Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Terii

cholestaza..???pomóżcie -

Polecane posty

Gość gość
ja urodziłam pod koniec 37 tygodnia niby ok wyniki spadały a poród sam się zaczał.. i gdy wyciągneli łożysko było siwe zamiast różowego.. lekarz powiedzial że był to ostatni gwizdek i dobrze że urodziłam bo strach myslec co by było gdybym jeszcze przetrzymała ciążę.. ogólnie jest wskazane urodzić do 38 tyg przy cholestazie.. tak mi powiedzieli w szpitalu jak lezalam w 35 wyszłam na 2 tyg, dobrze sie czułam wyniki spadaly (bo pod koniec ciąży ponoć spadają przeważnie) ale miałam złe przeczucia i poszłam do prowadzącego zeby mi dał skierowanie do szpitala ze czuje malo ruchow dziecka i w nocy zaczał mi sie porod.. ogolnie proponuje isc do szpitala poprosic o skierowanie i tam niech robią ktg codziennie nawet po 3 razy bo to nie są żarty z tą cholestazą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciężko iść do szpitala kiedy właśnie Cię z niego wypisali. Jestem w 39 tygodniu, wyniki mam prawie idealne, dopler wyszedł prawidłowy, ilość wód prawidłowo, łożysko 2 stopnia ale ważne że nie 3. Ruchów dużo. Wypuścili mnie ze szpitala wiec nie mogę iść i powiedzieć ze chce wrócić. Leżałam tam bardzo długo. Może u Ciebie łożysko bardzo szybko się zestarzalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamazcholestaza
Witam, ja rowniez przeszlam cholestaze w ciazy... Mialam to szczescie ze nic za bardzo mnie nie swedzialo ale za to cholestaza zaczela sie u mnie bardzo wczesnie bo w 17 tyg ciazy (pierwsza ciaza) ostatnie dwa miesiace lezalam w szpitalu. Dziecko urodzilo sie pierwszego dnia 38tyg ciazy z powodu bardzo slabych przeplywow... Z malenstwem wszystko w porzadku 10/10pkt 3200g wagi. Ciesze sie ze spedzilam te dwa miesiace w szpitalu i ze co drugi dzien miałam sprawdzane przepływy na usg bo gdyby nie to, to roznie mogloby sie skonczyc ( ktg mialam robione 2x dziennie i zapisy byly idealne). W szpitalu przyjmowalam witamine k oraz ursopol 5x 300mg a wyniki mialam rzedu 800-900...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamazcholestaza
Oddam rowniez opakowanie tabletek Ursopol 300mg 50 kapsulek wazne do 02.2017. Mi sie juz nie przydadza a komus moga pomoc ;) chetnie rowniez odpowiem na pytania dotyczace cholestazy. E-mail: marcia8_90@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny mnie tez dopadla ta choroba w 36 tc swedzialymnie dlonie i stopy...alaty i aspaty podwyzszone dwokrotnie, potem dolaczylo sie nadcisnienie, lezalam w szpitalu bralam leki czulam sie dobrze...w szpitalu powiedzieli ze i tak do rozwiazania mnie potrzymia a bedzie one najpozniej w 38 tc...az pewnego dnia nagle ktg bylo zle...tetno dziecka spadalo i trafilam na stol w 37 tc, dziecko urodzilo sie cudne i zdrowe...po badaniu lozyska okaxalo sie ze bylo niewydolne, przy czym przeplywy na usg byly prawidlowe...??az strach myslec co by sie stalo jak bym byla w domu,,, dziwna choroba, moja kol ze szpitala miala przekroczone wyniku o kilkaset razy, a przeszla chorobe tak jak ja gdzie pod koniec ciazy wyniki byly tylko nieznacznie podwyzszone...dziewczyny trzymcie sie dzielnie, pamietajcie ze przy chorej watrobie wystepuja takie objawy jak...notoryczne zmeczenie, sennosc, bardzo duze wzdecia bole glowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam Jestem w 36 tyf ciąży leżę na patologi ciąży To juz pewne to cholestaza Leżę od poniedzialku distalam jedna.kroplowke i arabletki ursolit czy coś takiego przestało swędziec a lekarz chce mnie wypisac do domu Boje sie naczytalam sie tego wszystkiefo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak bardzo masz podwyzszone wyniki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witajcie. Ja aktualnie przebywam w szpitalu z rozpoznana cholestaza. Bilirubina i fosfataza w normie, ale ASPAT i ALAT przekroczone kilkunastokrotnie. Jedynym objawem jaki mam jest uporczywe swedzenie calego ciala. Poczatkowo dostawalam hydroksyzyne, ale moj organizm juz sie na nia uodpornil pomagaja mi bardzo kosmetyki emolium (mam zel do kapieli i balsam). Pomimo tego, ze to rozwiazanie posrednie naprawde przynosi ulge. Dodatkowo codziennie wypijam okolo pol szklanki soku z cytryny rozcieczone w wodzie bo podaeanie witaminy C tez podobno przynosi rezultaty (a lepsza moim zdaniem ta naturalna niz ta syntetyczna). Lekarze podaja mi ursofalk i enzymy watrobowe wyraznie sie pomniejszaja. Jestem pelna obaw o dziecko, ale staram sie byc dobrej mysli bo mam podobno dobrze zavhowane lozysko i zdrowo rozwijajace sie dziecko. Mam nadzieje z porodem wytrzymac do 37 tyg czyli jeszcze dwa miesiace. Bede informowac o postepach choroby. Pozdrawiam i trzymam za Was wszystkie kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam. u mnie cholestaza ujawnila sie w 7 miesiacu ok 29 tyg jak sie nie myle. zrobilam sobie proby watrobowe,bilirubina ok, alat 118 , aspat 56 , dostalam skierowanie od lekarza do szpitala,. po 2 dniach po kroplowkach wyszlam z wynikami w normie. Niestety po ok 15 dniach mialam silny swiat stop,dloni,rak, posladkow. na reke zrbilam sobie proby, bilirubina ok , alat 340! , aspat 180! fostafaza tez przekroczona. skierowanie i do szpitala. Siedzialam tam tydzien na kroplowkach i lekach. od 7 do 14 wrzesnia. Ursofalk wdrozyli dopiero w piatek ,czyli po 5 dniach pobytu w szpitalu.Dlatego ze mnie nie przestawalo swiedziec.W poniedzialek wyniki i Wypis bez sprawdzenia jakie sa wyniki. Odebralam wypis a tu alat 179! Spadl ale nadal wysoki.Powinnam nadal lezec w szpitalu. Lekarze to olewaja. aspat- 69. Narazie leze w domu i dieta wraz z lekami.Mam nadzieje ze ursofal mi pomoze, mniej swedzi, jedynie rece.Tylko dlonie mam zaczerwienione i jak by spuchniete lekko, ale nie swedza. Wiem ze mam podwyzszone proby, widze to po dloniach. Nie wiem co mam robic.Do lekarza jestem umowiona dopiero na 24. Zastanawiam sie czy jak bym miala wysobie proby czy szpital ma prawo mnie przyjac bez skierowania od lekarza??? jak z tym jest??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej trzeba miec skierowanie od lekarza. U mnie gdy wyniki alat i aspat wynosily ok 200 to lezalam w domu. Przy wynikach ok 900 lezalam juz w szpitalu- dwa miesiace. Malenstwo urodzilo sie pierwszego dnia 38 tygodnia ciazy mimo iz straszono mnie wczesniejszym rozwiązaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć dziewczyny:) jestem na poczatku 24 tygodnia ciazy. od 2 dni swedzi mnie skora pomiędzy kostką a piętą. Po podrapaniu troche jeszcze czuje a pozniej przechodzi. Mam cukrzyce ciążowa. Myslicie ze to swędzenie to może byc cholestaza? U was tez sie tak zaczynalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
swędzą Cie podeszwy stóp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Swedzi mnie tylko to jedno miejsce. I to nie jest jakis obszar tylko jakby konkretny punkt bardziej. Choc im wiecej o tym mysle to wszedzie zaczyna mnie cos punktowo swedziec ale to chyba psychika:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CholestazaMnieDopadla
Jeśli się martwisz zrób badania prób watrobowych - kosztują niewiele a jednoznacznie dadzą odpowiedź na nurtujące Cie pytanie. P.S. Mnie przy cholestazie nic nie swedzialo a wyniki prób watrobowych były przekroczone wielokrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczerze mowiac nie wygląda mi to na cholestaze...zrob sobie badanie ALT i już będzie wiadomo, ASPAT- ponoc w ciązy moze byc troszke podwyższony więc tym bym się nie sugerowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej zrobilam sobie to badanie ALT ktore mi poleciliscie. Wynik 21.3 ( zakres referencyjny0-33 ). Czyli wychodzi z tego ze tej cholestazy nie mam? Bo mnie jak swedzialo tak swedzi. Caly czas tylko 1 punkt i w miejscu swędzenia wyszla mi taka czerwona maluska kropeczka. Wyglada jak slad po ugryzieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na pewno nie masz , mozesz być spokojna. pewnie to jakies ugryzienie. Ja zmalałam się w ciązy z wynikami od 40 po lekach, do 340 bez leków tak że nie wymyślaj sobie chorób bo to jest najgorsze , badź szczęśliwa w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama widzisz ze norma jest do 33 a Ty masz mniej to wniosek jest prosty. Ja miałam wyniki ok 1000 alat i aspat a 600-800 po lekach, no więc rozumiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stasia1986
Dziewczyny, a czy któraś z was walczy aktualnie z cholestazą? Ja mam rozpoznaną od ok. 2 miesięcy, czyli właściwie od 25 tygodnia. Do tej pory byłam leczona głównie w domu, tylko na początku byłam chwilę w szpitalu, a teraz w domu biorę leki. Wyniki różnie - tragedii podobno nie ma, ale są znacznie podwyższone. Teraz jestem w 33 tygodniu i mam problem, z którym nie wiem, co zrobić. Mój lekarz do cholestazy podchodzi dosyć lajtowo, stwierdził, że jeśli alat lub aspat nie przekroczy 1000, a kwasy zółciowe 40, to nie ma się co martwić i mogę sobie spokojnie siedzieć w domu nawet do tego 40 tygodnia. Za to ostatnio byłam na wizycie u innego lekarza (bardzo dobrego zresztą), bo chciałam poznać inną opinię na temat postępowania z cholestazą i ten lekarz stwierdził, ze on dla bezpieczeństwa już od 34 tygodnia by mnie widział w szpitalu. A jak to było u was? Leżałyście pod koniec ciąży profilaktycznie w szpitalu czy też do samego konca byłyście w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja od 30 tygodnia leżałam w szpitalu. Cholestaza to nie przelewki. Nie tylko dla kobiety w ciąży ale przede wszystkim dla maleństwa. Z własnego doświadczenia mogę podpowiedzieć tyle- dziewczyny proście swoich lekarzy o to by na usg sprawdzali Wam przepływy!!! Ja ktg miałam wzorcowe, przepływy robione w szpitalu co 3 dni i gdybym w niedzielę nie poprosiła o zrobienie ich to nawet nie chce myśleć co mogłoby się stać :( ktg w przypadku cholestazy nie mogą być jednoznacznym wyznacznikiem ta samo jak wyniki badań. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też miałam cholestazę, w 30 tc, brałam ursofalk jak dobrze pamiętam, a od 35 tc byłam na patologii z nadcisnieniem i cholestazą włąśnie, nie ma co bagatlizować, mój lekarz był przerażony wynikami a nie przekorczyłam 200..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny siedzę, czytam i strasznie się denerwuje, jestem dopiero w 13 tyg ciąży, na ostatnim usg wyszły mi kamienie w pęcherzyku żółciowym. Boję się strasznie cholestazy bo czuje jakby takie igiełki na ciele, mrówki, że muszę się podrapać. Wiem, że muszę zrobić alat aspat, bilirubine itp. strasznie się boję, że wyniki będą złe bo to dopeiro 13 tydzień:( czy można brać essentiale czy lepiej skonsultować z lekarzem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierw zrób badania, a pozniej dobry! lekarz , najlepiej dobry prywatny ,co przy okazji pracuje w szpitalu, tak będzie najlepiej. wszystkie leki najlepiej po konsultacji lekarskiej. Mam ursofalk , sama zazywalam sprzedam , cena przez pół. nie jest cała paczka wiec cena będzie nizsza, ( sprzedam tylko po zobaczeniu recepty ) pytania na kejt@t.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lecę jutro na badania ale strasznie się martwię bo to tak wcześnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przez to przechodzilam i wyniki byly na tyle zle ze dzien po otrzymaniu wynikow wywolali mi porod (36 tydzien).Zdazylam zaczac brac leki ale lekarze stwierdzili ze lepiej wywolac niz czekac "czy sie poprawi' I w sumie na info o wywolaniu sie ucieszylam bo strasznie denerwowalam sie ta choroba, ze dziecku cos sie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym się tak nie denerwowała jakbym była w bardziej zaawansowanej ciąży:( dziś mam dokładnie 13+1 czyli dopiero zaczął się 14 tydzień- rzadko się słyszy o cholestazie w tym czasie ale jednak zdarzają się przypadki, byłam na badaniach na kwasy żółciowie będę musiała trochę poczekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stasia co u Ciebie? odezwij się jak tu zaglądasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny mam jeszcze pytanie o dietę czy można jeśc np. fileta z kurczaka ale pieczonego w piekarniku np. w rękawie kuchennym? czy lepiej gotowane lub gotowane na parze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam pierwsze wyniki: alat - 11, aspat -15, fosfataza 35, ggtp obniżone 4 norma od 7 do 32 i niestety bilirubina 1,31 norma do 1,2 czekam jeszcze na poziom kwasów żółciowych ale poczekam z tydzień martwię się tą bilirubiną - czy to może być początek choletazy czy moze wiąże się to z kamieniami na pęcherzyku żółciowym, nie uspokoiłam się, lekarz dopeiro po świętach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te kamienie pewnie mialas juz miec wczesniej, a ze je masz to wyniki moga byc troche "off". Na wyniki kwasow dlugo sie czeka i wlasnie w tym jest problem bo kwasy potrafia sie bardzo szybko zmienic z dnia na dzien. Z obserwacji jakie u siebie mozesz prowadzic to kolor moczu i stolca. Mocz robi sie ciemny (to jedna z pierwszych rzeczy jakie zauwazylam przy swojej cholestazie), a stolec robi sie odbarwiony (jasny). Jezeli chodzi o swedzenie stop i rak to tez mialam. Pamietam jak szuralam stopami o dywan zeby miec jakas tam ulge (ale swedzneie nie bylo u mnie ektremalne jak czasem slyszy sie, ze kobiety drapia sie do krwi bo tak je swedzi)Moje swedzenie opisalabym raczej jako zauwazalne ale nie super upierdliwe. Wiadomo nie kazdy bedzie mial te same objawy. Moje alaty /aspaty podchodzily pod 1000, a kwasy mialam tylko niewiele przekroczone (w zasadzie na pograniczu), bilrubina tez jakos nie szalala. Jak sie masz denerwowac to rob sobie badania co jakis czas. Skonsultuj z lekarzem wyniki co wlasnie dostalas. Ja lekarzem nie jestem ale jak dle mnie to nie ma tu jeszcze cholestazy. Wesolych Swiat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×