Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mądralka

Pytania dotyczące Biblii

Polecane posty

Pierwsi chrześcijanie wierzyli w reinkarnację:):) Gdy Jezus przyszedł w okolicę Cezarei Filipowej, pytał uczniów swoich: \"Za kogo ludzie uważają syna człowieczego?\" A oni odpowiedzieli: \"Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza, albo za jednego z proroków\". (...) Wtedy spytali Go uczniowie: \"Czemu więc uczeni w Piśmie twierdzą, że najpierw musi przyjść Eliasz?\" On (Jezus) odparł: \"Eliasz istotnie przyjdzie i naprawi wszystko. Lecz powiadam wam: Eliasz już przyszedł, a nie poznali go i postąpili z nim jak chcieli. Tak i syn człowieczy będzie od nich cierpiał\". Wtedy uczniowie zrozumieli, że mówił im o Janie Chrzcicielu. Herod ściął Jana Chrzciciela za ich życia, a Eliasz nie żył już od 500 lat). Rzekł do nich Jezus \"Gdybyście byli dziećmi Abrahama, to byście pełnili czyny Abrahama. Teraz usiłujecie mnie zabić (...) Tego Abraham nie czynił. (...) Abraham, wasz ojciec, rozradował się z tego, że ujrzał Mój dzień; ujrzał go i ucieszył się\". Na to rzekli do niego Żydzi: \"Pięćdziesięciu lat jeszcze nie masz, a Abrahama widziałeś?\" Rzekł do nich Jezus: \"Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: zanim Abraham stał się, ja jestem\". Jako namacalne ciało rodzisz się znowu i znowu, aż zrealizujesz swoje Rzeczywiste Ja. Jako umysł rodzisz się tylko raz i umierasz tylko raz, w tym sensie nie inkarnujesz. Widzialne ciało podlega zmianom, ale umysł (ciało mentalne) pozostaje ciągle taki sam. Wszystkie wrażenia (sanskara) są przechowywane w umyśle. W kolejnych inkarnacjach te wrażenia są albo wygaszone albo zneutralizowane. Rodzisz się mężczyzną lub kobietą, bogaty lub biedny,aby mieć to bogactwo doświadczenia, które pomaga przekroczyć wszystkie formy dualizmu. To i tak nieważane, jest jak jest i od wierzenia to się nie zmienia:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na zwołany przez Justyniana w 533 roku soborze, wiare w reinkarnację została wyklęta i uznana za herezję. Wniosek nasuwa się sam: pierwsi chrześcijanie wierzyli w reinkarnację, gdyby tak nie było, to po co byłoby ją wyklinać?? Nie wszyscy ojcowie Kościoła wyrzekli się tej wiary:) Wielki Orygenes, 185-254 n.e., męczennik chrześcijański, teolog i pisarz religijny, pisał następująco: \"Gdy chcemy wiedzieć, dlaczego dusza ludzka raz jest posłuszna dobru, a raz złu, to należy przyczyny tego szukać w życiu poprzedzającym obecne życie. - Każdy z nas zbliża się do doskonałości w kolejnych, następujących po sobie życiorysach. - Jesteśmy zmuszeni do prowadzenia coraz lepszego życia czy to na ziemi, czy w innych światach.\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiedziałam ze maała odezwie się na hasło reinakarnacja, ten wątek i te argumenty podawałaś juz chyba kilkakrotnie jak się nie mylę.:) \"Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: zanim Abraham stał się, ja jestem\". Jezus jest ODWIECZNY I BYŁ podczas stwarzania świata. O odwieczności Jezusa też pisałam kilkakrotnie , opisując identyczność cech Jezusa i Boga odwiecznego Zwolennicy tezy, że Pismo Święte mówi o reinkarnacji podają na dowód swojej tezy kilka argumentów oto jeden z nich: „Jan Chrzciciel był reinkarnacją Eliasza” - Mat. 11,13-15 i Mat. 17,10-13 i Mal. 3, 23-24. Eliasz był jednym z dwóch ludzi, którzy są wymienieni w Piśmie Świetnym, którzy nie poznali śmierci. Eliasz i Henoch zostali przez Boga zabrani do nieba jeszcze za ich fizycznego życia (II Król. 2,1). Tegoż Eliasza ujrzeli pan Jezus i jego uczniowie na Górze Przemienienia (Ew. Łuk. 17,1-3) Jak powinniśmy interpretować te fragmenty, które mówią o Eliaszu i Janie Chrzcicielu? Zgodnie z zasadą gdzie jedne fragmenty Biblii należy interpretować innymi fragmentami. Spójrzmy na dwa fragmenty, które pozwalają nam na zrozumienie tego tematu. Pierwszy fragment pochodzi ze zwiastowania anioła do Zachariasza, ojca Jana Chrzciciela „On to pójdzie w przed nimi w duchu i mocy Eliaszowej” (Ew. Łuk. 1,17). Drugi fragment opisuje Elizeusza ucznia proroka Eliasza, który widzi porwanie swego mistrza do nieba „...Proszę, niech mi przypadną w udziale dwie trzecie twego ducha...spełni ci się to..” (II Król. 2, 9-10). Czym był ten duch Eliasza? Tym duchem był Duch Święty To dzięki temu duchowi Eliasz dokonywał nadludzkich wyczynów (I Król. 18,46) i wskrzeszał zmarłych (I Król.17,23). Dlatego też, kiedy Biblia mówi o Janie Chrzcicielu jako o Eliaszu, należy przez to rozumieć, że Jan Chrzciciel napełniony był duchem proroczym, którym napełniony był najpierw Eliasz a później jego uczeń Elizeusz. Także sam Jan zapytany czy jest prorokiem Eliaszem zaprzeczył stanowczo. (Ew. Jan. 1,21). W Biblii nie znajdziemy nic, co mogłoby być potwierdzeniem dla teorii reinkarnacji. Oczywiście zwolennicy tej doktryny za pomocą kilku opacznie interpretowanych wersetów sądzą co innego, ale świadczy to po prostu o nieznajomości Biblii. próbuje się udowodnić, ze w Izraelu w czasach Jezusa istniała wiara w reinkarnację. Gdy Jezus zapytał, za kogo uważają go ludzie, usłyszał, że jedni mają go za Jana Chrzciciela, a inni za Eliasza (Mt 16,14). W udzielonej odpowiedzi chodzi jednak o duchową kontynuację misji wielkich proroków. Ludzie nie mogli uważać Jezusa za wcielenie Jana Chrzciciela, gdyż Jezus z Nazaretu i Jan Chrzciciel żyli niemal w tym samym czasie. Nie mogli też uważać Jezusa za wcielenie Eliasza, gdyż w przekonaniu Żydów Eliasz w ogóle nie umarł (por. 2 Krl 2,11). Biblia wyraźnie mówi : \"Postanowione ludziom RAZ UMRZEC, a potem sąd\" Hbr. To stanowi pewnik nauki bibilijnej o tym, ze mamy jedno zycie, a potem dwie możliwości. Weczne zbawienie przez wiarę w Jezusa Chrystusa i Jego odkupieńczą śmierć jako zapłatę za grzechy i gwarancję zbawienia, albo odrzucenie Zbawiciela i samowolne wybranie drogi bez Bozej obecności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamelia Ty o tym raz umrzeć i sąd pisasaś kilkunastokrotnie i co w związku z tym ? ;):) Myślę o zatajeniu nauk które przekazywał Jezus powodem było jedynie zachowanie władzy , co niewielu sobie uświadamia. A przecież Jezus powiedział: \" Szukajcie, a znajdziecie\" . \"Jeśli przyjąć całą naukę, głoszoną przez Jezusa, to łatwo można ustalić podstawowe pewniki, które ułatwią nam udzielenie odpowiedzi na - zdawałoby się - kwestie nierozwiązywalne. Pierwsza prawda: jestem cząstką Boga, jestem Bogiem ( tyle, że obciążonym materią). Druga prawda: świat materialny jest iluzją, realna jest tylko energia-Bóg. Trzecia prawda: wszystko jest jednością ( podział jest iluzją ), stąd my nie jesteśmy INNI od Boga, a Bóg jest wszędzie; nasze dusze ( w drodze do doskonałości i powrotu do Boga, od którego wyszły ) ostatecznie połączą się z Bogiem ( nie ma wiecznego potępienia!). Jak długa i uciążliwa będzie ta wędrówka zależy TYLKO od samych dusz, tj. od NAS samych, TYLKO od wyborów, jakich ( w poszczególnych wcieleniach ) dokonamy. Czyli- CZWARTA PRAWDA: \" co zasiejesz , zbierzesz \" oraz \" NIC nie jest wynikiem przypadku; kto wierzy w przypadek, nie wierzy w Boga\". Stąd widzimy, jak niektórych spośród nas dotkliwie dotyka \"los\" ( a to tylko karma, która ma się \"wypalić\" )… Można dopisać też PIATA PRAWDE - może najistotniejszą, bo najbardziej praktyczną: NAJWIEKSZYM NASZYM ZABEZPIECZENIEM JEST CZYNIENIE DOBRA. \"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezus OBIECUJE ZBAWIENIE, uszczęśliwienie na wieki, bez konieczności kolejnych zyć i "ulepszania się ". Jezus żył na ziemi, umarł i zmartwychwstał. Reinkarnacja to szereg kolejnych żyć, kolejne wyznaczone "zadania" jak napisał dreamer....po co? aby coś osiągnąć? aby coś ulepszyć? aby coś zdobyć? Skoro w Jezusie to wszystko nam jest poprostu DANE. doskonałość i wieczne życie w Bozej obecności:):):) a swoją drogą idea reinakarnacji religii wschodnich jest strasznie niesprawiedliwa, bo kolene wcielenie jest konsekwencją złych czynów popełnionych w poprzednim wcieleniu, ale czyż możemy się "poprawić" z czegoś czego człowiek nawet nie pamięta, jakze okrutna teoria Nie chcę kontynuowac wątku reinakarnacji, bo tematem jest Biblia która jasno wypowiada sie na ten temat. Wiara i nadzieja pokładana w reinkarnacji to swoista furtka...jakoś to będzie.niczym nie trzeba sie przejmować po co wierzyć w Jezusa. po co traktować Go jak Zbawce...nie potrzeba wtedy Zbawiciela..bo jest jeszcze kolejne życie....i tak w nieskończoność, ale tak na prawdę to niebezpieczeństwo odrzucenia oferty Boga, który w osobieJezusa objawił się człowiekowi, żył tu między ludzmi, był postacią historyczną, niezaprzeczalnie, a teraz jest Królem, który zyje jako Zmartwychwstały Pan z tymi którzy Go miłują.... Za nich oddał swoje życie. J 10:11 Bw Ja przyszedłem, aby miały życie i obfitowały. Ja jestem dobry pasterz. Dobry pasterz życie swoje kładzie za owce." Wszelka obfitość jest w Obecności Dobrego Pasterza. Odrzucenie tej oferty i pokładanie nadziei w ułudzie reinkarnacyjnych wcieleń spowoduje niestety nieprzyjęcie Bozej sprawiedliwości, Bozej woli i Bozego odkupienia, które mamy ZA DARMO W JEZUSIE CHRYSTUSIE Rz 3:24 Bw gdyż wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej, i są usprawiedliwieni darmo, z łaski jego, przez odkupienie w Chrystusie Jezusie, (25) którego Bóg ustanowił jako ofiarę przebłagalną przez krew jego, skuteczną przez wiarę, dla okazania sprawiedliwości swojej . On żył, umarł zmartwychwstał, żyje, każde kolano zegnie się przed Zbawcą, nawet to które Go odrzuciło i wybrało drogę bez Niego: Iz 45:23 Bw "Przysiągłem na siebie, z moich ust wyszła prawda, słowo niezmienne, że przede mną będzie się zginać wszelkie kolano, Rz 14:11 Bw "Bo napisano: Jakom żyw, mówi Pan, ugnie się przede mną wszelkie kolano i wszelki język wyznawać będzie Boga." Flp 2:10 Bw Dlatego też Bóg wielce go wywyższył i obdarzył go imieniem, które jest ponad wszelkie imię, aby na imię Jezusa zginało się wszelkie kolano na niebie i na ziemi, i pod ziemią"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tematem jest Biblia i tylko ona..... i nauki głoszone własnie w SŁOWIE BOGA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ;) ale przecież to o biblii :) zresztą to też nie raz mówiłaś i nie Ty topik założyłaś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Biblia jest zbiorem zapożyczeń ze źródeł pogańskich. Historia Edenu i Adama i Ewy jest wzięta ze źródeł babilońskich; a opowieść o potopie jest niejako streszczeniem około... czterystu innych na ten temat. Arka Noego i góra Ararat mają swoje odpowiedniki w kilkudziesięciu innych mitach o potopie. Nawet imiona synów Noego zostały skopiowane. Podobnie ma się sprawa z ofiarą Izaaka, sadem króla Salomona w sprawie sporu o dziecko czy opowieścią o Samsonie obalającym gołymi rękami słupy potężnej budowli. Mojżesz wykreowany jest na wzór syryjskiego Mizesa, a biblijne prawa opracowane są w znacznym stopniu na baziekodeksu Hammurabiego. Biblijny Mesjasz pochodzi od egipskiego zbawiciela Mahdiego, a niektóre wersety biblijne są słowo w słowo ściągnięte z pism egipskich. Pomiędzy Jezusem a egipskim Horusem Gerald Massey naliczył 137 podobieństw, oraz setki podobieństw pomiędzy Chrystusem a Kriszną. Według Wulgaty, tetragram YHWH ma oznaczać „Ego sum qui sum\", czyli „Jestem który jestem\", i dla wygody wymawiamy to słowo „Jahwe\". Ale wszystkie świątynie egipskie miały na ścianach wypisane słowa „Nuk Pu Nuk\" - „Jestem który jestem\". Hindusi mieli swoje „Tat Twam Asi\" \"Jestem który\", a Persowie „Ahmi Yat Ahmi\". Wielu ludzi uważa Mojżesza za postać równie autentyczną jak Cezara czy Aleksandra. Jeśli więc naprawdę istniał, to dlaczego historia nie ma o nim nic do powiedzenia. Nie ma o nim najmniejszej wzmianki w jakichkolwiek źródłach, z wyjątkiem żydowskich. Imię „Mojżesz\" jest pochodzenia egipskiego i pochodzi od egipskich słów „mo\" czyli „woda\", i „uses\", uratowany, wzięty z wody. Arabia, Syria i Fenicja również miały swoich Mojżeszów, a raczej Mizesów, bo tak wymawiano to imię w tych krajach. Pewien hymn do Bachusa mówi, że ów Mizes został uratowany, znaleziono go pływającego na wodzie w drewnianej „kołysce\". Egipski Ozyrys został również włożony do kufra lub trumny i puszczony na wodę, zdany na łaskę lub niełaskę fal. Nawet słowo „Sabat\" nie pochodzi z języka hebrajskiego, lecz z babilońskiego „Sabattu\", czyli dzień odpocznienia, które Babilończycy obchodzilijako swoje święto znacznie wcześniej niż Żydzi. Trudno jednak dociec dlaczego Żydzi zapożyczyli właśnie to babilońskie święto Sabattu. „Pomysł obchodzenia dnia siódmego jako dnia odpoczynku od pracy narodził się w Babilonii. Co do tego nie ma wątpliwości\" pisze profesor Langdon. I nie ma wątpliwości co do tego,że niemal wszystkie swoje metafizyczne pojęcia Żydzi zapożyczyli od innych, starszych kultur. Wielu chrześcijan wierzy w to, że tylko ich Zbawiciel poniósł męczeńską śmierć na krzyżu, nie mając pojęcia o tym, że co najmniej szesnastu innych zmarło w taki właśnie sposób. Oto lista: Jezus — Nazaret Kryszna — India Sakia — India Iva — Nepal Indra — Tybet Mitra — Persja (bardzo popularny w czasach początków chrześcijaństwa był głównym konkurentem „naszego\" Zbawiciela, miał się urodzić 25 grudnia! — przyp.) Tammuz — Babilonia Criti — Chaldea Attis — Frygia Baili — Orissa Thules — Egipt Orontes — Egipt Zbawiciel z Witoba — Telingonese Odin — Skandynawia Hesus — zbawiciel Druidów celtyckich (ukrzyżowany jako baranek, który miał zgładzić grzechy świata — przyp.) Quetzalcoatl(Quexalcote) — Meksyk (ukrzyżowany w 587 r. przed Chr., został przybity razem z dwoma innymi złoczyńcami do krzyża, zmartwychwstały drugiego dnia — przyp.) Zatem krzyż nie jest symbolem chrześcijańskiego pochodzenia. Jest on znakiem uniwersalnym. Można go spotkać często na ścianach starożytnych budowli — pogańskich świątyń, na dawnych tablicach i dziełach sztuki. Paweł mówi „Jezus Chrystus wczoraj i dziś, tenże sam i na wieki\", a autor Apokalipsy św.. Jana „Jam (Jezus) jest alfą i omegą, początek i koniec\". Zaś Vishnu mówi „Jam jest początkiem, środkiem i końcem wszystkich rzeczy istniejących\", a egipski Horus — „Jam jest dniem wczorajszym, dzisiejszym i jutrzejszym\". Wystarczy przeczytać choćby historię Herkulesa, Mitry i Bachusa aby zrozumieć pogańsko-mistyczne źródło całej tej opowieści o Jezusie. Herkules również narodził się z dziewicy której na imię było Alcmene. Ojcem jego był bóg Zeus, a jego koleje życia są prawie takie same jak Jezusa. +

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biblia nie mówi reinkarnacji, Ona mówi o danym raz zyciu, Zbawieniu w Bogu, o wiecznej szczęsliwości z Bogiem dla tych którzy Mu zaufali. staram się trzymać tematu i chyba mogę na to zwrócić uwagę nawet gdy nie ja założyłam ten temat. jedno życie śmierć wiecznosć dla tych którzy wyprali swoje szaty we krwi Baranka wieczna separacja od Bozej miłości tych którzy odrzucili ofertę zbawienia. taka jest wola Boga opisana w Piśmie nie wszyscy są w stanię ją zaakceptować. Ale Ci którzy to zaakceptowali i przyjęli mogą oczekiwać po śmierci spotkania z Ojcem, w KRAINIE NIEKOŃCZĄCEJ SIĘ MIŁOŚCI I DOBRA....bo Bóg będzie wsród tych którzy Go miłują...:):):) czyż to nie wspaniałe:):):):):) On był na swiecie, i dał przywilej tym którzy wierzą w Jego imię aby Boga nazywali swoim Ojcem:):):) J 1:12 Bw 10) Na świecie był i świat przezeń powstał, lecz świat go nie poznał. (11) Do swej własności przyszedł, ale swoi go nie przyjęli. Tym zaś, którzy go przyjęli, dał prawo stać się dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię jego," obiecane Boze dziedzictwo:) 1P 1:5 Bw (3) Błogosławiony niech będzie Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa, który według wielkiego miłosierdzia swego odrodził nas ku nadziei żywej przez zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa, (4) ku dziedzictwu nieznikomemu i nieskalanemu, i niezwiędłemu, jakie zachowane jest w niebie dla was, którzy mocą Bożą strzeżeni jesteście przez wiarę w zbawienie, przygotowane do objawienia się w czasie ostatecznym."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakim cudem biblia może być objawieniem danym Żydom przez Boga? Masy wiernych nigdy nie czytają tych źródeł, a księża i pastorzy którzy je znają, milczą na ten temat. Zresztą niewiele tych źródeł zachowało się, bo poniszczyli je fanatycy.Starożytni Żydzi mieli jednak dostęp do wielu z nich, o czym niewielu z nas pamięta. W roku 125 n.e. Św. Ireneusz powiedział, ze za jego czasów istniała ogromna ilość ewangelii. Zachowały się i dotarły do nas tylko te, które kapłani chcieli wykorzystać do własnych celów; resztę poniszczyli. \"Św. Hieronim, na zlecenie papieża Damazego I, w latach 382-406 dokonał przekładu ksiąg Pisma Świętego z języków oryginałów: hebrajskiego i greki. Wcześniejsze przekłady - np. Afra i Itala - obejmowały tylko niektóre fragmenty Biblii, natomiast Wulgata była pierwszym pełnym tłumaczeniem Pisma na łacinę.\" http://pl.wikipedia.org/wiki/Wulgata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest Jeden Zbawiciel, który sam z własnej woli oddał zycie za swój lud. J 10:10 Bw Wtedy Jezus znowu powiedział: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, Ja jestem drzwiami dla owiec. (8) Wszyscy, ilu przede mną przyszło, to złodzieje i zbójcy, lecz owce nie słuchały ich. (9) Ja jestem drzwiami; jeśli kto przeze mnie wejdzie, zbawiony będzie i wejdzie, i wyjdzie, i pastwisko znajdzie. Złodziej przychodzi tylko po to, by kraść, zarzynać i wytracać. Ja przyszedłem, aby miały życie i obfitowały." (11) Ja jestem dobry pasterz. Dobry pasterz życie swoje kładzie za owce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wg mnie to na na temat:) wierzenia się zmieniaja jak widzisz, ale my ludzie wciąż podlegamy tym samym prawom natury, bez wzgledu na wierzenia. przecież nie musisz moich poglądów akceptować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to było jak najbardziej Pytanie dotyczące biblii:):) \"Ten, kto we Mnie wierzy, wierzy nie we Mnie, lecz w Tego, który Mnie posłał. A kto Mnie widzi, widzi Tego, który Mnie posłał. Ja przyszedłem na świat jako światło, aby każdy, kto we Mnie wierzy, nie pozostawał w ciemności. A jeżeli ktoś posłyszy słowa moje, ale ich nie zachowa, to Ja go nie sądzę. Nie przyszedłem bowiem po to, aby świat sądzić, ale aby świat zbawić. Kto gardzi Mną i nie przyjmuje słów moich, ten ma swego sędziego: słowo, które powiedziałem, ono to będzie go sądzić w dniu ostatecznym. Nie mówiłem bowiem sam od siebie, ale Ten, który Mnie posłał, Ojciec, On Mi nakazał, co mam powiedzieć i oznajmić. A wiem, że przykazanie Jego jest życiem wiecznym. To, co mówię, mówię tak, jak Mi Ojciec powiedział\" Ten cytat z ew. Jana wydaje się być ważnym fragmentem biblii. Kiedy go czytałem, pierwszą rzeczą, jaka mnie uderzyła, było niezwykłe podobieństwo tych słów do fragmentu pochodzącego z buddyjskich ksiąg, w którym Budda oświadcza, że ktokolwiek dostrzega zasadę współzależności, dostrzega również Dharmę- PRAWDĘ- W rezultacie dzięki zrozumieniu natury współzależności, dzięki zrozumieniu Dharmy, można zrozumieć prawdziwą naturę stanu buddy. Inny aspekt tej kwestii pokazuje, że zwyczajna wizualna percepcja Buddy wcale nie pokrywa się z faktycznym dostrzeganiem Buddy. Żeby naprawdę dostrzegać Buddę, należy urzeczywistnić dharmakaję – Stan Prawdy Buddy – jako takość (ang. suchness). Podobnie powyższe fragmenty Ewangelii pokazują, że poprzez historyczne uosobienie Chrystusa faktycznie doświadcza się samego Ojca, którego Chrystus reprezentuje. Chrystus jest bramą, która prowadzi do Ojca. Spotykamy się tutaj z metaforą ŚWIATŁA– to symbol wspólny wszystkim głównym tradycjom religijnym. W tradycji buddyjskiej światło jest związane z mądrością i zrozumieniem, podczas gdy ciemność odnosi się do ignorancji i braku zrozumienia. Koresponduje to z dwoma aspektami ścieżki: aspektem metod, w którym zawierają się takie praktyki jak rozwijanie współodczuwania i tolerancji, oraz aspektem wiedzy, czy też zrozumienia, czyli głębokiego wglądu w naturę rzeczywistości. Na tym właśnie polega drugi aspekt ścieżki: zrozumienie i mądrość są prawdziwym antidotum na niewiedzę. Dalajlama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kanonie hebrajskim i składzie Biblii uznawanej przez kościoły protestanckie i o genezie z kanonu hebrajskiego już pisałam, chyba nie będziemy do tego wracać. To bardzo obszerny temat i bardzo dokładnie opisywany wcześniej, czasami cięzko powrócić do tak obszernych tematów. Septuaginta była pierwszym przekładem z hebrajskiego na grekę (285-246 przd Chryst.) Zwoje znad Morza martwego dostarczyły najstarszych manuskryptów cześc starego testamentu w języku greckim. Jednak większą uwagę przywiazue się do oryginalnych tekstów hebrajskich i wiele przekładów współczesnych i powstałych na przełomie XVi w. np. Bibli i Gdańskej pochodzi bezpośrednio z przekładów hebrajskiego -stary test. i greki -Nowy Testament http://iwkas.blox.pl/2008/01/Natchnienie-Biblii.html o natchnieniu Biblii z blogu chrzescijanki, podczytywanego czasami przeze mnie jak znajdziecie w nim też artykuły o proroctwach Biblii to szczególnie polecam, jako dowód szczególności tej Księgi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"... a potem sąd \" kamelio jak sobie taki sąd wyobrażasz? W cytowanym fragmencie Ewangelii Jezus mówi: Nie przyszedłem bowiem po to, aby świat sądzić (...) słowo, które powiedziałem, ono to będzie go sądzić w dniu ostatecznym. Wydaje mi się, że przekaz ten jest bliskim odzwierciedleniem buddyjskiej idei karmy, prawa przyczyny i skutku. Nie istnieje “gdzieś tam” żaden autonomiczny byt, który decyduje, czego musimy doświadczać i co musimy wiedzieć; zamiast tego istnieje prawda, która zawiera się w samej zasadzie przyczynowości. Jeżeli nasze działania opierają się na etyce i zdyscyplinowaniu, pojawią się pożądane rezultaty. Jeśli jednak postępujemy w sposób negatywny, jeśli ranimy innych, wtedy będziemy musieli zmierzyć się z konsekwencjami tego, co uczyniliśmy. Zatem sędzią jest prawda zawarta w prawie przyczynowości, nie jakaś istota, osoba wydająca wyroki. j.w.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sąd nie jest dla tych którzy wybrali Jezusa i zaufali Mu w kwestii zbawienia Zaprawdę zaprawdę powiadam wam, kto słucha słowa mego i wierzy Temu który mnie posłał, ma żywot wieczny i nie stanie przed sądem lecz przeszedł z śmierci do żywota" ...powiedział Jezus. Jan. 5.24 Rz 8:1 Bw "Przeto teraz nie ma żadnego potępienia dla tych, którzy są w Chrystusie Jezusie." :):):):):):) i nic nie jest w stanie zmienić statusu dzieci Bożych i dziedzictwa Bozego obietnic danych przezz Pana Rz 8:38 Bw "Albowiem jestem tego pewien, że ani śmierć, ani życie, ani aniołowie, ani potęgi niebieskie, ani teraźniejszość, ani przyszłość, ani moce," (39) ani wysokość, ani głębokość, ani żadne inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Bożej, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym. a ci którzy Go nie przyjęli sami na siebie wydali wyrok:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
J 12:47 Bw "A jeśliby kto słuchał słów moich, a nie przestrzegał ich, Ja go nie sądzę; nie przyszedłem bowiem sądzić świata, ale świat zbawić. (48) Kto mną gardzi i nie przyjmuje słów moich, ma swego sędziego: Słowo, które głosiłem, sądzić go będzie w dniu ostatecznym; On przyszedł zbawić, uratować, ale ten kto gardzi tym zbawieniem sam stanie w obliczu Słowa Boga, tak jak dziś je odrzuca, wtedy zrozumie wszystko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\'Kto mną gardzi i nie przyjmuje słów moich, ma swego sędziego: Słowo, które głosiłem, sądzić go będzie w dniu ostatecznym\" Zatem sędzią jest prawda zawarta w prawie przyczynowości, nie jakaś istota, osoba wydająca wyroki:):) W 386 r. Hieronim przeniósł się do Betlejem i tam studiował język hebrajski i zapoznawał się z Biblią hebrajską. Rezultatem tych studiów było, że postanowił od nowa przetłumaczyć Stary Testament z tekstu pierwotnego, hebrajskiego. Zaczął pracę w 390 r. od ksiąg Samuelowych i Królewskich i zakończył ją w 405 r. W czasie tłumaczenia Hieronim korzystał z przekładów starołacińskich oraz z istniejących już przekładów greckich, takich jak na przykład Septuaginta. Wiele korzystał też z dyskusji z uczonymi żydowskimi. O swojej pracy wspomina we wstępach, które dołączył do poszczególnych ksiąg. W rezultacie w Starym Testamencie większość ksiąg została bezpośrednio przełożona przez Hieronima z hebrajskiego. Księga Psalmów jest jednak przekładem starołacińskim, skorygowanym z wersją \"Heksapla\" Orygenesa; podobnie księgi apokryficzne takie jak na przykład księga Barucha, księgi Machabejskie są tekstem starołacińskim, ponieważ Hieronim ich nigdy nie przełożył, uważając je pod wpływem uczonych żydowskich za niekanoniczne. Dla ksiąg Nowego Testamentu za podstawę służył również przekład starołaciński, skorygowany z tekstami greckimi. W ten sposób powstał łaciński przekład całej Biblii, nazwany później Wulgatą. Jak więc widzimy, nie jest Wulgata tekstem jednolitym, jest raczej zbiorem różnych przekładów, nie pozbawionych usterek, zrozumiałych jednak w tak wielkiej i trudnej pracy, dlatego wielokrotnie w swojej długiej historii aż do najnowszych czasów była rewidowana. Tylko w szerokim sensie można ją uznawać za dzieło Hieronima, ponieważ on jest autorem większej części przekładu i jego redaktorem. Początkowo przekład Hieronima spotkał się ze sprzeciwem, wielu użytkowników Biblii było bowiem od dawna przywiązanych do przekładów starołacińskich, na dobre zadomowionych w zborach, dopiero od VII wieku zyskał on powszechne uznanie w kościele rzymsko-katolickim. Przekład Hieronima był wielokrotnie przepisywany, kopiowany w skryptoriach klasztornych. Przy okazji powiemy, że zachowało się dotąd ponad 30.000 rękopisów przekładu Hieronimowego, częściowych i całkowitych. Gwałtowne szerzenie się chrześcijaństwa wymagało wielu egzemplarzy Biblii. Sporządzając kopie skrybowie nierzadko mieszali nowy przekład ze starołacińskim, wskutek czego dochodziło do skażenia tekstu przekładu Hieronima. Wcześnie też podejmowano liczne próby jego oczyszczenia. Jako pierwszego wymienić tu należy opata Alkuina z Tours (zmarł w 804 r.), który z polecenia Karola Wielkiego przeprowadził korektę tekstu przekładu. W średniowieczu Wulgata była tekstem, z którego dokonywano pierwszych przekładów Biblii na języki narodowe. Ten przekład też wydrukował Jan Gutenberg w 1455 r. w Moguncji w nakładzie 200 egzemplarzy. \"Tylko samą starą Wulgatę, cieszącą się na skutek wielowiekowego używania w kościele jego uznaniem, należy w publicznych czytaniach, rozprawach, kazaniach i wykładach uważać za autentyczną i nikt nie ma się ośmielić czy odważyć pod jakimkolwiek pozorem jej odrzucać\" Św. Hieronim, na zlecenie papieża Damazego I, w IV wieku dokonał przekładu ksiąg Pisma Świętego z języków oryginałów: hebrajskiego i greki. przetłumaczono na łacinę a oryginały zniszczono, więc o jakim kanonie hebrajskim mówisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xdjviodjfmodmdkonv
Maalutka, rozum nigdy nie wygra ze ślepym fanatyzmem. Chociażbyś przedstawiła 1000 innych argumentów - a są takowe - ci co są przekonani o "najmojszej racji" itak nigdy nie zmienią zdania, jak wszyscy fanatycy swoich czasów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xdjviodjfmodmdkonv
Zaś Kamelia ma takie pojęcie o reinkarnacji jak Buszmen o lodowcach, niech więc zostanie w pokoju ze swą niewiedzą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hdahsdasjdhasjh ja jestem tak samo przekonana o racji, którą wyznaję, tak jak ty jesteś przekonany do tego co uważasz za słuszne. :):):) siłą przekonania nie różnimy się, obiektem naszych przekonań znacznie, bardzo i zupełnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przetłumaczono na łacinę a oryginały zniszczono, więc o jakim kanonie hebrajskim mówisz? już to kiedyś mocno tłumaczyłam, ale skoro nie satysfakcjonująco, to może zapytajmy bibilisty.....ja jestem tylko zwykłym naśladowcą Jezusa....❤️ :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgkgljhlkj
he he he reinkarnacja? to kim byłes w poprzednim życiu ? psem ? kotem? szczurem? a może królem? dobre sobie... to nawet na bajke sie nie nadaje ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xdjviodjfmodmdkonv
Za to rodzenie dzieciaków przez dziewice i chodzenie po wodzie to oczywista prawda, którą możemy obserwować na co dzień, nieprawdaż mój poprzedniku? Ostańcie z Bogiem ludzie kochane i nara. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Około roku 350 wszhodni Kościół po raz pierwszy określił swój kanon biblijny, czyli zaakceptowany zestaw pism chrześcijańskich, które zaczęto uważać za jedyne prawdziwe i święte. Zachód doczekał się swego kanonu na przełomie IV i V w. (synody w: Rzymie — 382, Hippo Regius — 393, Kartaginie — 397 (Augustyn) i 419). \" Kamelia :) zapytałam, bo np. w apokryficznej ewangelii Tomasza mówi się o że królestwo Boże jest w nas, a w innych ew. \"pośród was\" etc itd. Masz dobry wzór, tylko patrzenie na kogoś pijącego wodę nie ugasi naszego pragnienia:) szukam tego co ludzi łaczy a nie dzieli i widzę jak bardzo dzielą religie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Maalutka, rozum nigdy nie wygra ze ślepym fanatyzmem. Chociażbyś przedstawiła 1000 innych argumentów - a są takowe - ci co są przekonani o \"najmojszej racji\" itak nigdy nie zmienią zdania, jak wszyscy fanatycy swoich czasów.\" Ale to co pisze Mała to nie jest właściwie kwestia rozumu - bo dowodów naukowych reinkarnacji nie ma - nikt nie odtworzył tego w laboratorium, żadne współczesne techniki naukowe nie są w stanie tego potwierdzić. A skoro Kamelia czuje się ze swoimi poglądami szczęśliwa i nie krzywdzi tym nikogo to dobrze. I nie nazwał bym tego fanatyzmem. Wg mnie fanatyzm jest, gdy ktoś zabiera się za siłowe (także np. psychicznie) eliminowanie wszystkich i wszystkiego co z jego wizją niezgodne. O to Kamelii nie podejrzewam. Więc niech wierzy i będzie szczęśliwa. A forum jest właśnie po to, by dyskutować. Miłego wieczoru wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 543210
Za to rodzenie dzieciaków przez dziewice i chodzenie po wodzie to oczywista prawda, którą możemy obserwować na co dzień, nieprawdaż mój poprzedniku? Jasne, ze prawda. Wprawdzie na codzień tego nie obserwujemy, ale takie lewitowanie np. jest spotykane więc i chodzenie po wodzie to dla takich nie problem. A i ciąże u dziewic też przy dzisiejszej technice mozliwe. Natomiast reinkarnację nie udowodnisz nawet w znikomym stopniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×