Kącik Warszawianek i nie tylko

Szept, kłopotów małżeńskich nie da się niestety uniknąć, raz są, raz ich nie ma. Normalne. co tu taki mały ruch dzisiaj?

chociaż, to mi przyszło do głowy, że jednak da się uniknąć - trzeba się pozbyć męża ;):) zastanawiam się, czy teraz wam zdradzić moją tajemnicę czy jak już zakończę ;)

Romeo jest rozrywany...;) ropuszka Ola...co tu żądać...choć w taka pogodę to nic się nie chce...tylko kafe czytać :P:P

Tajemnicę ?...jak u Agathy Ch. ;)... Było nie zaycznać Ola :0 Dawaj...tylko po cichu,...bo się wyda :P

No to która chce mnie poderwać:O?

Amant :O....no comments ;)

Romeo rozchwytywany jest :) ale trzeba go sprawdzuić, czy normalny jest. :D Bo ja osobiście nie mam dobrego zdania o facetach piszących na babskim forum. Jak Kate. :) Szept, zastanowię się czy wam zdradzę ;)

Amant, ja nie chcę Cię poderwać. Jakos mnie nie pociągasz. :D:D

Dziewczyny, słusznie, sprawdzajcie mnie... :) Sam czuję się niezręcznie na babskim forum, ale... gdzie indziej można spotkać tyle fajnych babek...? Zresztą, zamierzam stąd czmychnąć, gdy tylko... Ja i Amant to zdecydowanie nie ten sam facet!!! Fuj... Nienawidzę piwa z sokiem, ale za to bez soku... mniam.

Romeo, to pierwszy egzamin zdałeś. :D Długo jesteś na forum?

Romeo...piąteczka... Dziewczyny pilnują :) :) :)

a pewnie, że pilnują ;):D

ktos musi...;) Idem dzis na aerobica..;)..jutro pewnie jeden wielki zakwas... :p:p ale co tam..poświęciś się trzeba troszku ;);)

Romeo sprawdz pocztę :) czekam na odpowiedz

co takie pustki??? u was też tak leje???

Olu leje to mało powiedziane. :D Oberwanie chmury. :P Szepciku ja Cię lubię.

ja też Szepcika lubię :)

Dziołłchy ;;;jesteście kochane...już mi lepiej...podnoszę się z \"doliny\".....Dam radę :) Pada deszcz...buro i ponuro..tylko zapić ..na poprawę humoru ;):):)

Szept, a na problemy zmałżeńskie to kochanek też jest dobry. :D jak już swojego znajdę, to nawyżej Cio pożyczę na trochę ;):D

Aleksandra...;) wierzę, że masz dobre chęci...:):):)

Szepcie, uszy do gory :) To tylko ta aura moze wplywac depresyjnie (chociaz ja akurat sie ciesze z deszczu;) ) No i juz sroda, dzieki Bogu. Jak wrocisz cala z aerobicu, koniecznie musisz zdac nam relacje. Aha - i zobaczysz, jak Ci sie humor poprawi :) Troche nogami pofikasz i bedziesz jak nowa ;) Aleksandra - to ten teoretyczny kochanek po tzw "przejsciach" bedzie? :D :D

Napiszę Ci meila jak zdążę dziś...ok ?

jak po przejściach? nie bardzo rozumiem Kate

Szepciku nie załamuj się. Jak poprawi się pogoda to humorek też Ci wróci. :D Macham łapką i uciekam. Tylko bądzcie grzeczne jak mnie nie będzie. :P

Kate..deszcz minie...i kłopoty kiedyś miną...Ale dziś odreaguję na ćwiczeniach i relację zdam...o ile ruszę ręką aby pisać ;):)

Nelka...głowa do góry...złapałam usmiech...gdzies tu się błakał...wzięłam, mimo, że nie mój...oddam, jak sie komus przyda :D:D:D Miłego popołudnia (mniej pracowitego Ci życzę )

Zbieram się do domku na tą pogodę...Eh... Ale wiecie co... kiedyś w latach wczesnego dzieciństwa w taką pogodę lubiłam chodzic do biblioteki...jak wracałam moczyłam nogi w kałużach, popowrocie brałam gorącą kapiel i siadałam z ksiązkami w kąciku pod kocykiem i znikałam...liczyły się tylko ksiązki i treśc...:):):) To tak z nostalgią...z dzisiejszymi chmurami ;) Miłego popołudnia..wieczorkiem sporóbuję zajrzeć :) Buziaki

Można tu coś poderwać?

cos? zly adres, chlopcze

Jedynie swój tyłek ...:P:P:P