STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

ja tak samo! u nas sa takie smieszne zasady: nie ma wyjscia z domu bez buzi nie ma spania bez trzymania sie choc za reke nie ma chodzenia kolo siebie bez trzymania sie za reke nie ma tyg bez wspolnej kapieli nie ma siedzenia na dwoch osobnych kanapach to takie podstawowe zasady :D:D:D:D

Aga calkowicie sie zgadzam, u nas wilka role odgrywa stres :( moj ukochany ma bardzo stresujaca prace... ja czasmi tez :( wiem ze sa pary ze w ten sposob zapominaja o stresie, u nas jest odwrotnie...

My też zawsze za rękę chodzimy :) Zawsze do spania musi być rączka położona na mnie :) no i więcej opowiadać nie będę :P Ja to bym dalej mogła 3 razy dziennie, ale M ma trochę mniejszy temperament to nie będę chłopa tak często molestować :D:D:D:D

Dorcia - ja potrafię w "ten" sposób odreagować stres, ale M nie. I dlatego czasami po prostu idziemy spać. Na szczęście to nie zdarza się bardzo często, więc jest oki :)

No a teraz mężuś chyba czuje że idą dni płodne bo się normalnie rzuca na mnie a mnie to jak najbardziej pasuje :D:D:D:D:D:D

kruszyna ja 5 lat temu tez moglam o kazdej porze dnia i nocy :D:D:D teraz czasmi tak mam a czasami odwrotnie... pamietam ze jak bralam tabl, to nie zawsze chcialam wiec przestalam i przez pierwsze miesiace chodzilam jak opetana! o niczym innym nie myslalam!

Zmykam do domku :) Będę jutro, buziaki :)

a dzisiaj dzien tesciowej! ave:D

ja już złożyłam życzenia swojej teściowej i zostałam wyściskana a prezent teściowa dostanie zdjęcie wnuka lub wnuczki :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

a ja nie mam jeszcze takiej prawdziwej tesciowej.... bo nie jestem mezataka :D:D:D ciekawe czy kiedykolwiek bede ...

Dorka to bardzo piekny dzien jeszcze przed Toba:) ! ciesz sie i czekaj:)

Dorcia ale na ślub nas zaprosisz no nie :)

no oczywiscie! Za jakies 10 lat :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D ja zawsze mojemu mowilam ze mi na slubie nie zalezy i chyba chlopak wzial to bardzo do siebie :D:D:D:D:D Ostatnio mnie sie pytal czy chcialabym wziac cichy slub np na Malediwach, powiedzialam ze nie...

Dorcia najważniejsze że się kochacie i jesteście razem :D:D:D:D:D:D

wiem, moze trudno w to uwierzyc, ale mi na prawde nie zalezy strasznie na slubie! ja wiem ze juz na zawsze jestesmy razem i jego kocham mi wystarcza...

i masz Dorka rację bo w miłości przede wszystkim liczy się to że jeden drugiego kocha :) no i jeszcze będzie dzidzia owoc miłości i co więcej potrzeba do szczęścia

no wlasnie tej dzidzi :D:D:D:D Strasznie mi sie dzis w brzuchu gotuje, boli :( Ale smiesznie bo po raz pierwszy sie ciesze ze boli, bo wiem ze leki dzialaja i cos tam intensywnie pracuje :D:D:D Kasia jak samopoczucie??? Ciekawe jak Polusia, a Sylwinka na ktora idziesz do lekarza?

mój lekarz przyjmuje dziś od 15 do 19 i w tych godzinach mam przyjść i zaraz jedziemy :D:D:D:D

Powodzenia Sylwinka! daj znac ze wszystko OK jak wrocicie!

wcale Ci sie nie dziwie Dorka, ze chcesz slubu! ja tez bym ba Twoim miejscu chciala;) slub to przezycie:) a wesele, to super ekstra impreza:D ja moje wspominam wspaniale!!!!

agi, no wlasnie mi tak strasznie nie zalezy na slubie... tzn jak bedzie to cudownie, ale zupelnie nie czuje takiej potrzby. Jakos mi wystarcza ze wiem ze sie kochamy i chcemy ze soba byc. Moze przyjdzie taki czas ze bedzie mi to potrzbne do szczescia, tak jak zapragnelam dzidzi :D

moze bedzie...niby to nie ma znaczenia, a ja uwazam, ze po naszym slubie wiele rzeczy zmienilo si ena lepsze, a zle nei bylo;)

Agi a ile jestescie malzenstwem? U nas jest troszke inaczej, bo moj ukochany jest ateista, wiec dla niego nie ma to wiekszego znacznia. Powiedzial ze zakup mieszkania ze mna to takie podjecie decyzji ze juz na zawsze chcemy byc razem :D:D:D:D

we wrzesniu minely 3 lata:) zakup mieszkania to naprawde wazna decyzja, ale tak naprawde, to tylko materialny znak, moi znajomi ona Polka on Anglik tez kupili mieszkanie, jakos 6 m-cy temu ona sie wyprowadzila i on dal jej czesc zysku, tej czesci, ktora ona wlozyla w to i w remont i procent wartosci nieruchomosci....zal, skonczylo sie a mialo wiecznie trwac;) ale widac to im bylo pisane, nie twierdze, ze to sie Wam przydarzy, cjhce tylko pokazac jak malo teraz cokolwiek znaczy w zyciu;]

ojej w PAZDZIERNIKU MINELY 3 lata nei we wrzesniu:D mam gorszy dzien chyba;D

za 40 min do domu:) juz si enei moge doczekac robie sobie pysznyy obiad:)

aga, pewnie wszystko moze sie rozpasc... niektorzy mowia ze malzenstwo to papier i kilka wspomnien, mieszkanie to tylko materialna sprawa... kazdy ma inne podejscie. Dla nas to byl bardzo wyjatkowy czas i bardzo nas to zblizylo i podjecie takiej decyzji uswiadomilo nam ze bedziemy juz ze soba na zawsze. Ja znam pary ktore tyg po slubie skaldali o rozwod. Najwazniejsze aby sie kochac i wtedy buduje sie wspolne szczescie. Niektore dziewczyny potrzebuja zapewnienia w malzenstwie, ja jak na razie do nich nie naleze, ale moze mi sie pewnego dnia zmieni :D:D:D

no i znow stronka moja! Ja to mam dzis szczescie :D:D:D:D

no i co w koncu postanowilas przygotowac na obiad?

a mialam zgarnac strone:] ale dalam Ci szanse:D uciesz sie;) no masz racje. to dobrze, ze Wam sie tak uklada:] kazdy ma inny sysytem, wartosci tez :) i tego nei ma co zmieniac:) za pol godziny koniec :D