Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani_Misiowa

CZERWIEC 2009 - gdyż we wrześniu nam się uda !!!

Polecane posty

Lilianko moj szwagier tez sie nie ucieszył ze mu sie miała urodzic coreczka. Bo jak to facet chciał faceta. A jak dziecko sie urodziło to zakochał sie w coreczce po uszy i drugie dziecko tez coreczka, ale juz wtedy nawet nie myslał o chłopcu. Na pewno Cie to zabolało ze maz nie cieszy sie z dziewczynki i on nie powinien tak reagowac, ale wierz mi ze nie da sie nie pokochac dziecka. Bo jak on zobaczy to dziecko po raz pierwszy to wymieknie:) Moj maz to sie popłakał jak zbaczył naszego pierwszego syna bo to duze emocje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilianko nie przejmuj się ,chłop się oswoić musi poprostu z myślą:) ja chciałam córeczkę a będzie Kubuś...nie zamieniłabym go już na najmądrzejszą i najśliczniejszą królewnę:) Będzie dobrze tylko daj mu czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biała czekoladko mnie też sie zdarza byka strzelić:) własnie się wyszykowałam na wywiadówkę syna,i poszłam napić soku z marakuji....no i wiem na przyszłość pić nim się ładnie ubiorę:-Ojak można uważając poplamic sie...gorzej niż dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a na ten krzyz może popływaj troszke jeśli nie ma przeciwskazań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczeta, a miezrycie sie w pasie/brzuszku? Znalazlam swoj stary kalendarz z pomiarami, wagi, cisnienia, obwodu itd. i sobie porownuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie się wybieram na basen, już dawno powinnam zaczać chodzic ( lekarz powiedział, ze jak najbardziej mogę i ze to nawet wskazane) tym bardziej, ze mam darmowy na osiedlu, pare kroków ale zniecheca mnie koniecznosc suszenia wlosow, latem to nie susze ale teraz to bede musiała;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze chcialam Wam polecic ksiazke "Jezyk niemowlat" Hogg. Naprawde warto ja poczytac, jeszcze w ciazy. Zawiera wiele cennych wskazowek, zasad i otwiera oczy na pewne sprawy. Ja osobiscie nie ze wszystkimi metodami sie zgadzam, ale moge powiedziec, ze stalam sie ciut madrzejsza po lekturze. MIalam ja gdzies w pdf-ie. Niektore, doswiadczone mamy moze ja juz znaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czekoladka, to masz super z darmowym basenem, nie rezygnuj! Najlepiej poplywaj na grzbiecie, to kosmetyk na kregoslup...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekoladko ,nawet się nie zastanawiaj,ja bardzo chciałabym ale lekarz mi zabronił:) to na pewno pomoże .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marteeeczko, ja Tracy Hoggs znam i zgadzam sie z jej metodami, chociaz uwazam, ze jak wiekszosc rzeczy w zyciu, i te metody trzeba \"dostosowac\" do wlasnej sytuacji. Na poczatku mojej pierwszej ciazy czytalam natomiast ksiazki Gina Ford, ale jak urodzilam odkrylam ze jej metody byly za bardzo zdyscyplinowane jak dla mnie i po prostu nei wyrabialam goniac za nimi :D:D:D Uwazam ze dobrze jest troszke poczytac \'za wczasu\', przedewszystkim mamuski po raz pierwszy. Porad bedziecie mialy w dostatek i w okolo, lecz czesto beda one tez sprzeczne z soba. Ja pamietam jak wrocilismy z mala ze szpitala, usiedlismy na kanapie i patrzac na siebie i mala, powiedzielismy \' a teraz co?\' ach, fajne wspomnienia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biala czekoladka____ Ty padlas na kregoslup a ja wczoraj w nocy na nogi :-o Pamietam z poprzedniej ciazy, ze tak mniej wiecej od polowy ciazy dokuczal mi tzw. syndrom niespokojnych nog. Czyli jak tylko sie polozylam wieczorem, z miejsca mialam uczucie, ze nie moge uspokoic nog, ani ulozyc, ani nic. Mialam taki mus, zeby zmienic pozycje, pomachac nogami, no ruszac nimi w jakikolwiek sposob (co generalnie bylo niebardzo w parze z tym, ze chcialo mi sie spac :-) ). Teraz powoli zaczyna sie to samo. Wczoraj w nocy na dodatek obudzilam sie z takim skurczem prawej nogi od kolana w dol, ze prawie wylam z bolu. I co dziwne, nie to ze miesien, lydka, tylko bolalo mnie wzdluz kosci piszczelowej, bardziej z przodu nogi, potem sciegna w kostce i skurcz stopy, tak ze nie moglam jej wyprostowac :-o Koszmar, tak nie bylo wczesniej i dobrze byloby zeby sie nie powotrzylo. Pytalam ginki co z tym, a ona na to, ze lekarze nie znaja przyczyny. Niektorzy zalecaja wiecej magnezu, inni potasu, niektorym to pomoga, innym nie... Mam duzo pic wody i tyle :-) Ale jak czuje pod wieczor, ze nogi mi zaczynaja \"chodzic\" jak tylko usiade, to biore jeden magnez wiecej i jakos chyba lepiej. Takze takie to ciazowe zycie, jak nie urok to wojsko :-) Ale na kregoslup szczegolnie teraz uwazaj, skoro ju zsie odezwal. Basen - najlepszy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja mam w pdefie Tracy Hogg zarowno "Jezyk niemowlat" jak i "Jezyk dwulatka" (to akurat mam w Wordzie). Z rzeczy na przyszlosc mam jeszcze w pdfie "Usnij wreszcie" E. Estivill i S. de Bajar. Jesli ktoras chce, to wrzucicie mi tu swoje maile to podesle lekture na jeszcze dlugie zimowe wieczory :-D Ja sama przeczytalam z zainteresowaniem T. Hogg i tez nieco dostosowalam do siebie i swojej cory. Ale udalo nam sie "przekonac" malucha do samodzielnego zasypiania w okolicy 7-8 mies i to bez jakiejs histerii (dzieki radom z ksiazki). Fakt, warto poczytac na zas, bo potem nie ma czasu ani sily, a taki zapas chocby teoretyczny sie przydaje. Nawet (a moze glownie ;-) ) jesli bedziecie mialy mame lub tesciowa do pomocy od poczatku. Dobrze jest miec swoje zdanie, bo to w koncu wasz dzieciaczek. No wlasnie, porusze koljeny temat: bedzie wam ktos pomagal przy dziecku po porodzie? Zakladajac, ze wszystko bedzie okej, a wy na chodzie? Pytam, bo ja tez juz uslyszalam pare razy to pytanie i oboje z mezem mamy zasade, ze na poczatku - nie! Nie wyobrazam sobie, zeby moja mama lub tesciowa (mimo, ze kochane kobietki) wisialy nad nami, w momencie gdy oswajamy nowa rzeczywistosc. Nie ma nic wazniejszego, niz nauczyc sie swojego dziecka, swojej nowej rodziny w spokoju, zobaczyc jak ze wszystkim sobie radze ja jak i maz (pamietajcie - on tez ma w tym swoj udzial i nawet jesli sie nie rwie do pomocy, bo np. boi sie, to trzeba go zmusic, bo roboty przy maluchu jest duzo!). Potem, szczegolnie przy drugim dziecku, po paru miesiacach moze i przydalaby sie dodatkowa para rak i oczu do pilnowania maluchow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duniu, wiem co przeżywasz, ja mam tak z nogami codziennie od jakiegoś czasu, jak wracam z pracy i sie położe, a szczególnie jak zasnę to budzę się z potwornym bólem nóg, aż chce mi się płakać;-( mąż mi masuje i smaruje takim kremem AA na obolałe nogi dla kobiet w ciąży, troszkę pomaga ale całkowicie nie przestaje;-( Dziewczyny, ostatnio rozmawiałyśmy o bolących brodawkach sutkowych, ja kupiłam sobie maść z serii mam i ja AA, kosztowała 11 zł. i pomogła odrazu, posmarowałam wieczorem i rano nic mnie już nie piekło, nie swędziało, nie bolało, więc polecam. A tu link do artykułu o nacinaniu krocza (czy konieczne, czy wogóle potrzebne itd.) http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,79332,3354086.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dunia, a to mnie zaskoczylas z tymi niespokojnymi nogami! Przyznam, ze to troche komieczne jak sie czyta...Wiem, wiem...to wcale komieczne nie jest:-o Wyobrazilam sobie....no dobra-Ciebie...probujaca zasnac z wierzgajacymi nogami....Przepraszam;-) Swoja droga, to musi byc okropne uczucie.Co do skurczy to tez to mam czasem, okropienstwo.Wlasnie biore na to magnez, pije i jem duzo burakow. Czekoladka, ja tez uzywam kosmetyki z serii AA, nie tylko te z serii Mama i ja.Teraz mam plyn do higieny intymnej.Wyczytalam w gazetcce z apteki, ze jak sie kupi dwa kosmetyki z tej serii to daja miska za free:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duniu, wspolczuje problemu z nogami. Moj chlopak na to cierpi i wiem jakie to jest uciazliwe :o Co do Hogg\'s pdf\'a, moze wkleic link do naszego bloga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolorowy motylek____ poszla ksiazka, a potem faktcyznie sprawdze, czy mozna to wrzucic na bloga. Pewnie mozna, tuncia, podobnie jak z fotka sie to robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, dla chetnych: \"Jezyk niemowlat\" T. Hogg jest juz zaladowany na bloga, skad kazda moze go sobie sciagnac. 1. Trzeba sie zalogowac (tak, jakbyscie chcialy robic wpis nowy), 2. Z gornego paska menu (tam gdzie sa: Wpisy| Komentarze | Pliki...) klikacie na PLIKI i zakladke \"Lista Plikow\". 3. Pokazuje sie tabelka, gdzie sa glownie nasze fotki, poki co. Tam nalezy znalezc plik o nazwie \"jezyk niemowlat.pdf\" i kliknac na niego (dopoki nie pojawia sie kolejne foty jest pierwszy na liscie :-) . 4. Powinna sie pojawic opcja albo \"Otworz\" albo \"Zapisz\". Jak chcecie sciagnac sobie na kompa to klikacie \"Zapisz\". Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dunia jeszcze raz dzięki za książkę. A druga sprawa.... nie sadziłam, że jesteś aż tak NOCNYM MARKIEM :) bo wpis o godz. 3.30 :P Podziwiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja koleżanka, mamuśka z wrzesnia 2008 jest zachwycona \"Językiem niemowląt\". Mówi, ze ta książka uświadomiła jej, co jej córeczka chce. Mała cały czas płakała przez pierwsze trzy mc, miała kolkę i jeszcze coś się działo, ale nikt nie wiedział, co. Po lekturze tej książki, wszystko się wyjasniło. Ja też książkę ściągnę, dzięki Dunia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny. Dziś w nocy już spałam, kręgosłup przestał boleć, chociaż nie poszłam na basen, wyczytałam, że ciepła kąpiel też pomaga, więc postanowiłam popływać w wannie-leniuch ze mnie;-) Jezeli chodzi o książkę , o której mowa, to także chętnie przeczytam, moja znajoma też bardzo ją chwaliła. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dostałam takie stracha po rozmowach o szpitalach, polożnych, lekarzach, ze wczoraj przewertowałam stronkę \"Rodzić po ludzku\", poczytałam o wszystkich szpitalach w WWie i szczerze mówiąc, mam jeszcze większy mętlik. :( Nie mam pojecia, jaki szpital wybrać, czym się kierować, czy szukać lekarza prowadzącego w wybranym szpitalu, zeby mieć choć cień gwarancji, ze mnie tam przyjmą. Opinie są tak różne, ze czytając je, można się tylko zakręcić. :( Wylliczyłam też w km i minutach, gdzie będziemy mieli najblizej z dojazdem. Jakie bylo moje zdziwienie, jak okazało się, ze to nie te szpitale, o ktorych myslałam... Chyba nie jestem w ogóle przygotowana do porodu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ! Duniu - jak tylko odnajde na tym naszym blogu to tez chetnie sciagne te ksiazke :) Jak narazie (tfu tfu) u mnie spokoj z bolami krzyza i skurczami . W pracy tez jak siedze po pewnym czasie zaczyna bolec mnie brzuch i d...pa ;) wiec sam organizm przypomina mi o tym ,ze mam wstac i przejsc sie . Cale szczescie pracy az tyle nie ma abym nie mogla odczepic sie do biurka na chwile ;) Wczoraj bylam u lek , wyniki z krwi i moczu mam bardzo dobre :) , musze jeszcze te krzywa cukrowa zrobic i na kolejnej wizycie gdzies za dwa tyg lek zrobi mi w koncu usg ! Wczoraj dopytywalam sie bo juz stesknilam sie za moim maluszkiem ;) . Waze juz 59,3 kg - cos wydaje mi sie ,ze chyba powinnam zwolnic troche bo w takim tempie to bede 20kg na + pod koniec ciazy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×