chcę zajść w ciążę (dla nowych dziewczyn)

czesc dziewczyny co u was ja dostalam w niedziele tak na dobre @ nie wiem co jest tu na kafe ale nie dodaja sie wiadomosci

kurcze coś mi postów nie wyświetla;(

nie dodaje postów :(

Hey dziewczyny! Witam nowe kolezanki! Jakas masakra tu sie dzieje , pisze od wczoraj i zadna wypowiedz sie tu nie pojawia. Wczoraj wieczorkiem wrocilismy z Teneryfy. Wypoczelismy, pozwiedzalismy,pokapalismy sie. Juz nie moge doczekac sie kolejnych wakacji. Wiecie ja tabletki bralam 9 lat bez przerwy, a od 2 lat juz nie biore.Teraz mam 12 dc i mikroskop jeszcze nic nie pokazuje, zastanawiam sie aby dodatkowo zakupic testy owu jak myslicie?

Mi tez nie wyswietlilo mojego posta z wczoraj , ani waszych postow z 2 dni, a teraz juz wszystko jest, bardzo dziwnie, o co tu chodzi?

Witam:) Mogę się przyłączyć? My staramy się ok. roku i na razie nic, choć ostatnio myślałam że wkońcu się udało. Przy regularnych cyklach @ spóźniała mi się tydzień, ale niestety :/

No nareszcie ! Już wszystko hula :) PauliśC :) A robiłaś test ? Czemu niestety ? Po roku czasu można już zrobić konkretne badania bo wtedy można mówić, że może to być bezpłodność....Głowa do góry i działaj ! Hej Klonmelkowaa! powiem Ci że nie zazdroszczę takich starań.... Ale Ci zazdroszczę tej podróży.... u nas pogoda była beznadziejna! Może akurat organizm się wyluzował ;) jechałaś z biura podróży ? Są teraz jakieś promocje ? Eska :( no to lecisz od nowa z cyklem. zaczęłam obserwacje śluzu i dziś niby mam mieć owu ale też mam coś porombane z moim organizmem widzę....grrrrr.... nie ma wyjścia - trzeba 'to' robić co drugi dzień ;) Już nawet koleżanka w pracy życzy mi "stosunkowo udanej nocy" ;) Dołączać się! Giubelli............27 lat...........3 cs.............@ 11.06 klonmelkowaa.....32...............3................@13.0 6 izulinka7............23..............6cs...............@ 0 7.06

zaczne sie starac jak przestane brac tabletki bo teraz mam przerwe przez @ i pozniej jeszcze 17 dni... teraz to nawet nie wiem jak sobie cokolwiek liczyc nie wiem kiedy dostane @, chyba musze zakupic te testy owu

U mnie z tym staraniem to różnie bywało, gdyż narzeczony prawie cały czas w delegacji, więc napisałam ze ok roku. Teraz u niego doszły jakieś problemy ze zdrowiem, więc nie wiem jak to teraz będzie :/ podstawowe badanie już miałam robione, i lekarz stwierdził że ze mną wszystko w porządku. Jeszcze ten mój musi sobie zrobić badania, ale jak na razie to brak czasu. :/ Wtedy gdy @ mi się spóźniał ten tydzień robiłam test w dzień spodziewanej @ i wyszedł neg, miałam zrobić kilka dni później ale już się nie doczekałam :/

Giubelli............27 lat...........3 cs.............@ 11.06 klonmelkowaa.....32...............3................@13.0 6 izulinka7............23..............6cs...............@ 0 7.06 PauliśC..............22...............10...............@18.06

Też jak teraz nic nie wyjdzie to kupię te testy bo widzę że u mnie jak w ruletce chyba ta owu jest. Powiem Wam, że nigdy nie myślałam, że mogę mieć jakieś problemy. Myślałam, że to takie pstryk - o! - i jest dziecko sądząc po moich koleżankach, które nieraz zaliczyły wpadkę. A tu masz. Jak chcesz to nie możesz. Nie jestem jeszcze tak wprawiona jak inne dziewczyny, które mierzą temperaturę, robią wykresy, wszystko rejestrują.... staramy się dopiero 3-4 miesiąc tak na poważnie - różnie mogło być, to choroba, to wyjazdy ale jak do 3 miesięcy nic z tego nie wyjdzie - poważnie się zastanowię nad konkretniejszymi badaniami :/

Dzisiaj mikroskop pokazuje dnii plodne, wiec wzielam wolne i czekam na mojego za z pracy wroci , a to jeszcze z 3 godz poczekam. Giubelli nigdy nie latalismy z bior podrozy, loty bookujesz normalnie w necie , a hotele, apartamenty to wszystko zawsze z booking.com na 100% pewne i bezpieczne. Teraz czekamy na sierpien , lecimy wtedy do chorwacji , jeszcze tam nie bylismy. Giubelli a starasz sie o pierwsze dzieciatko, czy kolejne? Uciekam sie szykowac, wam rowniez zycze stosunkowo udanej nocy....hi,hi

Witam Ja się staram od mają, wcześniej niestety nie pozwalało mi na to zdrowie. Na początku roku byłam w ciazy i w 6 tc niestety nastąpiło poronienie. Więc po zabiiegu musiałam odczekać 3cykle. Planowo @ mam mieć w sobotę . Wczoraj miałam lekkie bóle podbrzusza i bolą mnie piersi,nie jak na @.a więc czekam aczkolwiek korci mnie zrobienie testu. Pozdrawiam i 3mam kciuki za Was .

Klonmelkowaa - muszę sprawdzić ten sposób na wyjazd bo z biur strasznie drogo to wszystko wychodzi i jeszcze terminy głupie proponują.... zaczęłam niedawno pracę ale mam parę dni wolnego więc musimy gdzieś wygrzać d*pska :) Staramy się o pierwsze dziecko, nawet dziś mi się śnił poród i moja córka ;) cały tatuś :) ale nie wiem czy to nie po tym jak przeczytałam, że jakaś Chinka spuściła syna w toalecie....czytałyście ? No po prostu cały wieczór przeżywałam. Dramat jakiś.... Kurcze Klonmelkowaa podziwiam za determinację (urlop ;) ) i współczuję, że musicie tak celować.... my idziemy na żywioł, choć i tak jedno i drugie myśli cały czas o tym a jak wiadomo trzeba się odblokować.... Majowa! No to czekamy razem z Tobą! Smutno tylko jak się czyta, że ktoś już zaszedł w upragnioną ciążę a tu poronienie.... współczuję. Co do bóli brzucha to jak wspominałam wcześniej że się chyba przytrułam, cały czas boli mnie podbrzusze od kilku dni. Wczoraj podczas przytulanek bolało mnie tak, że musieliśmy przestać i zmienić pozycję. Nie wiem o co chodzi, boję się żeby to nie była jakaś nadżerka albo coś takiego.... miałyście ją kiedyś ? Jaki to ból ? Boli w ogóle ? Niby mam mieć teraz owulację ale nigdy mnie przy niej nie bolał tak brzuch przez kilka dni.... Nie wiem, albo to moja psycha albo coś mi się tam dzieje.

No nie było to miłe zwłaszcza, że ciąża była wielką niespodzianką i wielkim szczęsciem:)) A tu zaledwie kilka dni po zobaczeniu upragnionych dwóch kreseczek plamienia - szpital - zabieg . Dla mnie to było za dużo na 1 tydzień ! Zwłaszcza ze w szpitalu trudno o takt! I w momencie USG pada stwierdzenie od "lekarki" ... ale tu już nic nie ma ....!! Na szczęście mam wspaniałego narzeczonego i dał mi ogromne wsparcie wtedy :) Teraz odczekałam swoje i liczę na to ze będę w ciąży :) Chciałabym żeby się udało jeszcze przed 29.06 bo bierzemy ślub wtedy i byłaby okazja do podwójnego świętowania.

No nie było to miłe zwłaszcza, że ciąża była wielką niespodzianką i wielkim szczęsciem:)) A tu zaledwie kilka dni po zobaczeniu upragnionych dwóch kreseczek plamienia - szpital - zabieg . Dla mnie to było za dużo na 1 tydzień ! Zwłaszcza ze w szpitalu trudno o takt! I w momencie USG pada stwierdzenie od "lekarki" ... ale tu już nic nie ma ....!! Na szczęście mam wspaniałego narzeczonego i dał mi ogromne wsparcie wtedy :) Teraz odczekałam swoje i liczę na to ze będę w ciąży :) Chciałabym żeby się udało jeszcze przed 29.06 bo bierzemy ślub wtedy i byłaby okazja do podwójnego świętowania.

Nie zapomnę jak zła byłam na siostrę, że powiedziała mi o ciąży dopiero w 3 miesiącu - teraz już sama wiem że jak daj Boże w nią zajdę też zacznę się nią cieszyć z wszystkimi jak będę mieć pewność, że wszystko jest i będzie ok. Co do szpitali to szkoda w ogóle się nimi denerwować, ale niestety jesteśmy wszystkie od nich zależne.... No to za równy miesiąc impreza !!!!!!! Gratulacje !!!Zobaczysz jak leci po ślubie. Ja już mam 2letni staż a wydaje się jakby to było 10 lat temu....

witam, ja tez sie staram. Mam 25 lat, w tamtym roku bylam w szpitalu z podejrzeniem policystycznych jajnikow. Ale jednak to nie to. Trafilam tam, ponieważ okresu nieraz nie mialam 3-4 miesiace, puchłam na twarzy i brzuchu. Nieraz myslalam, ze jestem w ciazy (wspolzyje bez zabezpieczenia). Minal rok, ja jestem szczuplejsza o 12 kg, cykle mam co 34-36 dni. Nie bralam zadnych lekow. Ostatnia miesiaczke mialam 4 maja, staralam sie 22 maja i 25, gdyz zauwazylam inny sluz i pobolewalo mnie podbrzusze (jak zawsze przy jajeczkowaniu). Tak bardzo bym chciala zeby sie udalo ;(

mnie skręca od wczoraj żeby zrobić test, ale wiem że może być jeszcze za wcześnie :p

a co do ślubu to Giubelli masz racje pewnie potem będzie się życie b. szybko toczyć i cieszę się bo mam wspaniałego narzeczonego - wkrótce męża ,ale zawsze musi być jakieś ale i w moim przypadku jest nim - teściowa jakby nie ona to moje życie przypominało by raj a tak na każdym kroku czuję jej kontrolujący oddech :P no cóż najgorzej ze mieszkamy niedaleko siebie. Jednak za jedno jestem jej wdzięczna - za syna.

Fiona_88 ale wiadomo już co Ci jest lub było ? 3 miesiące bez @ to trochę za długo.... i 12 kg niejedna chciałaby zrzucić ale będąc zdrową... dziwne. No może akurat sie udało! Bądź dobrej myśli :) Majowa ! Ani się waż! :) Po co 2 razy wydawać pieniądze. Poczekaj jeszcze chwilkę. Dopiszcie się dziewczyny, będziemy miały wgląd w nasze oczekiwania ;) izulinka7............23...............6cs...............@ 07.06 Giubelli............27.................3cs...............@ 11.06 klonmelkowaa....32..............3..................@13.0 6 PauliśC..............22..............10................ @18.06

Giubelli powiedziano mi, ze mam schudnac to cykle sie wyreguluja. I tak sie stalo. Narazie czekam (a raczej nie czekam) na @. Mam nadzieje, ze nie przyjedzie. Nie wiem juz kiedy wykonac test. Najlepiej w dniu spodziewanej miesiaczki prawda? Bo wiadomo, juz czlowieka skreca, ale wiadomo tez, ze narazie nic nie wykaże ;)

majowa :) ......27.......1cs.................@1.06

majowa ............27..............1cs.................@1.06 izulinka7............23...............6cs...............@ 07.06 Giubelli.............27.................3cs...............@ 11.06 klonmelkowaa....32..............3..................@13.0 6 PauliśC..............22..............10................ @18.06 Gratuluję Majowa - jesteś pierwsza :) Wow! Fiona! To się nazywa motywacja ! 12 kg.... szok :) Podobno najlepiej zrobić 14 dni po spodziewanej owulacji czyli mniej więcej w dniu spodziewanego okresu. Ja mam np. taką zasadę, że robię jeśli termin okresu minie - chociaż dwa dni - a że zazwyczaj się pojawiał (bleeeeeee) no to test czeka. Oby tylko się nie przeterminował do cholery.... ;)

To wyżej to ja :)

mnie tez mozna dopisac... lat 25, 1cs, @ 5.05.13 Moje testy juz czekaja :) ale nie bede w gorącej wodzie kapana. Zrobie tego 5.05 lub dzien pozniej ;) Co do schudniecia... myslalam ze nigdy sie nie uda, a zawiełam się i dałam radę. Chodzilo o zdrowie przede wszystkim

majowa ............27..............1cs...................@1.06. fiona_88............25..............1cs..................@ 05.06. izulinka7............23...............6cs................ @ 07.06. Giubelli................27..............3cs................@ 11.06. klonmelkowaa....32..............3cs................@13.06. PauliśC..............22..............10cs.............. @18.06. dziś wolne więc kafe oblegam cały dzień ;)

czesc dziewczyny:) jak tam wam dzień mija? majowa- gratuluje! ja tez mam narzeczonego, ale daty slubu jeszcze nie :) widze ze w tabelce jako ostatnia jestem.

sorki mialo byc 5.06 ;)

witam dziewczyny! jak tam wam dzień mija? majowa-> gratulacje! ja co prawda tez mam narzeczonego, ale daty ślubu jeszcze nie:) widzę że w naszej tabelce jako ostatnia jestem, ale za to mam trochę więcej czasu do działania:) chociaż z moim szczęściem dni płodne mi wypadną w te dni w które mój pracował będzie :/