Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaKaReNa-23

----------MARZEC 2010--------------

Polecane posty

hmmm to mi się coś z tym usg pomerdało, gdzieś wyczytałam, że trzecie usg powinno być między 30 - 32 tyg. ciąży a teraz czytam, że po 30 tyg, najlepiej 2 tyg. przed porodem. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goyek - to ja byłam an warsztatach z wiązania chust - super sprawa, wcale nie jest to takie trudne jak się wydaje z "boku" a jaka przyjemność mieć dzieciątko tak blisko siebie i jednocześnie obie ręce wolne, M i ja wprost sie zakochaliśmy w chustach i napewno sobie kupimy:) poniżej wklejam Ci linki do instrucji wiązania, sklepów i forum dyskusyjnych: http://www.chustomania.pl/online/chustomania/CiS-web2_chust.nsf/Inhalt/Instrukcje_wiazania_chusty http://chusty.biz.pl/tkane www.nosidla.pl a to zdanie p. Marysi, która warsztaty prowadziła: "Nie polecam jakichś konkretnych chust, bo co jednemu pasuje, innemu nie, i trudno wszystkie okoliczności uwzględnić. Ogólnie rzecz ujmując: najlepiej mieć firmową chustę skośno-krzyżową, z atestami itd., ale jeśli kogoś nie stać, to z sukcesem można nosić w prześcieradle, byle dobrze zawiązać." Jęsli chodzi i nosidełka, to dobre są te, które dostosowują się do kształtu plecków dziecka, a nie na siłę je prostują i jeśli chodzi o nosidełka "na boku" (czyli takie jakbyśmy trzymały dziecko na rękach), to też nie są zbyt dobre, bo małe dziecko noszone, powinno mieć rozszerzone nóżki (np na naszym biodrze) ale na chwilę, kiedy trzeba np odkurzyć, lub na szybkie zakupy moga być - ale dla małych dzieci:) no to się rozpisałam, ale mam nadzieję, że pomogłam:) pozdrawiam cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
któraś pisała, że wymiotuje, a te wymioty są jedzeniem ? czy jakąś żółcią? co do usg 4D ja właśnie takie będę robić z nagraniem płytki w 32 tc, mój brat też w takim okresie robił i fajnie było widać dzidzi buźkę, i różne grymasy więc myślę że i tak warto. mnie też boli w kroczu w czasie chodzenia, moja szyjka ma 5,4 cm więc jest ok więc te bóle to tak jak któraś pisała pewnie przez wody płodowe. zresztą ja się chyba już do niczego nie nadaję, dobrze, że mamy wszystko kupione oprócz tylko kosmetyków bo do dłuższego chodzenia napewno bym się nie nadawała, zwykłe zakupy mnie męczą, więc nie warto tego zostawiać na ostatni moment. wczoraj teściowa pomogła mi w sprzątaniu, mężuś właśnie robi rosół a ja leżę i odpoczywam. padam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiulek dziękuje za info o chustach, ja też chętnie bym się na taki warsztat wybrała, ale u mnie w regionie cisza na ten temat :) a ty jak dowiedziałaś się o tych warsztatach? Pisałaś też o nosidełkach do noszenia na boku, a chusty na noszenia na boku są dobre? Dostałaś jakieś materiały z tego warsztatu, czy to raczej praktyczne wiadomości i umiejętności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badka też myślę o monitorze z tej firmy tyle że od razu z nianią, z tego co się orientuję to taniej jest w aptekach internetowych. Na allegro ten zestaw kosztuje 499zł a znalazłam w aptece za 468, zawsze to jakaś różnica A jak tam Twoja dieta, ja ostatnio pofolgowałam a później miałam wyrzuty sumienia przez pół nocy bo cukier za wysoki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gwiazdka na usg 3d 4d nie jest za późno ja na ostatniej wizycie miałam nagrywany film i robione fotki tzn Maluszek maił, wiadomo że nie usg obejmie całego Maluszka bo jest już za duży, ale wyraźnie widać buźke, o ile sie nie zasłoni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
badka my mamy też w tej firmy monitor oddechu i w zestawie była dodatkowo również niania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o warsztatach dowiedziałam się przypadkiem - bylismy w kinie i były ulotki informujące o warsztatach, ale wyobraźcie sobie tylko my przyszliśmy z "ulotki", zainteresowania dużego nie było pomimo tego, że organizatorka robiła "występy" w galeriach handlowych - ludzie dziwnie na nią patrzyli, kiedy pokazywała chusty i zdjęcia z dziećmi na plecach czy brzuchu... to były praktyczne warsztaty, mam numery telefonów i adresy mailowe do organizatorki i prowadzącej, wiec jakby co, mogę zadzwonić i się dopytać o szczegóły jeśli chodzi o wybór chusty (cz z kółkiem, czy na boku z marszczeniami, czy prosta do wiązania) to kwestia indywidualna i powinno się samemu przymierzyć kilka i zdecydować, co jest najwygodniejsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulek, jakbyś była tka kochana i dowiedziała się, czy ona wie coś o takich warsztatach w kuj - pom, a dokładniej w okolicach Bydgoszczy. Trochę ode mnie do ciebie daleko, może ona organizuje te warsztaty tylko w waszym regionie. Jak szukam jakiś info na temat takich warsztatów, to raczej czytam o większych miastach. A ile ty za te warsztaty płaciłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest taka strona www.klubkangura.com.pl i tam można się dowiadywać o spotkaniach, warsztatach itp my jako para płaciliśmy 80 zł za cały dzień warsztatów (gdyby było więcej chętnych byłoby taniej, w sumie na spotkaniu było 6 par) mieliśmy kawę, herbatę, ciasteczka, łazienkę do dyspozycji, palący się kominek - atmosfera jak w rodzinie lub spotkaniu z przyjaciółmi najpierw p. Marysia zapytała nas, co chcemy wiedzieć, a potem po trochu opowiadała, pokazywała, wiązała, a potem każdy z nas dostał po chuście i "dziecku" i pod czujnym okiem uczyliśmy się wiązać:) 2 pary były z dziećmi (3-4 miesiace) i najpierw próbowały z lalkami, a potem z własnym dzieckiem i dzieci wygladały na szczęśliwe - nie mówiac o rodzicach:) bardzo nam się podobało i polecam każdemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olena - to ja pisalam, jeszcze jak przed swietami chodzilam do pracy to zaraz po przebudzeniu flegma i zolcia troche, teraz jestem juz na L4 i wstaje pozniej, zjem sniadanie, no i za chwile bach :[ nie codziennie ale za to zas wieczorem sie trafi jak zgaga meczy po zjedzeniu nie raz malej ilosci czegokolwiek :( musze jutro opowiedziec o tym tak na powaznie - niby jedzeniem mozna - kolezanka tez tak miala ale jedzeniem - taka "uroda" ciazy ale zoladek i przelyk caly mam "wypalony" tragedia dziewczyny :( a wiecie co? ostatnio kupilam rennie owocowe, o wiele lepiej mi pomagaja - sa podobno tylko male opakowania a tak to mietowe a wczoraj lekarka mi powiedziala, ze mieta nasila zgage - ale producent se wymyslil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiulek wielkie dzięki, właśnie byłam na tej stronie kangura i okazało się,że w piątek mają spotkanie w Toruniu :), to dla mnie prawie taka sama droga jak do Bydgoszczy. Poszukałam dalej i znalazłam "Zapraszamy na kolejne chustowe spotkanie Klubu Kangura - już w *piątek, 08. stycznia w godz. 10-12 do Biblioteki Pedagogicznej* przy ul. Dąbrowskiego 4 w Toruniu. W trakcie spotkania tradycyjnie: - nauczymy wiązań, - pomożemy dobrać rodzaj chust/nosidła, - udostępnimy nieodpłatnie do wypróbowania chusty i nosidła z klubowej chustoteki. Wstęp wolny, na spotkanie nie trzeba się zapisywać." Normalnie cieszę się jak dziki dzik :) Muszę jakoś to sobie zorganizować, żeby tam dojechać teraz bo nie wiadomo kiedy następne takie spotkanie maże być, no i nie wiadomo jak się wtedy będę czuła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Dziewczynki ja też po wizycie młode waży 1776 g jest tak tydzień może dwa do przodu , głowę ma dużą . a i jet cały czas już główką na dole , nogami mi wali po żebrach lub przemieszcza piętki że je widzę jak wędrują pod żebrami . Co do porodu to podejmie gin decyzje w 38 tyg , co do szyjki to tylko wiem że jest ok a jaka jej długość to on mi nigdy nie mówi . Dziewczyny kupowałyście już koszule nocne do porodu czy karmienia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goyek może też się wybiorę. Do Torunia mam jakieś 75km. Poczytam jeszcze o tych chustach i dam znać:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krismam koszulę do porodu mam, wezmę którąś z tych w których aktualnie śpie, położna w szkole rodzenie mówiła że to bez sensu kupować nową koszulę bo zazwyczaj po porodzie i tak do niczego sie nie nadaja. Do karmienia mam jedną, dostałam pod choinkę i jeszcze dwie planuję dokupić. Goyek chyba jednak się nie spotkamy bo są też warsztaty we Włocławku i bardziej mi pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natka byłoby super! Czekam na wiadomość od ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to znowu ja:-) badka- to mnie pocieszylas troche, piszac, ze skracanie u ciebie nie postepuje. ja znam dobrze ten "miod" z pierwszej ciazy, bo wtedy lezalam placuchem w wyrku juz od wczesnych tygodni. na szczescie i szew i krazek mnie ominal. no i jak juz kiedys pisalam- tak bardzo o nas dbalam, ze malego sila wyciagneli 12 dni po terminie:-) mysle, ze teraz juz sie "nie oplaca" zakladanie krazka, bo tak jak twierdzi lekarka- dzidzia w tym miesiacu powinna bez problemu sobie poradzic poza brzuszkiemw razie czego (pfu, pfu). najwazniejsze, zeby dotrwac do 34 tygodnia, bo wtedy jakas tam blona na pluckach jest juz dostatecznie uksztaltowana, wiec zagrozenie znacznie maleje. no i waga tez nie jest bez znaczenia. a nasza Xenia ma juz 1890 gram, wiec kawal babki z niej. po braciszku chyba taka big girl nam rosnie:-)pozycji startowej jeszcze nie obrala. zreszta nie ma sie co dziwic- ona ma tam tyle przestrzeni do wywijania fikolkow przez te wody, ze doskonale czuje chlupniecie jak robi fikolki i zaraz kopie w calkiem innym miejscu lobuziara:-) co do zakupow, to my na szczescie prawie wszystko mamy po Xavierku, musimy tylko kupic jeszcze kolyske (bo synus w dzien za chiny nie chce wyprowadzic sie z lozeczka, ktore jest w naszej sypialni, choc w nocy juz ok. miesiaca spi u siebie w normalnym lozku i to bez protestow:-) ). no a wizja dwoch lozeczek w sypialni tez mi sie nie usmiecha:-)zawsze kolyska jest troche mniejsza. no i z wiekszych zakupow to rowniez monitor oddechu, ale bez babyfonu, bo ten juz mamy osobno. zreszta- jak wspomnialam na poczatku mala i tak bedzie spala w nocy z nami w pokoju. byl tez temat sterylizatora do butelek, smoczkow, itp. powiem wam, ze przy malym go ni posiadalam i szal mnie czasami ogarnial. nie nawidzilam tego calego wyparzania metoda "naturalna". dlatego teraz, gdy tylko znalezlismy super promocje w sklepie bez zastanowienia z niej skorzystalismy. nie pamietam dokladnie, ale wynioslo nas to ok. 12- 15 euro, wiec grosze.oczywiscie zdania na jego temat jeszcze nie mam wyrobionego, bo stoi zapakowany w pudelku, ale ciezko mi jest sobie wyobrazic, ze moze byc gorszy od wyparzania recznego... z praniem ubranek wstrzymam sie jeszcze z 2- 3 tygodnie, a pozniej ostro biore sie za przygotowania. aha- jeszcze mi sie przypomnialo, ze musimy kupic nowa nakladke na komode, bo wczesniej mielismy przewijak nakladany na lozeczko. w sumie praktyczny tylko w pierwszych tygodniach. dobra kobitki1 zmykam, bo pewnie zaraz synus wroci ze spaceru z babcia. aha- ktoras pytala o nastepne duze usg. nie wiem, czy o to chodzi- ale 3 dokladne usg wykonuje sie miedzy 30, a 32 tygodniem ciazy. ja mialam robione je wczoraj. niestety mala tak sie pieknie ulozyla, ze az lekarka sie smiala, bo znowu buzki nam nie pokazala, tylko jak zwykle dupskiem sie na nas wypiela:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krismam ja zakupiłam na allegro dwie koszule do karmienia z rozpinanymi guzikami, oglądałam te z zakładkami ale podobno niekiedy cycki z nich wychodzą. Do porodu dostaję ze szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha- jeszcze do tiny:-)- ja u nas uzywalam tych duzych podpasek z camelii (o ile dokladnie pamietam nazwe- biale opakowanie chyba z jakims czerwonym kwiatkiem). to jedyne jakie znalazlam z naturalnego tworzywa. moze jeszcze jakies z tena produkuja, ale dokladnie nie wiem. w kazdym razie nie moga byc te "plastykowe", tylko jak najbardziej wykonane z tworzyw naturalnych "oddychajacych". w sumie wiele opakowan nie zuzylam, pozniej zmienia sie je na mniejszy rozmiar, bo krwawienie staje sie mnie obfite.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goyek lozeczko wybralam w sklepie, dlatego uwazam, ze na allegro ceny nie sa zbyt atrakcyjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natka- niestety ja tez ostatnio sobie pofolgowałam z dietą :( zaczeło się od świąt i chyba mnie jeszcze trzyma ta pokusa.. ale muszę się za siebie wziąść - już niedużo nam zostało :) później tylko dieta mamy karmiącej :) oby tylko ta dietka !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala, ja też kupię pewnie łóżeczko w sklepie, znalazłam taki w którym łóżeczko jest ciut tańsze od tego na allegro, a do tego myślę, że łatwiej będzie mi w razie czego je wymienić. Mniejsze rzeczy, tańsze to kupię przez allegro, ale takie łóżeczko to już większy zakup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Badka ja to mam nadzieję, że coś mi po porodzie zostanie :) Jestem tarczycowa i raczej jak miałam złe wyniki to chudłam :( ciążę zaczęłam 44,4 a teraz mam 55! Chociaż raczej idzie mi wszystko w brzuszek, biust...no i może trochę w nogi i lekko buzia nabrała (już nie ma samych dołków :) ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana :) pierwszy raz jestem pierwsza mały mnie tak z rana skopał że mnie obudził eh pierwszy raz mam taki słodki poranek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Po wczorajszym spotkaniu w szkole rodzenia nie chciało mi się już pisać :) Tematem 1 zajęć były przypadłości 3 trymestru ciąży. I to co najważniejsze to to,że ten ból w spojeniu łonowym oznacza tylko to, że dziecko bardzo dobrze ułożyło się już główką w kanale rodnym. Czyli wszystko ok. Bóle w pachwinach też są normalne. Odnośnie infekcji z którymi niektóre z Was się borykają. Okazało się, że ma na to wpływ również częste oddawanie moczu. Gdy często korzysta się z toalety to w pęcherzu nie może zgromadzić sie większa ilość moczu a przez to bakterie które znajdują sie w cewce moczowej nie moga wydostac sie na zewnatrz. Dopiero przy duzym strumieniu moczu bakterie wydostaja sie z cewki moczowej. Mam nadzieję, że to info pomoże choć w małym stopniu. Ogólnie było sympatycznie tylko teraz się zastanawiam czy ja zdąże wytrwać do końca :/ Aha i ja oczywiście nie mogłam korzystać z zajęć ruchowych (trochę szkoda :( )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Kobietki! Jestem ostatnio tak zarobiona że nie mam kiedy napisać... dziś byłam u gina. Jakoś ekspresem, wyniki moga być-no hemoglobina 11,6 mogłaby być lepsza. Infekcji mi nie sprawdzala ale mniej odczuwam-może podleczyłam. Muszę cały czas zakwaszać (sok z żurawiny, porzeczki), nasiadówki, mogę smarować pimafucinem, ewentualnie zapodać Nystatynę-po staremu. Tyle się dowiedziałam że mała fiknęla i jest głowką do dołu:-) A że wspomniałam o duszności-czasem przed snem mi brak powietrza to dostałam skierowanie na ekg! Jakbym nie miała już masy spraw na głowie. No i nos mi się przytyka-czasem z godiznę przewalam się z boku na bok i wydmuchuje zanim się odetka...To i zasugerowała żebym się udała do laryngologa. Co to to nie-bez tego się obejdę. Ale najgorsze że zapomniałam o tym usg koło 30 tygodnia!!! Kurcze no i wolny termin mam za tydzień...a ja już wtedy skończe 32 tygodnie. Mam nadzieję że mnie nie zje żywcem...??? jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) Kasiek wylałaś miód na moje serce tą wiadomością - już się zaczełeam stresować - oczywiście poczytałam internet he he i najgorsze zaczełam sobie wyobrażać :P Late, mnie maly też rankiem budzi, normalnie prawaie słysze jak mówe: mama ja już wstałem, wstawaj szybko i daj jeść :) Natka, a to usg o którym zapomniałas miało być jakies konieczne, bo się sama pogiłam jak jest z tym usg w III trymestrze, ja się zapisałam w 30 tyg. własnie, a dziewczyny piszą i w necie też że powinno być po9 32 tyg. badka, ja też z tą dietą nie jestem za pan brat, ponieważ się pakuję na czas remontu - próbowałam zmierzyć spodnie sprzed ciąży - jak ja mogłam nazywać się grubaską - byłam laska w porównaniu ze stanem dzisiejszym :D pozdrawiam Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś tu dzis spokojnie:-) Wziełam się dziś od rana za sprzątanie i właśnie zrobiłam sobię małą przerwę. Wczoraj wieczorm przejrzałam szfę i znów karton bluzek poszedł do piwnicy, czyli nie da sie ukryć, robię sie coraz większa:-) Byłam ostatnio w housie i kupiłam dwie fajne bluzeczki, nie specjalne ciążowe ale odcinane pod bistem i rozrzeszne na brzuszku także ładnie leżą, warto się wybrać bo zaczęły się już wyprzedaże. Ja za dwie zapłaciłam 40zł. Nie mogę sie zdecydować na te koszule do karmienia ktoś kiedyś wrzucił fajny link ale nie mogę znaleźć:-( a chciałabym już kupić. Do karmienia ile koszul potrzeba? Miałam kupić jeszcze dwie bo jedną już mam ale nie wiem czy nie dokupić tylko jednej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×