Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Stefa

Szukam koleżanki, przyjaciółki z Opola

Polecane posty

witam laseczki!!!!!!!!! Już jestem!!!!!!!!! jejku tyle pracy mam że nie wiem jak się wygrzebięz papierów. Dzięki ze nie GGadałyście bo to rzeczywiście ta franca była. a i tak mi sie coś z GG narobiło , bo słonko czerwone.. :( jak tylko nabiorę rozpędu to jeszcze sie odezwę i coś z tym GG pokombinuję. Łyżwy też oglądałam - fajne były pozdrwiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello, hello! Witam w stałym składzie! Jak tam po weekendzie? Ja jestem jeszcze pełna wrażeń z ME w łyżwiarstwie figurowym. Było niesamowicie! NAwet mó mąż był zaczarowany (zwłaszcza Finką, która zajęła III miejsce :) A dziś poniedziałek i znów praca. Jeszcze ten tydzień jestem w biurze sama i mam nadzieję, że jakoś zleci.... Ale od środy mamy kontrolę z UMWO i trochę stresu z tym faktem jest, ale damy radę! Pozdrawiam cieplutko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ufffffffffffffffffffffffffff wiecie jak się wczoraj urobiłam?? matko , jakiego ja mam pecha w kwestii współpracownic... :( . Wiecie , normalnie strach sie bać brać urlop, a nie daj Boże chorobowe na dzieci........... Trzeba wysłuchiwać później tyle kąśliwych i przykrych uwag że naprawdę , czuję się jakbym specjalnie obarczała je obowiązkami przerastającymi je i uwłączającymi ich godności. Nie wspominam nawet o tym że wszystko zrobione jest na odwal i tylko to, co koniecznie być musi, bez czego po prostu wszystko inne stanie. Zanim wczoraj wszystko to ogarnęłam i najpilniejsze rzeczy zrobiłam było grubo po godzinie zwykłego wyjścia do domu. A dzieci czekają......aż mama z pracy je odbierze grrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr.,A te stare, zgorzkniałe rozwódki, co to w domu sięnudzą i nikt na nie nie czeka nie podleją nawet kwiatków u szefa..... wiecie jak mi przykro że mam jakioeś niewytłumaczalne poczucie winy z tego tylko powodu że muszę wybierać między dobrem dzieci(mała dziś znowu do lekarza musiała pójść, tylko ja nie mogłam pójść z nią , bo przecież nikt wolnego mi nie da-czyt. nie zastąpi) a pracą. Atmosfera jest straszna. Dzisiaj obydwie \"zastępczynie\" demonstracyjnie wzięły urlop, zeby odpocząć............... ech i tylko ja znów muszę zrobić swoje a potem wracać do domu do innych obowiązków i chorego dziecka, które znów połowy nocy nie prześpi, bo kaszel i katar nie dają zasnąć.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, U mnie wciąż zamykanie roku, 4 raz robie to samo i chyba nie po raz ostateczny, szlag może trafić. Jestem juz kompletnie zdemotywowana do pracy. Na szczęście moj dzial jest dosc zwariowany wiec stres odreagowujemy na wesoło. Dom wariatów :))) Współczuję Pantalony takiej atmosfery, w końcu siedzi sie w pracy conajmniej 8 godzin dziennie wiec nierozumiem po co sobie uprzykrzać życie. No ale ludzie sa rożni. Moja przyjaciółka tez ma tak, jak opowiada co babki robią to można zwariować. Ja czekam na nst weekend, moja przyjaciółka przyjeżdża, a do tego koleżanką z którą mieszkałam na studiach, nie widziałam jej juz chyba z 3 lata. Właśnie przyjechała z Niemiec (ta moja była współlokatorka) wiec jest okazja żeby sie zobaczyć. Tak to jest jak sie w innym mieście studiuje i każdy z innego miasta przyjeżdża,. Na szczęście jest Internet. Pozdrawiam pijąc szampana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Smutny nastrój w pracy bo we wtorek zmarł nasz współpracownik - kierownik administracyjny. W sobotę pogrzeb..... A poza tym malo czasu na pisanie, bo praca wre. Dziś mieliśmy kontrolę jednego z naszych projektów unijnych, na szczęście się już skończyła... Jutro mam ostatnie zaliczenie, a w sobotę ostatni egzamin na studiach i koniec sesji! Zyczę Wam powodzenia w pracy, mnie stresu, więcej powodów do satysfakcji! Trzymajcie sie i udanego weekednu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w nowym tygodniu, Jak wam minał weekend? Ja troche odpoczelam, moj pies staje sie coraz fajniejszy. Na szczescie juz nie gryzie tak jak wczesniej i mozna go poglaskac nie ryzykujac ze wbije swoje wielkie kly w reke. Byle do czwartku, :))) ja znowu na piatek wolne biore, kierownikowi jeszcze dzis nie powiem, zeby go niedenerwowac, mysle ze w srode delikatnie mu wspomne. :))) Pozdrowienia i milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w nowym tygodniu, Jak wam minał weekend? Ja troche odpoczelam, moj pies staje sie coraz fajniejszy. Na szczescie juz nie gryzie tak jak wczesniej i mozna go poglaskac nie ryzykujac ze wbije swoje wielkie kly w reke. Byle do czwartku, :))) ja znowu na piatek wolne biore, kierownikowi jeszcze dzis nie powiem, zeby go niedenerwowac, mysle ze w srode delikatnie mu wspomne. :))) Pozdrowienia i milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w nowym tygodniu, Jak wam minał weekend? Ja troche odpoczelam, moj pies staje sie coraz fajniejszy. Na szczescie juz nie gryzie tak jak wczesniej i mozna go poglaskac nie ryzykujac ze wbije swoje wielkie kly w reke. Byle do czwartku, :))) ja znowu na piatek wolne biore, kierownikowi jeszcze dzis nie powiem, zeby go niedenerwowac, mysle ze w srode delikatnie mu wspomne. :))) Pozdrowienia i milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hip hip hurra! Sesja zakończona! Wszystko zaliczone i zdane na ładne ocenki :) Ale jestem z siebie dumna hihi Teraz trochę odpoczynku, popołudnia wolne więc można wybrac się na basen, na kawę z koleżanka itp. W sobotę bylismy w kinie na polskim filmie Południe - Pólnoc z Borysem Szycem i Agnieszką Grochowską - bardzo mi się podobał. Widziałyście może? A w niedzielę z moja muti na obiedzie urodzinowym w Starej Kuźni w Dębskiej Kuźni - pacle lizać :) A teraz rozgladam się po necie za jakimiś kwaterami w Krynicy - chcemy na weekend wyskoczyć. Może macie jakieś namiary na fajne noclegi? Pozdrawiam i zyczę miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki.!! Ech jaki marazm mnie dopadł...... i katar na dodatek :) Weekend miałam bardzo udany bo byliśmy na imprezie karnawałowej. Do domu dotarliśmy o 4 o 4,30 poszłam spać.....a o 7.... moja córka zaczęła w łóżeczku wzywać mama! maaama!!!!!!! maaaammmmaaaaa!!!!!!! i kurczaki, trzeba było wstawać bladym świtem, kiedy to mój małżonek jeszcze smacznie chrapał.............. takie uroki mieniea dzieci :) . Marzę o tym żeby dzieciaki po 10 lat miały i pospać biednym steranym rodzicom dały.... Fajnie Stefa że sesja zaliczona - Gratuluję Azoe widzę, że piesek coraz więcej miejsca w sercu zajmuje - tak trzymać!!! A teraz szykuje sie pracowity tydzień, bo moja \"zastępczyni\" na urlopie niańczy wnuki- że ja tak nie mogę - niańczyć moich dzieci! jej się w głowie nie może pomieścić to że też mogę mieć taką potrzebę :/ . Ale dosyć narzekań !!!!!!!!!!!! Miłego dnia życzę Wam laski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jubilatka Parówka
Witam . Przepraszam , ale chciałam tylko zapytac , czy która z was miała może œlub na Hallera? Mam problem bo nie wiem czy oni wykładajš tam dywan ten czerowny Tzn ja mam nie kontaktowac sie ponoć z koœcielnym bo to on wykłada , no ale jak sie nieskontaktuję i nie zapłace to przeciez za darmo tego dywanu nie wyłozy. jak to jest nie wiecie może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jubilatka Parówka
widze ze mnie nie zrozumiałas:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jubilatka Parówka
Czy koœcielny w swoich kompetencjach ma wykładac do slubu ten czerwony dywan czy ja musze go o to poprosic osobno i jeszcze zapłacić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jubilatko Parówko W kwestii formalnej - co do ślubu i dywanu w kościele na Hallera najlepiej będzie jak skontaktujesz się z kancelarią. Wszystko Ci tam powiedzą. Ja miałam u Jezuitów i był dywan oraz kwiaty - wszystko było przygotowane i nie musieliśmy za to płacić. Pozdrawiam przyszłą pannę młodą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! Kawa już na biurku (zbożowa - zdrowo :) Na razie pusto w biurze i spokojnie można sprawdzic pocztę i np. napisać na forum :) Pogoda śrdenia, ale ja juz sięnie moge doczekać wyjazdu w sobotę w góry - jedziemy z moim mężem i z moją mamą na 4 dniowe ferie do Krynicy. Udało mi sie znaleźć fajny pensjonat. Mąż bierze narty a ja z mamą na spacerki :) Kiedyś jak byłam mała byłyśmy z mama w Krynicy w lecie, ale niewiele już pamiętam i chętnie zobaczę Krynicę w wersji zimowej. Jeździliśmy często w Beskidy - Wisła, Korbielów, Szczyrk, Istebna i chcieliśmy pojechać w inne nowe miejsce. A Wy robicie sobie jakiś wypad zimowy, narty, góry, sanki :) ?? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny!!! Ja koncze sniadanko i popijam kawusie :))) Powolutki widze swiatelko w tunelu, ze uda mi sie wypchac robote dalej. Musze skonczyc ja dzis to moze uda sie wziac na jutro wolne. Do mnie jutro przyjaciolka przyjezdza wiec o 2 i tak musze byc na dworcu, wiec zalezy mi na wolnym. Kierownik troche niechetnym wzrokiem patrzy, sam jest zarobiony i juz zmeczony. Zobaczymy W sob przyjedza moja wspolokatorka z ktora sie nie widzilam juz 3 lata, i jeszcze jedna dziewczyna. Dom pelen gosci :))) i weekend jak najbardziej imprezowy :)) W sob w ogole impra zaczyna sie umie jeszcze ma pare osob wpasc. Tydzien ten tez mam zabiegany, mam nadzieje ze kondycyjnie to wytrzymam. :))) Gratuluje Stefa zdanych egzaminow, teraz czas odpoczac :))) Ja bylam kiedys w Muszynie na wczasach, wiec znam te rejony troche a raczej na tyle na ile je pamietam. Bylam tam jak mialam 18 lat i to byly pierwsze wczasy bez rodzicow. Z dwiema kolezankami pojechalysmy, milo wspominam do tej pory. Pozdrawiam i zycze milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jubilatka Parówka
Dzięki. Tak , napewno zapytam dokładniej w tej kancelarii. Myslałam tylko ,że któras z Was wie. Raz byłam juz w kancelarii i ksiądz mówił,że nie wie bo jest od niedawna i ze chyba nie trzeba nic płacić i ze dywan kościelny sam wystawi z klęcznikiem. Smiesznie by było jakbym np nie zapłaciła i wtedy kościelny by nie przyszedł i nie wystawił klęcznika:D No ale chyba jakby nawet nie miał zapłacone to ksiądz jemu powie- panie Zenku czy Bronku- jutro jest ślub prosze pamietac .I pan zenek czy chhce czy nie, czy zapłacono mu czy nie powinien byc i otworzyc kśćiuól, wyjąc klęczniki.Tak myslę. jednak musze się upewnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ugrzęzłyśmy na tej 13 stronie i jakoś nic sie nie dzieje. Więc ja 13 piszę . He he 13-stego to mój szczęśliwy dzień, bo właśnie wtedy poznałam mojego mężula. :) Co u Was dziewczynki?? u mnie praca, praca,praca i taka jakaś wredna stagnacja. Uff odmiana by sie przydała. piszcie coś bo nam topiczek padnie. Stefa jak zdrówko?? Azoe jak samopoczucie?? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jubilatka Parówka
a mi nikt nie odpowiada:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello, tez mialam wlasnie cos napisac. ja zbieram sily po weekendzie :)))) Wczorajszy dzien byl ciezki w pracy, ze wzgledu na zmeczenie, i zamykalismy ostatnie rzeczy jeszcze. Przydaloby sie wziac ze dwa dni wolnego, a obiecalam kolezace ze wpadne do niej dzis, a w czwartek do nst zobacyzc jej swiezutko corke ( 2 tyg temu urodzila). Musze malej cos jeszce kupic. Macie moze jakies pomysly co mozna kupic niestandardowego niemowleciu. Pantalony ty powinnas wiedziec co moze potrzebowac mloda mama, zeby jej nie kupic setnej pary skarpetek, grzechotek itp rzeczy. Pozdrawiam i ide po 2 kawe moze nabiore checi do dalszej pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Jubilatka Parówka Moze powinnas poszperac na forum o slubach, ja nie moge ci pomoc bo nie jestem mezatka wiec na ten temat wiem niewiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Jubilatko Parówko , nie obrażaj się , bo niestety nie mogę Ci pomóc. Nie brałąm ślubu w tym kościele, a wiele zależy od ustaleń księdza i kościelnego, a że każdy czlowiek inny..... wiec i inne zwyczaje panują w różnych kościołach. Śłub brałam już 7 lat temu i z moich obserwacji wynika, że organizowanie ślubów, wesel itp poszło o cały kosmos do przodu i w tej chwili jest to jakieś istne wariactwo organizacyjne!!! Nie twierdzę, żemoje wesele nie było dopięte na ostatni guzik, ale na pewno nie bylo takiej presji na to wszystko. Nie martw się Paróweczko. Popytaj dokładnie na miejscu i wszystko siewyjaśni . Życzę romantycznego dnia św WALĘTEGO i udanego ślubu. Azoe !!! kupowanie ciuszków noworodkowych to największa rozkosz ! wierz mi Jeśli mam coś zasugerować to nie kupuj całkiem małych rzeczy, bo te koleżanka na pewno ma już skompletowane kup jakiś ciuszek na rozmaiar 68, albo 74 (będzie pasowało jak dzidzia ok pół roczku bedzie miała). Poleży chwileńkę i przyda jej sie na pewno. Dzieciaki szybko rosną w okresie niemowlęcym, a ubranka na 74 noszą naprawdę długo- koleżanka będzie miałą wiec fajną pamiątkę , której poużywa dłuższy czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
upssss WALĘTY hehe, ale plama!!! Walęty jest walnięty. Chodziło rzecz jasna o Św. Walentego. Dziewczyny Wam też życzę romantycznego święta .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jubilatka Parówka
ja się nie gniewam, ale takie cisnienie mam i boje się ze coś nie zostanie na ten guzik faktycznie zapięte. Dzieki za zyczenia walentynkowe- dla was różnież:) Mówisz ze sluby i ta cała organizacja teraz to wielki kosmos? No ja nie mam porównania. Mi sie wydaje ze zawsze było tak samo. Załatwianie, kursy, papiery, zaswiadczenia, organista, opłaty dla księdza itp. Teraz jestem na etapie chodzenia na kursy:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak właśnie mi sie teaz wydaje. A może ja po prostu załatwiłam to wszystko w jakimś transie??i nie pamiętam za wiele z tego szaleńczego okresu he he?? Papierów rzeczywiście dużo zorganizować trzeba, ale warto, bo w końcu to jedynay taki dzień. Sukienka kupiona ?? maszmozelinki by trochę podglądnąć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek! Witam po krótkiej przerwie spędzonej w górach - a dokładniej w Krynicy. Pogoda dopisała, przez 4 dni było ładne słoneczko, tylko w dzień powrotu zaczął padać dzesz. Mąż poszusował na nartach a ja z moją mamą zażywałyśy spacerów i wdychałyśmy górskie powietrze + woda z pijalni Kryniczanka :). Wyjazd szybko minął i już znów jestem w pracy. Trochę się nazbierało i trzeba przyspieszyć tempa. Wczoraj Walentynki (w domowym zaciszu z mężusiem), a dziś Tłusty Czwartek - 1,5 pączka na moim koncie (jak na razie) a u Was, jak tam? Co do ślubów Paróweczko to ja brałam niecałe 4 lata temu i muszę powiedzieć, że przygotowania zaczęlismy juz na rok wcześniej. Zajmowaliśmy się tym sami z mężem i sprawiało nam to ogromną satysfakcję, poza kilkoma momentami stresującymi, które pojawiły się po drodze. Ale wszystko ułożylo się po naszej myśli i my oraz obeni goście uważają nasz ślub za bardzo uadany :) Jeśli będziesz potrzebować jakiejś konkretnej rady, pytaj - pomożemy! A tymczasem zyczę smacznych pączków! Papatki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do TRZYNASTKI - to dla mnie też szczęśliwa liczba, bo w tym dniu urodził się mój mąż :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jubilatka Parówka
jestem jestem:) Sukienkę chciałabym miec z davina Spoza - Maginficio strona 4. Wyszukacie w googlach. No ale to nie jest jeszcze pewne, ale chcę ją mieć. Narazie mamy zastój z organizacją. Zbieramy papiery, trzeba będzie zainteresowac się zaproszeniami. no jakos pójdzie. Musze koniecznie do księdza iśc popytac o ten nieszczęsny dywan:) czy płacić za to kościelnemu czy nie. Stefa - oj fajnie byc juz żoną a nie konkubiną:)....i wybieranie obrączek czeka.Podoba mi się taka połysk z takimi nacięciami i między nacięciemi nieco matowa części i tak na przemian.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×