Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

merci31

zaczynam przygodę z CLO

Polecane posty

Gość Uniś28
Colakota się się bardzo i gratuluje :) Bella28 to miałaś dużo szczęścia, że tak szybko zrobili tyle pożytecznych badań i zabiegów. Naprawdę jesteś w dobrych rękach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka gratuluje mój maz chce syna mieć... :-P mnie strasznie brzuch dziś boli jest to dziwny bol tak jak by cos mi ciągnęło macicę w dol. Jeśli chodzi o hsg miałam robione bez znieczulenia i wszystko dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bella28
Dokladnie tak duzo mialam szczescia ze przeciagu pol roku mialam tyle zabiegow zrobione. Tez mysle ze jestem w dobrych rekach. Chodzilam do roznych i nikt nie mial takiego pojecia jak moj Profesor:-) . Jak dziewczyny zyjecie dzisiaj. Mnie rano piekly przez 3 minuty gdzies piersi i troche mocniej zaczynaja mnie bolec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bella28
Dimi_nika wspolczuje Ci bardzo. Meczysz sie tylko:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bella28
Jak zyjecie ja niestety w pracy:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aj Dorciu ja mam od dłuższego czasu problemy z żołądkiem , jelitami. Muszę pilnować co jem a ostatnio przedobrzyłam z mlekiem i tak wyszło :( ale dzisiaj już zjadłam jedną suchą bułkę, jest postęp :P Bella bidulko nawet w niedzielę Ci nie dadzą odpocząć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dziś super odpoczelam nad morzem piękna pogoda może błękitne i przypłynął statek wycieczkowy z masztami pierwszy raz taki widzialam . ja dziś przez pol godziny wylam z bólu. Skurcze miałam w dole brzucha i boli mnie cały czas. Niewiem czemu nigdy nie miałam takiego bólu. Dominika to nie dobrze bardzo nie dobrze... Znasz przyczyny???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia a ta torbiel Ci się wchłonęła? Szkoda że nie masz usg czy w ogóle tam coś pękło:( bo nie wiadomo co teraz sobie myśleć , bo może porosły giganty i bolą czy co ?:( oczywiscie mam nadzieję ,że popękały :) No znam,miałam już z 5 razy gastro ,3 razy kolonoskopię. Bardzo często mam zapalenie błony śluzowej żołądka,no i zapalenie jelita grubego, które wyleczylam ale zawsze może powrócić nie wiadomo kiedy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa teraz doczytałam,że w dole brzucha masz te bóle , to nie wiem od czego mogą być :( trzymaj się kochana :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bella28
Ale od 1.08 urlop jeszcze troche sie pomecze i nad morze:-) tylko jeszcze nie wiem gdzie. Domi_nikaa no to Ci wspolczuje. No bulke sucha powinno sie chociaz jesc. Trzymaj sie kochana:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis28
Cześć dziewczyny:) ale mnie dzisiaj głowa boli :( masakra, już obudziłam się z bólem :( A dziś mam 12 dc to może zwiastun zbliżającej się owulacji. Do lekarza dopiero w środę to będzie 14 dc. Na weekend wyskoczyliśmy z mężem w góry i spaliśmy na polu namiotowym :) mąż wszystko zorganizował. Nawet grilla zabrał... I nawet pozwoliłam sobie na 2 piwka :) Czuję się dzisiaj najmniej 5 lat młodsza :) Bylo naprawdę super. Miałam ostatnio cały czas doła, że nie wychodzi, ale po tym wyjeździe znowu mam ochotę na starania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis28
Taka mała poprawka do wypowiedzi u góry tj. Wizytę mam w czwartek :) Sykatynko a co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bella28
Unis wlasnie czasani trzeba sie odchamic. Wyluzowc sie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis28
Hej dziewczyny, wlasnie odebrałam wyniki z laboratorium, ale tylko część bo druga będzie jutro... No i insulina po posiłku wyszła mi 30,9 a norma jest do 24,9 :( więc pytanie do Was co mogę jeść a z czego kategorycznie unikać? Sykatynko jakie mogę jeść mięsa, zupy, wędliny? Czy są jakieś warzywa i owoce, których nie można? Co z kawą czarną lub inką? Jaka herbatę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Unis to musiał być ciekawy weekend :) Dorciu przeszły Ci bóle????? ja też dzisiaj odebrałam wyniki tsh i prl. Jestem mega wkurzona. Przez ponad rok tsh utrzymywało mi się 1-1,3 a teraz byłam ze dwa miesiące u endokrynologa i też było 1 coś a dzisiaj ponad 4:O czemu tak wzrosło nie wiem, ale czułam już po sobie , że coś jest nie tak. Szybko się męczyłam, denerwuję się z byle powodu. Echh... przecież to nie jest dobry wynik na zajście w ciążę :( na szczęście prl ok ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dominika nie przeszly mi te bóle.jutro mam wizytę u lekarza. :-( powiedziała ze musiało cos pójść nie tak z owulacja nie wierze ze będę kiedyś mama eh... Uniś sakatynka powie ci lepiej ale mam tez insuliny oporność i nie jem nic z białej maki tylko brązowej.makaron raz w tygodniu brązowy ryż brązowy wędliny możesz najlepiej kurczak kawę można. Ogólnie to żeby nie jeść białej maki słodyczy owoc jeden dziennie. Nie wolno jeść gotowanej marchwi picalkoholu oprócz czerwonego wytrawnego wina. Nie wolno tez napojow slodzonych. No i musisz się trochę ruszać trucht albo bieg marsz pływanie codziennie ale często.i jedź o równych porach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorciu na pewno będziesz mamą :) nie denerwuj mnie nawet takim gadaniem!! W końcu i na nas przyjdzie pora :) Daj znać co tam jutro Ci powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytanie do edki opisz swój bol jaki był na samym początku kiedy beta ci wyszła dodatnia i trafilas do szpitala. I w którym dniu cyklu zobaczyli pęcherzyk ciążowy? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uniś28
Dzięki dorcia :) dobrze, że chociaż kawę mogę pić :) Nie wiem skąd u mnie taka insulina bo od zawsze jem 5 posiłków o stałej porze, codziennie jeżdżę 10-15 km na rowerze no i często się przytulam z mężem :), nie jem słodyczy, jem dużo warzyw i owoców. Jedyne co to muszę zrezygnować z białego pieczywa, makaronu i ryżu oraz ze schabowych :( A nie wiecie czy można jeść wszystkie zupy?? i czy można jeść kiełbaskę z grilla ?? (też bardzo lubię) Zabraniam Wam tracić wiarę! Ten kto walczy jest zwycięzcą. Ja straciłam wiarę i ochotę do walki w zeszłym tygodniu i byłam "uciążliwa" dla otoczenia.... teraz wiem jak ciężko było mojemu M jak wiecznie chodziłam "zawieszona" Dominika a co do mojej prolaktyny to mam 1,74 a norma to 4,9-24,9. Więc trochę mocno mi spadła....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia nie wiem skąd taka różnica w tak krótkim czasie:( a już miałam tak ładnie uregulowane... Unis moja prl też jest poniżej normy :3,97 :classic_cool:ale dr nic nie mówiła,tylko zmniejszyła dawkę leku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis28
Będzie dobrze dziewczyny :) Tyle musimy walczyć o swoje szczęście, ale pomyślcie jak bardzo będziemy je potem kochać :) Dorcia Ty tak bardzo restrykcyjnie przestrzegasz tej diety?? Czy czasami trafia Ci sie mały grzeszek? Juz kupiłam sobie dzisiaj chlebek razowy, popołudniu idę na poszukiwania ciemnych makaronów, ryżu :) A nie orientujecie się czy jest do kupienia sama mąka razowa? Zeby Np. Zrobić zaprawkę czy zagęścić sosik itp. Albo placki z niej zrobić? A tak z ciekawostek to wczoraj wyczytałam, że niektóre leki podnoszą insulinę i do tej grupy tez należy CLO, więc może po zakończeniu leczenia wroci nam insulina do normy :) ale z drugiej strony dobre nawyki żywieniowe na pewno nam nie zaszkodzą :) Może przez tą insulinę pupa nam rośnie przy CLO :) Ciekawe jak tam nasza Merci się urlopuje... Pogoda raczej jej dopisuje :) Milego dnia Wam życzę dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sykatynka
Cześć Dziewczynki :) Uniś, a ty miałaś robiony ten tzw. test kanapkowy? Miałaś też na czczo badaną insulinę? Napisz dokładnie, jakie badanie i jakie wyniki :) Kochana, dorcia napisała ci już większość rzeczy, ja powtórzę/podsumuję: posiłki co ok. 3 godz.********ajlepiej codziennie (rower ok, spróbuj sobie robić na rowerze "interwały" - np. minutę maksymalnym tempem, tak do oporu i parę minut zwykłym - takie interwały są najlepsze dla osób z io) eliminacja: cukru, miodu, słodzików, żywności przetworzonej (zawierającej dużo składników chemicznych, takich których nazw nie znasz, najlepiej wybierać takie z najkrótszą listą składników); słodzonych napojów, również soków (to cukry proste), białej mąki, białego ryżu, ziemniaków, białego makaronu, gotowanej marchwi, buraków i bobu... Jeśli nie masz problemów z wagą, to ja uważam, że takie rzeczy jak np. kiełbasa możesz jeść, tylko staraj się wybierać takie domowe lub wiejskie, bo do wielu wędlin i kiełbas dodawana jest glukoza, więc zwracaj na to uwagę... Zaopatrz się w tabele indeksu glikemicznego - to podstawa - dozwolone jest to, co ma niski ig, rzadziej to co ma średni, zakazane to, co ma niski. A jeśli chodzi o mąki, to ja używam mąki gryczanej, mąki z ciecierzycy i sporadycznie żytniej razowej... ale jeśli chodzi o zagęszczanie sosów i zup - naucz się żyć bez tego, będzie zdrowiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sykatynka
Uniś, a tsh może szaleć też pod wpływem szalejącej insuliny... obserwuj to, bo możesz potrzebować w przyszłości metforminy, ale miejmy nadzieję, że dieta wystarczy... Acha - owoce raz dziennie, raczej do południa i "w towarzystwie" jogurtu albo orzechów/pestek, które obniżą ig... i unikaj takich owoców jak melon, arbuz, banan, mango... Kup sobie też suplement Inofolic - zalecany w insulinooporności bo reguluje wchłanianie insuliny, zawiera też kwas foliowy, który nam się przyda :) A wracając do mnie - byłam w piątek na wizycie, pan doktor powiedział bez ogródek, że jeśli się nie udały inseminacje i nie udaje się naturalnie, to mała jest szansa, aby się udało naturalnie... więc jutro mam spotkanie w sprawie rządowego in vitro, na szczęście mam wszystkie badania niezbędne do zakwalifikowania się, a i czeka się w tej klinice niedługo - ponoć już we wrześniu mogłaby się rozpocząć procedura... chyba się zdecyduję... może nie ma na co czekać...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unis28
Sykatynko jak masz możliwość ustawić się w kolejce na rządowe in vitro to stawaj! To może być furtka do twojego szczescia :) A do jakiej kliniki poszłaś? Szybko jak na wrzesień. Nam jak nie będzie wychodzić to październik/listopad też ruszamy do kliniki... I tez bym chciała do takiej w której są w razie czego krótkie kolejki do rządowego. Smutne to wszystko :( ale trzeba walczyć. Z tej całej listy " zakazów" najbardziej będzie mi brakować marchewki i buraków, które uwielbiam. Niby człowiek dobrze się odżywiał a i tak źle :) Ja nawet herbaty nie słodzę, słodycze jem sporadycznie a soków unikam bo to sama chemia... A i tak ta insulina się przyplątała. A czy te mąki kupujesz w jakiś wyspecjalizowanych sklepach czy Np w supermarketach znajdę coś takiego? Czy mogę np upiec ciasto z takiej mąki i będzie ono dobre dla mojej diety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edka12
Dorcia to był ból podobny jak na okres ale bardziej taki skurcz tak bardzo bolalo jakby mnie ktoś tam rozrywał z prawej strony bardziej promieniowal ale trwal tylko chwile i powtarzał sie kilka razy dziennie. Pęcherzyk ciążowy zobaczyli w szpitalu 33dc. A ból juz zaczal sie 25dc i juz beta mi wyszla 26 i bralam duphaston i nospe na to bo nospa jest bezpieczna w ciąży. A w szpitalu dawali mi duphaston na podtrzymanie magnez luteine dopochwowo i cos na uspokojenie bo sie bardzo denerwowalam ze zabiją dzieciątko jesli to pozamaciczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×