NORMALNI !!! Pogadajmy

Na pewno tylko Ci się tak wydaje:P

Ooo właśnie dostałam na maila zaproszenie na kafeterię:D

A ja nie dostałam zaproszenia... ciekawe...ja też widzę podwójnie...jak to się stało? ;)

Witam! :) tak, chyba wszędzie pada deszcz, a wiatr był chyba w nocy u nas, bo jakiś komunikat widziałem na urzędzie. UUUU spać mi sięc chce... Qrcze czasem przychodzą do mnie ludki, żebym im druknął CV albo LM. Zdaję sobie sprawę, że nie każdy potrafi napisać dobrze te dokumenty, zaprezentować siebie, ale jeśli ktoś składa papiery do Tesco, to wypada chociaż nazwę napisać poprawnie :) Niestety nie jest to normą :(

Dziulaa nie płacz, oni pewnie wiedzą że już tu jesteś a mnie po prostu chamy nie zauważyły

OOO, De Gie się obudził...:) Toś mnie Helga pocieszyła...Właśnie dostałam zaproszenie...:D

Witam ;) Dziś dla odmiany ja byłam u lekarza :P Diagnoza BĘDĘ ŻYŁA !!!!! P.S. O co chodzi z tymi zaproszeniami ? Ja nie mam :( Witaj kochany mężu :) Wiesz, że kocham Cię od 5 lat ? SZOK :)

5 lat już mnie kochasz ? łojejku rzeczywiście SZOK :P Kupię z tej okazji chyba buczka :)

buczek różowy: http://xycho.csh.pl/images/Xk012m.jpg

Ojeju...Ja Mojego kocham już ponad 13 lat...:P

To dziś wieczorem każdy znajdzie dobry powód, aby wypić lampkę czegoś dobrego ;) Ja osobiście polecam: http://www.e-drinks.com.pl/martini.html

Dobry pomysł kasiu....:) Odsapnęłam wreszcie troszkę...A jak przy tylu zajęciach dzień szybciutko zleciał;)

Hej! Już czas do domu. Przstancie gadać glupoty.

Do domu dopiero o 18

eee tam od razu głupoty:P

Witam Kawa u mnie już na biurku, mam na dzieje że u was też;) Teraz zabieram się za raport, zajrzę do was później żeby się trochę poobijać. A wieczorem balanga:D

Witajcie :D Ja sie dzisiaj nie poobijam...:( Muszę zrobić Rodzince obiad na weekend...Ja sama znowu pewnie wyląduję na jakimś świństwie...tak jest szybciej i po drodze... Leje dzeszcz, 0st., będzie wesoło...Oooprzepraszam, już sypie śnieg...powalona ta pogoda...:O

Witam witam Zasiadam z kawką...Ale tylko do 11...Potem nauka na weekend...:)Też bym chiąła dzisiaj poimprezować, ale potem jest problem z wstaniem o 6;30 a na uczelnie ejchać trzeba.... Nadrobie w przyszły weekend:)

Zapomniałam dodać, że na dworze u mnie ejst cieplutko:) Deszcz nie pada, słońce zaczęło wychodzić zza chmur i pięknie świeci;) Ja chce wiosnę!!!!:)

Ja też wstaję w sobotę o 6, cóż, z czegoś trzeba zrezygnować, ja zrezygnuję ze snu;)

Helga pracujesz jutro tak??A do której? Też bym moła zrezygnować ze snu ale potem nic z zajęć nie wiem bo przysypiam...A zajęcia do 18:(

Przestał sypać śnieg. dotleniłam się troszkę po tym nudnym gotowaniu. Zapasy na weekend zrobione, Mała śpi...Można odsapnąc...Najchętniej też bym się zdrzemnęła, z drugiej jednak strony szkoda mi czasu...Kiedy Córa śpi ja mam czas tylko dla siebie...:) I znowu problem na co wykorzystać go tym razem...tyle jest możliwości...:D Dula, licznik należy cofnąc z początkiem roku...Za gapowe się płaci, musiałam uczynić poprawki...Za rok będę wiedziała...:)

Pracuję od 8 do 18 tak jak codziennie, ale mam nadzieję, że zajęcia skończą się wczesniej i będę mogła się urwać:D Dziulaa ja na Twoim miejscu pobiegałabym:) Kurcze dziś mam przypływ energii, autentycznie czuję wiosnę w powietrzu:D

To jednak tak jak myslalam:)Dzieki Dziulaa;)

Helga, nie mogłaś gorzej trafić...nienawidzę biegania, nie widzę w tym najmiejszego sensu a tym bardziej przyjemności...to ja już wolę sobie posiedziec przy kompie...;)

Hehehe, Dziulaa ja zwykle też nienawidzę biegać, ale właśnie dziś bym to zrobiła;) Anal. - skrót od słowa analiza - chciałam dać takie zdrobnienie na świadectwie ale potem uznałam, że to niezbyt szczęśliwy i trafny skrót :P

U co poniektórych zapewne wzbudziłby nawet niezdrowe skojarzenia :D

ha...U mnie wzbudził właśnie takie:D Ja tez nienawidzę biegac:o

Miałam w planach opanować dzisiaj już do końca materiał na niedzielne zaliczenie z psychologii ale mi nie wyszlo:o Troche poczytałam, reszte przełożyłam na jutro....Boże dlaczego ja jestem takim leniem?!:D Pozdrawiam Wam serdecznie i miłego weekendu życze

Jaka tutaj cisza nastąpiła....:) Siedzę i regeneruje siły przed jutrzejszą uczelnią;) Chyba by się jakiś drineczek do tej regeneracji przydał...;)