mama poszukuje

W wolny weekend bierze mnie glupota po prostu:-( Ale Mama mow jak po spotkaniu?:)

Mi te pastylki przy alkoholu też pomagały. No i tak jak mówiłam Star, na początku warto zrezygnowaz alkoholu. Nie bedzie aż tak kusiło :)

ja wiem:-( ale to juz nawet nie chodzi o to, ze chce mi sie pa;ic, ale zeby tego fajka w reku trzymac:-(

Na spotkaniu spoko :) Znamy sie tak długo telefonicznie, że zupełnie nie zauważyłam tego ze dzisiaj pierwszy raz w realu się spotkaliśmy. Facet, tak jak spodziewałam ę zupełnie nie w moim typie ( bo jeśli by był to już dawno nalegałabym na spotkanie ;) ) ale uparł sie i w końcu poznalismy sie realnie. Wiem, że mu sie spodobałam ale nie widzę szans na to żeby mógł mi sie spodobać. A po drugie jest zapracowany, mieszka dosyć daleko i ... strasznie pociaga bez przerwy nosem :D Jedno co mi sie u niego podobało ;) to samochód - rzadko zwracam na auta uwagę ale ten podobal mi się strasznie . Furka, że hej :) Tak więc muszę szukać dalej ;)

Star a poszukajw necie coś o elektronicznych papierosach. Na allegro widziałam i nawet nie wiem o co w tym chodzi. Wyglada jak papieros a co dalej z tym sie robi, nie wiem....

hahahaha Tej furki troche szkoda:-D

Już ją zaklepałam jakby sprzedawał ;) :D

ja wiem. Cos ok. 70 zl kosztuje i podobno ( nie wiem na pewno) smakuje jak normalny. Ale ja nie pije nalogowo, to moze w koncu odwykne od fajek:-D Ale tak serio, to w ogole nie chce palic!

Super:-D

Uffff Star bo jeszsze, żeby zapalić zaczniesz pić ;) :D I wtedy będzie już problem z dwoma nałogami ;) Jak nie chcesz palić ta dasz radę na pewno :) Tylko mnie na taki samochód to nigdy nie będzie stać :( Chyba, że bedzie go sprzedawał za 20 lat ;)

Nalogowo pic, to na pewno nie bede:-D Nie mam takiego zdrowia:-) Trzeba miec konskie! Ciekawe co to za bryczka, swoja droga:-)

A tak mialam dzis krecic:-(

Z dwojga złego chyba jednak palenie papierosów jest " lepszym" nałogiem ;) Ale postaraj się je, rzucić tak do końca :) Wiem tylko, że to była mazda( nie znam sie na samochodach ;) )do tego bajerancki kolorek - niebieski matalic i całość normalnie super :) Niestety ze względu na samochód facet mnie nie przkona. Zmykam Sta, padnieta dzisiaj na maksa jestem , miłego wieczorku :) I już dzisiaj nie pal :)

A ja kręcilam, co prawda nie aż tak długo, ale był też steperek i ćwiczenia :)

mama ale chyba terenowa? Zaraz ide spac Dobranoc:-)

Mama a wiesz czemu pilam? Bo chcialam byc odwazna i napisac smsa do T, ale ni cz tego nie napisze. Niech On napisze pierwszy. chyba ze znowu wali scieme! Juz ide spac Dobarnoc:-) Ma moj nr to po chuj maile pisze! Zawsze smsy pisalismy.

Jestem skonczonym zerem i wyslalm smsa:-(

Witajcie :) Star no właśnie nie terenowa ale duża, kombi. Robie wrażenie no ale nigdy sie nią nie przejadę ;) Wiesz dobrze, że źle robisz. Ta znajomość nic dobrego Star Ci nie przyniesie. A może sprawić, że naprawdę będziesz nieszczęśliwa. Już teraz czujesz się rozdarta a może być dużo gorzej jeśli będziesz pogłębiać znajomość z Tomkiem i w coś się uwikłasz . A jak znam życie, to pewnie nie wart jest tego, żebyś zburzyła swoje dotychczasowe życie . Wiem, że łatwo mi to wszystko pisać - Ty inaczej to czujesz - ale znam tak wiele podobnych historii i żadnej z happy endem . Miłego dnia dziewczyny :)

Witajcie Kochane :) O ,ile tu wczoraj informacji się pojawiło ;) Fury , sms............

Hej Awe :) Wczoraj był po prostu interesującydzień ... ;) U Ciebie też ?:)

Witam! U mnie nie dzieje się nic ciekawego, po prostu ostatnie dni były zabiegane, więc nie miałam czasu napisać normalnego posta. Miłej niedzieli.

Hej Laski!!! U mnie podobnie jak u Ciebie Lost, zabiegana, zarobiona i nic ciekawego się nie dzieje. A sylwester miałam poprostu bombowy,tak sie uskakałam,że 3 dni mnie nogi bolały, ale uwielbiam taki ból ;) Star, jak ja Ci współczuję, przerabiałam to samo co Ty i też z Tomkiem, taka sama walka ze sobą jak u Ciebie, ale (mam nadzieję) to już za mną, uwierz mi nie warto, bo im dalej w las...wiesz jak to jest...a z alkoholem uważaj, bo granica jest baaaardzo cienka. Pozdrawiam i miłej niedzieli

Hej Lost i hej Rybka !

Mamo - u mnie nie był interesujący ,niestety ;)

Hej Rybciu - ponoć jaki Sylwester, taki cały rok ;) Więc cały rok przetańczysz ;) :):):) Zagladaj w miarę możliwości częściej :) Lost - mimo wszstko wydaje mi się, że to nie zabieganie jest przyczyną Twojego milczenia. Chociaż razno w wekendy zawsze zaglądałaś . Awe - są i takie dni kiedy nic się nie dzieje ;) Dzisiaj ja będę miała cały taki dzień - tylko obowiązki , obwiązki , obowiązki ... ;) Kawę wypiję i do robotki :O ;) Wczoraj za dużo nie zrobiłam, dzisiaj muszę nadrobić :)

Czesc :-) Dzis boli mnie strasznie glowa i chyba caly dzien przeleze w lozku:-(

Mamo, wracałam przez ostatnie dni do domu bardzo późno, po 22ej (sprawy na mieście). Wczoraj od rana biegałam, bo zostałam zaproszona do koleżanki, z którą dawno się nie widziałam, zatem musiałam od rana się szykować. Ponieważ w pt wróciłam do domu bardzo późno, to pospałam rano dłużej i później wszystko było na wariackich papierach... Ogólnie jestem zawiedziona swoją pracą, ciesze się, ze ją mam, ale zachowanie szefowej odbiega od ideału, poza tym nie wywiązuje się z danego słowa. Tyle szukałam nowej pracy i teraz co? Znalazłam i znów nie jest tak, jakbym chciała, a nie mam wygórowanych wymagań. Obawiam się o swoją przyszłość zawodową i o to, jak sobie poradzę w życiu sama. Bo wiem, że zawsze już będę sama, bez męża, dzieci. Chyba dam w necie ogłoszenie, że szukam męża, ale tylko po to żeby nie być samą. I to nie jest desperacja, ale zasady, które życie wymusza na mnie. :( Tylko kto by chciał się ze mną ożenić.

Hej Star - to przeleż dzisiaj sobie w łóżku - każdemu należy się od czasu do czasu taki dzień :) Czyżby to były skutki wczorajszego drinkowania ? ;) Lost z pracą to rzeczywiście nieciekawie, będziesz musiała podjąć jakąś decyzję, baba jest nieuczciwa i nie możesz pozwolić na to, żeby robiła to co robi. Lost ja po raz n-ty powtarzam, że nie widzę jakiś powodów, żebyś miała być sama. Chociaż w sumie widzę tylko zupełnie innne niż Ty. Załóż sobie po prostu konto na jakimś portalu randkowym, normalnie z fotą, masz lekkie pioro - napisz jakis fajny opis i zobaczysz, że bardzo szybko znajdziesz kolegów może na początek " tylko " na spacery czy kawę . Ale i to ważne. Nie robiąć prawie nic w tym kierunku ( w sumie nie robisz) rzeczywiscie może być tak, że spędzisz życie sama. Nie jesteś potworem ale ładną kobietką - masz takie atuty, że kobiety dały by się pociąć żeby mieć tak piękne włosy jak Ty. Masz interesujace oczy, śliczne usta i tylko w głowie Ci siedzi, że nie możesz sie spodobać się jakiemuś facetowi . Zastanów się ile razy umówiłaś się, ot tak z facetem z netu na kawę ? Nie każda kawa musi prowadzić do związku, liczy się miłe spędzenie czasu i może akurat coś zaiskrzy. To że faceci znikają ... ? Znikają, bo w necie to niestety jest normą. Ostatno pokazałam Ci link faceta z portalu z którym sobie pisałam. Podobał mi się ale już przestał pisać ( z jakich przyczyn nie wiem , bo to on się odezwał ). I na prawdę nie robię z tego tragedii . Czy tak jak pienkny wolny .... tez sobie jakieś zabawy urządzał ... trudno. Trzeba wziąć na to wszystko poprawkę i mimo wszystko próbować. Są fajni, normalni faceci z którymi można miło spędzic czas - realnie. Tyle, że na prawdę trzeba uzbroić się w cierpliwość. Dzisiaj marzy mi się schabowy ;) Jestem tak głodna, że najchętniej jakaś pizze bym sobie zamówiła ;) ale muszę wytrzymać :)

Niestety, ale po drinkowaniu zawsze zdycham, takze nie grozi mi pijanstwo. A na fajki patrzec nie moge:-( Lost, a jak sie zakochasz, to co? Nigdy nie mow nigdy!!! Mama wspolczuje z tym glodem:-( To jakas dieta jest?

Star na razie postaraj sie odstwić alkohol i może kup sobie jakieś wspomagacze tak na wszelki wypadek ( niquitin , nicorette). Jak Ci się będzie chciało palić to wtedy weźmiesz. Ja mam rygorystyczną dietę i nie mogę nic dodatkowo, ale już chyba mam kryzys za sobą;) Pizzy nie zamówiłam :) Miłego wieczoru :)