Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ivett0

STARANIA Jesien -Zima 2008- DZIDZIUS LATO2009 kto zaczyna???

Polecane posty

Ja zawsze chodzilam do faceta gina i tez tak myslalam do czasu kiedy po raz pierwszy nie poszlam do mojej gin i jest o wiele delikatniejsza i jakos latwiej sie z nia rozmawia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I po mamusi i po tatusiu :D:D:D Ja jak się na coś uprę to mnie nie przekona nic i nikt. Mój N. tak samo :P Aż dziw, że wytrzymujemy czasem ze sobą :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia ja do swojego to już chodzę 10 lat i ledwo wejdę do gabinetu to zawsze uśmiechnięty od ucha do ucha :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D najlepiej jak przed kliniką do niego poszłam i mówię żeby mi wyznaczył termin porodu no to wziął te kółko co obliczają termin i liczy a ja mówię do niego 18 września no nie a on a skąd wiesz a ja odpowiadam bo sobie w internecie obliczyłam :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chodzę do lekarki, zresztą wcześniej też. A wybieram się do lekarza, który zresztą mnie odbierał jak się urodziłam :P On w szpitalu pracuje, no i to znajomy mojego wujka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przez lata chodzilam do faceta, specjalista od nieplodnosci, ale nigdy mi nic nie wybadal... zawsze wszystko pieknie itp, ale ostanio go nie bylam a chcialam sie przebadac jak postanowilismy sie starac o dzidzi i ona od razu mi wszystko wykryla, wiec mojego prof zostawilam i wiecej juz do niego nie pojde! wiec nawet prywatnie, z polecenia itp tez nie do konca mozna wierzyc! Sylwinka, ty to madrzejsza od swojego lekarza jestes :D:D:D pewnie sie zdziwil co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bardziej ufam mezczyznie lekarzowi niz kobiecie, choc znam kilka swietnych kobiet gin, ale jakos tak ogolnie z mojej praktyki zawodowej wciagnelam wnioski ze kobiety maja czesto mniejsza wiedze, nie sa tak bystrzy i taktowni. Choc zdarzaja sie niedouczeni lekarze zarowno kobiety jak i mezczyzni, czesto od szczescia zalezy jak trafimy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz Asia a u mnie jest zupelnie odwrotnie, lekarz byl niekompetentny a babeczka jest super! to wszystko zalezy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem przewrazliwiona na kobiety lekarzy, za duzo bledow lekarskich sie naogladalam, szczegolnie kobiet chirurgow, kardio czy neurochirurgow, czy gin przy operacjach..... Ale tak jak piszesz mozna trafic na fachowca kobiete jak i na nieudacznika mezczyzne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) u mnie mala zmiana planow, wczoraj za duzo mi tej bieganiny w pracy bylo,wrocilam zmeczona,spocona i z bolem glowy,wszyscy mi sie dziwili czemu tak krotko na L4 bylam i juz wiem dlaczego, w piatek umowilam sie do mojego gina po L4 ,bede juz miala wszystkie wyniki,zobaczymy co powie i teraz nie bede juz madrzejsza od niego,wezme tyle L4 ile mi da!ostatnio chcial mi dac do 20.03 a ja skrupuly mialam i tylko tydzien wzielam dzisiaj z bolem glowy sie znow obudzilam,posmarowalam amolem,polezalam na spokojnie i przeszlo,nie ma co szalec w poczatkach ciazy,zdrowie najwazniejsze!! a co do wyboru gina,chyba nie ma reguly czy kobieta czy facet,ja akurat zrazilam sie do kobiety bo bolesne bylo badanie z jej udzialem,zawsze trafialam na delikatniejszych i konkretniejszych facetow ginow,ale tak jak mowie nie ma co generalizowac jaka cudna pogoda sie robi:)slooooońce nareszcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia jak mu tak powiedziałam to śmiał się :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różnie bywa z ginami. Do poprzedniej przestałam chodzić, bo mnie denerwowało jej podejście - byle jak najwięcej pacjentek przyjąć. Badania byle jak, po łebkach. Tabletki anty zażywałam 3 lata i tylko raz kazała mi zrobić badania krwi! Ta do której teraz chodzę jest o niebo lepsza. Zawsze porozmawia, zbada porządnie, robi wszystkie badania. Suri idź po L4, bo najważniejsze żebyś się dobrze czuła i zdrowa była dla maleństwa :) Ja nie miałam problemu z L4, bo przez pierwsze 1,5 miesiąca pracowałam i jak postałam te kilka godzin w pracy to przychodziłam do domku ledwo żywa. I w gruncie rzeczy sama zapytałam o zwolnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
suri właśnie u mnie było dokładnie tak samo z tym badaniem przez kobietę po prostu się tak czułam jakby mi ze środka miała wszystko powyrywać tak bolało :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja mam jakies wielkie szczescie chyba ze na moja trafilam. Super, zawsze o kazdej porze dnia i nocy moge zadzwonic albo napissac, no i ma wszystko w gabinecie, wiec nie musze nigdzie chodzic na usg itp. no i ma bardzo nowoczesny sprzet. co mi sie podoba, to ze jak ide tylko pokazac jej wyniki badan to mnie nie kasuje jak za wizyte, bo to zawsze mnie mocno denerwuje! Suri koniecznie odpoczywaj, na samym poczatku ciazy chyba bieg w pracy jest raczej nie wskazany i dzidzia cie o tym poinformowala :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorka - dobrze trafilas z ginka :)szczescie mialas:) ja do dzis pamietam to uczucie "gwaltu" palcem tej kobiety :p wiecej do niej nie poszlam,ona to robila jakby chciala kurczaka nadziewac i wnetrznosci wyciagala haha co za baba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No hej :) Dziś jakiś szalony dzień mam w pracy, a na dodatek siedzę sama. Dlatego dopiero teraz się odzywam. Nawiązując do Waszych rozmów ja chodzę do faceta ginekologa. Zawsze miło, delikatnie. Pożartuje, wytłumaczy wszystko itd. Jestem bardzo zadowolona. A mnie właśnie maluch kopie :D Zjadłam jakieś 15 min temu kanapkę i pewnie doleciała do niego bo się uaktywnił :D Jutro odbieram wyniki. Mam nadzieję, że żelazo przynajmniej nie spada. A w poniedziałek wizyta u gina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przekopiuję bliżej tabelkę bo zniknęłam z 10 str temu:) NICK...... .........Termin @...............MIASTO.......WIEK......ILDZ. SYLA30................12.03.09...............W-WA....... .29........1 anna999..............10.03...................Lublin ........26.........0 milka czekolada.....07.02.09..............Sieradz........26....... . magda//.............13.03.09...............Kraków....... .23........0 agi26...........................................Londyn.. ......26 ........0 Kruszyna2008................................Bielsko..... . ..23.........0 Dorka.................15.03...................Londyn.... ...28.........0 ZACIĄŻONE: NICK.................TC......... TERMINPORODU .....WIEK........PŁEĆ żabka24...............17...........10.07.2009........... 24...........??? GaGa_..................19...........19.07.2009.......... . 29..........??? Kasia.T21.............20............27.07.2009.......... .26...........??? lolcia26................15............02.08.2009........ ...26...........??? Polusia86..............17............08.08.2009......... ..22...........??? aska.osa...............13...........06/09/09............ ..26...........??? Sylwinka 25...........11............18.09.2009............25......... ..??? MERY27.................8............12.10.2009.. ..........27...........??? Grażka23...............8............14.10.2009.......... ..24..........??? S.U.R.I...................7............22.10.2009....... .....30..........???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Super Kasia, jak maly tak szaleje to na pewno wyniki beda dobre! nie zapracuj sie tylko! ja dzis troche przysypiam za biurkiem :) no i wlasnie ukochany mi napisal ze odwolali mu pilke wiec wieczor spedzamy razem :D:D:D juz sie ciesze, bo jutro wyjezdza i dopiero sie zobaczymy we wt wieczorkiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kopie kopie jak szalony. Mam nadzieję, że wyniki będą git. Jak to gdzieś czytałam - prędzej matce wypadną włosy i zęby niż organizm pozwoli zrobić krzywdę maluchowi :) Dorka dasz radę, będziemy z Tobą spędzać wieczory :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja czasami lubie sie tak rozstawac na kilka dni, bo uwielniam uczucie podekscytowania jak sie widzie po kilku dniach :D:D:D Mam nadzieje ze ja wroce z super wiesciami od gina, on bedzie wypoczety no i sie skupimy na naszych wakacjach :D:D:D Kasia twoj dzidzius chyba nie zachowuje sie jakby mu czegokolwiek brakowalo :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No chyba nie :) Mam nadzieję, że u niego wszystko ok. W przyszłym tyg umawiam się na to USG 3D :) Już się nie mogę doczekać :) Ja też lubię się rozstawać raz na jakiś czas, ale tak na krótko. Dziś np dostałam buziaka na dzień dobry i mąż wyjechał. Wróci jak będę spać. Obudzę się już przy nim. Cudownie :) Tylko wkurza mnie to, że jak on wyjeżdża to ja bez auta zostaję i muszę iść na piechotkę z pracy i do pracy (3km w jedną stronę). Ale chociaż się dotlenię, a nie tylko tyłek wozić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia poczatek posta byl taki romantyczny i rozsmieszyl mnie jak zaczelas pisac o samochodzie :D:D:D no to juz tez sie zaraz doweisz plec dzidzi! SUPER!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj bo tak mnie to denerwuje, że hoho :D On tyłek wozi, a ja chodzić na piechotę muszę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bo jak pada śnieg, czy deszcz, a ja muszę spacerować to mnie szlag trafia. Ale wybaczam - jak gdzieś jedzie to żeby kasę przywieźć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko widzisz - jest też druga strona medalu. Przyjeżdża tak zmęczony, że nawet się wykorzystać nie da :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem o czym mowisz, moj tez czasami jest tak padniety ze od razu zasypia... no wiesz nie mozna miec wszystkiego :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×