Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

greta78

----LISTOPAD 2009----

Polecane posty

Kurcze dziewczyny, ale mi narobiłyście smaka na owocki i mleczko... zwłaszcza banany i winogrono :O I płatki z mlekiem tez bym zjadła... A to wszystko zakazane ;) Trudno jakoś ten miesiąc jeszcze przeżyję :D Co do basenu to ja bym sobie odpuściła, bo teraz na wizycie lekarz mi powiedział, ze infekcja może spowodować pękniecie pęcherza płodowego. Kazał bardzo sie pilnować pod tym względem.No chyba, że ktoś chce wcześniej rodzić :D A jesli chodzi o nospę to mi lekarz powiedział, ze jeszcze ze 2 tyg to mogę ją stosować, potem już nie bardzo... A jestem cesarkowa, zatem co lekarz to opinia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Deseo co do wspomnień poporodowych, to: Trwał u mnie 4,5 godz, tyle mam wpisane w kartę (ale ciąża leżąca tak jak teraz ze skracającą się szyjką). O godz 20 zaczął mi odchodzić czop (wtedy myślałam, że to wody) i odrazu pojechaliśmy na porodówkę (teraz wiem, że za wcześnie). Tam po badaniu rozwarcie było na 3. Nic się nie działo na początku, nic mnie nie bolało, coś tam ruszyło ok 22, lekkie skurcze co ok 15min. Potem golenie, lewatywa (standard), lewatywa rozruszała skurcze (podobno często tak jest). I tak gdzieś od 23, zaczęło boleć mocniej i częsciej. Najdziwniejsze było to, że jak się skurcze rozkręciły, czułam się jakbym była pijana (nic mi nie dawali na uśmierzenie bólu, przynajmniej ja nic o tym nie wiem). Już po miałam luki w pamięci (nie mogłam sobie przypomnieć przebiegu porodu, a dziś mam wrażenie że cały poród trwał godzinę (tyle pamietam). Najśmieszniejsze było to, że jak BArtoszek był juz na zewnątrz (2.40) , ja tego nie zauważyłam (zamknięte oczy) i chciałam przeć dalej:) parte nie bolały wogóle i wychodzenie dziecka również. Chciałabym znowu mieć taki poród i wam takiego życzę:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, które już rodziły, też opiszcie swoje przeżycia, ale jak było bardzo ciężko, to może lepiej nie, żeby nikogo nie straszyć. Przynajmniej ja nie dopuszczam do swoich myśli drastycznych porodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do porodu to znalazłam coś takiego: http://www.porody.pl/bol/wplyw-bolu-na-przebieg-porodu-kobiete-rodzaca-i-pod/ tutaj opis porodu: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3456332&start=30 a tu można znaleźć m.in. filmy z porodu http://studentka234.blog.onet.pl/Porodowy-Biznes-Film-dokumenta,2,ID385994203,n Jakby któraś chciała obejrzeć :) Mam nadzieję, że nie ma w nich nic strasznego. Sama obejrzę jutro, bo dziś na 17 jeszcze szkoła rodzenia a wieczorem to nie ma kiedy, bo mąż w domu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja właśnie zamówiłam sobie na allegro cieplutki sweterek ala ponczo i dwa golfiki, takie żeby założyć i teraz i po ciąży też bo nie mieszczę się już zupełnie w nic cieplejszego a w przyszłym tygodniu śnieżek zapowiadają. Buuu.... Jak ktoś planuje jakieś zakupy dla odmiany dla siebie to polecam tego sprzedawcę. Od wiosny u niego zamawiam i wszytko zawsze jest superowe, a ja co do ciuchów wybredna jestem. http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=4797786

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie byłam odebrać wyniki z krwi/moczu/glukoza z krwi i powiem Wam, że jestem w szoku :) Krew: pH 7,0 czyli lekko podwyższony, po za tym wszystko w normie :) Mocz: Hematokryt % zaniżony o 0,3% więc niewiele MCH podwyższone o 1,5 pg NEU% podwyższone o 2,1% Glukoza poniżej normy 51 mg/dl aż byłam w szoku na tyle słodkości co ja wcinam glukoza zaniżona :/ Nadia ja mam wszystko załatwiane w Urzędzie Gminy, więc nie mam pojęcia :/ Co do basenu wg mnie możesz. spa_cja jeśli chodzi o szczupłość to zgadzam się :) U mnie jeszcze dochodzi ćwiczenia :) Męczy mnie już to oszczędzanie się :) zenek897 ja miałam tego "tasiemca" jakiś czas temu ale już mi przeszło teraz mam na odwrót jem bo muszę dać małej pożywienie, czuję się taka pełna że mogłabym tylko popijać soki a jeść nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki U nas dzisiaj od rana piękna pogoda była, 22 stopnie! No ale teraz juz sie troszke zachmurzyło. Agulinka przerazilas mnie tymi zapowiedziami sniegu w przyszlym tygodniu, az sie nie chce wierzyc, kiedy dzis tak cieplutko. Spacja az mnie zatkało jak przeczytalam takie niedobre wiesci od Ciebie.Moze sie jeszcze wszystko pouklada.. A jak nie to widocznie tak mialo byc , tak wam bylo pisane.Teraz najwazniejszy jest Kacperek i jak trzeba bedzie na pewno poradzisz sobie sama. Moja znajoma ostatnio rozstala sie ze swoim mezem, a maja 2 letnie blizniaki , ktoregos dnia po prostu sie spakowal bo stwierdzil,ze go to przeroslo i zostala sama z 2 malych dzieci, ale radzi sobie znakomicie. Takze glowa do gory, bedzie dobrze. Barbasia lecz sie , lecz, zeby calkiem Cie nie rozlozylo, mi na boloca gardelko najbardziej pomogla woda z sola, jak sie rozchorowalam w 3 miesiacu. Ela mi czasami takie numery w sklepie robi moja bratanica:) Teraz juz moze coraz mniej bo ma skonczone 3 latka, ale jak byla mlodsza to balam sie z nia do sklepu wchodzic:)Zawsze cos chciala i jak jej nie chcialam kupic to placz na caly sklep:) Ejmi ale mi smaka zrobilas ta kapustka kiszona. mniam , mniam, choc ja czesciej mam smaka na slodkie ale kapustke to bym zjadla:) Ktos taki jak ja ja kupilam na allegro termometr firmy famidoc z przesylka zaplacilam 70 zl, powiem ci ze wyglada bardzo solidnie i jak na sobie sprawdzalismy temperature to dziala bez zarzutu.Jak masz ochote to podeslij mi ankiete klaudi82@interia.pl Agulinka spiworek sliczny:) Iwusia no rzeczywiscie zakrecilas sie z tym postem:) A co do porodu to widze ,ze urodzilas blizej terminu z usg, to mi wychodzi 23 pazdziernik:) Kropcia mi tez sie marzy zeby maly sie w terminie urodzil,a moze i lepiej pare dni wczesniej, najgorsze to jak go urodze w 42 tc! Masakra! Nadia jak ja sie spakowalam to tez sie tego sporo nazbieralo a co chwile cos tam dorzucam:) Ale w sumie jak czegos sie zapomni to zawsze nam ktos moze cos dowiezc, poza tym to tylko 2 doby, przynajmniej u mnie w szpitalu potem juz wypuszczaja jak jest wszystko ok. a co do basenu to w sumie mozesz tylko na tych publicznych basenach latwo o infekcje a tak przy koncowce to moze lepiej nie ryzykowac? Deseo a jakie Ty masz te bole takie jak na okres? Bo mnie to tak wlasnie brzuch boli i do tego dochodzi to ciagniecie w pachwinach, ale dzisiaj mam 1 dzien od soboty, ze mnie nic nie boli. Moze dzisiaj aura sprzyjajaca:) Agusiaradom podobno to mozna juz rodzic jak sie 36 tc skonczy, wiec w sumie to u ciebie prawie juz:), bo masz termin blisko mojego w sumie. OlaGd no to wychodzi na to ,ze czesc z nas juz ciaze donosila i moze rodzic,ja tam moglabym nawet w przyszlym tygodniu:)bo ciezko mi juz z tym moim klocuszkiem w brzuszku:) Michaaa moj w 31 tc wazyl 1850 a w 35 tc juz 2850:) tak wiec widac ze w 8 miesiacu przyrost najwiekszy:) Zenek ja tez ostatnio mam wzmozony apetyt:) Miedzy posilkami pochlaniami tonami jablka, a to jakis serek , a to bananek:) Wczesniej zdecydowanie mniej jadlam:) No a ja dzisiaj odebralam dla naszego maluszka dywan z disneya:) http://www.disney-dywany.pl/oferta.html baby 405:) i taka pozytywke;)http://www.allegro.pl/item764806359_pozytywka_welurowa_byczek_na_gwiazdce_babyono.html kupialam w sklepie za 30 zl ,wiec w sumie na allegro byloby drozej bo dochodzi jeszcze przesylka. Juz pokoik praktycznie gotowy, jak porobie zdjecia to wam podesle. Milego popoludnia mamuski;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusiaradom dziekuje za relacje :* Zenek ja wole juz nic nie ogladac, bo kiedys obejrzalam jakies filmiki i na szkole rodzenia tez mialam filmik, bardzo niefajny, wole poczytac to co dziewczyny pisza z wlasnego doswiadczenia. Natalie u mnie jest tak - sa chwile gdy brzuszek boli jak na okres, ale jest to znosne tzn moge robic przy tym wszystko, taki bol ktory jest ale nie przeszkadza. Czesto mam tak w nocy po tym jak wstane do wc lub po jakims meczacym dniu i potrafie zasnac przy tym bolu wiec nie jest az tak mocny. Ale to co mialam w pon i wczoraj to zupelnie cos innego, co prawda bol jest jak na okres ale przy nim nic nie jestem w stanie zrobic, spac tez nie, wstac mi ciezko, zmiany pozycji nic nie daja, bol jest jak na okres ale jest duzo mocniejszy i lapie niespodziewanie calkiem jak skurcz lydek i puszcza. Jednak skurcze byly nieregularne, a pomiedzy nimi i po nich bolaly mnie pachwiny, dzis tez bola ale to jest znosne. W poniedzialek i srode przy tych bolach mialam tez biegunke i wg mojej poloznej i ginki wlasnie przy skurczach pojawia sie biegunka. Stad wydaje mi sie ze te bole co mialam w nocy to mimo ze bolalo jak na okres przez jakis czas to nie byly to skurcze lub byly bardzo delikatne a te kilkugodzinne w pon i sr to juz prawdziwe skurcze przepowiadajace. Poza tym czulam sie bardzo slabo, mialam wrazenie ze moge zaraz zemdlec i pocilam sie. A jak przeszly to czulam ze caly brzuch mam obolaly - to tak jak po cwiczeniach na silowni bola nas miesnie, tak mnie po tych seriach bolal brzuch = macica, bo to w koncu jeden wielki miesien. U mnie idzie burza, ciemno sie zrobilo i wieje strasznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Deseo dzięki za szczegółową relację. To ja takich bolesnych nie mam, co prawda raz mnie bolało całą noc i praktycznie oka zmrużyć przez ból nie mogłam, ale jak czytam co napisałaś to mój to taki mały bólik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znów jestem na necie brata, ale jakoś działa :) Matko co za koszmarną noc miałam :( w ogóle nie spałam :( było mi duszno, mąż się rozpychał na łóżku, wiercił, kręcił, majtał syrami jakby się koniny nażarł :( bałam się, żeby mi w brzuch nie kopnął :( dziś powiedziałam, że śpi na materacu! jak wreszcie zasnęłam, to mnie obudził, że chrapę 😠 no, ale mam na niego od rana nerwa! dobrze, że est w pracy ;) thekasia nam na SR też mówili, że dziecko urodzone sn może wyglądać "nieciekawie" chociaż dla rodziców będzie najpiękniejsze na świecie :) deseo kurczę jeszcze troszkę nam wytrzymaj :) spa_cja przykro mi z powodu chłopa :( eh nie wyobrażam sobie teraz nie mieć oparcia w swoimi, mimo, że czasem działa mi na nerwy, ale generalnie nie powinnam narzekać! ktoś taki jak ja mi również możesz podesłać ankietę ( iskierka1979@o2.pl ) ale ja będę mogła ją wypełnic dopiero w przyszłym tygodniu, więc jak możesz tyle poczekać to ślij bez obaw :) zenek ja zauważyłam u siebie wzmożony apetyt! normalnie ostatnio to co chwila do lodówki zaglądam :( i ciągle coś podjadam, chociaż staram się, żeby to były owoce! Jeszcze a pro po chłopów to mnie mój wczoraj rozbawił na SR! była kąpiel maluszka i pani mówiła też o tym co warto dla maleństwa mieć z ubranek, jakie nożyczki, szczotkę do czesania itp. i on za każdym razem mnie pytał "a my to mamy" jak mówiłam, że tak, to mówił, że dobrze :D okazało się, że faktycznie dla maleństwa mamy wszystko oprócz półśpiochów, ale dziś na ryneczku znalazłam takie po 7 zł :) więc i półspiochy są :D a brakuje nam jeszcze ciepłej czapeczki! a no i odwaliło dziś mi i mojej mamie! byłysmy w realu i po 20 zł, były takie fajne ocieplane kurteczki na zimę, więc kupiłyśmy małej , ale rozmiar na następną zimę :D po prostu dwie wariatki wysłać do sklepu :) Pozdrowionka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny już nie nadążam czytać jak jest cisza to nikt nie pisze a teraz strona za stroną. byłam u ginki waga małej w porządku i niepotrzebnie mnie straszył. cc planuje na 18.11. jak się wcześniej nic nie wydarzy. a ze złych wiadomości to 3 kg na plusie jak tak dalej pójdzie to do 20 dobije ale nic najważniejsze że mała zdrowa. dziesiaj wogóle miałam dobry dzień, oby takich więcej. spacja ty masz teraz dla kogo się starać a chłopa jak będziesz chciała zawsze znajdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc laseczki, zakupy zrobione 500 zl nie moje, fotelik kupiony coneco pionier, kosmetyki wszystkie z nivea, pampersy z belli bop maja wyciecie na pepek, aspirator do noska, o i takie pierdolki. ale te 500 zl to trochu mnie przerazilo, no ale coz, dzieciatko studnia bez dna. przyjemnosc kosztuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to goście poszli. Pogadałyśmy, posłuchałam co się w robocie dzieje i powiem Wam, ze bardzo się cieszę, że nie muszę tam chodzić :) Normalnie przy tych zmianach (wybierają aktualnie cały nowy zarząd), to każdy jakby mógł to by konkurenta w łyżce wody utopił :O My na szczęście siedzimy na niskim szczebelku i nikt się nami za bardzo nie przejmuje, ale szefostwo już zaczyna się podgryzać... Dostałam w prezencie fajną książeczkę, wydaje się napisana bardzo przystępnym językiem i chyba przez fachowca :) http://www.empik.com/co-nieco-o-rozwoju-dziecka-ksiazka,prod310200,p Dodatkowo jest płyta DVD. jutro mam zamiar przejrzeć dokładniej i książeczkę i filmik :) No i milo mi było, bo zostałam pochwalona, że bardzo ładnie wyglądam i tylko brzuszek mi urósł i to tez nie za wielki. Koleżanka stwierdziła, ze jak urodzę to będę szczuplejsza niz przed ciążą. Oby jej słowa się potwierdziły ;) A Mała w brzuchu szaleje strasznie. Aż Mąż się śmiał, bo gołym okiem widać jak tam koziołki fika :D Natalie ta przytulanka z pozytywka słodziutka :) Mam coś w tym stylu, tylko, że misia :) Agulinka79 dzięki za namiar na Biedronkę. ten kombinezonik wygląda słodko, trzeba będzie podjechać i zobaczyć na żywo :) Michaa, widzę, że lekarze w Lublinie nie mają w zwyczaju ustalać cesarki wcześniej. Mój doktorek też powiedział ze początek listopada lub koniec października (termin mam na 7.11). Na przykład w Łodzi w CZMP termin wyznaczają na 2 tygodnie wcześniej, właśnie po to, żeby uniknąć nieprzewidzianych akcji. Ale tak na prawdę to nie wiem, która metoda lepsza. Ela gratulacje udanych zakupów. Ja też jeszcze wydam tyle kasiorki o ile nie więcej. Ale tych pieniążków jakoś mi nie szkoda ;) Spokojnej nocki życzę!! U mnie zerwało sie straszne wiatrzysko i szumi okropnie... Mam nadzieję, że się uspokoi troszkę w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
madzialińska w Lublinie też wiatrzysko. jeśli chodzi o cc to dziś mi powiedziała że chce aby mała była jak najdłużej w brzuchu czyli u mnie do 39 tygodnia ale konkrety ustalimy na początku listopada. pewnie masz rację z tą polityką ustalania terminów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Zanim cokolwiek napisze,kilka slow do spacji. Przytulam Cie mocno,zycze Ci zeby wszystko dobrze ci sie ulozylo,tak,abys Ty i Kacperek byliscie szczesliwi. Jestes dzielna i silna kobieta i wierze,ze dasz sobie rade. Masz tam w brzuszku istotke ktora zawsze bedzie cie kochac,bezwarunkowo,najbardziej na swiecie i chyba to sie teraz najbardziej liczy. Jesli chodzi o mnie to w ciagu ostatnich dni udalo mi sie porobic ostatnie zakupy i teraz brakuje mi tylko kilku rzeczy apteki,takich jak podpaski poporodowe,bielizna jednorazowa. Reszte mam,tylko czeka na spakowanie ;-). Wczoraj mialam wizyte u lekarza,maly wazy 2700gr :-P. Nie wiem jak udalo mi sie wyhodowaac takiego tluscioszka,a co najlepsze teraz zaczyna przybierac najbardziej na wadze. No nie wiem,moze dobijemy do 4 kg?? Dostalam od lekarza wytyczne co do porodu,liste do szpitala,a takze krem do brodawek,przygotowujacy je do karmienia. Nastepna wizyte mam 22.X i od tego czasu mam chodzic co tydzien na wizyty. Z innych pozytywow to fakt ze schudlam 3 kg,sama nie wiem jak. Wiec na plusie 17kg,nadal duzo,ale nie spedza mi to snu z powiek. Dobrej nocki kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak mi zagrałyście na sumieniu, pisząc o tym co podjadacie (owoce, przetwory mleczne) - gdy tymczasem ja nie mam ochoty na jedzenie a jeśli już, to na coś słodkiego - że teraz szykuje się dla mnie kolacja, banany... w czekoladzie i z bitą śmietaną (tak rozumiem owoce i mleko ;P). :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OlaGD to jest nas dwie ja mam ochotę na frytki chipsy colę czekoladę itp a kg rosną jak przekroczę 15 to wpadnę w panikę na razie się objadam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny powiedzcie mi czy jest moze do nabycia gdzies taka ksiega o dziecku. pamietam ze jak ja sie urodzilam to mama prowadzila mi ksiazke Nasze dziecko czy jakos tak. mam w polsce wiec nazwy nie pamietam dokladnie. tam sie wklejalo fotki, wpisywalo wazne rzeczy, odbijalo stopki ,raczki , byly tam bajki i rozne takie. czy cos takiego jeszcze mozna dostac w ksiegarniach??? moze sa jakies ciekawe wydania jakie polecacie ??? chce prosic mame zeby mi cos takiego przywiozla ale nie mam pojecia czy np, sa one w ksiagarniach, empiku i jak sie nazywaja???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry Mamuśki! Teraz krótko,bo z łóżka i małego laptopa, który nie ułatwia mi pisania ;-) Ale zaraz wstaję i wtedy napiszę więcej, boście wczoraj tu epopeje stworzyły. hihi Thekasia - takich książek jest mnóstwo. Sama kupilam siostrze w prezencie taką: http://www.allegro.pl/item737728932_pamietnik_malucha_cze_wa_idealna_pamiatka.html ponieważ uwielbiam fotki dzieciowe Anne Geddes, tylko że trafiła na wersję chłopak i dziewczyna. tu masz inne przykłady http://www.allegro.pl/item755919674_ksiega_dziecinstwa_pamiatka_chrzest_narodziny.html http://www.allegro.pl/item760863152_jestem_na_swiecie_pamiatka_na_cale_zycie.html szukaj w księgarniach, Empiku. ja zamawiałam bezpośrednio w wydawnictwie. Rzeczywiście super prezent,choć niektóre strony w tych albumach są bezsensowne i trudno je uzupełnić. hihi No dobra,zbieram się i na śniadanko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry🌼 thekasia ----> ja dostałam album pt. "Album naszego dziecka" z taką rodziną królików. Sa tam karty, na które nakleja się fotki dzieciaczka :) Do kupienia najprawdopodobniej w Empiku:) U mnie jest nieźle...facet sie chyba ogarnął, bo wczoraj po pracy wyszedł do Centrum handlowego i po pół godzinie napisał o najnowszych promocjach pampersów i zaczął porównywać ceny w innych sklepach, dziś od rana wyszukiwał łóżeczka dla Małego i szukał informacji na temat urlopu dla ojców...Ja z nim rozmawiałam służbowo. Obserwuję, co tam mu w głowie siedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hoho, Spacja, wydaje mi się że teraz to ten twój jako przyszły tata bardzo WYSKOCZYŁ PONAD ŚREDNIĄ polskich mężczyzn, jeśli chodzi o ich wkład w przygotowywanie wszystkiego na przyjście dziecka na świat. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahahahahaha :D Ja się niestety obawiam, że to chwilowe...to jest stary dzieciak, mówię Ci...bałagan ma w głowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc brzuchatki :) Ja juz po lekkim sniadanku, noc jak zwykle z przerwami ale juz sie przyzwyczailam :) Mathea rosnie Ci synek :), ale ja tez mam w sobie spora kluseczke :) (w 34tyg wazyl 2900 :)). Co do kilogramow to sie nie przejmuj - wczoraj byla u mnie kolezanka ktora w ciazy przytyla 17kg, teraz - 3miesiace po porodzie wazy mniej niz przed ciaza, wiec nie ma co sie martwic na zapas. Karmienie piersia i latanie przy maluszku napewno zrobi swoje. Ola ale mialas fajna kolacyjke :) TheKasia ja nie rozgladalam sie za takimi albumami, jakos mnie nie pociagaja. Raczej nie bede prowadzic pamietnika mojego malucha ale zdjec napewno bedzie mial dziesiatki tysiecy, tymbardziej ze specjalnie dla synka kupilismy nowy aparat i obiektyw. Spa_cja no to chyba jednak ten Twoj facet jest troche zagubiony, mysle ze jeszcze bedzie Cie prosil o to bys dala mu szanse, ale pamietaj zeby myslec najpierw o sobie i Kacperku. Dzielna z Ciebie dziewczyna :* A ja dzis mam wizyte u ginki, zobaczymy co tam w srodku sie dzieje, usg nie bede miala, choc zastanawiam sie czy nie isc niedlugo i zobaczyc ile ten moj klusek wazy bo moze odrazu powinnam nastawiac sie ze nie dam rady go sn urodzic, choc bardzo bym chciala. Odezwe sie pozniej. Milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Ja dziś w nocy standardowo musiałam raz wstać ;) Zawsze jest to miedzy 2 a 3 wiec w zasadzie już się przyzwyczaiłam hihihih A ogólnie to znów się zapowiada dzień lenistwa i chyba poczytam tę książeczkę, którą dostałam. Co do albumu Maluszka, to też nie zamierzam go robić. W ogóle od jakiegoś czasu to wcale nie wywołuje zdjęć... wszystko siedzi w kompie i na płytkach. Ale na pewno malutka będzie miała tony fotek porobionych. Wywoływane będą tylko do dziadków ;) Spacja, trzymaj się twardo w swoim postanowieniu i obserwuj. Może poszedł po rozum do głowy, a może to tylko chwilowy zryw... Trzymam kciuki za opcje pierwszą, ale niestety różnie to może być :O Ola, kolacja była przednia :) Ciekawa jestem jaki bym miała po takiej cukier hahahahah Deseo, czekamy na wieści po wizycie :) Ja bym chyba chciała jeszcze USG i dowiedzieć się tak mniej więcej na ile dzieciątko jest szacowane. Pomimo, że dobrze wiemy, ze te wymiary są tylko poglądowe :) Miłego dnia Kobietki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej piątkowo. Ja mam znów super noc za sobą :) Nastawiłam nawilżacz na 60% i tak fajnie się spało, że ach :))) Zaraz jadę do mojej chrześnicy siostry na urodziny zaległe :/ Właśnie mi listonosz doniósł zamawiane figi i stanik o takie: http://www.allegro.pl/item757587203_figi_poporodowe_korygujace_brzuch_r_m_biale.html http://www.allegro.pl/item757322978_biustonosz_do_karmienia_naturana_80_b_bialy.html Figi super, będę extra uciskać, a stanik na fiszbinkach też extra gatunkowo. Poczytam Was jak wrócę, bo już muszę lecieć, bo mała do szkoły idzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana:) Widze, ze wszystkie po kolei sie melduja:)To ja tez:) Ja mam za sobą niezbyt dobrze przespaną noc z racji 2 komarow ,ktore pogryzly mnie niemilosiernie. O 2 w nocy budzilam mojego zeby je zabil, bo przeciez nie dalo sie spac, pogryzly mnie strasznie, a potem z godzine meczylam sie zeby usnac. wstretne komary i to o tej porze roku. Spacja no widzisz jak to jest z tymi naszymi facetami, chyba czasem trzeba krzyknac i tupnac noga zeby sie opamietali;) Moze jednak jest jeszcze szansa ,ze miedzy wami bedzie dobrze? Thekasia ja tez chcialam dla mojego maluszka tego typu album prowadzic, tylko ze poki co nie kupuje, bo mozliwe ze od kogos dostane:)Agulinia juz dala ci fajne przyklady, wiec na pewno cos wybierzesz. Deseo moj tez to taki maly klusek i tez czasem mam obawy czy ja go dam rade urodzic sn, bo jak on tak dalej bedzie rosl to jak dotrzymam do terminu to bedzie wazyl 4 kg jak nic:) No ewentualnie jeszcze nadzieja, ze usg pomylilo sie ale w druga strone, tzn, ze zanizylo, to wtedy nie bedzie problemu, a tez juz sie na naturalny porod nastawilam. Alexandrunia staniczek bardzo ładny, a takie majteczki to ja tez chyba powinnam sobie juz zakupic, zeby po porodzie moc w nie wskoczyc, bo brzuszkowi to pewnie daleko bedzie do ideali przez dlugi czas. Madzialinska to ja o tej porze tez nie spalam:)tylko z innych powodow:)Choc jak ja budze sie w nocy do toalety to zawsze gdzies o ok 4 , taka sobie pore wybralam:) No a ja dzisiaj caly dzien w domku siedziec pewnie bede, moj pojechal do pracy a ja siedze sobie jeszcze w pizamce.Milego dnia wam zycze . Aha i jeszcze pytanie odnosnie znieczulenia zewnatrzoponowego przy porodzie sn, co o tym sadzicie? Chcecie brac, czy nie, bo ja to juz sama nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o znieczulenie, to ja jestem negatywnie nastawiona do niego z racji tego, co koleżanki pielegniarki mówiły mi. Czytałam tez opinie lekarzy w tych moich gazetkach o ciązy i tez są na nie...Jednak to ingerencja farmakologiczna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×