Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

greta78

----LISTOPAD 2009----

Polecane posty

hey! ela wyslalam ci zaproszenie na nk, gdzies mi umknelas... a jak chcesz zobaczyc moj brzuszek:) to podaj maila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Ela, świetna ta stronka "co kupić". Właśnie szukam tam informacji. Dzięki za namiary! Wiecie co... ta cała ciąża absorbuje mnie nieomal w całości. Niby czytam jakieś książki (ostatnio "Nekroskop"), pracuję, chodzę z psem na szkolenie, bawię się w jazdę samochodem bo po wyrobieniu prawka to moja nowa fascynacja (w praktyce jeżdżę po sklepach z artykułami dziecięcymi ;D) ale tak naprawdę mam chęć wyłącznie o przygotowaniach do narodzin dziecka myśleć czy rozmawiać, o macierzyńskich planach itd. Chciałam jakiś dystans zachować żeby nie zrobić z siebie wyłącznie mamy ale chyba mi się nie uda na początku. Ale może tak ma być? :D Jak to jest u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OlaGd to chyba normalne :) Ja mysle o sobie juz jako o mamie, mimo ze nie mam jeszcze szkraba na swiecie to przeciez nosze go w brzuszku, a ze brzuszek spory bo to juz ten czas ciazy to o sobie zapomniec nie daje :). Ja czesto wyobrazam sobie jak moj Adas bedzie wygladac - czy bedzie mial ciemna karnacje po tatusiu a oczka moze po mamusi :), mysle sobie jak to bedzie, czy dam rade. Jak jade na zakupy do jakiejs galerii handlowej to wchodze do sklepow dla dzieci, takze tak jak Ty jestem pochlonieta wszystkim co tyczy sie ciazy :) Czesc Basia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie popołudniu! Coś naprawdę mało wpisów dzisiaj. Ela ja wczoraj wypowiadałam się na temat wózka TAKO JUMPER bo widzieliśmy go w rzeczywistości i nam się podobał. Wklejam to co pisałam: " Byliśmy w kilku sklepach i jestem już trochę mądrzejsza. Ogladaliśmy tego dzisiaj mnóstwo. Między innymi - WÓZEK CONECO CHAMELEON i TOLEDO. Opinie sprzedawcy: toledo dużo większy po złożeniu i cięższy od chameleon a ogólnie rzecz biorąc małe gondole. Za to minus i brak fotelika. Trzeba dodatkowo dokupić. Dużo bardziej chwalono TAKO JUMPER jest większy. Ma fotelik. Cena zbliżona. Waga też. Mały po złożeniu. Podobał nam się." My już podjęliśmy decyzję pisałam o tym wczoraj, poczytaj moje posty jak chcesz a jak masz jakieś pytania odnoście TAKO to pisz bo widziałam i macałam. thekasia ten podkład fajny. Trzeba będzie o takim pomyśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OlaGd76 ja Ci powiem, że może jak bym pracowała lub miała stałe zajęcie to bym tak nie szalała :/ Ale niestety od 6 tc siedzę na L4, bo wg mojego lekarza każda kobieta w ciąży powinna odpoczywać, a nie pracować. Ja szukam i wymyślam po prostu z nudów :/ Nie powiem, bo bardzo już kocham moją niunię i nie mogę się doczekać kiedy będzie z nami ale też nie chcę popadać w paranoję :/ Basia witamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ela ja jestem zdecydowana tylko na TAKO JUMPER ale nie X tylko GT myslalam tez nad CONECO ale nie idzie wpiac fotelika wiec odpada .... juz ogladalam te nowe modele TAKO i szczerze polecam wieksze kola i super sie prowadzi ... zaraz zrobie sobie fotki brzuszka wiec jesli chcecie podajcie maila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helou! Ja na chwilke. Poczytałam Wasze wpisy,tylko sił nie mam by odpisac... hihi. jutro albo we wtorek wpadne na dłużej. Baśka200 - co Ciebie tak długo nie było? Już tam pisac co i zaś? ! Co do wózków. Moj wczoraj na moje wielkie obrażenie się ,ze nie jedziemy do żadnego sklepu (aż 3 znalazłam w tym boskim mieście wojewódzkim!) obejrzeć wózków (bo co mnie tak z tymi wózkami przypiliło???! ;-) ) postanowił zrobić mi przyjemność i podjechalismy do jednego. Był tam nasz wózek - Mikado Ox ford i jesteśmy oboje za tym wózkiem. Spełnia wszyskie wymagania i prezentuje się super. Pan owszem pochwalił wybór jednak polecił inny: Roan Marita - niestety nie miał go na stanie, bo jakoby schodzą jak swieże bułeczki i trzeba 6 tyg aktualnie czekac od zamówienia na niego. Obejrzałam go w necie i tez mi się bardzo podoba. Ale przed chwilą ogladałam fotki na którym moja siostra prowadzi wózek i ona miała własnie Roana Maritę. wózek fajny rzeczywiscie, ale pamiętam,że ledwie miescił się do mojego bagaznika w Colciku - po uprzednim zdjeciu kół. Zatem mimo,ze fajny i praktyczny, zostaje przy Mikado. W dodatku poczytałam opinie o nim i w wiekszości są pozytywne. No, to tyle. Buziaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha.. dlaczego chcecie wpinac fotelik do wózka? Nasze dzieciaczki są jesienno - zimowe i moim zdaniem najlepsza bedzie tu gondola,a na wiosnę , lato juz spacerówka. Przyznaję,ze nie zwracam uwagi na tę funkcje przy wózku,bo nie uważam tego za ważną rzecz. Ale może się myle. :-) Choc mikado ma mozliwosć wpiecia wielu modeli w tym mojego Maxi Cosi. Ale wątpię bym z tej opcji korzystała. Co innego,gdybym miała dzieciątko na lato, to wtedy chyba taka opcja się sprawdzi. Proszę mnie oswiecić. Thekasia - Iwusia wspominała chyba o takich podkładach.. a nawet polecała sobie też do szpitala zabrac.I ja już coś takiego znalazłam na allegro. Papapa. Lecem, bo zaraz Sopot - a ja kocham Niemena!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulina wiesz co ja np nie kupuje w ogole gondoli tylko fotelik wpinany na stelaz i spacerowke, ja akurat bez auta sie nigdzie nie ruszam wiec dla mnie ta opcja bedzie najwygodniejsza a taki malutki noworodek zmiesci mi sie spokojnie do fotelika w kombinezonoe i z kocykiem bo zalerzy tez jaki jest fotelik ja w takim wypadku zamierzam kupic najwiekszy, a wydaje mi sie ze z najwiekszych to wlasnie chyba maxi cosi 0-13kg zreszta w zime te spacery nie beda dluugie calodzienne, no a my mamy taka manie jezdzenia do lodzi i kazdy weekend spedzamy lazac po centrach handlowych a w takich miejscach bede zdejmowac kombinezonik i wozic malego w ubranku pod kocykiem,ah ale plany:) zima szybko minie a maluszka przelozy sie do spacerowki mysle dosc wczesnie...na razie taki mam plan ale jesli stwierdze,ze jednak gondola jest mi potrzebna to wysle meza zeby kupil w kazdej chwili...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Brzuszatki:) super ten Wózeczek tako gt ale jak dla mnie trochu drogi, niby to tylko 300 zl, ale zawsze cos:) dalam sobie ograniczenie max 1200 zl i w tej kwocie musze sie zmiescic. a co do tego Tako Jumper to Kochana powiedz mi jak on wizualnie wyglada?? taki zgrabny czy taki kolos??? i czy spacerowka jest taka jak w coneco toledo z tylu na takim pasku?? czy normalnie przestawiana????? moj Michas dzis kopie jak kozka:0 az mnie skora na brzuchu boli, a jutro na 14.30 ide do gin na kontrole i juz nie moge sie doczekac:) ciekawe ile ten moj Zajaczek juz wazy:0 cukier po glukozie 50g wyszedl mi 136 wiec chyba nie jest tak zle, na czczo 88.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ELA ja znalazlam GT w sklepie za 1300zl z wszystkim ale powiem Ci ze ze zainteresowalam sie spacerowka tzn tym czy przesowana czy nie ale gondole sa bardzo zgrabne w obu modelach i na tym mi zalezy bo nie chce takiego kolosa ... a co do wpinanego fotelika to ja chce miec ful opcje bo wózek ma mi jeszcze zostac do 2 dziecka ktore kiedys bedziemy planowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ela sliczny masz brzuszek :))) tak nisko osadzony, okraglutki. wyglada na dziewczynke, tak tez pomyslalam na pocztaku zanim doczytalam ze bedzie raczej chlopiec. powonnas go dumnie wypinac :) na seri podoba mi sie :))) ps. zalczam moje fotki z 9 wrzesnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helou z rana! Wyspanam i radosna od rana. Jak miło! :-) Thekasia - foteliki Concord są prześliczne, wygodne( tak mi się zdaje) i zgrabne,ale cenowo - powalające. To połowa ceny wózka. Może na Wasze zarobki to cena przeciętna,ale na moje niestety odpada. Poza tym duzo firm razem z wózkiem srzedaję pasujacy do niego fotelik- spełniający oczywiscie najwyższe europejskie standardy. To też duze ułatwienie. Alex - juz rozumiem o co Wam chodzi z tymi fotelikami,ale dla maluszka to chyba tragedia kilka godzin w takiej pozycji. Taki mały człowiek chyba powinien na leżąco życie spędzać. Koleżanka podesłała mi fotki z maluszkiem w takim foteliku i on jakiś taki wygiety i za mały do tego urzedzenia mi się zdał. Co innego jesli trzeba gdzieś przewieźć maluszka, to mus i koniec. Ale to moje zdanie. Chociaż takie 3-miesięczne dzieciaczki są juz sztywniejsze. i być może taki fotelik się sprawdzi. Nie mam pojecia - musze matki doswiadczone zapytać, bo szczerze powiedziawszy wiedzy w tej materii zadnej nie mam. HIHIHI A głos zabieram! ;-) My wczoraj cały dzien na działeczce spędziliśmy - cieplusieńko było i milutko. U nas cały dzien cudna pogoda była, bo wszystkie chumry poszły na wschód - do Was! Ale już dzis tez pieknie jest i zero chmurek na niebie. Ejmi - rozbawiłaś mnie tym opisem akcji u jubilera. Ale powiem Tobie,ze ja tak mam na codzień, ciaża tylko zintensyfikowała ilość "wypadków". Ale ja pechowa taka jestem i już. Przyzwyczaiłam się. Już pierwszej nocy spedzonej u mojego zalałam łazienke naszą i sąsiadów z dołu (biorąc tylko prysznic), o innych wypadkach nie wspomnę ;-) Ale moj się przyzwyczaił i nie krzyczy ani się już nie złości - tylko na moje paniczne wołanie help, help - przychodzi i pyta : Co znowu!? lub Co się zepsuło! lub Co dziś zbroiłas? hihih. Ja tego nie rozumiem,ze mnie komputer nie chce działać,a on tylko właczy i chodzi jak igła. Ekspres nie robi mi kawy,a on tylko dotknie guzik i wszystko perfekcyjnie działa. Zawsze mówię mu ,ze ma ręce , które leczą! hihi. Aha i jeszcze chciałam Was opierdzielić! (dosłownie!!!!!!!!) za te głupie mysłi o martwych dzieciaczkach! Aż mi gesia skóra wyszła jak o tym przeczytałam. ojej. moj dzwoni, mam byc za 5 min gotowa na wyjazd - uciekam., potewm dokończę myśl ostatnią! Miłegooooooo! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki :) Jak samopoczucie w poniedzialkowy ranek? Jak pracowalam to nie lubilam poniedzialku ale teraz wszystko mi jedno :). Ela z ta glukoza miescisz sie w normach ale jestes bardzo blisko granicy. Ja odkad uwazam co jem mam glukoza po posilku ok 80, norma jest do 140, wiec juz sie tak nie przejmuje i podjadam to na co mam ochote, nawet ciacho zlapie :) takze przyjemnosc jedzenia wrocila :) Wczoraj bylam z mezem u lekarza - ma angine, dostal antybiotyk ale caly czas ma wysoka goraczke, troche sie boje o mnie i o malucha, bo nie mozemy zachorowac, ale biedaczek jest tak chory ze ledwo jest w stanie wstac do lazienki wiec musze kolo niego chodzic, biedna moja mezowinka :/ Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Koleżanki. Ja niestety mam chyba najgorszą noc za sobą, mam nadzieję, że nie będzie ich więcej :( Może spałam ze 3h :( Miałam wrażenie (nie wiem czy to możliwe), że mała się całą noc kręciła...Do tego miałam dziwne bóle w pęcherzu jak by zapalenie pęcherza takie uczucie jak by ktoś ciął i kuł żyletkami od środka :( FaTaLnIe :((( Agulinia ja chcę wpinany fotelik dlatego, bo ja się poruszam w sumie wszędzie autem. Wyjazd do marketu na zakupy wiązałby się z dużym bałaganem :/ A tak wolę sobie wrzucić sam stelaż i potem na miejscu wpiąć fotelik i po kłopocie:) deseo to nie zbliżaj się zbytnio do męża aby się nie zarazić :) Podobno w ostatnim trymestrze długo i ciężko wychodzi się z chorób :/ Wpadnę później 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Ja chyba osiwieję :( od jakiś 3 dni moja mała słabo się rusza :( jak popukam w brzuszek to odda mi kopniaka, sama czasem też się poruszy, ale generalnie , dla mnie to za mało :( jutro z rana mam wizytę i już sram w gacie ze strachu :( mówię Wam zwariuję :( tak się boję! dlatego przepraszam, że ja dziś tylko o sobie będę, ale nie umiem się na niczym skupić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello :) Ładny dzionek się dziś zapowiada :) Słoneczny i cieplutki. A ja się dziś lenię na 100%! Co do fotelika wpinanego w podwozie wózka, to dla mnie nie jest to aż tak istotne. Prawa jazdy nie posiadam, więc jeśli samochód to i mąż, który taki słodki ciężar chętnie ponosi :D Poza tym wydaje mi się, że taki fotelik nie jest zbyt dobry dla takich maluszków do zbyt długiego siedzenia... No i zimą na dworze jednak w żaden sposób nie chroni przed wiatrem... Ale w sumie to ja się nie znam ;) Ja się dziś nawet wyspałam, więc ten kryzys niespania chyba minął :) Przynajmniej mam taka nadzieję. W sobotę jedziemy w końcu kupić farby do pomalowania małego pokoiku :) Na pewno będzie to jakiś wrzosik, tylko jeszcze nie wiem czy w cieplejszym różowym odcieniu, czy chłodniejszym niebieskim... Coś na pewno wybierzemy :) No i doszłam do wniosku, że pomaluje sobie na spokojnie też ten kawałek starego regaliku, który stoi w pokoju. Na pewno będzie ładniej wyglądał niż taki jaki jest :) Tylko się zastanawiam na jakie kolory, żeby się nie gryzł ze ścianami... Może vanilla i jakaś delikatna oliwka... hmmmm Alex, jeśli ten ból pęcherza Ci nie minie, to zastosuj URINAL. Można go spokojnie brać w ciąży (lekarz mi go przepisywał) i kuracja 5 dniowa powinna przynieść efekt :) Nie ma co się męczyć. No chyba, że była tak jakaś jednorazowa akcja, wtedy nie ma potrzeby brać leków :D Miłego!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Brzuchatki:) ja dzis na 14.30 ide do lekarza. stresora mam strasznego, nie wiem czemu ale co miesiac tak mam, boje sie, denerwuje a potem ide do gabinetu, gin robi mi usg i caly stresor ze mnie schodzi jak powietrze z balona:) a przeciez czuje ruchu i jest ok, czuje sie ok, ale ten stres to juz chyba do konca mi zostanie. nocka minela, brzuch az mi podskakiwal tak Malenstwo szalalo do 12 ze spania nie bylo, a potem jak padlam to nawet do ubikacji nie wstawalam o dziwo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gawit przestan sie stresowac, napewno jest wszystko ok!!!!!!!!!!!!!! moze niunia zmienila pozycje i troche slabiej ja czujesz, ale skoro ruchy sa to napewno wszystko jest ok!!!!!!!!!!!!!!!!! wypij meliske i sie uspokoj:) a jutro zobaczysz swoja Kruszynke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gawit nie denerwuj sie. Maluszek ma juz coraz mniej miejsca w brzuszku i nie musi sie bardzo krecic. Twoja istotka jest z tych grzeczniejszych i Cie oszczedza :) tak masz myslec. Dziewczyny nie mozemy sie tak denerwowac tymi ruchami, przeciez chodzimy co miesiac do lekarza i z dzieciaczkami jest dobrze. Kazda ma jakies dolegliwosci - a to krotka szyjka, a to bole brzucha czy tak jak ja podejrzenia cukrzycy, ale kazda z nas ma wszystkie parametry dziecka dobre, wiec prosze uszy do gory i nie przejmujemy sie. Nasze dzieci tez maja rozne dni, raz rozrabiaja a raz maja lenia jak ich mamy :) :) :). A u nas zmiana w stopce bo wczoraj skonczylismy 30 tyg :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gawit, przestań się Kobieto stresować!!!! Nic to nie daje, a maluszek może jeszcze bardziej reagować na Twój stres i mniej się ruszać. Nie mam pojęcia czy tak jest, to taka moja domorosła teoria :) Tak na prawdę jak ja miałbym się porównywać do tego co tu piszą co niektóre z Was to tez powinnam już z nerwów wszystkie włosy powyrywać i u lekarza być co najmniej raz w tygodniu. Moja Malutka jest ogólnie bardzo spokojna, czasem jest tak, ze i pól dnia nie daje żadnych znaków. Uaktywnia się wieczorami, ale tez nie są to jakieś serie kopniaczków czy ruchów. Czuć jak się delikatnie przekręca, czasem kopnie :) Mój Mężu ostatnio stwierdził, że Zuza to go nie kocha, bo jak on połozy rękę, to się uspokaja ;) A ja się zaczęłam śmiać, ze chciałabym, żeby to Malutkie było takie spokojne po urodzeniu :) Tak więc uspokój się Gabrysiu!!! Ela Ty też sie nie stresuj, na pewno wszystko jest OK. Zresztą sama o tym dobrze wiesz :) Pochwal się wiadomościami jak wrócisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny Wchodzę na forum i co widzę? Książkowy przykład ogólnego niepokoju o wszystko. Właśnie nie dawno wyczytałam że początek 3 trymestru jest dla kobiety dość przełomowy ponieważ następuje sporo zmian w organizmie i często to odbija się na psychice. Może to będzie trudne do przyjęcia do wiadomości, ale to wszystko co się teraz dzieje z większością z nas jest normalne :O Gawit - zapewne nie uspokoją Cię nasze posty bo widzę że zdrowo się nakręciłaś, dlatego musisz wytrzymać do jutra do wizyty u ginki i jak ona Ci powie że jest wszystko OK to może wtedy Ci nerwy odpuszczą. A póki co to postaraj się policzyć te ruchy. Ja oczywiście często mam tak samo, są dni kiedy mój mały cicho siedzi i też mi się włącza myślenie, a na drugi dzień zaczyna tak mi dokuczać że mam go dość :O ja nie napiszę, żebyś się nie martwiła, bo i tak wiem, że będziesz, tylko po prostu postaraj się pomyśleć racjonalnie i uspokój się na tyle na ile dasz radę. Madzialińska - do wrzosiku na pewno będzie pasowała wanilia :) U mnie nic nowego. Widać nie odstaje od reszty bo jestem bardzo zdenerwowana przed jutrzejszą wizytą u gina. Spojenie nadal dokucza mi dość mocno i może jest jakaś poprawa, ale nie na tyle żeby normalnie funkcjonować. Boję się bardzo co mi powie lekarz. W ciągu dnia chodzę ale bardzo ostrożnie bo ciągle czuje krocze, czasami potrafi tak zaboleć że aż syknę. Nic nie boli kiedy siedzę albo leże, ale przekręcanie w nocy też jest problemem. Czuje że cała miednica mi się rozchodzi włącznie ze stawami biodrowymi :O Mam wrażenie że w tej ciąży zaliczę cały wachlarz dolegliwości, aż się boję pomyśleć co mnie jeszcze czeka :( Mam doła z tego powodu i jutro jak się nie poryczę u lekarza na wizycie to będzie sukces. Jestem w złej formie psychicznej już od 2 tygodni i mam dość na prawdę :O Zawsze byłam osobą aktywną i teraz wszelkie ograniczenia są dla mnie nie lada problemem i ciężko jest mi się pogodzić z faktem, że nie mogę normalnie funkcjonować. Mam ochotę się wyryczeć....tylko co to da..... Muszę wytrzymać jeszcze 10 tygodni czy będzie dobrze czy źle :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze zmiana w stopce, według usg to 28 tydzień a według miesiączki 29.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamuśki :) U mnie dziś ładna pogoda, ale mnie to i tak różnicy nie robi :) Deseo biedny ten twój mąż a ty uważaj na siebie. Mój mąż też się dzisiaj do lekarza wybiera, bo od wczoraj chodzi taki połamany, katar jak cholera, oczy łzawią...ale gorączki jako tako nie ma. Ale jak patrze na niego to mi go żal, bo w takim stanie nie da się pracować. Tylko mam nadzieje, że nie będzie miał problemów w pracy, bo sami za przeproszeniem debile z nim pracują....i od razu jak ktoś weźmie L4 myślą że ściemnia, maskara jakaś! Ejmi zgadzam się z tobą wkraczamy teraz w taki okres, że wszystko coraz bardziej nas martwi i wogóle... Co do twoich bóli mam nadzieje, że jutro się wszystko wyjaśni i może jak to normalne to od razu nie przejdzie, ale jak lekarz powie że jest ok to jest i będziesz spokojniejsza! Więc trzymam kciuki :) Gawit wiemy wszystkie, że się martwisz, ale moja maluda też nie za często się rusza, ale rusza...więc pewnie nasze dzieci są spokojniejsze. Ja mam tak od jakiś 3 tygodni i myślę że albo mała ma coraz mniej miejsca to dlatego:) Ważne że co jakiś czas daje znać o sobie. U mnie zmienił się jakby rodzaj ruchów, bo zamiast kopniaczków częściej czuje jak przesuwa rączką lub nóżką no i często się pręży, wczoraj np. wypięła pupkę na mojego tate śmiesznie to wyglądało:) A ty też pewnie uspokoisz się po wizycie i będzie dobrze:) Jutro to chyba jakiś dzień wizyt u gina bo ja też mam:) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam w poniedziłkowy dzień- za onem słonko- ale bez szału, mała z nianią na spacerze a ja zdycham... od wczoraj tak mnie żołądek boli, że hej... nic nie mogę jeść i chyba zaraz spróbuję się do jakiegoś lekarza zarejestrować bo normalnie nie wiem co mogę wziąć a czego nie... przez to też noc kiepska... agulinia- fotelik wpinany- fajna sprawa jak np jedziesz gdzieś na krótko- lekarz albo jakiś sklep czy wypad do rodziny i musisz troszkę wózkiem podjechać, w żaden sposób te foteliki nie mogą zastępować gondoli... Dziecko może w nim maks kilkagodzin dziennie siedzieć- owszem ma pozycję odpowidnia, ale wiadmo lepiej na płasko :) mili, na spacery szczególnie zimą nie polecam fotelika, ale to moje zdanie, my nasza kruszynkę czasem latem w nim zabieraliśmy ale zimą to wieje i gondola najlepsza. Tak samo jak ja mam inne zdanie nt zabierania dzieci do marketów tudziez innych molochó gdzie o choroby nie trudno- szczególnie zimą. Amelkę zabraliśmy pierwszy raz jak miała chyba z 3 miesiące ale to był czerwiec. Też nie jestem za sterylnym wychowywaniem amleństwa, więc nie zrozum mnie źle :) ale wiesz w tych marketach naprawdę będzi epełno kaszlących i smarkających ludzi a szczególnie tak do kwietnia... aleksandruniaK- kup sobie żurawinę, powinna pomóc ona sprawia, że bakterie, któe najczęściej wywołują zapalenie pęcherza czyli ecoli mają tak jakby te ich nóżki porażane i nie moga się przyczepiać do ścianek pęcherza i są wypłukiwane więc nie stwarzą stanów zapalnych. Żurawinę można brac w ciąży :) albo pij duzo wody z cytrynką :) gawit79- głowa do góry musi być dobrze- chociaż ja też mam czasem takie myśli ale stram się je odganiać tak daleko jak tylko potrafię.... madzialińska- co do fotelika się zgadzam, ale wiesz co mogę sie założyć , że szybko się Wam znudzi noszenie w rączkach takiego fotelika :P bo to będzie spora waga :) mój m jęczał jak mniał nieść :) naprawdę sporo waży :). Tak samo jeśli chodzi o rozmary tych fotelików my akurat mamy maxi cosi i wiecie co moje 17 miesięczne dziecko nadal by mogło w nim jeździć gdyby nie było takie wysokie bo wagowo to jeszcze jej ponad 3 kg brakuje aby z niego wyrosnąć...:( Ela- ja tez tak mam oki końćzę bo każą do lekarza przyjechac z tym moim brzucholem.. ale już każą więc gnam :) reszcie odpisze później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×