STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

nie zapomnij o kącie nachylenia :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Sylwinka, ale ja niestety nie te jajka bede ubijac :( moj ukochany dzis juz w wyjadach :(

Dorka dosyp kakao to czarne jajka wyjdą :P:P:P:D:D:D:D:D:D

Kąt nachylenia będzie zmniejszał się wprost proporcjonalnie do osiąganej przyjemności :D:D:D:D Dorcia dasz radę, zawsze możesz się w DJ-a pobawić :P:P:P:P:P:P

aż opadnie i na workach będzie leżał :P:P:P:P:P

Ja ostatnio nie preferuję opadania na worki tylko w środku :P

no i polusia juz bedzie miala napisana prace juz w sumie :D:D:D:D:D

Kruszynka ale jak opadnie to znowu możesz go podnieść i znowu ubijać :P:P:P

Jak opadnie to daję spokój żeby sił nabrał :P:P:P Raczej unikamy 2 razy pod rząd, bo ja potem nóg nie mogę złączyć :D:D:D:D

Sylwinka oj biedny ten twoj M! Ty mu nawet chwili odpoczynku nie dasz :D:D:D:D:D:D

ja wlasnie jem:] skonczcie o tych seksach gadac:D

Kruszyna jestem z Toba... ja tam wole raz a pozadnie :D:D:D:D

:( sory szefowa... Ja wlasnie skonczylam jesc, ale nie mialam za dobrego jedzonka, chleb z tunczykiem...

my z moim M jak byliśmy młodsi to było rano i wieczorem :P:P przecież można z rozkraczonymi nogami chodzić :P:P Aga kto tu mówi o seksie :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

on się śmiał że po takich harcach to do 50 nie dociągnie :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Dorka ja juz z braku laku kupilam 3 rodzaje kanapek w jednym i tak ich nie lubie, ale bylam potwornie glodna:) Nie Sywlinka ty nigdy nic o seksie nei piszesz:D czy ja cos mowie :D:D

my na poczatku tez tak szalelismy :D:D:D nie bylo ze zmeczeni, zestresowani, ale teraz jest troszke inaczej...

Aguś ja nawet nie wiem co to jest seks :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

u nas po 10 latach razem tez jest inaczej:) ale nei znaczy, ze zle;] nie zawsze bedzie tak jak na poczatku! ale mi to nei przeszkadza

ja jestem taka grzeczna spokojna dziewczynka jak śpię i jeść nie wołam :P:P:P:P:P

A u nas prawie nic się nie zmieniło od ładnych paru lat :):):) Ten okres pewnie dopiero przed nami :) Życie = normalka :)

U nas jest inaczej, tzn nie tak czesto jak kiedys, ale za to z wiekszym doswiadczeniem, bo dokladnie sie znamy :) Podjecie decyzji o dzidzi troche dodalo blysku :D:D:D:D Znam pary, ktore nawet po 15 latach nie maja nawet kilku dni przerwy, z nami jest troszke inaczej... dla mnie najwazniejsze jest uczucie i takie male gesty, jak np podszczypywanie, przytulanie itp.

kruszyna a ile jestescie ze soba? Ja zauwazylam ze z wiekiem jakos chyba troszke ochota przechodzi... sa takie fale, ze czasami to nie moge przestac myslec a czasmi to nic przez dwa tyg... no i moj ukochany ma tak samo :D:D

Dorcia razem jesteśmy 9 lat. W Sylwestra mieliśmy 9 rocznicę :) Tylko że my zaczęliśmy ze sobą chodzić jako małolaty i na "te" sprawy przyszedł czas później - takie mądre z nas dzieci były :):):) Dla nas tydzień przerwy to męka! A tak 1 czy 2 dni przerwy zdarza się czasem :)

ja zaraz lecę się kąpać :D:D:D:D:D:D

Sylwinka a masz kaczuszkę do kąpieli? :D:D:D:D Wiesz, taką do zabawy :P:P:P:P

to to juz troche czasu :D:D:D:D:D:D dluzej niz ja z moim ukochanym :D:D:D my prawie 5 lat :D Ja mam rozne etapy.... zabrzmi to smiesznie ale jak bylam w Twoim wieku to nawet kilka razy dziennie bylo mi za malo :D:D:D:D

ja kaczuszkę przy sobie zawsze noszę :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

przytulanie i inne takie jest u nas na porzadku dziennym:] jestem strasznym pieszczochem!!!!

ja mialam 16 lat a maz 18:] kiedy zaczelismy "chodzic":] a te sprawy przyszly pozniej...na te sprawy na intensywnosc i jakos wplywa wiele czynnikow;p