :) Gawitku zazdroszczę nawet tej kąpieli, której się tak boisz :) Michaa zrób jeszcze raz ten mocz i się nie martw! Trzymamy kciuki za Agę :) Jak czytam Was o tym ktg jakie macie problemy z tym badaniem to jednak się cieszę, że ja nie muszę na to jeździć :D

Hej Hej !!!! no mam wiescie po wczorajszej wizycie .... Elunia nie masz co sie martwic mnie lekarz powiedzial ze moge nawet przenosic :( a napewno dociagne do terminu :( a wiec tak szyjka na 1 cm ale wszystko ładnie pozamykane brak rozwarcia wprawdzie dziecko bardzo nisko ale tak od poczatku bylo skurcze mi wyciszyli wiec teraz nic mi nie zostaje jak siedziec i czekac albo okna myc :P sex tez prbowalam :P moja niunia wazy 3200g i srednio przybiera na tydzien 400g tak ze bedzie mala kluseczka oj jak ja sie boje porodu przy duzym dziecku do terminu ma bite 4 kg a potem ehh :/

Michaa białkiem w moczu się nie martw. Ja w przedostatnim też miałam, powtórzyłam badanie i wszystko ok się okazało. U Ciebie też tak będzie :)

hej hej :) sorki za brak relacji ale... po pierwsze nie pozwolili mi lapa zabrać :P a po drugie nic się nie działo ... :( więc nadal dwupak no cóż jutro kolejn próba bo dziś 42 tc się zaczął :O no i zdecydowałam się na kolejną drogę krzyżową i błagałam o żel.,, mam receptę jutr kupuję i po 9 idę na rzeź... auuu ale co tam bo wiecie tutaj mówili, że do skuku będą mnie indukować... a ja nie mam czasu... na wczasy na porodówce i patologiii. tyle u mnie nic się nie dzieje... a szkoda... Byłam dziś u KIKI bo wczpraj już było za późno aby ją odwiedzać bo na oddział z porodówki wróciłam o 21... - Kiki wygląda super :) a mała jeszcze lepiej :) no i urodziła się 8 listopada o 16 z kawałeczkiem- tak zrozumiałam.Ma małe problemy z karmieniem. Pozatym ładnie wygląda i czuje się coraz lepiej ale mówi, że ciężko było. wien co to znaczy... a w sali mam spoko babki :) jesteśmy we 4 :) trzym przeterminowane i jedna ... ach chyba jej będą dziecko usmiercać :( bo nie ma nerek i układu moczowego a jest w 20tc... modlę się aby nasze dzieciaczki były zdrowe. No i dzieki za kciuki i wsparcie :) ja też za was trzymam i najważniejsze głowa do góry. Agulinia dawaj dawaj :) z tą oksy może zadziała dziś... :) a z nowości to mam rozwarcie na palec :P

No to poczytałam co od wczoraj napisałyście i mogę się przywitać :) U nas bez zmian, mój lokator w brzuszku nie zamierza się na razie wyprowadzać, eksmisja (czytaj: sprzątanie, szorowanie podłóg, seks) nie pomaga :) A telefonu w stylu jak się czujesz i czy już rodzisz mnie dobijają. Niewiele już mi zostało, w sumie 5 dni, ale nigdy nic nie wiadomo. Zmęczona jestem tym czekaniem i tyle. Zazdroszczę wszystkim mamusiom świeżo upieczonym, że mają kruszynki przy sobie. Na dodatek (nie wiem czy zauważyłyście) ale we wszystkich filmach/serialach wszystkie kobiety teraz rodzą :) No ale staram się nie smutkać, ważne, żeby mała była zdrowa i to się liczy. No nic - grunt to pozytywne nastawienie czego sobie i pozostałym brzuchatkom życzę :)))) Udanego dnia życzę i trzymajcie się :) Mimo że dziś słaba pogoda to życzę nam pogodnego dzionka :) BUZIAKI :*

IWUSIA TRZYMAJ SIĘ KOCHANA!!!!!!!

Ja zaczęłam krwawić, więc może to już dziś, narazie siedzę i czekam na jakieś konkretne skurcze, bo narazie to mnie tylko podbrzusze poboluje. Zaczyna się tak samo, jak z synem, oby dalej też tak poszło. Trzymajcie kciuki.

Dzień dobry ,witam wszystkie Melduje się i ja bez rewelacji,noc przespana z czestotliwoscia 3xsiku,nic mnie nie boli,nie mam skurczy czyli nuuuda:) Gawit bardzo dziękujemy za mądre rady! Zapomnij szybko o tym pobycie w szpitalu i ciesz sie pięknymi chwilami z Martynką w domu...a kąpiel to właśnie to co mnie najbardziej przeraża i już zapowiedziałam mężowi że to będzie jego działka- no ale może mu troszke pomoge:) Alex- tą linie to ja mam aż do szyi i wcale nie wiem jak mam to rozumieć...:) Kurcze coś TheKasia długo sie nie odzywa,pisała że nawet po cesarce trzymają tylko 3 dni a ona milczy jużjakiś czas...no ale może taka zajęta maleństwem:) Ela,życze Wam żeby syropek pomógł i obyście nie oglądały już lekarzy przez długi czas Agusiaradom,ciesze sie ze piszesz że mąż taki oporny na sex bo ja zaczęłam się zastanawiać czy z moim jest coś nie tak-post tyle czasu a on żadnych podchodów nie robi ,bardzo dziwne to dla mnie było i nawet brzydkie myśli zaczęły mnie nawiedzać,ale chyba tak to już jest ,taki męski objaw ciąży:) Mathea dużo wytrwałości na tym ktg,3mam kciuki żeby tym razem pan doktor był zadowolony z zapisu A ta nasza pani prezes miała szybko sprawe załatwić,mam nadzieje że może dzisiaj się uda Nadia cieszę się że że z Twojej córci taka kluseczka,szczególnie po tej mało przyjemnej sytuacji z wagą ostatnio:) Iwusia,widzę że Tynie masz czasu na to rodzenie więc 3mam kciuki żeby poszło szybciutko,w końcu przecież musi coś ruszyć

Agusiaradom trzymam kciuki za szybką akcję i Iwusia u ciebie też żebyś się nie męczyła :):) ja dziś humor lepszy i czeka na jutrzejsze badania i moje pierwsze ktg.

Agusiaradom oby to było to!!! Niech pójdzie szybciutko i bezboleśnie

Iwusia jak przeczytalam o tym usmiercaniu dziecka to masakra!!!!!!!!!!!!!!!! nawet nie chce myslec co ta dziewczyna musi czuc a ja nic , noc masakryczna, nie spalam od 2 i lezalam i gadalam do brzunia:) kolo 14 przychodzi dzis do mnie fryzjerka wiec super bo amej mi sie nie chce bawic z nozyczkami-bo sama tez jestem fryzjerka:) pozniej kolo 16 przyjezdza gosc od zabudowy kuchni wiec super bo juz bede miala rozmpanowane co i jak:) no i w grudniu zacznie pan ukladac plytki:) kurde ale sie ciesze:)

Witam:) u mnie noc też spokojna..choc ostatnio jak sie kłade spać to brzuch mnie tak jakos dziwnie zaczyna pobolewac...ale normalnie zasypiam więc to tylko taki leciutki ból:) Agusiaradom i Iwusia trzymam mocno mocno kcuki żęby poszło szybko:) Nadia super że malutka tak ładnie przybiera:)i że u lakarza ok:)tylko nie rozumiem za bardzo jednego...bo Ty chyba pisałas ostatnio że masz rozwarcie na 4 palce....a teraz masz mniejsze?? idę prasowac bo nudy u mnie straszne...wszyscy wolne maja a mój mąż oczywiscie w pracy:(ach.... Miłego dnia wam życzę:)

Matrasek zabralam do gin moj wypis ze szpitala i mowie mu jak sprawa wyglada ze ordynator powiedzial ze rozwarcie jest itp a ten sie tylko skrzywil i mowi co lekarz to inna diagnoza on u mnie rozwarcia juz nie widzi mowil ze moglo byc jak dzidzia mocno napierala w dol ale jak zmienila pozycje to moglo sie zmienic

Witam w ten paskudny dzionek! Pogoda u nas okropna, pada non stop, z drzew spadły już prawie wszystkie liście... normalnie doła można złapać :O Malutka w nocy się dziś znów troszkę poawanturowała ;) Ale muszę Wam powiedzieć, że zniknęła moja największa zmora -> odpadł kikucik od pępuszka :D teraz będzie można ja bezstresowo wykąpać i nie kombinować z pieluszką ;) Gawitku, jak tam pierwsza kąpiel?? Bo u nas dwie pierwsze skończyły się wrzaskiem :D Trzecia poszła już na spokojnie. A z bioderkiem na pewno będzie dobrze! My tez musimy iść na kontrolę, bo mała miała te bioderka ściśnięte. I zapisałam się prywatnie bo na NFZ terminy były dopiero na styczeń :) A produkcja pokarmu może Ci jeszcze sama zwiększyć... ja dostałam nawał w piątek czyli na 4 dobę i teraz funkcjonuje jako mała mleczarnia ;) Agusia i Iwusia, trzymam kciuki, żeby jednak to było już i żebyście mogły trzymać w raczkach Wasze małe Skarby :) Alex, ja nie miałam w ogóle tej linii :D Takie przesądy są fajne, ale trzeba je brać z przymrużeniem oka ;) No właśnie też się tak zastanawiam czemu nam się tu Thekasia nie odzywa... Kobietko daj jakiś znak i pochwal się dzidzią :) Mathea, na pewno zapis wyjdzie poprawny

No dziewczynki mamy kolejną mamusię :) dostałam smsa od Ejmi :D oto treść "urodziłam!Krzyś ma 3100 i 53 cm, dostał 10 pkt, rodziłam sn dwie godziny. teraz wypoczywamy" GRATULUJĘ EMILKO A ja za chwilkę na nk wstawię parę fotek Martynki, więc która chętna to można będzie Królewnę pooglądać :D

Jeszcze sobie pozwolę przenieść Ejmi w dół tabelki ;) _______________________________________ OCZEKUJĄCE Iwusia_25----------3.11 thekasia------------5.11 Agulinia-------------5.11 monia1312---------8.11 agusiaradom-----10.11 An3lla--------------14.11 kropcia------------15.11 spacja-------------15.11 hanka83-----------16.11 Mathea------------16.11 zenek897---------16.11 ktoś taki jak ja--18.11 Martasek86-------20.11 michaaa-----------25.11 AlexandruniaK----27.11 Ela 25--------------27.11 NaDiA1987PL-----27.11 Hamuda-----------30.11 MAMUSIE nick, termin OM, data porodu, tc, pleć, waga/cm, poród sn/cc OlaGd76 (18.11) 26.10......38tc, dziewczynka, 2400kg/49cm, cc tasia1985 (02.11) 28.10...39tc, chłopiec, 3500kg/55cm, cc natalia86 (20.11) 31.10......37tc, dziewczynka, 2650kg/48cm, cc deseo (01.11) 01.11..........40tc, chłopiec, 3280kg/53cm, sn Madzialińska (07.11) 02.11....39tc, dziewczynka, 2900kg/53cm, cc bar2basia3 (04.11) 03.11.......40tc, chłopiec, 3700kg/53cm, sn baska200 (14.11) 03.11.......39tc, dziewczynka, sn Gawit (12.11) 06.11.........39tc, dziewczynka, 3600kg/53cm, cc Mycha881 (01.11) 06.11....41tc, dziewczynka, 3150kg/53cm, sn Natalie82 (02.11) 07.11.....41tc, chłopiec, 3800kg/60cm, sn Sroczka (20.11) 08.11......38tc, chłopiec, 4000kg/56cm, sn Agulinka79 (05.11) 08.11....41tc, chłopiec, 3060kg/54cm, sn Mili23 (17.11) 08.11..........39tc, chłopiec, 3200kg/56cm, cc Kiki1980 (14.11) 08-09.11...39tc, dziewczynka, 3730kg/53cm, cc Ejmi (11.11) 11.11............40tc, chłopiec, 3100kg/53cm, sn

Ja rowniez dostalam esa od Ejmi ale widze ze Gawitek juz Wam oglosil nowine. Gratukacje dla Ejmi i Krzysia :) Ejmi uwinela sie ekspresowo bo rodzila 2h :)

Gratulacje dla Ejmi. Ja nie wiem co robić, skurcze mam nieregularne, dość bolesne, małe krwawienie sie utrzymuje. Jechać do szpitala, czekać? Z synem z takimi skurczami już dawno siedziałam na porodówce, ale pojechałam trochę za wcześnie. Z drugiej strony badanie i lewatywa przyspieszyły sprawę.

Agusia jak jest krwawienie to znak ze sie szyjka rozwiera wiec nie czekaj tylko jedz, w domu sama nic nie wymyslisz a tam beda wiedzieli czy ci dac oxy czy czekac bada az samo sie rozwinie:) trzymam za Was kciuki

Agusia a co ile masz te skurcze?

WIELKIE WIELKIE WIELKIE GRATULACJE DLA EMILKI I jednak Krzyś nie taki malutki:)super:)i jak jej szybko poszło:)i tak jak Deseo ladnie wpasowała sie w termin:) jejciu:) jeszcze raz wielkie gratulacje Ejmi:) a ja prasuję dalej i własnie sobie przerwę zrobiłam a tu takie wiadomosci:) idę dalej tańczyć z żelazkiem:D

GRATULACJE EJMI Agusiaradom chyba jedz, bedziesz wiedziala co sie dzieje...

A Madzialinska pytałaś jak pierwsza kąpiel :D więc nad wyraz udana :) mała płakała tylko przy spłukiwaniu głowki. martwią mnie trochę jej czkawki, bo je dość często. do ortopedy pewnie też pójdziemy prywatnie, bo na NFZ będą zarąbiste terminy :o Jeszcze co do Ejmi to martwiła się, że Krzyś będzie mały, a tu kawałek chłopa ;)

Agusiaradom ja bym pojechała...może faktycznie badania i lewatywa cos przyspiesza...a w domku będziesz tylko myslenice miała... trzymaj sie cieplitko Nadia własnie nie wiedziałam czy tak moze być ale w takim razie chyba tak:)ważne że wszystko jest ok:) jej dziewczyny coraz bardziej wam zazdroszę że u was cos sie dzieje:)choć w sumie do terminu 9 dni nie liucząc dzis:)

Jeszcze jedno. ile jest czasu na zarejestrowanie dziecka?

no to mamy drugą mamusie ,która wstrzeliła się w termin i też świąteczny:););)

Skurcze nieregularne, co 5, 10 i więcej min, ale takie do wytrzymania, choć najmocniejsze z tych co miałam dotychczas.