Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

greta78

----LISTOPAD 2009----

Polecane posty

Hej dziewczyny! u nas ładna pogoda to korzystamy ze spacerków :) moja mama bardzo chce jechać do W-wy pod Pałac Prezydencki i chyba w czwartek ją zawiozę. ale mało mi się to uśmiecha, bo pewnie będą tam tłumy i w ogóle przejechać sam Raszyn, a potem dalej W-wę to pewnie będzie kosmos :o ale ona bardzo chce, a ja w takiej sytuacji nie umiem jej odmówić! Dziewczyny , te które zagęszczały mleko nutritonem, zagęszczacie nadal ? Ejmi co do słoiczków to po części się z Tobą zgadzam! ale jednak uważam, że zanim te dania są dopuszczone do sprzedaży to muszą przechodzić bardzo restrykcyjne badania. ja póki co daje małej słoiczki, ale mam to szczęście, że mała nie jest alergikiem, jeszcze na nic nie zareagowała mi bóle brzuszka, wysypką itp (odpukać), poza tym gdybym miała jej gotować, to musiałabym mieć dostęp do sprawdzonych warzyw czy owoców, a nie mam takiego dojścia :o więc my zostajemy przy słoiczkach . oczywiście z czasem zacznę jej gotować, ale kiedy to nie wiem :) toszi moja Martynka też piszczy, kwiczy i jeszcze udaje kaszel :) wszystko po to, aby zwrócić na nią uwagę :) normalnie nasze dzieci są coraz cwańsze :D Mleka nr 2 ponoć wszystkie są bardziej syte od tych nr 1 (tak mówiła pediatra u mnie w przychodni, ta od szczepień, ta której nie lubię ;), więc nie wiem czy to prawda :D ) Ela ale Wam fajnie z tym domkiem :) Ola hmmm a z plecków na brzuszek się Iwa przekręca? moja Martyna generalnie robi to, ale tylko jedną stronę ( w lewo) hanka kurde do mnie też jakoś nie dotarło, że Małgoś po porodzie nie sikała :( dlaczego? wiadomo co było powodem? co do tej pediatry to pewnie, że najlepiej zapytać swojej! ja co idę na szczepienie, to jest inna (bo moja w dniu szczepienia nie przymuje) i za każdym razem o coś się czepia! ale ja to zlewam! moja pani dr do Martynki nie ma zastrzeżeń i tego się trzymam! bo inaczej bym zwaiowała! Agulinia ja kupuje małej czapki u takiego gościa na rynku :) zrsztą wszystko jej tam kupuje, bo gość ma tanio, a dobre jakościowo rzeczy no i jeszcze dostaje różne rabaty :D ale dziś byłam w H&M i tam widziałam fajne czapki, ale takie bardziej na lato (bo takich szukałam) i wcale nie drogie, bo po 10 zł! takie wiosenne też były, też w takiej samej cenie :) i kapelusiki po 15 zł i były napisane rozmiarami tak samo jak ubranka (czyli 62-68 , 4-6 m-cy) :D Alex bardzo fajna sukieneczka! No nic! uciekam, bo mała wstała i dam jej mleczko i pędzimy na spacer :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Toszi a dlaczego ty dawalas wczesniej pepti 2??? bo jakos nie jestem w temacie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzis wkurzyl mnie sasiad bo jakies remonty robi i Adas spac nie mogl wiec postanowilam ze idziemy na dlugi spacer, ale potem przypomnialo mi sie ze widzialam na allegro cudowny komplecik na wakacje - zakochalam sie w nim i postanowilam pojechac do H&Mu i zobaczyc go na zywo. O takim kompleciku mowie http://www.allegro.pl/item983697283_h_m_disney_tygrysek_68.html Tak wiec zapakowalam torbe i pojechalismy autobusem do centrum handlowego. Adas byl mega grzeczny, przez 3h nie wyciagnelam go ani razu z wozka, nie liczac tego kiedy musialam go ubrac. Bylismy az 3h bo w miedzy czasie rozpetala sie burza i musielismy czekac az przejdzie bo nie mam folii przeciwdeszczowej. No i komplecik kupilam - byly ostatnie sztuki i zaplacilam za niego 49,99 wiec taniej niz na allegro, jest cudowny. Kupilam Adaskowi jeszcze kilka innych ciuszkow na lato bo jak przyjdzie juz faktycznie lato to pewnie nic z tych ladnych rzeczy juz nie bedzie w H&Mie dlatego dokonalam letnich zakupow :) Agulinia ja jakis czas temu zamowilam Adaskowi czapki na allegro bo nie moglam dostac takich cienkich http://www.allegro.pl/item946566796_czapka_czapeczka_pinokio_ala_r_68_smerfetka.html http://www.allegro.pl/item942148866_czapka_czapeczka_wiazana_pinokio_olek_r_68.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helou! Dzięki dziewczęta! Deseo - u tego drugiego sprzedawcy to planowałam kupić bodziaczka czarno-czerwonego - ale czapka czarna mi jakoś nie pasowała,a te pierwsze są super! U nas nie ma H&M, jakoby bedzie przy nowym centrum,ale to za rok lub dwa. A komplecik cudo! zwłaszcza spodenki! Też bym takie kupiła Małej! Alex - sukenusia fajna, choć nie w moim stylu, ja preferuje mniej strojne (choć wiadomo,że dla naszych księżniczek co najlepsze hihih) ,np. http://allegro.pl/item997778025_sukienka_czapeczka_balerinki_opaska_nowe_wzory.html Ale i tak za najlepsze cudo uważam napotkaną dziś przypadkiem (gdy poszukiwalam czapy) spódniczke z rajstopami! hihi http://allegro.pl/item985033694_agmi_rajstopy_rajstopki_ze_spodniczka_80_86.html Gawitku - zagęszczamy. U nas jedna miarka na 120 i 1,5 na 150ml. Dziś dałam pół na 120ml i chyba wszystko się ulało..masakra. Czasem zastanawiam się czy nie wrócić do tego nan ha,ale jak robilismy kiedyś taką próbe to nie ustapiło ulewanie. Wiem,że w końcu z tego wyrosnie, jeszcze miesiąc ,dwa.. a to następne mleko jest geściejsze - czytałam gdzieś. Ejmi - ja tam wlazłam ostatnio z sentymentu i patrze a tam laska z lubuskiego i to w dodatku z blixniakami! Normalnie,aż się gęba cieszy , no i musiałam hihi I mamo! daj dzieku spac w łózeczku! hihi I powiem,że wczoraj to cykora miałam, bo wiesz - wyciągnie scyzoryk i zaden z 3 meneli co tam stali mi nie pomoże,a dobije tylko hihi Młodamamuska - już pisz co to za dieta! bo ja się bardzo zbieram i już mam przekonanie,że po dzisiejszym ciastowym obżarstwie - tatusiek ma imieniny! zatem rozumiecie! ;-) wezmę się za siebie, bo czasem płakac mi się chce jak patrze w lustro. Nie pomoge z pomysłami na obiad chrzcielny - dla mnie standard - zupa krem np. z pieczarek, brokułów, suróweczki ze trzy, kurczak, jakas pierś z ananasem lub brzoskwinią itp.. Alex- no pisz co tam u Was... bo się tu wszyscy niepokoją! i czekają!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalie - ale Was wzieło, po kolei.. ale dobrze,że synek wyszedł z tego tak dobrze! Hanka - ale żeś "wypiersiła" klocuszka! Brawo! I niestety,o zgrozo - Karolcia tez ma łysą potylice - noż cóż ze zmnie za matka! sama sobie w twarz dam! Kapelusik boski! już sobie wyobrażam Małgorzatę w nim :-) A co do czapek to za jeszcze raz dzięki - poszukam na ryneczku. jutro pojde z Małą.. lecę kapiel zaliczyc i Manuelkę do snu ułozyc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorwałam męża net, więc coś szybko skrobnę. Co do słoiczków, ja mam takie samo zdanie jak Ejmi, nie wierzę, że tam nie ma ulepszaczy, sama gotuję, wiadomo, że w podbramkowych sytuacjach pewnie się złamię. Julka ma też ogromne problemy z zasypianiem, wieczorem muszę być koło niej i trzymać ją za rękę, w dzień jest wielkie darcie zanim zaśnie. NAtalie82 współczucia dla Patryczka, że też takie choróbska muszą takie małe istotki dopadać. Szczepionki, my szczepimy refundowanymi, już 3razy objawów zero, ani gorączki, ani temperatury, po pierwszym razie tylko spała ciągiem 9godz w nocy (marzenie teraz) i w dzień też głównie przespała. Dziękuję za życzenia dla Julci, całuski ode mnie dla wszystkich solenizantów i solenizantek. U nas noce masakra budzi się co 2, 3 godz., od 4, 5 śpi do 7,8 z cycem w buzi jak zabiorę po spaniu. Okres mi się spóźnia 2 tygodnie, jak jestem w ciąży to będzie MASAKRA, odwlekam, żeby kupić test bo chyba zawału dostanę jak go będę robić. W mojej sytuacji byłoby ciężko ciążę utrzymać, jak leżeć z kilkumiesięcznym berbeciem, jak na ręcę wziąć, jak ona juz ponad 8 kilo waży. Boję się że jeśli jestem, to ją stracę, nie chcę tego przechodzić znowu:( Wiem wiem nie odpowiedzialna jestem jesli zaszłam:( Czy wasze dzieciaczki też tak sprężynują nóżki, jak się je trzyma pod paszki a stopki są na kolanach?, bo nie wiem czy to nie za wcześnie na takie wygibasy?, a w pozycji pół leżącej non stop głowę dźwiga i strasznie się złości jak się jej nie udaje. Mój kloc niedługo z rozmiaru 74 mi wyrośnie, body już są na styk, nie wiem do kogo mi sie dziecko wrodziło:) i o dziwo przy tej masie, siły jej nie brakuje, całe dnie by na brzuchu leżała, na plecach leży sekunde nie zdążę się odwrócić a ona już przekręt. Na łóżku jej nie zostawie bo przepełznie, więc moje dziecko głównie na podlodze leży. Ja w nocy kiepsko śpie od soboty, jak zasnę mam wrażenie jakby spała przy włączonym tv cały czas mam w tle wszystko co pokazują na temat tragedii w Smoleńsku, a Jarosław Kaczyński w sejmie wyglądał dziś tragicznie, stracic brata bliźniaka..., nawet nie można sobie wyobrazić co on może czuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po wizycie pediatry dowiedziałam się, że... moje maleństwo ma najprawdopodobniej alergię :( Pani dr pochwaliła mnie, że zaraz po tej wysypce i wymiotach odstawiłam wszystkie inne jedzenia i mała była i jest tylko na cycu, a doraźnie dostaję Bebilon Pepti. Dopóki nie znikną jej te krostki i liszajki mała ma być najlepiej tylko na cycu jeśli będzie się domagać to podać Bebilon Pepti, w związku z niezidentyfikowaną alergią ja też mam być na lekkiej diecie. Jak już wszystko zginie wtedy zacząć podawać jej wszystko od początku i obserwować ze 3 do 5 dni! Dziwnę, bo ani ja ani mąż nie mamy alergii :( Przepisała nam syropek Ketotifen i krem Emolium i kazała nadal kapać Myszkę w Emolium. Po za tym dr powiedziała, że mała rozwija się prawidłowo i jest śliczną dziewczynką :) hehe Dziękuję Kochanie za troskę i przepraszam, że musiałyście czekać na info ale troszkę się podłamałam jak się dowiedziałam, że to alergia, a potem musiałam pędzić do apteki aby ulżyć mojej Myszuni. Myszeczka śpi, więc ja korzystam i też idę spać kurami, bo z kurami ale chociaż jak usnę wcześnie to nawet jak wstaję po 5 razy to rano jestem przytomna i nie warczę na każdego :) Miłej nocki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusiaradom kochana a z ta ciaza to moze sie jeszcze okres pojawi??? nie martw sie na zapas, bedzie dobrze, a jesli jestes w ciazy to moze tak ma byc???? Ola na syropek ketotifen uwazaj!!!!!!!!!!!!!!! u nas skonczylo sie drgawkami i ogromnym bolem brzucha u óli jak byla mala. a z alergia da sie zyc, wszystko kwestia dyscypliny i silnej woli, bedzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alex - przykro mi, że to alergia, ale niestety to było do przewidzenia :O Gdybyś nie dawała cyca to by to wcześniej wyszło, ale ta niespokojność i nawracające problemy z kupkami świadczyły o alergii. I teraz najlepsze byłyby 2 wyjścia w sumie, albo sam cyc, albo sam pepti, bo takie mieszanie to też nie jest do końca ok. Do pepti dziecko musi się przyzwyczaić, u mojego to trwało tydzień, ale pamiętam jaka to była zmiana w zachowaniu, nagle zupełnie inne dziecko, a miał zaledwie 3 tygodnie kiedy przeszliśmy na mleko antyalergiczne. No i pytanie, czy to skaza białkowa, czy to laktoza...cholera wie, musisz zacząć wszystko od początku i najlepiej na razie pilnować się produktów dla alergików. No i ja i mój mąż też nie jesteśmy alergikami a Krzyś rzekomo tak (rzekomo bo u nas tylko był objaw skórny)....ale pocieszające jest to że ze skazy dzieci wyrastają zupełnie ok 2 roku życia, więc głowa do góry! Myślę, że w zupce to masło tutaj wam dało popalić. Natalie - Kochana życzę Wam szybkiego powrotu do zdrowia, przede wszystkim dla Patryczka 🌻 Agusiaradom - ja też sobie ciąże wkręcałam a jednak okres dostałam ale o teście tez rozmyślałam...myślę, że przemęczenie tutaj swoją rolę odgrywa......oby... Agulinia- oj śliczne te sukieneczki....jak ja bym swoją Hankę stroiła ;) Na razie stroję kawalera ale nie do końca jak bym chciał bo niestety mój ma taki brzuchol, że wszystkie dżinsy go obciskają i nie mam sumienia go w nie wciskać, dlatego niestety ale u nas przeważa styl sportowy. deseo - faktycznie super ten komplecik :) Krzyś śpi. Wszystkie dzisiejsze drzemki spał w łóżeczku i zasypiał sam. Zobaczymy jak długo ta odmiana u niego potrwa, a marzy mi się, żeby tak zostało bo na prawdę to super wygoda i wtedy mam więcej swobody. A ja wskakuję na kanapę, obejrzę coś w tv a potem kimonko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Manuela śpi! Dziś była cudnie grzeczna i nie rozumiem,jak P. mógł mieć wczoraj z Nią takie przeboje. Serio! Wiecie co P. powiedział po dzisiejszej wizycie u ortopedy,zaraz jak wyszlismy z gabinetu, kurcze 2 minuty badania i 2 miesiące czekania hihi A w ogóle to chciałam zapytac mam gotujacych jarzynówki, czyli Alex, Ela, Mili, Agusiaradom, Michaa - czy gotujecie porcję na dzień, dwa, czy więcej za jednym razem i pasteryzujecie słoiczki, a może zamrażacie porcje? Zastanawiam się,czy te słoiczki po jedzonku mogą się przydac do pasteryzacji? nie do końca jestem przekonana czy te zakrętki są wielokrotnego uzytku. Z pewnością słoiczki po przecierach, ketchupach się sprawdza. Bo jak kiedyś zacznę gotowac, to raczej nie codziennie i nie mini porcje z jednego ziemniaka. Alex - no jednak, za duzo było tych objawów, co zjadła to wymioty lub wysypka. Ale lepiej ,ze wiecie na czym stoicie i mozna obserwowac Małą i szybko reagowac. I nic nie ma do rzeczy,ze Ty z mezem nie jesteście alergikami. Mój P. tez jest alergikiem,a nikt w dalszej i blizszej rodzinie nie jest. Czasami kogoś trafia. Ale jeśli to alergia pokarmowa to z tego co pamiętam wyrasta się z tego maks do 3 roku. Hania - może przyda się to Tobie, coś mówiłas o likwidacji etatu i niepewnej sytuacji. (dobrze pamiętam? ) -znalazłam na innym topiku jeśli złożysz wniosek o zmniejszenie etatu z tego właśnie artykułu KP to nie może zwolnić, jest to nawet w punkcie 186 ze znaczkiem 8 napisane cytat żebyście nie musiały za tym kopać: Art. 186 ze znaczkiem 7. 1. Pracownik uprawniony do urlopu wychowawczego może złożyć pracodawcy pisemny wniosek o obniżenie jego wymiaru czasu pracy do wymiaru nie niższego niż połowa pełnego wymiaru czasu pracy w okresie, w którym mógłby korzystać z takiego urlopu. Pracodawca jest obowiązany uwzględnić wniosek pracownika. 2. Wniosek, o którym mowa w 1, składa się na dwa tygodnie przed rozpoczęciem wykonywania pracy w obniżonym wymiarze czasu pracy. Jeżeli wniosek został złożony bez zachowania terminu, pracodawca obniża wymiar czasu pracy nie później niż z dniem upływu dwóch tygodni od dnia złożenia wniosku. Art. 186 ze znaczkiem 8. 1. Pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie od dnia złożenia przez pracownika uprawnionego do urlopu wychowawczego wniosku o obniżenie wymiaru czasu pracy do dnia powrotu do nieobniżonego wymiaru czasu pracy, nie dłużej jednak niż przez łączny okres 12 miesięcy. Rozwiązanie przez pracodawcę umowy w tym czasie jest dopuszczalne tylko w razie ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy, a także gdy zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika (czyli tzw dyscyplinarka) Agusiaradom - tak, ja o tym niedawno tu pisałam,ze Karolcia kica nogami jak zając lub kangur i majta nimi jakby biegła ,gdy ją się podniesie do góry i trudno ją posadzić, bo tak sztywno stoi na nózkach. I obys nie była w ciąży! Skoro nie chcesz! :-) Dobrej nocy! Mam nadzieję,ze dziś znów ładnie Wam dzieciaczki pośpią!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Alex mam nadzieję że jak dojdziesz co to za alergia to mała będzie spokojniejsza.a alergie każdemu mogą się trafić. ja już się nastawiam że olga coś będzie miała bo cała rodzina męża to mega alergicy naprawdę mega, np jego brat nawet jabłka obranego nie może powąchać bo od razu puchnie. Agulina ja gotuję na dwa dni. nie mam zamiaru zamrażać. wykorzystuję słoiczki po zupkach ze sklepu. masz rację chyba najlepsze będą po przecierach. ja ostatnio chodzę zła jak osa nie wiem czemu a wczoraj to miałam ochotę zrobić krzywdę wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Alex mam nadzieję że jak dojdziesz co to za alergia to mała będzie spokojniejsza.a alergie każdemu mogą się trafić. ja już się nastawiam że olga coś będzie miała bo cała rodzina męża to mega alergicy naprawdę mega, np jego brat nawet jabłka obranego nie może powąchać bo od razu puchnie. Agulina ja gotuję na dwa dni. nie mam zamiaru zamrażać. wykorzystuję słoiczki po zupkach ze sklepu. masz rację chyba najlepsze będą po przecierach. ja ostatnio chodzę zła jak osa nie wiem czemu a wczoraj to miałam ochotę zrobić krzywdę wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agulinko ja robie na 2dni (1sloiczek zjada, jeden do lodowki)pierwszym razem maly mi zjadl wszystko niecale 2 sloiczki wyszly..zamrazac nie bede bo dla mnie to chwila roboty wiec robie co 2dzien...zebym wiedziala ile maly zjada to zostawilam sobie kilka sloiczkow po obiadkach gerbera... do dluzszego przechowywania zdecydowanie lepsze sa sloiczki po przecierach... a moze i mojego uczulilo maslo??? kurde juz sama nie wiem maly ma takie male liszajki kolo ust takie z krosteczek i juz nie wiem czy to od sliny czy od banana a moze od tego masla? juz ela alex to moze i my...za bardzo sie rozpedzilam z tym wszystkim...ta masc co mi dermatolog przepisal jest super, jak malemu cos wyskoczy to wystarczy ze raz posmaruje i od razu znika...maly dzisiaj tylko na mleku, jak mu wszystko zniknie i buzka bedzie cacy to zrobie zupki z maselkiem i zobacze.... kurde deseo chyba tez pojade do h&m po ten letni komplecik super jest w ogole tam sa ladne ciuszki, juz tak dawno nie bylam w lodzi na zakupach... no i chyba kupie nowy wozek, kurde gondola fotelik extra spacerowka tez ale wkurza mnie ze nie jest tez przodem do mnie ta parasolka nic nie daje slonce na malego pada jakos nie moge sie przyzwyczaic, tylko ze na razie nie chcialabym parasolki a z takich wiekszych spacerowek jak chce to chyba tylko sa takie 3w1 wozki.. musze sie rozejzec...szkoda bo nasz wozek byl bardzo drogi a nikt mi tyle juz za niego nie da..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Gawit, nie, Iwi się nie przekręca ani tak, ani siak, tylko na boki. No ale musimy sobie radzić i będę z nią więcej ćwiczyć. Pisałam też że dostałam dla niej skierowanie na rehabilitację. Dziś poszłam ją zapisać. Wiecie na kiedy dostałyśmy termin?! Na 26 lipca! W tym dniu Iwi skończy 9 miesięcy i zapewne problem rozwiąże się sam bo nie jest źle tylko lekarka się dziwi i ja denerwuję... :D Ale co z dziećmi które mają poważniejszy problem?? Tak są pozostawione bez profesjonalnej pomocy, żeby problem się pogłębił? Pożalić się też za córcię chciałam. Próbowała zasnąć z pięć-sześć razy i za każdym razem gdy już policzyła paluszki, wymiętoliła pieluszkę i na nowo zamknęła oczka - znów sąsiedzi podejmowali wiercenie. W końcu mąż poszedł zwrócić im uwagę i uspokoili się ale co się dziecko nadenerwowało to się nadenerwowało. Najgorsze dla mnie było widzieć jak robi podkówkę, nerwowo ssie smoczek, ściska moje palce kurczowo i tak żałośnie, cichutko zaczyna płakać. To tylko wiercenie dwa piętra niżej w bloku ale miałam chęć "winnych" pozabijać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusiaradom, pytasz jak o u innych. Moja Iwi też stoi mocno na nóżkach i trudno ją położyć np na brzuszek bo podstawia nóżki. Podskakiwanie też jej się podoba. Dzisiaj też przekręciła się z pleców na bok i ćwiczyła podciąganie bokiem, trzymając się szczebelków łóżeczka. Do góry też się podciąga a gdy nie ma o co, to próbuje siadać tzn robi "brzuszki" (czy raczej jeden długi "brzuszek"). Ale leżenie na brzuszku to masakra. Nie dość że długo nie lubi, to jeszcze nie potrafi rozwiązać problemu. Za nic się nie przewróci na plecy. A nie zapowiadało się źle bo przewróciła się parokrotnie już gdy miała niespełna trzy miesiące. A potem już tego nie powtórzyła. Zatem gratulujemy Juleczce, podziwiamy i zazdrościmy! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ejmi jak czytam ze nie masz sumienia wciskac synka w jeansy to pekam ze smiechu!!!!! ja modna mama tez kupilam jeansy, sztruksy i co z tego jak brzuszek jak u kubusia puchatka???? no i zostaja nam spodnie na gumce:) zaczelismy dawac pepti 2, narazie na 6 miarek- 5 jeste pepti 1 , a 1 jeste 2:) zobaczymy co i jak bedzie, w kazdym razie moj synek przed spaniem wciagnal UWAGA!!!!! - 280 ML!!!!!!!!!!!!! masakra jaki zarloczek, nic mu sie nie ulalo, tylko odbilo sie jak chlopu to 5 browarach;) a co do gotowania tych zupek to ja tez tak robilam na 2 dni, u nas w niedziele Misiek dostal ziemniaka i buziak zsypany kosmicznie, a ziemniak domowy z wlasnego pola, kurka wodna co to moje dziecko bedzie jadlo???? suszona sliwke z gerbera i pepti???????????? ha luksus sie mu trafil ze zageszczacz ma;) wiecie cos jakis zly dzien dzis mam, nosi mnie jak cholera, jakies zle przeczucia mam, mowie pawlowi ze cos sie stanie a on mowi ze po okresie jestem i mam fazy!! faceci;( a moja córcia dzis skonczyla 5 lat:) a tak wam juz kiedys miala napisac Ola chodzi od 6 kwietnia do nowego przedszkola, n zadnego katru, kaszlu, super wiec pewnie cos nie tak bylo w tamtym przedszkolu bo tak na drugi dzien juz byla temperatura i katar po pas Agus koncz to malowanie i wracaj do nas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agulinia ja tak dziewczyny, gotuję na dwa dni, moja narazie je tak mało tej zupki, że na jeden dzień nie byłoby jak zmiksować:). W sumie to ja bym chciała być tej w ciaży, ale finansowo nie możemy sobie na to pozwolić, a mój stan zdrowia (obniżone narządy rodne, spojenie łonowe jeszcze mnie poboluje, a kość ogonowa też w kiepskim stanie) wogóle mi na to nie pozwala. Mój gin powiedział, że ciąża minimum po 2 latach. Poza tym jak pisałam jedną ciążę straciłam, 2 leżałam więc nie mam szans na ciążę bez powikłań:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry! Mała piszczy z sypialni,a mamusia się wita. Dostała butlę i zaraz spróbujemy jeszcze pospac, bo tak ponuro za oknami,ze masakra. Zostawiałm śpiące dziecię w swoim łożu,poszłam do łazienki, wracam a Mała odkryta i lezy w poprzek łózka. Dobrze,że się przekrece za prawą ręka, bo inaczej by spadła .. A tak ją dobrze opatuliłam.. No nic zmykam, bo piski w załosne się zamieniają..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam muszę cos z siebie wyrzucić i nie dotyczy to ani Olgi ani męża czy teściowej. wiem że to co się stało w sobotę to tragedia ale: jestem przeciwna pochowaniu pary prezydenckiej na Wawelu. myślałam że jest to miejsce pochówku polaków którzy czymś wyjątkowym zasłużyli na to. możecie mnie wyprowadzić z blędnego myślenia ale czym prezydent Kaczyński sobie na to zasłużył za życia. od wczoraj słyszę z ust dziennikarzy że prezydent poległ lub zginął śmiercią bohatera- dla mnie te dwa pojęcia oznaczają coś innego niż śmierć a katastrofie lotniczej. to o Annie Jantar też mogę mówić że poległa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello, my juz wstalysmy i mloda zalicza drzemke. Agulinia - u mnie dieta kopenhaska na poczatek:) potem 1000kcal + cwiczenia. dieta katorznicza ale działa i bardzo motywuje michaa - zgadzam sie z Toba, Wawel to miejsce szczegolne, godne Królów. Wg mnie Para Prezydencka powinna spoczac np. na Poazkach w Warszawie, w miejscu gdzie byliby pozniej chowani wszyscy prezydenci. Ale to taka nasza cecha narodowa, zeby narobic wielkiego szumu, wszystko na wyrost w takich sytuacjach. Najpierw wszyscy chca sie biczowac, zmieniac, wszystko w wielkich słowach, a mija miesiac i wszyscy wracaja do swoich spraw, zycie toczy sie dalej, nic sie nie zmienia. To samo bylo po smierci JPII. Bili sie gdzie ma byc pochowane serce, noga itp. Rozdarliby czlowieka w tym swoim załobnym szale. Ja nie zgadzałam sie z Kaczynskim, z jego wizja Polski, ale uwazam ze jako prezydent powinien spoczac w jakims szczegolnym, dostojnym miejscu, ale nie na Wawelu, bo w koncu to nie bohaterska smierc za Polske tylko tragiczny wypadek. zmykam napic sie kawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Micha wiesz ja mam takie samo zdanie. fakt faktem byl prezydentem , katastrofa itp ale nie zrobil nic co mogloby wplynac na to ze maja go pochowac na wawelu. ale my polacy mamy skolonnosc do robienia bohaterow ze zwyklych ludzi, skoro on sie tak zasluzyc to Walese tym bardziej powinni pochowac na wawelu jak umrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mloda mamusia jak ja ci zazdroszcze tej determinacji!! matko ja po szpitalu i jak normalnie jem waze 77 kg!!!!!!!! staram sie jakos w miare ograniczac ale jak nie jem to znowu zaczyna sie jazda z bolami glowy i slabo mi sie robi. ja juz chyba zostane pasztetem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny My od 6 na nogach i już pierwsza drzemka w trakcie....ehhh mógłby mój syn czasem pospać do 8 to nieee ;) Ela - a ja myślałam, że tylko my mamy problem z za dużym brzuszkiem i obściskującymi spodenkami :) Mi jest trochę żal bo Krzyś dostał na prawdę super portaski i ani razu mu nie założyłam bo dopiąć nie mogłam, a drugie też są tylko tylko....no mówi się trudno u nas dresiki są i raczej tak zostanie... Dziewczyny co do tych zupek to jak ja zacznę to też myślę na 2 dni gotować. Ale u nas to jeszcze trochę potrwa zanim pierwszą zupę zjemy, jeszcze ziemniaka nie wypróbowaliśmy... No i z tym masłem to ja myślę, że jest jednak problem bo masło może być jeszcze za ciężkie dla naszych maluchów.... u nas w ogóle odpada bo to krowie białko przecież. Michaa, Młodamamuśka - zgadzam się z Wami w 100% i nie będę powtarzać tego co napisałyście, moim zdaniem wkradła się już przesada, wielkie biadolenie, dorabianie ideologii...no ale to chyba już u nas tradycja. O zmarłych mówi się dobrze albo wcale....ale wybaczcie, Kaczyński nie był dla mnie absolutnie wyjątkowym człowiekiem, nic wielkiego w życiu nie osiągnął poza tym, że został wybrany na prezydenta....i to też głównie za sprawą kombinatoryki (mam tu na myśli rolę kościoła w przekonywaniu ludzi do głosowania - mochersy i tak dalej). Media przesadzają, na prawdę padają za wielkie słowa i zaczyna mnie to wszystko już wkurzać i nie włączam tv bo łapie nerwa. Ale...za 2 miesiące już się wszystko uspokoi, emocje opadną i wszystko wróci do normalności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo! Mała drzemie, tata wybył do pracy, wiec na chwilkę zaglądam z rana :) Pogoda u nas do niczego i ze spacerku będą raczej nici :( Wczoraj tez nie byłyśmy, bo wywietrzyłam mała myjąc okna... Co do spodenek to powiem Wam, że one są jakieś szczupłe szyte jak na mój gust. Bo mamy dwie pary z 5-10-15 i jedne z reeserve i jakoś tak ciężko przez pupę wchodzą, pomimo że są w gumę... a przecież Zuzka nie jest jakiś grubasek :O Co do mleka 1 i 2 to porównywałam Nana Active. Kalorycznie to to samo, ale 2 jest ciut tłustsza i ma częściowo inne dodatki :) My jeszcze zakupimy jedną dużą puszkę 1 i za jakieś 2 tygodnie zaczniemy mieszać, żeby łagodnie przejść na dwójkę :) Alex sukieneczka bardzo ładna, ale dla mnie ciut za strojna. Chyba jestem zwolenniczką prostoty. Mi coś chrzestna mówiła o sukieneczkach od Wójcika, ale jeszcze nie oglądałam :) Deseo, komplecik super! I proszę jak to czasem opłaca się jednak do sklepu zajrzeć ;) My też musimy zacząć rozglądać się za jakimiś letnimi ciuszkami, ale nie bardzo wiem jaki rozmiar kupować... chyba 74, bo właśnie dorosłyśmy do 68 ;) Agusia, w zasadzie nie wiem czego Ci życzyć... Czy żeby to nie była ciąża, czy żeby była ale bezproblemowa. Ogólnie trzymam kciuki za pozytywne rozwiązanie sprawy. Zuzia tez się kreci niemiłosiernie i już boje się ja zostawić sama na naszym wielkim łóżku w sypialni. Musimy kupic taką piankową matę edukacyjna i mała też wyląduje na podłodze :D Alex, współczuje alergii u Marci. mam nadzieje, że w miarę szybko i bez większych problemów znajdziecie składnik uczulający 🌼 Agulinia, Manuelka po prostu pokazała tatusiowi co potrafi hihihi mama już to wszystko wie, więc nie ma co się wysilać ;) No i Zuzka tez zaczyna machać mi nóziami jak ja noszę na rękach :) mlodamamuska, podziwiam za zastosowanie tej diety kopenhaskiej. Dla mnie jest ona zbyt drakońska i mam wrażenie, że powoduje wielkie wycieńczenie organizmu. czytałam bardzo różne opinie i tak jak każda dieta ma swoich zwolenników i przeciwników. Ale jeśli Tobie odpowiada i czujesz się dobrze to trzymam kciuki za efekty. Co do prezydenckiej pary i wawelu to zgadzam się z dziewczynami. Niestety w Polakach jest wiele chęci pokazania się... a za miesiąc wszystko wróci do normy :O Znikam na razie, buziaki ! P.S. Postaram się dziś puścić kilka fotek Zuzki z weekendu :) Może zaraz to zrobię, jeśli się nie obudzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. U nas nocka super. Moje szczęście obudziło się tylko 1 raz!!! :) Za to już o 4.40 szalała :/ Ale zaraz po 5 poszłyśmy znów spać i tak do po 7 spałyśmy. Ejmi nie sądzę aby to masło było problemem, bo ja tylko raz jej dodałam masełko a ostatnio to samą marchew z ziemniaczkiem jadła :( Agulinia ja jak gotowałam to na 3-4 dni. Ciepłą, zmiksowaną zupkę wlewałam do słoiczków, zakręcałam i gotowałam z 10 min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomnialam dodac wprowadzamy 2 pepti. wczoraj jedna miarka, dzis juz 2. poki co nic sie nie dzieje, spi jak suselek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola ejmi ci dobrze mowi u dzieci ktore maja zalecone pepti lekarze podejrzewaja 2 rzeczy albo uczulenie na laktoze albo bialko mleka krowiego. wiec u takich dzieci maslo odpada zupelni i wszystkie przetwory z mleka, a maslo jest z tluszczow zwierzecych wiec zostaje jedynie oliwa z oliwek pewnie bedziesz musiala znowu metoda eliminacji zaczyna wprowadzac wszystko od nowa, u nas musimy zaczac wprowadzac marchewke z jabkiem ale teraz ta 2 wprowadzamy wiec znowu tydzien sie wszystko przesunie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mili - a to dlatego pytałaś czy moja spacerówka jest tyłem do kierunku jazdy...u mnie to było priorytetem przy wyborze wózka. Ale planuję Krzysiowi kupić lżejszą spacerówkę jak będzie tylko dobrze siedział, taką która składa się jak parasolka i można ją szybko wrzucić do auta i gdzieś wyskoczyć, bo tą co mamy teraz jest super i jestem z niem mega zadowolona ale ten wózek to kawał stelaża ciężkiego i po prostu za dużo z tym zachodu. Ale teraz pokonujemy na prawdę ciężkie trasy tym wózkiem i Krzysiowi nawet główka nie lata, bo bebecar ma super amortyzatory, duże koła i jest bardzo elastyczny i miękki. I po drzemce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ela - spoko, to to samo mleko więc przypuszczam że nawet po raptownym przejściu nie działoby się nic złego - tzn mam taką nadzieję :) My mamy jeszcze 3 puszki 1 więc pewnie za 2 tygodnie wprowadzę 2 :) No i my dziś raczej na spacer nie wyjdziemy, zimno jak nie wiem :O Młody zachwycony nową zabawką, 10 minut spokoju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej u nas noc w miare ok mala bez goraczki po szczepieniu wiec jest super piszecie o mleku 2 ja dam dopiero po 6 miesiacu wiec mam jeszcze czas co do jedzonka powoli bede wprowadzac nowe dania wszystko po czwartym i moja mama ugotuje rosolek na cielecinie ale mieska nie bede dawac jeszcze co do tragedi i panstwa Kaczynskich to mysle ze o wszystkim powinna decydowac Marta bo jest najblizsza osoba a nie panstwo z tej tragedi robia czysty cyrk nie lepiej pochowac ich kameralnie?? wspolczuje tej kobiecie ze musi znosic te kamery i tlumy jak tak bardzo cierpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×