Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

greta78

----LISTOPAD 2009----

Polecane posty

dziewczynki okazalo sie ze tomkowe jajeczka uciekly :((( juz wczesniej pediatra widziala problem a skapnelam sie sama i dzis mialam wizyte poloznej kontrolna. nie mogla znalezc tomkowych jajeczek :(( zapisze sie do lekarza i dzialamy. wyglada na to ze czeka nas zabieg :((( a jak u waszych chlopcow???? czy u was jajczka sa w woreczku??? przebadajcie dokladnie chlopcow zeby potem nie bylo problemow macie jakies moze przypadki podobne? bede wdzieczna za jakeis info na ten temat przepraszam ze tak w biegu ale neta nie mam-skonczyl mi sie limit i pisze od kuzyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! Oj faktycznie tu dziś cichutko, więc ja tylko łapką machnę i uciekam , bom zmęczona :( 🖐️ Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej! :-) Pytacie kiedy wiosna przyjdzie ..już za miesiąc! :-) Mimo,ze jestem padnięta niesłychanie to powiem Wam,ze jakoś humor mi dopisuje. Ciekawe jak długo hihi.. Wczoraj do 18.30 w pracy, dziś do 18.30, jutro do 20.30. Ja dziekuje takie zycie. Małej prawie nie widuje. :-( byle do pt. A Mała cudowna!pazurki pokazuje jak prawdziwa kobieta. hihi Dziś mi kumpela z pracy - zajmująca się numerologia, zrobiła szybką analize Maniusi i mówi,ze to bedzie wesoła ,zywa dziewczyna, która ma jakiś talent (?) i trzeba go pomóc rozwijać. Ma byc powsinoga i ciągle w rozjazdach byc no i niestety uparciuch, do którego tylko sposobem można dotrzeć hihi.. To ostatnie przecież my wszystkie wiemy o swoich dzieciach hihi Ale ogólnie pozytywnie. oby... Jutro mają w złobku bal karnawałowy - aż 1,5godz, pani kazała przebrać w cos dzieci. Zastanawialismy się przez chwilę czy za wróżkę czy królewnę a może żabkę i jak ta nasza żabka bedzie na czworaka między skaczącymi się przemieszczać. Nie widzę tego.. zatem Małej nie puszczamy. :-) I dziekuje za pochwały Manueli. Rzeczywiście nózki ma , hmm powiedzmy ...pociągłe ;-) Moja kumpela mówi, mała dupka, chude nózki i to cała prawda. A może to jest ten talent? będzie modelką . ;-) Madzia super fotki. Zuzka ma fajne spodnie - takie kolorowe. Boskie i jak fajnie sobie rozmawia trochę z tablica, troche z mamą.Artyskta mała. I od razu mi się przypomniało,bo Zuza lubi rysować, dobrze kupic dziecku kredki o przekroju trójkata, wtedy dziecko uczy się prawidłowego chwytu kredki, długopisu, warto zwracać na to uwage. Choć to pewnie jeszcze troche za wcześnie :-) I spróbuj z tym póxniejszym kładzeniem spac. może się uda. U nas się nie sprawdziło. A co do fotek, to owszem były dzieci,ale nie w hotelu tylko u znajomych w Gdyni hihi.. oj co tam się działo. :-) Ejmi - no coś TY! JUż na poprzednich fotach widać,ze pieknie schudłas. TYlko Ty tego nie widzisz,bo masz na codzień hihi.. . A z biustem to tak jak Madzia pisze,ze czasem dobrze mieć większy. :-) A ja wolałabym już nie tyć, bo prawie 3 już mam na plusie, jednak jak każdy ssak na zime chomikuję.W końcu trzeba jakoś mrozy przetrwać. :-) Theksia - oj, to się narobiło. :-( oby szybko się te jąderka znalazły na miejscu. I ile TY masz wcieleń na kafe?! hehe Ela - zdrówka dla Michałka i trzymam kciuki za pracę! Gawitku - ja też dostałam pustego @ od Ciebie. Zatem nie tylko Mili ma taka promocję. :-) I meżulo romantyk! fiu, fiu! :-) M-M - a ja myslałam,ze tylko Karolcia tak dziwnie sypia. a tu Przemuś wypina się cudnie hihi Wiecie,ze mnie to troszkę martwi? czy to zdrowe na kregosłup? ona garbata jakaś będzie. ONa zasypia w takich pozycjach dziwacznych i upodobała sobie podusię Mojego i zasypia na niej, oczywiście z pupą w górze. Jak zaśnie staramy się ją układać do normalnej pozycji, na boku albo na plecy. A poduszke wyrzucamy,albo przekładamy. Ale w nocy jak się obudzi to potrafi całe łózeczko przetrzepać w poszukiwaniu podusi lub krówki i się na nie położywszy zasnać. I przyznaję,ze Przemcio przystojniak! :-) pierwsza klasa,ale energia to go chyba rozpiera. Agusiaradom - super, najlepiej gdy mozna połączyć przyjemne z pozytecznym . Karolku - sama chciałam już pytać co tam u Was i Polusi! :-) Martasku - brawo! Dla MIłoszka! i jak nastroje w rodzinie, nadal ciężko bardzo? Mili - no to sobie założyłam wczoraj tę bransoletę, jej ale ja niemodowa jestem, nawet nie wiedziałam,ze to się jakoś nazywa i ze to jakiś hit.hihi.. Ale kumpele w pracy ogladały to cudo hihi I prawda, dopiero co obcinalismy Karolcię i znów kudłata się robi. Młodamamuśko - no ja mysle,ze Basiek mi tam z Krzysiem nie romansowała za bardzo, to Karolcia się tu uczy dla niego chodzić,a on z innymi na kanapie sobie przesiaduje? I fajnie masz,ze tak sobie wpadasz do Ejmi na kawke. Dobra, uciekam. odzwyczaiłam się od porannego wstawania i rado trudno mi zwlec się z łózka. Dobrej nocy życzę i karaluchy pod poduchy! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny nie wiem o co chodzi z tymi pustymi @, ale ja nic nikomu nie wysyłałam! Dobranoc jeszcze raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobitki, my już po lekarzu:( Ola w miarę ok, ale Miś znów złapał krtań:( znowu zastrzyk sterydowy bo bardzo ciężko oddychał i antybiotyk, encorton. ja już wysiadam:( na szczęście nie ma temperatury. więc będziemy się standardowo faszerować lekami i oby ku lepszemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ja pochwaliłam wczoraj moje dziecko, to dzisiaj mam za swoje :O Nocka niezła, ale pobudka przed 6 i humor szkoda gadac! Jakby dzisiaj lewą noga wstał :O Znowu gryzie co popadnie, więc zęby odpusciły tylko na chwilkę... Ech, teraz śpi, ale jak wstanie nadal marudzący, to dostanie syrop. i oby pomógł! Aguliniu, daj mi trochę Twojego optymizmu, hi hi:) Co do spania z wypiętą pupcią, to nie sądzę, żeby to było w jakiś sposób szkodliwe-mało tego, przy spaniu na brzuchu kręgosłup jest najmniej obciążony. Poza tym nasze maluszki są jeszcze tak giętkie, że nie ma ryzyka "utwalenia" tych okragłych pleców. Nieraz też przekładałam Przemka, bo mi sie wydawało,że mu strasznie niewygodnie, albo ciężko mu oddychac, ale zawsze wracał do takiej pozycji i rzadko śpi inaczej, więc odpuściłam :) Kasiu, mam nadzieję,że z Tomciem będzie dobrze! Trzymaj się, kochana! Daj znac, co i jak! Ela, zdrówka jeszcze raz dla Misia, oby szysko te lekarstwa pomogły! Ja nie mam dziś weny do pisania, więc życzę Wam miłego dnia i ide się zastanawiac nad obiadem. Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*szybko pomogły miało byc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Ale pustki! Nie mówicie, że spacerujecie z dzieciaczkami po dworze?? U mnie pogoda zdecydowanie nie zachęca. Niby cieplej, ale wietrznie i jakoś tak pochmurno. I chyba trochę śnieg prószył... W ogóle to głowa mnie jakoś ćmi od rana :O W pracy sama siedzę, więc strasznie senna atmosfera panuje. Dobrze, ze wychodzę dziś godzinkę wcześniej... Tesciówka się nam znów zapowiedziała na przyszły weekend. Mam nadzieje, ze już nic jej planów nie pokrzyżuje i przyjedzie. Bo nie widziała Zuzki od listopada i strasznie się za nią stęskniła ;) Wysłałam Wam wczoraj filmik z Zuzia w roli głównej :) M_M ale te zębiszcza są upierdliwe :O Nie mogłyby tak bezboleśnie wychodzić? Ela zdrówka dla dzieciaków! Tak to niestety jest przy dwójce dzieci, starsze coś przyniesie, odchoruje, a potem mniejsze łapie. Normalna kolej rzeczy :( Tylko szkoda te antybiotyki w dziecko ładować, ale skoro nie ma wyjścia to trzeba. Fajnie z ta pracą :) Agulinia, nasza nadworna optymistka :) A co do prognozy numerologicznej koleżanki, to chyba można ją odnieść do wszystkich naszych skorpionków :D I ja nie wiem jak Ty mogłaś nie przebrać Malinki i nie puścic na bal?!? No wiesz co Matka! ;) Spodnie Zuzkowe kupione zostały w PEPCO. Jest do nich jeszcze bluza... oczywiście różowa ;) O trójkątnych kredkach pomyślimy, choć powiem Ci, że jak jej się chce to całkiem ładnie trzyma kredeczki. A co do zdjęć, to później doczytałam tytuł wiadomości i już się domyśliłam, że to był ten wcześniejszy wyjazd :D Thekasia, niedobrze z tymi jąderkami. Mam nadzieje, że jeszcze uda się tego zabiegu uniknąć. Zobaczymy co powie pediatra na wizycie. Na razie zmykam... Miłego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, ale pustki na forum u nas pada snieg, jest wietrznie i wogole pogoda do bani. Elunia - duuuzo zdrowka dla Misia niech szybko zdrowieje i nabiera odpornosci na przyszłość! Kasia - o kurcze czyli msui miec teraz zabieg na te jąderka? A wczesniej co pediatra zaleciła na to? Madzia - moja Basia oglądała Zuzke na filmiku chyba z 50 razy albo i wiecej:) strasznie jej sie podobała Zuzinka. I powiem ci ze niezle wymiata na tej tablicy:) ma duzo bardziej precyzyjne ruchy niz Basia. No i fajnie juz mówi "ma" ze nie ma:) Baska sie smiała w głos jak jej puszczałam filmik, apozniej pokazałam jej na laptopie gdzie klinkac zeby sie odtworzyło jeszcez raz i miałam dobre 15min z głowy:) my dzis złozylismy wniosek o paszport dla młodej bo moze uda nam sie jeszcze w marcu wybrac gdzies na wakacje. troche mam opory przezd 4h w samolocie, ale skoro Maja z Emilka wytrzymała to my tez musimy dac rade:) mam do was pytanie czym i jak czyscicie uszy dzieciaczkom? my czyscimy co 2 dni patyczkami dla dzieci i strasznie duzo sie zbiera w tym uchu, u was tez tak jest? zastanawiam sie czy nie uzyc jakiegos sprayu do czyszczenia uszy, ale boje sie czy to nie zaszkodzi jej. Ja miałam kilka razy zapalenie ucha wiec mam na tym punkcie schize, a chyba ten temat nie byl od dawna poruszany na forum ( o ile w ogóle bo nie kojarze). dzis jestem jakas niedospana i niedogrzana, pije 4tą goraca herbate i nadal mi zimno...brr pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejo Ja melduję, że u nas kaszanka na całej linii- ja od wczoraj mam kiepski nastrój, dziś Krzyś od rana ma kiepski nastrój, T na służbie (całe szczęście bo wczoraj rozdrażnił mnie na maxa), na dworze ziąb :( Dziś wzięłam się za sprzątanie bo nie chciałam się zamulać..posprzątałam, ale niestety w niczym mi to nie pomogło, nadal mam wisielczy humor, fochy Krzyśka działają mi na nerwy i ogólnie wszystko jest beee :O Ale chyba jakiś ogólnie kiepski czas nastał bo i widzę, że do pisania się nie garniecie, chyba dawno takiego przestoju nie było... Czyżby przesilenie wiosenne nas dopadło? Młodamamuśko - ja czyszczę uszy Krzysiakowi tylko patyczkami to rzadko, bo raz na 1.5 tygodnia jak nie rzadziej. Jemu mało zbiera się tej woskowiny, czasami widzę nawet że sama wylatuje w formie kuleczek. Ale skoro Basia ma sporo woskowiny to może zapytaj pediatry co z tym zrobić. A tylko w jednym uchu ona ma tego sporo? Bo jeśli tak to może warto jej zajrzeć w te uszka? Madzialińska - dziękujęza fotki Zuzi - ślicznie ją wystroiłaś, te spodenki ma superanckie :) Niestety filmiku nie widziałam - słyszałam tylko głos. T musi mi w końcu coś poprzestawiać w laptopie - do tej pory nie ma czasu i tak i Twój filmik i Maliny czekają na obejrzenie... M-M- witaj w klubie, my dziś od rana też mamy jęczenie i nic nie pasuje- dziś tylko Krzyś siedzi i ogląda teletubisie, tylko to mu odpowiada na wszystko inne jest bek - ehhh ciężko. Ela - no niestety z dzieciakami tak jest, że jak chorują to taśmowo :O Zdrówka dla Michałka! I mam nadzieje, że z tą pracą Ci wypali! Agulinia - no jak widać ostro wzięłaś się do roboty..współczuję, całe dnie Cię nie ma- przerąbane! Fajnie z tą numerologią, może by koleżanka i coś o Krzyśku powiedziała? :) Krzyś śpi, ja kończę obiad i chyba też się położę- strasznie zamulający dzień dzisiaj :O I jakoś tak nic mnie nie cieszy...ehhh byle do wiosny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh dziewczyny to ja dołączam do marudzących! co prawda Martysia ok, ale ja mam od rana wisielczy humor! najpierw mi ta moja mała, niebieska k ....wa nie odpaliła!!!!!!!! dobrze, że mama przyjechała autem, to nie spóźniłam się do pracy! potem w Biedronce potukłam słoik z dżemem 😠, a w pracy to w ogóle spałam :( jestem zła, bo nie mogę nigdzie z młodą jechać (a najchętniej to pojechałabym do szanownego tatusia i mu tam tego gruchota zostawiła,a zabrała mercedesa). już mu zapowiedziałam, że wieczorem robimy zamianę i niech on się z gruchotem meczy 😠 poza tym przychodzą wymieniać wodomierze, więc też jestem uziemiona!!!!!!!!!!! doopa blada jednym słowem! Ela zdrówka dla Misia!!!!!! Thekasiu kurde nie dobrze z tymi jajeczkami :( może da się uniknąć zabiegu? Madzialinska ja zamierzam wyjść z Martynką, choćby na pół godziny, bo oszaleje w domu! a u nas nawet nie tak tragicznie na dworze! Ejmi eh najgorzej jak człowieka tak zamula! ja mam tak często! M_M widzę, że i u Was gorszy czas :( No nic. muszę mykać, bo się młoda obudziła! i już mnie woła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo:) My bylismy dziś na balu karnawałowym w przedszkolu:)Miłoszek dostał zaproszenie od kuzyna więc skombinowalismy strój i poszlismy się bawić:)Przetańczył cały czas:) Ale za to jak wróciliśmy do domy była taka histeria o wszystko ze myslałam ze mi cierpliwości braknie:(usnął dopiero o 13.40!!!a wstał przed 8:/ ciekawe ile pośpi? Wieczorem jak będe miała już wszystkie zdjęcia i filmiki z balu to cos wybiore i wam powysyłam mojego tańczącego smoka:) Ejmi jak przyczytałam o tym całowaniu w rękę to padałam:)z Krzysia powinien brać przykład nie jeden facet!!!:)I zgadzam sie z dziewczynami, zawsze na zdjęciach wyglądach slicznie!A biustu zazdroszczę, uwierz lepiej mieć za duzy niż żeby zostało dużo skóry a środku prawie nic:/ u mnie własnie tak jest, teraz to chyba pomogłby tylko implanty:( ja patrzę na te swoje cycki okropne to mnie skręca, nawet męza sie zaczynam wstydzic :( co do wstawania rannego dzieciaczków...to mój Miłosz już od paru miesięcy wstaje coraz to wczesniej, ale nic to:)musze i ja sie przestawic to dzien będziemy mieli dłuższy:)choć nie widzi mi sie wstawać o 5 rano:D niech zostanie przy 7 i wcześniej juz nie:D:D Choć jak wrócę do pracy czeka mnie wstawanie po 4:( Ela dla was DUŻOOOO zdrówka, oby Miś szybko wyzdrowiał Co do upominania Milosza to na niego czasem nic nie działa, mówię spokojnie "nie wolno" to on się śmieje podnisę głos to patrzy na mnie i dlaej robi to co robił krzyknę i też nic nie działa:/ Na szczęscie czasem ma jakies objawy "grzeczności' i wtedy wystarczy powiedziec raz dociera, niestety nie za często;/ Thekasia u nas z jajeczkami wszystko w porządku nie uciekały nigdy, ale mąz podobno mial ten problem. Obyło sie bez żadnego zabiegu jajaeczka same wkoncu przestały uciekac.I oby u was też tak było. Agulinia, dziękuję, nastroje u nas w domu dalej takie same:D teściowa coś zaczyna zagadywać a ja odpowiem co mam odpowiedziec i idę, nie mam ochoty na jakieś dłuższe konwersacje z tą kobietą. Po tym wszystkim tak wyrobiłam sobie zdanie na ich temat że wątpie żeby moje podejscie do teściów kiedyś uległo jakiejś poprawie. :/ Za duzo by pisac o tym wszystkim...i szkoda nerwów. I jak to nie puściłas Malinki na bal??:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do czyszczenia uszu Miloszowi to czyszczę rzadko mniej więcej raz na 2 tyg. nie zbiera mu sie tej woskowiny za dużo, a jak się uzbiera to zauważayłam ze sama wychodzi na wierzch. Madzia Zuza śliczna i też rzuciły mi sie w oczy jej superaśne spodenki:) słodzinka kochana:)Ale filmiku niestety nie moge oglądnąc słyszę tylko głos moze siostra mi coś pokombinuje jak przyjedzie bo ja niestety się kompletnie nie znam na tym:/ Ale piszecie o jakimś filmiku z Malinką a ja nic nie mam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki posprawadzajcie te jajeczka chlopcom. nie mam zartow troszke poczytalam i zabieg trzeba zrobic pomiedzy 2-3 rokiem najlepiej. a na pewno juz do 6 roku zycia. uciakajace jajeczko przegrzewa sie jak nie jest w worku i prowadzi do bezplodnosci. w zasadzie i tak spora czesc chlopcow z tym problemem jest mniej plodna. ta wada jest wrodzona. czesc chlopcow wogole nie mialo jajeczek w woreczku od urodzenia- wtedy jest jeszcze trudniej je odnalzec- a czesc miala ale pouciekaly. dzis wymacalam jedno jajo w pachwinie ale naprowadzic do worka sie nie dalo. pediatra w PL w pazdzierniku mowila zeby naprowadzac te jajeczka po kapieli zeby nie 'zginely gdzies' ale i tak stwierdzila ze wydaje jej sie ze zabieg bedzie malego kiedys czekal. mowila ze do 2 roku zycia jajeczka powinny byc na swoim miejscu a jesli nie- zabieg. zabieg przeprowadza sie a znieczuleniu ogolnym. potem dziecko ma jakis tam dren i 4 ciecia (przy 2 jajkach uciekajacych). najgorsze ze jakis czas nie bedzie moglo chodzic. no i te opatrunki- utrzymac czystosc opatrunkow u tak malego dziecko nie bedzie latwe jakos ze pampers wiadomo- ma to do siebie ze sie brudzi :( zwykle zabieg robiony jest na zasadzie chirurgii jednego dnia wiec na drugi dzien mozna juz do domu wracac. tyle wyczytalam, wiecej pewnie sie dowiem na dniach jak pojde do lekarza i nas gdzies skieruja. w tym tygodniu juz nie ma miejsc na wizyty Mloda Mamuska -pytasz o uszka. rozne sa szkoly ale mi zawsze mowiono zeby nei czyscic za czesto. najbezpieczniejsza sa patyczki te dla dzieci ale ta woskowina nie jest grozna a wrecz stanowi ochrone dla uszka. a patyczkami wyczyscisz wnetrzne ale sporo wosku wpychasz do srodka. ja czyszcze jesli juz widze ze woskowiny jest duzo i na oko juz ją widac na uszkach. robie to jakos nie czesciej niz raz w tygodniu. czasem pewnie co 2 tyg. tak chyba bezpieczniej. Martasku a w jakim wieku jajeczku u twojego wrocilo na miejsce? wiem ze czasem wracaja same ale to zadsze przypadki, stad poddaja wialsnie dzieci zabiegom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Thekasia niewiem, ale jak mąz wróci z pracy to sie dowiem co i jak.:)Jakby co to mi przypomnij:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha Mloda Mamuska- my wyrabiamy wlasnie drugi juz paszport dla tomka. wniosek juz zlozony. i nie martw sie podrozy! mojej siostry maly wytrzymal 8 godzin lotu w wieku naszych maluszkow :)) a uwierz mi on jest na prawde narwany! my za meisiac uderzamy z nimi i dziecmi do egiptu wiec 5 godzin lotu przed nami! licze ze 3 godziny przespi a reszte jakos chyba zniesiemy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martasku oki doki :)) widze ze uszka czyscicie tak samo jak my :) za czesto nie ma sensu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gawit ty lepiej szukaj tych dvd do auta :) mam nadzieje ze wtedy Tysia bedzie super-aniolek :) ja tez chyba zaczne cos szukac na dniach -aha- wlasnie. a probowalas daj malej jakies ciasteczko w podrozy?? my etraz jechalismy 3 godziny do kumpeli i jak juz maly wyl z nudow dalam mu jakies ciacho dla dzieci- twarde ;) i jadl chyba z godzine jedno - skubiacj sobie i smiejac sie z radosci! takze juz jakis pomysl na droge mam ;) najwyzej troszke sie przeslodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo! A my dzis mamy wyjatkowo fajny dzionek, tak spontanicznie sie zabralismy o 12 i poszlismy na spacer, miniulek ladnie spal, jak wrocilismy (rano juz ugotowalam zupke) to ladnie zjedlismy obiadek, teraz sobie waspodczytuje a moj synek sie grzecznie bawi... Ogolnie nie moge narzekac bo moje dziecko ma rzadko humorki, najgorzej jest jak nie mozemy wyjsc na dwor i mu sie nudzi to wtedy przykleja sie jak glonojad do mnie... thekasia kurcze no to nieciekawie:( ale zes mnie nastraszyla, bo ja tych jajeczek nie moge wyczuc, nigdy mu nie ruszalam bo sie balam zeby go nie bolalo, ale czesto o tym myslalam jakby mu to sprawdzic, pamietam jak polozna u nas byla w pierwszych tyg zycia malego to mu to sprawdzala i mowila,ze jedno troszke ucieka w bok, ale jest ok spokojnie wyczula, tylko ona to tak drastycznie robila jeszcze miala tipsy (maly nie plakal).. Uszka czyscimy rzadko, jak mis ie przypomni:P ale dlatego ze malemu sie woskowinki zbiera malutko, albo sama malenka kuleczka wychodzi na wierzch... Madzia zdjecia cudne, Zuzia wyglada jak cukierek, ogladalam je juz chyba z 5razy:D filmiku nie moge obejrzec:( ale bede probowac moze w koncu zaskoczy... Martasek fajnie,ze sie zalapaliscie nabal, sama bym malego chciala na taki zabrac...czekamy na foteczki:) Aguliniu no wlasnie klaps!!! Jak moglas Maniusi nie przebrac i nie puscic na bal??? takiej gwiazdy to nawet nie trzebabylo przebieraz, rozowe ubranko i ksiezniczka jak sie patrzy... Elunia zdrowka dla dzieciaczkow:***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Thekasia gadałam z mężem i on mówi że jemu jedno jajeczko uciekało ale za to bardzo długo, juz duży byl bo pamięta że mama mu mówiła żeby sobie sam sciągał, i sciągał sciągal aż wkońcu przestało uciekac ale nie pamięta ile miał lat. Pytam czy z 7 lat moze a on mówi że nie wie czy nawet nie więcej:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martasku aha. dobrze za maz je sobie sciagal. czasem jajko wraca alebo sciagniete juz zostaje. pamietam ze moj kuzyn mial operacje ale nie wiem ile mial lat- pewnie wiecej jak 6 bo pamietam tamte czasy. musze ciocia popytac Mili koniecznie wypytaj o te jajeczka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Melduje sie,ze wrocilam z poznania cala i zdrowa:)ale wymeczona jak nie wiem. Bardzo intensywny dzien mialam, ze spotkania na spotkanie,ale najwazniejsze,ze pozalatwialam wszystko co mialam zaplanowane.W domu bylam wczoraj o 23.30. Babcia z malym poradzila sobie super, nawet nauczyla nowego slowka: zółw,patrys mowi ziół:)i pokazuje w ksiazeczce na zolwia.Dobrze mi zrobilo takie 1,5 dnia bez dziecka, a tym bardziej ze maly byl grzeczny i za mamusia nie tesknil,wiec sie nie martwilam. Dostalam dzis pieluszk sleep and play jako ambasadorka streetcom, przyslali mi cala duza pake nr 5 i mala nr4 mkre chusteczki i torbe na zakupy bawelniana. Wysylalam wam juz link o darmowe pieluszki zdaje sie gawit tez wam to dzis puscila. Zamawiajcie i dajcie znak ja wam sie sprawdzaja. Ja jeszcze nie probowalam ,ale jak maly sie obudzi to mu zaloze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu ale mnie z tym jajeczkiem przestraszylas, musze malemu sprawdzic co i jak,ale mysle,ze u nas jest ok, bo jak do naszej pediatry chodze to zawsze mi malego obejszy z gory na dol ,wiec pewnie by to wypatrzyla. Madzia zdjecia boskie,a fimik to osobno slalas, bo ja zdaje sie nie dostalam.wiec prosze wyslij mi raz jeszcze. Aguliniu jak to malinki na bal karnawalowy nie pusilas, co z ciebie za matka:)?Taka impreza karolinke opusci:) Martasek super,ze miloszkowi na balu sie podobalo i ze tak ladnie i chetnie tancowal.Tez bym chetnie patrysia na taki zabrala,ale nie wiem za bardzo gdzie, bo moj to tez pierwszy tancerz:) gawit no to masz dzisiaj dzien , ale taka pogoda,ze chyba nikogo pozytywnie nie nastaraja do zycia. Ejmi i ja podpisuje sie co napisaly dziewczyny, Ty zawsze na zdjeciach bardzo ladnie wygladasz, wloski zawsze nienagnnie ulozone, makijaz,a to ze masz biust to powinnas sie cieszyc, bo na pewno nie jedna ci go zazdrosci. Mlodamamusko leccie,leccie basia na pewno w samolocie da rade,a moze akurat bedziecie mieli lot w nocy to ci cala podroz przespi. Patryczek lecial jak mial 8,5 miesiaca tyle,ze tylo 1,5 h ale bylo ok choc tez sie obawialam , a zwlaszcza zatykania uszu,ale herbatka i lizaki pomogly:) Elu zdrowka dla Mchalka. Mili fajnie masz,ze tak ci nikos grzecznie na spacerkach tak dlugo w w ozku wytrzymuje. Jak juz przyjdzie wiosna to pewnie znow bedziecie sobie calymi dniami spacerowac. I masz racje nasze chlopaki sa zazdrosne,ze akurat im sie nie poswieca w danym momencie uwagi tylko siedzi sie na kompie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Thekasiu u nas wszystko ok ufff wyczulam obydwa jajeczka, sa na swoim miejscu, u nas tylko kiepsko idzie sciaganie skorki ale pracujemy nad tym... Madzia obejzalam filmik:DDD jejku jakie to Twoje dziecko jest madre! tak pieknie rysuje i radzi sobie perfekcyjnie ze scieraniem! tak mnie Zuzia oczarowala, ze nauczylam dzis moje dziecko pokazywac "nie ma" i trez mowi przy tym "ma" :D Natalie WOW! ale dostalas wyprawke dla patrysia SUPER! No i fajnie,ze sobie odpoczelas od syncia i jestem pod wrazeniem,ze Patryczek takie trudne slowko mowie. Niesamowite jakie te nasze dzieciaki zdolne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, widzę, że nie tylko u nas dzień pod znakiem marudzenia i kiepskiego humoru :o Ja się przyznam bez bicia, że Przemek spał dzisiaj rekordowo-prawie 3 godziny i jak już zrobiłam co miałam zrobic, to stwierdziłam, że co mi szkodzi też zaliczyc drzemkę :) Reszta dnia jakoś minęła. Spacer do piekarni po chleb i z powrotem to była porażka, bo zimno i połowę drogi Przemek "przespacerował" u mnie na rękach :O Bo albo stał i płakał, albo szedł, ale nie chciał dac rączki i chciał iśc w sobie tylko wiadomym kierunku... Mili, dobrze,że chociaż Wy mieliście udany dzień :) Jak dziecko grzeczne, to i przy kiepskiej pogodzie czas szybciej płynie. Tylko pozazdrościc! ;) Madzialińska, filmik z Zuzią boski! Jak ona pięknie sobie radzi z tym malowaniem i czyszczeniem tablicy :) Przypuszczam,że Przemek zaraz by coś zepsuł albo potargał... Poza tym ładnie mówi "mama"-ja się nadal nie mogę doczekac! U nas tylko "tata i tiatia" :D Martasku, super że Miłoszek ma już pierwszy bal za sobą:) Ciekawe, kiedy nas to czeka? Pewnie w przedszkolu, a jeśli Mały zamiłowanie do tańca odziedziczył po tatusiu, to jeszcze później :D Mlodamamuśko, ja czyszczę Przemkowi uszka patyczkiem jak widzę, że zebrało się sporo woskowiny już prawie całkiem na zewnątrz. Głębiej patyczka nie wkładam, bo to powoduje wpychanie jej do środka. Robię to rzadziej niż raz w tygodniu, czyli jak większośc tutaj. Wcześniej woskowina nie wychodziła sama, a miał nią zatkane uszka, więc kupowałam Audibaby (płyn w takich ampułkach plastikowych jak sól fizjologiczna, od bodajże 3. miesiąca życia) i bardzo ładnie po tym wypływało. Teraz w zasadzie te uszka mu się same czyszczą i nieraz wystarczy przy kąpieli namydlic i jest ok :) Nadia, znaleźliście coś konkretnego, czy nadal szukacie? Aguliniu, ja nie dostałam filmiku z Malinką :( Patrzyłam, ale mam tylko dwa maile z samymi zdjęciami... Listku, daj znac jak tylko wrócisz ze szpitala. Mam nadzieję,że wszystko posżło jak z płatka! Thekasiu, ja sprawdzałam Przemkowi dzisiaj w kąpieli jajeczka i miał na miejscu, ale w ciągu dnia przy zmianie pieluszki chowają się jeszcze. Przy następnym szczepieniu zapytam pani doktor, co ona o tym sądzi. Ja czytałam,że pod wpływem zimna do końca 2-3roku życia (różńe źródła różnie podają) mogą się chowac, a w cieple wracają na miejsce. U nas tak jest. Poza tym powiem Wam,że mojemu M nadal nieraz jedno ucieka! Zwłaszcza wlaśnie pod woływem zimna... Był to konsultowac z lekarzem i taka sytuacja nie jest groźna, jeśli dzieje się sporadycznie, a jądro większośc czasu jest na miejscu. Kurcze, niby pielęgnacja chłopca (zmiana pieluchy, mycie) jest łatwiejsza niż dziewczynki, ale o ile z tymi "klejnocikami" więcej problemów! Mam jeszcze do Was pytanie-czy Wasze dzieci boję się jakichś hałasów-typu suszarka, wiertarka, itp.? Bo Przemek do niedawna uwielbiał wszystko, co robi "bzium, bzium!" a nagle dzisiaj, kiedy M wiercił wiertarką dziury na kołki, żeby powiesic półkę na ścianie, to uciekał z paniką w oczach i rykiem! Widzę też,że odkurzacz-niegdyś przedmiot uwielbienia i podziwu, jest traktowany z rezerwą... Nie wiem, czy to kolejny etap rozwoju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam-Natalie, to Patryś zdolny jest! Mój na misia mówi "ziś" a żółw to mu wogóle nie chce przejśc przez gardło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
M-M okladnie u nas tez tak jest, kiedys maly uwielbial jak wlaczalam cos hałaśliwego, mogl spac przy odkurzaniu, suszarce, czy wiertarce,a teraz ucieka jak widzi suszarke... I powiem Ci,ze tez podczas przewijania w ciagu dnia nie moglam wyczuc tych jajeczek, dopiero swobodnie je poczulam w kapieli... W ogole kiedys to bylo takie cyganskie dziecko a teraz jak kogos nie zna to sie troszke wstydzi, czasem chowa ale tylko na poczatku (albo nawet nie da do siebie dojsc, mam taka jedna znajoma brzydka:D i troche wredna i on to chyba wyczowa bo na jej widok za kazdym razem sie tak zachowuje)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie wieczorowo Całe szczęście moje dziecko po drzemce odzyskało dobry humorek :) Wieczór minął nam spokojnie - a już się bałam, że będzie rykowisko do końca dnia. Teraz maluszek śpi, a ja mogę troszkę poleniuchować :) Mam nadzieję, że nocka będzie spokojna... No i moje dziecko zaczyna świadomie sikać! Od tygodnia po kąpieli, mały wychodzi z wody, stawiam go na podłodze, podstawiam nocnik, mówię "si si" i sika! :) i widzę, że pieluchy są mniej zmoczone - ta z nocy co prawda pęka w szwach ale w dzień - zwłaszcza pod wieczór Krzyś mniej sika - chyba trzyma, żeby potem siuśki do nocnika wypuścić, bo widzę, że strasznie mu się to podoba, wciąga brzuszek, żeby dokładnie widział jak sika - mam z niego ubaw :) Siedzieć na nocniku nie chce, ale sikanie na stojąco idzie mu świetnie :) M-M- z jajeczkami mamy tak samo jak u Was, z reguły są na swoich miejscach, ale czasem jak zmieniamy pieluszkę to pod wpływem zimna jajeczka bardzo się obkurczają i jąderka chowają do środka. Wiem, że to nic groźnego, ważne, żeby po prostu te jąderka kontrolować od czasu do czasu. Ja wielokrotnie obserwuję jak one się przesuwają, ale generalnie mają być w woreczku i jeśli są, to jest ok :) No i czasami trzeba po prostu pomacać jajeczka bo niestety ale czasami chłopcy mają wodniaki jąder... nie zawsze pediatrzy w ogóle badają jądra, więc trzeba samemu kontrolować. Jeśli chodzi o hałas to Krzyś jakieś 3 miesiące temu reagował płaczem na odkurzacz, teraz nie robi to na nim wrażenia, tak samo suszarka czy blender...ale jak ostatnio sąsiad wiercił w ścianie to za każdym razem Krzyś płakał, bał się tego dźwięku. Myślę, że reaguje strachem na dźwięk którego nie zna. Mili - ściągajcie skórkę i ćwiczcie, żeby potem uniknąć niepotrzebnego stresu - jednak z tymi siusiakami to jest zabawa od małego ;) Piszesz, że Nikoś ma teraz dystans do obcych? Bardzo dobrze! Byle kto nie weźmie go za rękę i nie wyprowadzi gdzie chce... Mój Krzyś to widzę przeprowadza selekcje, jednych akceptuje szybko, innych po dłuższym czasie a jeszcze innych wcale ;) Natalie - gratuluję ziółwia ;) Martasku - fajnie, że bal karnawałowy udany :) Gawit - wypełniłam ankietę i ciekawa jestem czy tym razem darmowe pampki do nas dotrą, bo przy pierwszej takiej akcji tylko my nie dostaliśmy :O Ja zaraz mykam spać.....bardzo nie lubię jak T nie ma...niby mam wtedy całe łóżko dla siebie, ale już nie potrafię spać sama....mimo że ten mój to chrapacz i często mnie budzi, to jednak zawsze miło jest się przytulić :) Spokojnej nocy 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×