Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

greta78

----LISTOPAD 2009----

Polecane posty

my na wizyte do neurologa poszlismy kontrolnie ze wzgledu na poród zakonczony vacuum. Asymetria wlasciwie byla widoczna juz wczesniej ze główke odwaracała glownie w lewo. jak ja nosilam na malpke i glowke miala zwrocona w lewo to trzymala sztywno glowe, a odwrocona w prawo glowka sie troche chwiala. nie jakos strasznie ale widac roznice. lekarz zalecil nam brzuszkowanie na kolanach by wzmocnic miesnie i masaz:) poza tym mala przewraca sie na plecki tez tylko obrotem w lewo. w prawo nawet nie probuje. pocwiczymy, zobaczymy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) A ja dziś byłam w tym żlobku, do ktrego poślę swoją Oliwkę w lipcu. I powiem Wam, że zrobił na mnie dobre wrażenie - panie sympatyczne (mam nadzieję, że to nie tylko na pokaz), dzieci nie płakały, nawet fajne te dzieciaczki takie bąble stojące ze smokami w buzi; Franio mi sie spodobał :) (dobry kandydat na zięcia :)))). Panie noszą na rękach; lulają więc dzieci nie mają źle. Dzieci nie mają dużo - bo nie idą na ilość. Pokoiki fajne, dużo ładnych zabawek dobrych firm; łóżeczka; łazienki itp. Podwórko super - teraz będą robić zjeżdżalnie. Ja wiem, że to żłobek, i że lepiej dziecku byłoby ze mną. No ale nie mam wyjścia, muszę wrócić do pracy (a 1/2 czy 3/4 etatu nie wchodzi w grę, bo się nie godzą ze względu na stanowisko), a ten żłobek wydał mi się całkiem fajny i opinie o nim też są dobre. Tak więc jestem już zdecydowana - nie powiem serce będzie mnie bolało , ale to tylko 3 miesiące, nawet nie całe, bo przecież teściowa przyjedzie.Na dodatek to będzie lato więc też inaczej - dziecko cały czas na dworze z dziećmi. A no i będę mogła z małą w czerwcu przychodzić, by się odnalazła w żłobku i zapoznała z dziećmi i paniami :) Ja okresu jeszcze nie dostałam, ale my tylko na cycu więc pewnie później nadejdzie. A mała znów się dziś po 24 obudziła i już potem z nami spała, zmieniając sobie tylko cyca - normalnie nad ranem czuję się jak "wydojona mućka" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej, to znów ja.. Mała śpi,a ja się plączę po chałupie i tez bym chyba poszła spac.. Ejmi - dobrze,ze sytuacja opanowana.. chyba? Jutro pojedziecie.. na spokojnie.. Zenek - fajnie,ze złobek przyjemny i się Tobie widzi, ja tez musze Karolę do żłobka dac. bo od wrzesnia mam zamiar wrocić do pracy (finansowo bedzie kiepsko jak się zasiłek skończy.. olaboga, niech ten wrzesień szybciej przyjdzie..) o ile praca bedzie mnie chciała jakas.. hihi Ale nadal licze na Nianię jakąś lub miłą studentke, moja dawna uczennica (boziu jaka ja stara jestem) własnie się obroniła na AWF gorzowski i chyba stąd wyjedzie,a liczyłam,ze to ona lub jakieś jej zaufane kolezanki by się Karolcią zajeły.. Kumpela tez mi ma od swoich znajomych przynieść namiary na nianię.. Z tym,ze do maja, czerwca to ja i tak nie wiem na czym stoje, czy cały etat, czy pół czy zero.. ale nie zawracajmy sobie tym teraz głowy.. A my z Karolcią dziś brzuszkowałysmy i smiechu było co niemiara, bo ona głowa do góry raz i potem 10 min odpoczywamy..hihih. Ale dzielna jest i nawet mnie zaskakuje, bo jak sie zaweźmie to normalnie widac postepy.. Mili - są ubranka dla dziewczynek, same młde rózowizny.. nie ma wcale fajnych, zywych kolorków, czerwieni. pomarańczy.. Na szczęście Karoli jeszcze obojętne co wkłada na siebie.. hihih Ale trafiłam i mam czerwonego bodziaczka ! cudo! Ola -Iwi w końcu wie co dobre, nasz Mały Krytyk Kulinarny hihi.. Ja natomiast się z niczym nie wyrabiam ,albo spacer, albo obiad hihi.. I u mnie nadal brak miesiaczki..i przesłanek ku niej. czasem się zastanawiam czy w ciąży nie jestem hihih, choć mozliwości zajścia nie znajduję ;-) Natalie - to oczywiste,ze Patryś pozazdrościł Karolci kupek , hihi i postanowił się z nią dziś zgrać w czasie.. I masz całkowita racje - nasze forum i dziewczyny to skarbnica wiedzy, nowinek, promocji. I to jest super! Ejmi - TY szlachetna, po nocy ciasta piec, mniemam,że dziś sobie go podjadłaś w gościach? hihi Alex - doczekałaś się, teraz szybkie wymrazanie i wkładke mozna montowac..:-) Jejuś nigdy nie napisze.. wszystkiego i na posty nie odpisze, bo Karolcia marudna dziś jak mało kto.. Spadam.. Wróce po nocy, tylko wtedy moge w spokoju posiedziec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mały Hipcio spi.. ;-) Obiad zjedzony i mozna wskoczyć na net.. Tak czytam o torcikach.. my mamy to szczęście,ze Przema mama robi boskie i kazdego w jego swięto obdarowuje. Orzechowy rewelacja,ale ja i tak wolę rafaello. Gawitku, moja jak mnie skopie przy przebieraniu to aż mi czasem łzy stają w oczach.. ,a wy macie chyba to miejsce po cc duzo wrażliwsze.. Jak to pisze Zawitkowski-dusza by chciała (chodzić) ,ale ciało jeszcze nie może hihi Hanula - Muszę Cię pochwalić! Za częstę bywanie za forum! :-) Ja tez musze zakupic coś na pomarańczke.. bo o ile rozstępy mnie omineły, to skórka nie.. A co do płaczu, to Karola juz drugą noc z rzedu nagle sobie głosno zaplakała, ja się zerwałam ,a ona spi dalej..nawet się zastanawiam,czy mnie się to nie przysniło... Madzia - pewnie już się goście pomału schodzą.. miłego wieczoru! Agulinka- TY to wypoczywasz, noc przespana i juz humor super i energia rozpiera.. Szkoda,ze Szymuś taką beksa bywa.. Michaa, a u Was coraz więcej postepów i pozytywów! To cieszy! : Młodamamuska, fajnie,ze byliscie u neurologa.. i szybko Basieńke wycwiczycie. Miłego wieczoru..lecimy kąpac Karole,nim znów zapadnie w sen. ona lubi tak z wieczora..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dzwonila do mnie Ejmi, Krzys stracil przytomnosc i pogotowie zabralo go do szpitala!!! Myslcie o nich cieplo!!! Dzis juz nie bede meczyc Ejmi telefonami ale jutro do niej zadzwonie to Wam napisze co mi powiedziala, chyba ze sama sie odezwie. Nie bede pisala co u nas bo mysle caly czas o Krzysiu, mam nadzieje ze okaze sie ze to nic takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dziecko było dziś nie za grzeczne w dzień za to teraz dostałam mega prezent od córci :) Położyłam ją do łóżeczka załączyłam pozytywkę i poszłam po kolację ja wracam a moje maleństwo śpi :) Szok! Ona nigdy nie zasnęła sama! a już na pewno nie w łóżeczku :) Widzę, że wiele z nas robi zaopatrzenie w Rossmannie :))) deseo okres fakt jest obfity ale brzuch jako tako mnie nie boli ale za to krocze dość mocno ciągnie :( jeszcze dziś małą dość sporo nosiłam to teraz jak już śpi i leżę sobie na łóżeczku to czuję jak moje ciało odpoczywa :/ Co do córeczek tatusia to mam identycznie jak Ty, tylko, że ja kontakt z mamą złapałam w czasie ciąży i teraz jak jest mała, a tak to to tylko tatuś był ten naj... z resztą teraz też złoszczę się na tatę ale nigdy się z nim nie kłócę :) natalie82 widzę, że mamy wiele wspólnego ostatnio :) 4 pobudki mimo to i tak wyspane :) michaaa moja też ostatnio usypia łóżeczku a nie na rękach :) rosną te nasze bobasy i chyba im nie wygodnie :) mlodamamuska ja dostałam dziś okres :) Wczoraj lekko brudziłam tak na brązowo a dziś poszła krew. agusiaradom no fakt Marci minki robi boskie :) Agulinia żeby to było tak raz ciach jak piszesz :/ ja myślę, że to jeszcze sporo potrwa :( Okres będzie sie dłużył potem wymrażanie potem rekonwalescencja postój na kolejny okres i dopiero spiralka :/ Ejmi jesteśmy z Tobą 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, Deseo to nie najlepsze wieści nam tu przynosisz:( Mam nadzieję, ze to nic poważnego i Krzyś szybko wróci do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boze co sie musialo stac ze dziecko az stracilo przytomnosc, az nie wierze..Krzysiulku skarbie szybko wracaj do zdrowka🌼 ja myslalam ze sie okaze ze maly nie ma goraczki i wszystko ok a tu takie rzeczy, a co Ejmi musiala przezyc nawet nie chce sobie tego wyobrazac, Deseo jak cos to czekamy na wieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamelinowaliśmy się u moich rodziców! mieliśmy przyjechać jutro, ale jesteśmy już dziś :) Ejmi ❤️ madzialinska fajno, że u Was wszystko gra! moja Tysia od wczoraj ma dzień marudy, ale wydaje mi się, że to ząbki, bo teraz wszystko już pcha do buzi! jak wcześniej się ślinła i czasem coś szło do buzi tak teraz już wszystko! no i śmieje się w głos! kapitalnie to robi! Agulinia dobry pomysł z tymi pomarańczowi spiochami :D ja mam pomarańczowe body i śliniaczek też , więc luzik ;) Cyganionkom nie daje! a ta, której dałaś bułkę to mega bezczelna! wzięłabym i kazała jej to z kosza wyciągać i żreć przy mnie! chamówa! no i ja będę szukała pracy jak się zasiłek skończy! eh już mi źle :( może w totka wygram, to wtedy nie trzeba będzie iść do pracy :D no i ta moja rana od czasu do czasu mnie zakłuje :( zauważyłam, że na zmiane pogody i nie wiem czy to możliwe? mili ale się uśmiałam z tego, że się pokłóciłyśmy i od szmat wyzywamy :D :D :D o matko! dawno się tak nie ubawiłam :D deseo ja też tatusia córusia :) ale i z mamą mam rewelacyjne kontakty i w ogóle mam fajnych rodziców! a teraz to są tak zakochani w Martynce, że ho ho :) agulinka79 pewnie śniło mu się coś niedobrego :( moja Martynka też czasem tak się w nocy budzi! hania na zakupy nie dotarłam póki co! jutro idę do manufaktury, chociaż tam pewnie małej nic nie kupię, bo ceny mnie rozłożą na łopatki ;) michaa to mocno, mocno trzymam kciuki, żeby Oldze tak zostało! mlodamamuska moja niunia też nie lubi nosidełka! no, ale w sumie ja ją mało noszę, bo ona nie lubi być na rączkach, więc z nosidełka nie korzystam! i moja Tysia też lubi zakupy! rozgląda się z zaciekawieniem, najbardziej lubi patrzeć na światełka! agusiaradom moja Martynka śmieje się w głos od bardzo niedawna! do tej pory zazwyczaj jak ją smerałam bądź całowałam w szyję, a dziś zaczęła się śmiać jak do niej mówiłam :) no ja uwilebiam niunię w sukienusiach, chociaż tak stroję ją tylko na wyjścia. po domu zakładam jej śpiochy, półśpiochy bądź pajacyki. tak najwygodniej! e no i nie martw się! może po mojej Tysi na zdjęciach nie widać, ale ona też jest nie zły pulpecik ;) thekasiu heh hehe uroczy widok co jak tak się dziecie śmieje! no moja Tysia z powodu kupki to raczej popłakuje! i kurde jak miała zatwardzenia to wiedziałam kiedy ta kupka idzie, a teraz jak robi już bez wysiłku, to dopiero się orientuje jak popłakuje albo śmierduszka :D zenek na pewno Oliwci się tam krzywda nie stanie! te 3 miesiące dacie radę! Eh myślę cały czas o Krzysiu! mam nadzieję, że szybko wróci do zdrowia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krzysiu, maluszku, zdrowiej nam szybko...mam nadzieje ze nic sie powaznego nie dzieje i juz jestes usmiechniety i zdrowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gawit ja tam w totka nie gram..wole zdrapki -ehhh to takie ekscytujace i wciagajace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ejmi zdrówka życzę Krzysiowi, mam nadzieje ze bedzie wszystko w porzadku, trzymam mocno kciuki za WAs.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam wiadomość od Ejmi ! Jest lepiej, gorączk spadła, czekają. leków inwazyjnych nie dostał, ale było trgicznie i było zagrożenie życia , bo Krzyś tracił oddech :( i przelewał się przez ręce :( był prawie nieprzytomny :( teraz zjadł, wykąpli go, jest osłabiony, ale zachowuje się normalnie. podobno to jakiś wirus. Krzyś zrobił kupkę z zielonym śluzem! Rany! Biedna Emilka! nawet nie wyobrażam sobie co przeżyli :( dobrze, że już lepiej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejmi biedulko, nawet sobie nie chce wyobrazić co przeżyłaś. Jezu ja bym chyba umarła ze strachu.... Mam nadzieję że teraz już sytuacja opanowana i Krzyś ma się dobrze. Zdrówka. Dla Was ❤️ Deseo czekamy na wieści...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejmi jeszcze raz dla Was ❤️. Gawit dzięki za wiadomość. Az mam ciarki na skórze :( Ech....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weście, normalnie, omal zawału tu nie dostałam.. :-( Jak dobrze, ze juz lepiej ! Krzysiaczku i Emilko i Tomku! Trzymam kciuki! Bedzie dobrze.. Ja bym nawet nie podejrzewała,ze coś może być nie tak.. niby gorączka jakaś była, nie za wysoka, dziecko marudne.. jejuś tak czasem po prostu bywa.. Jak tu trzeba mieć non- stop podwyższoną czujność! Az się popłakałam.. Dobrej i spokojnej nocy wszystkim życzę! :-) Monia,a Wam spokojnej drogi! :-) żeby Majeczka przespała jak susełek! Odezwij się jak dojedziecie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezu a ja cały czas mysle o Krzysiu :( :( :( . I trzymam kciuki, mocno, mocno... Weszłam na kafe poczytać i chciałam popisać ale nogi mi podcięło...i nic już dzis nie napisze po za tym że młody śpi od 20, a ja cały czas latam teraz i sprawdzam czy z nim wszytko ok. Nie wiem czy ja dziś spać będę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brak mi slow... wirus? tak po prostu nagle do czegos tak strasznego doszlo, Boze Ejmi jak ty wyczulas ze cos jest nie tak... ciagle mysle o Krzysiu,aniolku duzo zdrowka jestes bardzo dzielnym i silnym skarbem❤️ teraz to ja nie moge odejsc od lozeczka patrze sobie na malego i plakac mi sie chce, ja bym chyba umarla... gabi dzieki za informacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki ważne, że już jest lepiej! Krzyś jest silnym, dzielnym chłopczykiem i da radę wirusowi! ma cudownych rodziców, którzy zrobią dla niego wszystko! ale wiem o czym piszecie, bo ja też siedzę przy łózeczku małej i łzy mi lecą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. My od 5.30 na nogach :) Noc z 3 pobudkami ale i tak jestem jakaś mega wyspana :) Marci dobrze spała i to pewnie dlatego :) Krzysiuniu jesteś dzielnym i silnym chłopczykiem :* Ejmi podziwiam Cię i chylę głowę za Twą matczyność - jesteś cudowna mamą!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, aż mnie ścięło jak to dziś przeczytałam :( Krzysiu trzymaj sie tam dzielnie i nie daj sie temu paskudnemu wiruchowi! Ejmi trzymam za Was kciuki i życzę dużo zdrówka 🌼 Rany nikt sie tu nie spodziewał takiego obrotu sprawy... podwyższona gorączka... Ale dobrze, ze już lepiej! Jeszcze raz zdróweczka dla Krzysia!! Potem cos napisze wiecej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam My nie spimy juz od 6 :/. Mysle o Krzysiu ale jeszcze za wczesnie by sie odezwac do Ejmi, napewno jest lepiej i biedna odsypia stres - oby tak bylo!!! Tak mi szkoda Krzysia i nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazic tego co Ejmi musiala przezyc.. Jak to pozornie blaha goraczka moze byc zagrozeniem zycia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!! My tez od rana już na nogach. Młody spal ładnie ale ja nie :( . Cały czas myślałam o Krzysiu i Ejmi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny zaraz was poczytam bo mam zaleglosci ale najpierw sniadanko moja myszka wszoraj dala ostro mi popalic byla okropnie zmierzla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejmi czekamy wszystkie na wieści o Krzysiu, mam nadzieję, że już wszystko dobrze. Nie wiedziałam, że głupia gorączka a tyle może namieszać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisalam do Ejmi - nie chcialam meczyc ja telefonem bo napewno jest caly czas przy Krzysiu. Oto sms od Ejmi: "Walczymy z goraczka ktora po lekach spada ale potem rosnie. Jest jakis stan zapalny, nie wiedza co to, narazie badaja mocz i maja mu antybiotyk wlaczyc. Nie jest najgorzej, Krzys normalnie je, jest troche oslabiony i czekamy co bedzie, dalej robi kupy z zielonym sluzem." Napisalam Ejmi ze wszystkie jestesmy z nia i ze sciskamy ich mocno. Mam nadzieje ze lada chwila beda wiedziec co jest Krzysiowi, dadza odpowiednie leki i bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uff. Dobrze, że już jest lepiej. Ejmi trzymaj się! i dużo, dużo zdrówka dla Krzysia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helou! My już wstałysmy.. noc super. Az musiałam Małą sama nad ranem budzić, by coś pojadła, bo przeciekałam. A ja nie byłabym Panią Prezes, gdybym wczoraj po nocy nie napisała do Ejmi, ona bardzo dziękuję za wsparcie i pozytywną energię i dobre myśli.. I pisała,ze Krzyś już sobie spi i rano zobaczą jak bedzie. A ona czuwa przy łózeczku. Ale to co mi napisała to mnie jeszcze bardziej zmroziło.. bo to na prawdę stało się w ciągu sekundy.. było dobrze i nagle normalnie stan agonalny.. w jednej chwili. Nie wiem jak ja bym sobie poradziła.. uważam ,ze są bardzo dzielni. Ale Dziewczyny, to jest szczęśliwe forum i nic co zlego nas nie ma prawa dotknąć! ! ! Krzyś z pewnością już się obudził jak gdyby nigdy nic i się zastanawia gdzie jego kochane łózeczko i dom! :-) I jeszcze Wam napiszę, że Monia wczoraj w nocy jechała z Majeczką do Rodziców. A oni mają 600km do pokonania, ale szcześliwie nad ranem dojechali (zobowiazałam ją do wysłania smsa jak tylko dojadą), Maja była bardzo dzielna i przespała podróż. :-) Zuch dziewczynka! I nie mam pojecia co się dzieje z Mathea, pamiętam ,ze w marcu miała przylecieć na miesiąc do Polski, ale żeby się nic nie odezwac to skandal! Ja rozumiem,że w PL jest tak cudnie ,ze człowiek o bozym swiecie zapomina, ale dwa słowa napisac to trzeba. No! Uciekam, miłego i spokojnego dnia Wam życzę! U nas rano słońce i -5stopni, ale już słońca nie ma! Szkoda! I tak spróbuję tatuska na spacerek wyciągnąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I powiem wam, ze jak deseo wczoraj napisała o Krzysiu to potem cały wieczór nie mogłam sobie miejsca znaleźć. A jeszcze przypomniało mi się jak z Olga byliśmy w szpitalu po tym zatruciu czadem i aż mnie w brzuchu ściskało. Jakie te nasze dzieci kruche istotki, w jednej chwili się śmieje i bawi a chwilkę potem ląduje w szpitalu. Ejmi ściskam Cię wirtualnie bo domyślam się co czujesz bo sama przeszłam ten strach o dziecko. Ale najważniejsze, ze Krzyś juz lepiej się czuje i jest pod opieką lekarzy i wszytko będzie dobrze. Bo innej opcji po prostu nie ma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×