JAKIE BYŁY U WAS PIERWSZE OBJAWY CIĄŻY c.d.

aga- dzieki za rade:) postaram sie cos ztym zrobic bo faktycznie skoro tak mowisz to moze i u mnie tak byc. A hartowanie to chyba pocieranie ich tak? Bo dokladnie nie wiem... Super ze brzuch sie wchlonal. A Ty mialas spory wiec skoro u Ciebie sie wchlonal to i u mnie powinien. :) Ja na razie nie mam rozstepow na szczescie no i mam nadzieje ze mi nie wyjda juz... A Ty sie nie martw bo te rozstepy pozniej bledna. ja mam na udach po wew stronie bo kiedys bardzo przytylam i teraz juz ich wlaciwie nie widac. Ciezko sie opalaja ale nie jest tak zle. Pozdrawiam:)

Dziewczyny czy waga płodu z usg rozni sie duzo od tej rzeczywistej jak juz dziecko wyjdzie? Tak sie zstanawiam jaka jest granica błedu... gin mi powiedziala ze waga moze sie roznic o 100 gram jedynie..az wierzyc mi sie nie chce ze to usg jest takie dokladne.

Dziewczynki mam jeszcze jedno pytanko. Zastanawiam sie czy na porodowke zabierac ubranka dla dziecka i pampersy. No wiecie nie wiem jak to jest teraz, kiedys z tego co wiem to szpital dawal to wszystko nowrodkom. Jak to u was bylo?

pampersy musiałam mieć swoje + husteczki do wycierania pupy, a ubranka niekoniecznie, ale lepiej mieć swoje, bo te szpitalne do najpiękniejszych nie nalężą...:)

chusteczki oczywiście...:)

alutos, a z tym pocieraniem brodawek to ostrożnie, bo czasem może to mocno przyspieszyć poród...

Alutos, ja mnieszkam w miescie gdzie jest jeden z lepszych szpitali w Polsce odnosnie poloznictwa, moja siostra po jutrze idzie na cc. Kaza zabrac wszystko dla dziecka, pieluchy tetrowe, ubranka po 3 pary wszystkiego i pampersy, nic nie daja. Ja sie z kolei przerazilam bo od polowy maja ma sie zaczac remont w szpitalu i znajac zycie nie skoncza do lipca i łacza dwa szpitale razem na ten czas , wiec to co bedzie sie dzialo to az strach, niedosc,ze w innym miescie, ah szkoda slow. Wiec ja chyba bede mogla zapomniec o rodzinnym porodzie. Pewnie bedzie po 10 kobiet na jednej sali:( jak pech to pech. W tym wypadku wolalabym miec cc.

dziekuje dziewczyny za odpowiedz:) Jak widze co szpital to inne wymagania. Na wszelki wypadek wezme wszystko torba moze stac pod lozkiem:) Baderko z tymi brodawkami to masz racje, tez gdzies slyszalam o tym ale akurat mi by to bylo na reke:) Zostaly m niecale dwa tygodnie do porodu boje sie ze jednak przenosze. Ku mojemu zdziwieniu szyjka macicy nic sie nie skrocila. Na ktg wyszly pojedyncze skurcze ale ich nie czulam, zapewne byly to tylko bezbolesne stawainie brzucha. Gin mowila mi jednak ze nie widzi szansy przenoszenia ze wzgledu na moje wczesniejsze skurcze w 6 miesiacu no ale ja mam zle przeczucia co do tego... Jak bedzie sie przedluzalo to zaczne hartowac te brodawki:) MonteVerde- nie martw sie na zapas. Nie moze byc az tak zle. Ja tez kiedys mowilam o cc ze chcialabym je miec ale teraz tyle sie naczytalam i nasluchalam o tym ze wolalabym jednak przecierpiec ale urodzic drogami natury. Mam na to duze szanse bo male sie ulozylo w koncu tak jak powinno:)

witam wszytkie Panie tylko chcialam sie podzielic z kims moimi odczuciami, po prostu z kims pogadac, mieszkam za granica i nie mam zadniej kolezaniki z ktora mogal bym o tym pogadac, wiec,spoznia mi sie okres 2 tygodnie i zaczely mnie bolec piersi jakies 5dni temu no i sennosc zmeczenie,chodze caly czas wkurzona,dzisiaj rano rozplakalam sie bez powdu,czasami boli mnie brzuch tak jak na @ no i zaparcia:/, czytalam juz chyba wszystko w necie na temat pierwszych objawoc ciazy,ale nie chcie sobie wmawiac i robic jakichs nadzieji:/ to by byla moja pierwsza ciaza mam 23lat powiedzialam dzisiaj rano nazeczonemu o tych wszystkich objawach,zdzwila mnie jego reakcja bo nigdy o tym nie rozmawalismy wczesniej badzo sie ucieszyli i powiedzial zebym nie robila testu bo to i ak nic nie zmieni jak bym byla w ciazy,ze jak jestem to jestem,w sumie ma racje ale jak bym byla to tzeba zrobic jakies badania nie wiem jakie no i zaczac brac jakies witaminy.a i jeszcze mam od tygodnia temperature 37,7 :/ troche to dziwne a wczoraj az 38 na poczatku myslalam ze jestem chora ale czuje sie dobrze i temperatura sie utrzymuje, hmm co o tym myslicie . co sadzicie o tych objawach....prosze odpiszcie pozdrawiam

objawy jak najbardziej ciażowe i czas najwyższy zrobić test, żeby sie przekonać czy to na pewno ciąża...a łykasz chociaż kwas foliowy? bo to bardzo ważne na początku, więc choćby z tego powodu warto zrobić test:)

jesli okres spóźnia Ci się dwa tygodnie to test możesz zrobić nawet w tej chwili, nie musisz robić go z porannego moczu:)

fajnie ze odpisalas BADERKA, caly czas mysle o tym tescie,i dzisja pojde kupie i zrobie,czyli nie ma znaczenia czy rano czy w ciagu dnia?a jesli test wyjdzie negatywny?hmm.to kupie kilka i zrobie dla pewnosci:)a jeszcze jesli chodzi o kwas foliowy to maja byc to tabletki tylko kwas foliowy i moga byc jaies witaminy z kwasem foliowym w skladzie? fajnie z kims pogadac i zapytac :)

sylka 85- na razie sam kwas foliowy. Nie powinno sie przyjmowac zadnych dodatkowych witamin bo z reguly jest tak ze lekarze kaza brac witaminy w trzecim miesiacu(ja tak mialam). Koniecznie zrob test bo jesli jestes w ciazy to musisz w szczegolny sposob teraz o siebie zadbac:) baderko -jakie najlepiej ubranka zabrać dla dziecka? Wiesz, chodzi mi o to czy np komplecik:kaftanik i spioszki, czy raczej np sam pajacyk rozpinany od gory do dolu, czy np body i spioszki- bo juz sama nie wiem co wziasc, a nie chce brac calej szafy:) No i czy trzy komplety wystarcza czy trzeba wiecej, aha i ile pampersow na dobe mniej wiecej? Powinnam wziasc cale opakowanie? W opakowaniu mam 78 sztuk... Bede wdzieczna za odpowiedz. pozdrawiam:)

w I trymestrze ciąży w zasadzie nie ma potrzeby brać dodatkowych witamin, jedynie kwas foliowy, który jest bardzo ważny dla tworzącego się układu nerwowego dziecka... a test na takim etapie jak ty to mozesz zrobić w każdej chwili i wynik będzie wiarygodny pod warunkiem oczywiście, że masz regularne cykle... jak juz zrobisz ten test to daj znać jaki wynik:)

alutos, tak gdzieś 8 pieluszek na dobę to musisz liczyć na pewno... zależy jak długo będziesz w szpitalu, ja byłam 8 dni ze względu na żółtaczkę małej i mąż musiał mi trochę rzeczy dowieść... ale jak będziesz tak normalnie 2-3 dni to 3 komplety spokojnie starczą... ja na początku uzywałam takiej typowej wyprawki czyli śpiochy i kaftaniki, potem znacznie wygodniejsze były pajacyki...ale to już wedle uznania:) na samym początku, gdy maleństwo nie zbyt wiele sie rusza sprawdzają się kaftaniki, potem są już troche niewygodne:)

baderko dzieki wielkie:) Czyli najlepiej kaftanik+ spioszki i tak 3 razy. A co do pampersow to spakowalam 20 sztuk, jak cos to maz mi dowiezie. Juz bym chciala zeby male bylo z nami:) Dzieki serdeczne jeszcze raz. Pozdrawiam:)

ok zaraz biegne do apteki i test no i na wszelki wypadek kwas foliowy,dzieki bardzo za porade,na wet nie wiesz jak mi to pomaga :)nie mam nikogo tutaj a do Polski predko sie nie wybiera , zrobie test i na zaraz napisze jaki byl wynik:) mam nadzieje ze bedzie pozytywny bo w sumie to w moim wieku to dobra pora na dzidziusia,tylko nie wiem jak to bedzie z praca:/hmm. bo jestem technikiem dentystycznym i pracuje w laboratorium...ale to nie zmartwienie...trzymajcie kciuki za mnie (moze przyszla mamusie) ale bym sie cieszyla:)

no to trzymam kciuki za Was obie! alutos, Ty może zacznij jednak hartować te brodawki, ewentualnie z pomocą męża:)

No to trzymamy kciuki sylka85 :) !!!

ok jak wroci z pracy zagonie go do roboty:)!!!

dzieki dziwczyny:).....ja juz uciekam do apteki:).... pozdrawiam goraco

pewnie nie będzie się opierał;) faceci są bardzooo uczynni w tej kwestii;)

sylka 85 - trzymam kciuki i czekamy na wiesic!!!! ja jestem na wyspach.jesli ty tez,moge ci udzielic jakis informacji itd...Wal smialo:*:*:*: a dzisiaj u nas cudna pogoda!!!chumorek dopisuje,dzidzius daje delikatnie o sobie znac,brzuszke rosnie ze hej:) alotu - kochana!!!3mam kciki,to juz tuz tuz :)

jeszcze mam jedno pytanko:) sorry ze tak wam dupe zawracam ale wiadomo-chce sie jak najlepiej przygotowac do porodu i po nim. Chodzi mi o to czy po porodzie dlugo sie krwawi tak ze trzeba nosic te podklady(te wielkie bella pieluszki). Bo boje sie ze moje majtki okaza sie za male zeby je tam upchnac. A tez nie chialabym wychodzic z pielucha ze szpitala. Jak to jest?

ja zaraz po wyjściu ze szpitala używałam dużych podpasek ze skrzydełkami np. bella maxi i to wystarczało w zupełności:)

Alutos różnie jest z tym krwawieniem. Ja miałam obfite przez 3 dni ale nie mogłam nosić tych pieluch bo miałam wrażenie że się w nich zaparzę. U mnie najlepiej sprawdziła się lignina szpitalna. Po 3 dobach przeszłam na normalne podpaski a po tygodniu od porodu to już tylko wkładki nosiłam bo już tylko delikatne plamienie miałam. Z kolei koleżanka miał tak obfite że w szpitalu dwa opakowania tych pieluch zużyła.

Witaj Baderka zbiegła nam się odpowiedź jak w praniu.

krwawienie zalezy chyba od organizmu, kazdy inaczej to ewszystko przechodzi.Mi znajoma radzila zeby sobie kupic pampersy dla doroslych bo ona tak duzo krwawila.Ja po48 godzinach uzywalam normalnych podpasek, potem mi wystarczaly zwykle wkladki.W pierwszych 24 godz po porodzie u nas daja takie wkladki z suchym lodem.Wydaje mi sie ze to duzo daje, zmniejsza opuchlizne przynosi ulge.Mozliwe ze zmniejsza krwawienie bo przeciez na krwawiacy nos tez przyklada sie zimno.

Dziekuje dziewczyny :) jestem juz madrzejsza o duzo rzeczy zwiazanych z porodem. czyli jest szansa ze do wyjscia ze szpitala zaloze juz normalne podpaski...ufff:) Dzisiaj czuje sie koszmarnie. Male sie rozpycha strasznie juz ponad godzine:( czasami mam wrazenie ze wychodzi juz ze mnie bo macha tymi raczkami tak nisko, a do tego mam jeszcze te skurce przepowiadajace coraz czesciej. mam wrazenie ze brzuch mi opadl nisko bo jak siedze to czuje jego ciezar jakby caly na udach.Pachwiny strasznie mnie bola, tak ze nie moge chodzic. to chyba miednica sie rozszerza? Boje sie najbardziej ze nie rozpoznam porodu:( czytalam ze to cos podobnego do skrczy jak na @ tyle ze promieniujace do krzyza. tez tak mialyscie? Czy raczej to jakos inaczej sie objawia.

alutos, nie martw się, na pewno rozpoznasz, że to już... podświadomie będziesz wiedzieć, my kobietki tak mamy... a u mnie te skurcze bezpośrednio przed odejściem wód to były takie prądy przechodzące od krzyża przez podbrzusze aż do ud... nie były bolesne i uciążliwe i wcale ich natężenie i częstotliwość nie rosły tak jak to piszą we wszystkich mądrych książkach... naprawdę się nie martw, nie przegapisz tej chwili:)