W OCZEKIWANIU NA WYMARZONE 2 KRESECZKI - POCZĄTKI STARAŃ

Testy zakupione. Dwa w aptece i na wszelki wypadek (albo na zaś ;)) dwa w rossmanie. O dziwo z ulotki wynika, że te rossmanowskie są bardziej czułe... no zobaczymy jutro rankiem czy coś pokażą. Mam mieszane uczucia. Dzisiaj od południa miądlą mnie tak dziwnie jajniki i jestem mega rozdrażniona, totalny "mega wkurw" (przepraszam za wyrażenie) ale tak właśnie jest. Wszystko mi wadzi, przeszkadza, jestem czepliwa i wybiłabym całą okolicę.... :) W sumie przed okresem tak miewam ale przed pierwszą ciążą objawy były podobne. No nic. Dam jutro znać czy test coś pokazał na 2 dni przed @. Dobrej nocy! :)

życzę wam dziewczyny by się udalo:)Mirka mi rosmanowskie wyszły pozytywne 3 dni przed okresem:)olenika życzę Ci by się udalo super ze te pecherzyki ci rosna i jest ok :)Asia jesteśmy w podobnym terminie porodu kiedy dokładnie masz?

Ewa termin wedlug szkotow na 20lipca a wedle polskiej ginekolog 23 asua

Mirka pisz od razu jak tylko zrobisz !! :)

Zrobiłam jakoś przed 8 i niestety... tylko jedna kreseczka :/ Może jeszcze za wcześnie, a może nie tym razem? :/

Trzymajmy sie tej pierwszej wersji :)

Olenika Sali Mikuska dzięki ze pytacie, czytam to forum cały czas ale żona także wiec niech sama pisze :-P W dodatku z tajniaka czytała nas Małpka od stycznia :-o Nie było wizyty w dzień kobiet bo zmieniliśmy lekarza i będzie dopiero w tym tygodniu. W sumie w sam raz w połowie 8 tygodnia. Wiec na razie wierzymy ze serduszko bije. A cycki rosną :-) Olenika no w tym miesiącu to widać ze rośnie. Sali bliźniaki super. Nie mogę się zdecydować czy to lepiej niż pojedynczo czy nie. Sporo argumentów w obie strony. Na pewno ciężko na początku. Podwójne gratulacje :-)

wyznaczacie sobie dni płodne podcza starań? Jaką metodą? zastanawiamy sie czy nie celować typowo w owulację, bo niestety współżycie "wtedy kiedy mamy na to ochotę" nie przynosi rezultatów.

gość ja używałam testów owulacyjnych bo największą szansa na zajście w ciaze jest w owulacje wiec polecam testy dostępne są w każdej drogerii i aptece

Trzeba się przytulać jak najczęściej :) Nie celować tylko w dni płodne. Wczoraj miałam plodny sluz, ciagnacy wiec się wzięłam do roboty :p Czuje ze tym razem owulacja będzie. Cały czas łykam witaminy i kwas foliowy :) Nie wiem tylko czy tym razem się uda, ale chociaż tyle dobrego ze wszystko przebiega tak jak trzeba :) Jutro kolejny monitoring Sali, bliźniaki coś wspaniałego :D

No i niestety dzień przed terminem przyszła do mnie @. Walczymy dalej :) Chyba też wdrożę ten olej z wiesiołka. On jest w tabletkach? Który kupić najlepiej?

Hej dziewczyny ;) Jestem tu nowa mam nadzieje że przyjmiecie mnie do swojego grona starających się o dzidzi ;) Mam 27 lat od 1,5 roku jestem szcześliwą mężatką a od 7-8 miesięcy staramy się o dziecko i jak narazie nic :/ wszystkie badania hormonalne zrobione juz w sierpniu 2015 i też od tego miesiąca zaczęłam brać Bromergon na obniżenie mojej nieszczęsnej prolaktyny która najprawdopodobniej blokuje mi zajście w ciąże :/ bo wszystkie inne wyniki są ok ;) nawet mąż niedawno robił szczegółowe badanie nasienia i też ok ;) jestem pod stałą opieką mojej pani ginekolog i narazie muszę czekać do czerwca jeżeli nic sie nie zmieni kazała mi przyjechać. Teraz już wiem że dużo zależy od myślenia i stresu ;)stres powoduje podwyższenie prolaktyny za czym idzie blokowanie owulacji a im więcej się myśli tym gorzej ;) teraz jak na złość jeszcze wszystkie kuzynki w ciąży znajome dookoła i jest bardzo cieżko nie myślec :/ ehh to tyle mojej historii w razie pytań służę pomocą i wsparciem ;)

Cześć dziewczyny, strasznie Was przepraszam za swoją nieobecność. Na początku lutego postanowiliśmy się przeprowadzić z wynajmowanego mieszkania. Jak już wcześniej wspominałam ruszył u mnie najgorszy czas w roku, koniec w dniu 1 kwietnia. Cały czas myślami z pracą plus przeprowadzka i przyznam że ten cykl odpuściliśmy ale.. poprzytulaliśmy się troche. Ze względu na moje nieregularne cykle powinnam @ dostać w czwartek/piątek, ale jeszcze robiłam testy owulacyjne więc wiem że miesiączka powinna być w czwartek... No i niema... Dwie godziny temu zrobiłam test i jest bardzo blada druga kreska, blada ale jest! Przecież ten cykl odpuściliśmy! Dziewczyny co robić! Badanie krwi? Lecieć do lekarza? Powtórzyć test rano przy porannym moczu? Strasznie boje się nastawić pozytywnie :(

Ale super wieści Poznanianka My się przytulamy z mezulkiem śluz jakby lepszy to może coś wyjdzie ;-)

Witaj elka46 :) oj Mirka, przykro mi :( to walczymy dalej :) u mnie na opakowaniu pisze po prostu olej z wiesiolka :) lykam regularnie, okres dobiega końca i w tym cyklu rozpoczynam ostre starania :) a zeby bylo fajnie, dzisiaj widziałam aż 3 bociany, aż mężem zatrzymaliśmy się autem, żeby sie przyjrzeć czy to napewno bociany :D albo jakis znak albo wiosna juz naprawdę coraz bliżej no i w końcu przyjdzie wiosna i człowiek od razu zacznie żyć :)

Aska te bociany to ewidentnie do Ciebie ;) Widzisz je już drugi raz, więc muszą przynieść Ci szczęście! Jutro też zakupie ten olej z wiesiołka. Zastanawiam się też czy nie wybrać się do endokrynologa skontrolować tarczycę? Tzn pierw zrobiłabym sobie wyniki z krwi ten TSH. Może tam coś nie gra? U mnie babcia i mama mają problem z tarczycą. Może warto? Jak byłam u dietetyczki z pół roku temu to mi powiedziała, że mam troszkę niski wynik TSH, że mógłby być wyższy ale wtedy nie dopytywałam jej o co biega, bo nie myślałam że w niedługim czasie będę starać się o kolejną dzidzię :)

Witaj Elka46 :) Poznanianka gratulacje. Jutro na pewno kreseczka będzie już wyraźniejsza. Idź na badanie z krwi, ono rozwieje twoją niepewność.

Dzieki za przywitanie. Mirka 30 radzę dokładnie zbadać TSH i przy okazji Ft4 Ft3, LH progesteron i prolaktyne to najważniejsze badania jeśli coś bedzie po za normę odrazu się skonsultować z ginekologiem. Moja koleżanka miała TSH 3,5 była dwie wizyty u endokrynologa zażyła bodajże 3 tabletki i zaszła w ciąże więc myśle że warto się zbadać czy jest ok wszystko ;)

Ja daje jeszcze z 3 cykle i wtedy będę się zastanawiać nad badaniami, bo niby pół roku starań to nie dużo, dla mniee wiecznosc :p zobaczymy, Mirka by bylo cos w tych bocianach :D w moje urodziny wg kalendarzyka wypada mi owulacja, może, Bozia zrobi mi prezent :D Poznanianka i jak ? Powtórzylas test ? Chociaz jak juz wczoraj była blada kreska to już moje gratulacje :))

Dziewczyny przy porannym moczu dwie grube kreski i 5 dzień spóźnienia @. Idę na popołudniu do pracy ale jestem tak pobudzona od rana tą informacją. Mieszkam teraz z teściami ale nie wiem czy im jakoś powiedzieć, myślałam nad Wielkanocą bo to raptem dwa tygodnie. I powiem Wam że zero objawów, gdyby nie brak miesiączki i od 2 dni ból piersi to wcześniej nic.

GRATULACJE !!! Ja bym zaczekala do świąt, idealny prezent :) a w między czasie na betę dla potwierdzenie i do ginekologa :) jeju ale super :)))

o mamusiu :) Poznanianka jak super GRATULACJE!!! ale Ci zazdroszczę :P hehe ale wiesz nie tak z zawiści tylko wiesz...ja tez już tak chce ... :) trzymajcie się cieplutko a ja tez tu jakiś czas nic nie pisałam bo trochę straciłam nadzieje w tym cyklu małe szanse na dwie krechy (przytulanki tylko raz w dni płodne) dzisiaj albo jutro mam dostać @ i już mnie brzuch pobolewa jak co miesiąc także czuje , że dostanę na pewno ... może to głupio zabrzmi bo gdzieś w środku mam nadzieję ale ogólnie to nie wierzę, że mi się uda tym bardziej jak widzę, że innym się udaje a mnie nie :(

Dziewczyny mnie tez bolał brzuch jak na okres dwa razy myślałam ze już dostałam, a tu taka miła niespodzianka. Czekam na 14 bo tak mi rejestracja zaczyna być czynna.. ciekawe czy zdążę z wizytą jeszcze przed świętami.. Dziękuje dziewczyny za gratulacje, juz bym chciała lekarza mieć załatwionego...

Poznanianka poczekaj do Świąt i zrób wszystkim niespodziankę! Superr :)

Poznanianka, fantastyczna wiadomość!:) Jak cudownie! Jak się czujesz z ta wiadomością?:p Ja to sobie tak mysle, że tak marze o dziecku i dwóch kreseczkach a gdybym zobaczyła je na teście to bym chyba zemdlala :D Dla mnie to takie abstrakcyjne jakieś, nierealne.. tym bardziej ze tyle czasu już nic.. Dzisiaj jadę na usg i jestem ciekawa co powie doktor i co z moim pecherzykiem :)

Dziewczyny teraz to już całkiem się załamałam :( czy wasi mężowie czy partnerzy mieli badania nasienia ? Bo ja właśnie dzisiaj odebrałam badanie nasienia mojego narzeczonego i okazało sie , że nasienie jest słabe Pani laborantka powiedziała zeby sie nie zalamywac bo jakies tam paramerty sugeruja stan zapalny i parametry nasienia sie poprawia po wyleczeniu tego stanu zapalnego ale ja sie bardzo przejelam nawet nie wiem do jakiego lekarza miałby sie udac czy urolog wystarczy czy moze androlog ? juz sobie ubzduralam ze moje problemy z owulacja + jego z nasieniem to oznacza brak dzidziusia :( MACIE DOSWIADCZENIA JAKIES W TYM TEMACIE ????

Ja już po usg.. Endometrium jak to lekarz powiedział ładne 12 mm.. niestety pęcherzyk dalej ma 15 mm i nic nie urósł.. Mam się pojawić w środę, żeby zobaczyć co będzie z pęcherzykiem i dodał coś lekarz, że jeśli nie urośnie włączy mi tabletki jakieś na C... nie pamiętam nazwy jak na złość. Domyślam się o jaki lek chodzi jednak się go trochę boję.. A pewnie i tak dostanę to słynne CLO. Wszystko ok tylko pęcherzyki moje opornie rosną...

witam olenika jesli mozesz napisac to skat jestes i do jakiego lekarza chodzisz?

Wybacz, ale nie chce tutaj pisać takich rzeczy z pewnych względów..

Oleńka ten lek to Clostilbegyt brałam go już raz ale niestety nic mi to nie dało pęcherzyki pięknie urosły po nim do 22 cm miałam jeden a drugi bodajże 20 cm wiec sporo brzuch miałam jak balon i Pani ginekolog mi powiedziała że mam go brać od 2do 7 dnia czyli w czasie @ i że może mnie kłuć brzuch dość mocno i tak było po czym miałam przyjść 14 D.c. Ale nie przyszłam bo i tak wiedziałam że nie zaskoczyło nic. Po tych tabletkach także słyszałam że jest spore prawdopodobieństwo na ciąże bliźniacza ;) 2 podejście do CLO będę mieć w czerwcu jak sie nic nie zmieni ;)