Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy kochanki sypiają ze swoimi mężami??

Polecane posty

Gość Ewa Drzazga
Ani ona, ani nikt inny, nie ma obowiązku rozmawiac z Tobą palancie. Chcesz przesłuchiwac ludzi to idź do CBA a nas kobiety zostaw w spokoju .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasianova
Kilka lat i się nie wydało? pytam poważnie, Kasiu, bo dopiero zaczynam taki romans i paraliżuje mnie strach przed wsypa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 lata. Nie wydało się. Trzeba uważać, ostrożnie, nie za często, nie zmieniać dużo w swym życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ech staruch taki jeden
Kuźwa nie wierzę, że facet nie podejrzewa przez kilka lat! Rok, dwa, może tak, ale więcej nie nada. Na bank, coś czuje, ale paralizuje go strach, lęk przed odrzuceniem puszczalskiej żony. No kuźwa, znam wiele takich bezjajecznych facetów, którzy wiedzą, że baba się puszcza z kochasiem, ale udają, że nic nie wiedzą, albo sami mają jakieś k***iszoony na boku. Potrafią dać w ryj bratu, jak zrobił to mój znajomy, ale nie dopuszcza myśli, że jego ślubna puszcza się na dyżurach z lekarzem. I nadal wierzy jej, choć ona nadal bzyka się po kątach. Inny gostek dokładnie wiedział, że żona ma kochasia, ale kochasia razem trzepali z kasy. Nie wierzę, że facet nie ma takich myśli, choć są bardziej toporni niż kobiety w te klocki, ale wypierają to z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pico de Gayo
Czytalem tutaj na forum, o pewnym przypadku, gdy kolesie powiedzieli gościowi, że kochanek rżnie jego żonę jak chce i kiedy chce. A koleś stwierdził, że widocznie ma tak atrakcyjną żonę, że nawet jest z tego dumny, że inny jemu rogale kręci. Można i tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem kto wie a kto nie wie, ale mój mąż nie wie. Nie sądzę aby miał kochankę, ale przyjmuję, że wszystkiego nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mozna byc takim lamusem zeby wiedziec o tym,ze inny facet dmucha twoja kobiete i udawac iz nic sie nie dzieje,rece,opadaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bez smutku bez ekstazy
Można. Znam takie dwie historie. Zakochany facet jest w stanie się upodlić i skompromitować. Wypychają to ze świadomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybym takiego spotkal to chyba dalbym mu w morde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sypiają za kasę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
~~~Kasiu~~~~~ty taka porządna a ci. pka. łajdaczka ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bez smutku bez ekstazy
po prostu kochają za bardzo. W przypadku pierwszego, wszyscy wiedzą kto ją posuwa. Całe osiedle, cała rodzina. A on nic. Nie przyjmuje do wiadomości. Udaje, że wierzy, że są tylko "przyjaciołmi". Żal na to patrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pier... to juz ta kobita ma wieksze jaja ze go zdradza niz on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bez smutku bez ekstazy
wyjątkowa sucz. Ale tyłek i cycki ma takie, że ja mu sie nie dziwię. Nie chciałbym tego stracić, gdybym miał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To w takim razie cale zycie bedzie nim ktos pomiatal jesli nie pokaze ze ma jaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To juz bym wolal poszukac kobiety mniej atrakcyjnej ale takiej, ktora ma szacunek do mnie i przy ktorej mam szacunek do samego siebie niz byc posmiewiskiem na cala okolice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bez smutku bez ekstazy
statystycznie rzecz biorąc, potem chciałbyś zaliczyć te lepsze. Taka nasza natura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż by nie zniosl wiedzy o mojej zdradzie. Zachowuję sie normalnie kłócę sie żartuję rozmawiamy, w lozku go dopieszczam, nic nie podejrzewa. Ciekawe, jak dlugo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pico de Gayo
Niektórzy faceci nie chcą, lub nie widzą ukręconych rogali na głowie przez kochasia małżonki tylko dlatego, że ich własna pycha i przekonanie o niezwykłej wyjątkowości nie pozwala dopuścić takiej myśli, choć zauważają jakieś objawy. Co mnie takiego gościa, taka moja ślubna p***a zdradza, nie ze mną te numery,,,coś w ten deseń. Egotyzm nie wyłącza mózg z myślenia! Zresztą z mężatkami jest podobnie, ale faceci są w tym bardziej zatwardziali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żona ma mniej dowodów na zdradę męża niż mąż na zdradę żony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O! Może to nie do konca dobry temat ale jak już tu jestem to was pomęczę. Będąc w zwiazku poderwałam starszego o 17 lat żonatego faceta. Zawsze mi się podobał, więc pewnego dnia napisałam sms czy chce popisać, chciał i tak to sie zaczeło. Rozmowy.... Ciepłe spojrzenia... Skradzione pocałunki eh.... sytuacja jak z filmu. Ale nas to męczyło, oboje w związkach, postanowilismy to zakończyć, a po 3 miechach się na siebie rzuciliśmy. I co robić? :( A co do samego tematu, to od kiedy mam tego drugiego z chłopakiem rzadko uprawiam sex. Po prostu gdy mnie caluje mysle o tym 2 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też tak mam, ale wiedz, że jak przestaniesz z nim uprawiać seks, to on się zorientujesz. Ja to kontynuuję, chociaż mnie to nie rusza i nawet nie sprawia przyjemności, jak nie pomyślę o kochanku (co jest trudne, ze względu na brak ogarniania tematu przez męża). Ale dla higieny związku i bezpieczeństwa, robię to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To pogratulować seksu z osobą która cię nie podnieca. Nie wyobrażam sobię żebym miał uprawiać seks z 60-letnią kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu prowadzenie podwójnego życia wymaga poświęceń ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pico de Gayo
Pewno masz rację Kasiu, że mają mniej dowodów, ale kobiety mają jedną zaletę, której brak facetom, zdolność dostrzeżenia szczegółów, niuansów. Facet pod tym względem jest ograniczony. Kobiety zaś szybciej łykają błahe kłamstwo jako prawdę, a facet szybciej wyczuwa, że kłamstwo to kłamstwo. Niedawno zostałem zatrzymany przez żonę jednego gościa, który puszcza się z młodą duópą, i głupi tekst, a uwierzyla w cnotę mężusia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To działa w obie strony. Zakochanym trudniej uwierzyć. Co do ich ufności, to weź pod uwagę, że nie masz pewności, że uwierzyła. Może po prostu ustaliła, że Ty też wiesz i jej nie powiesz i tylko utwierdziłeś ją w przekonaniu, że jej mąż ją zdradza, ale śledztwo trwa, więc musi udawać głupią. Kobiety na pewniej są bardziej spostrzegawcze i łatwiej łączą wątki, których facet nie połączy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pico de Gayo
Pewno tak, śledzctwo trwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak z ciekawości-nie męczy Was to? Ja rozumiem, że namiętność, odskocznia itp., jednak wymaga to od Was sporej pracy aby pozostało to tajemnicą. Nie macie czasem dość podwójnego życia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam. Ale ruch w każdą stronę jest zły. Nie wiem co zrobić. Zgadzam się, że to męczące, ohydne, godne potępienia, nieuczciwe, etc. Ale daje mi to odrobinę radości, spełnienia, chęci do życia, oczekiwania na coś w tygdoniu. Nie wiem jak z tego wyjść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W żadnym wypadku Cię nie osądzam, mam swoje zdanie na ten temat, jednak to Twój wybór, ja się nie wp....lam. Po prostu mnie ciekawiło, bo zdaję sobie sprawę, że nie jest to takie proste ani oczywiste :) To tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×