Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość minutka ciszy

jestem kochanka ,nie wiem jak długo jeszcze tak wytrzymam

Polecane posty

zgadzam się z Tobą:P ale różnie bywa..........jedne są z żonatym z braku kasy a taki facet może laskę nieźle sponsorować..kupować drogie prezenty:) drugie właśnie z braku seksu w związku czy nie wiem gdzie..........kolejne znowu bo nie mają powodzenia wśród innych facetów więc takiego "żonkosia" trzymają się jak rzep psiego ogona aby tylko nie zostały same......................ile facetów, ile kobiet tyle przypadków..........aha no i jeszcze jeden przypadek który też się zdaża- prawdziwa miłość :) eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj chyba
Fanka nr 2, a wracajac do kilku pan z tego watku: czy zniszczylysmy ich zludzenia i dlatego zamilkly? :) A moze u kazdej sie taki happy end zrobil, ze nie maja czasu na wirtual? ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tak sobie myślę, że i taka historia jaką nadisha tutaj opisała jest możliwa.... fakt, niby facet skoro tak ją kocha powinien zaraz odejść od żony.....................................ale taki zakochany nawet facet również ma dylematy...... zna tyle o ile dziewczynę i już wtedy może być pewien że ona będzie tą jedyną, wyśnioną bo spotykają się miesiąc, rok czy dwa????? może taki facet się obawiać że pewnego dnia okaże się że ta młoda laska jest zupełnie inną osobą i kopnie go w tyłek a on zostanie sam...................... faceci są wygodni ale chcą też mieć poukładane życie a nie odejść do kogoś od tak po chwilowej fascynacji a później płakać i żalić się " jaki to ja błąd w życiu zrobiłem"................................teraz z żoną może się nie układać ale po co taki facet ma szybko w coś nowego się wplątywać........w coś co nie wiadomo czy nie będzie o wiele gorsze...;/;/ tak uważam :P hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie napisze pod stalym nickiem
Nie wierze w happy and w takich historiach, zawsze jest placz i zgrzytanie zebow..jestem ciekawa tylko w tej chwili co sie z nasza kochana paulinka dzieje? ona tez byla niezle ziolko;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj chyba
Fanka nr 2, czytaja, czytaja :D :D W koncu dla nich to jedyna publicznosc ich bajdurzen i fantazyjek ;) Tyle, ze boja sie cos napisac, bo a nóz jakis zarcik bolesny padnie? :P Nie pisze pod...., Paulinka musi najpierw swoje fantazyjki obmyslec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj chyba
Nie pisze pod....., to chyba Ty pytalas o zakonczenie historii Piramidki od Egipcjanina? Otoz Piramidka po dwoch latach placzu i zgrzytaniu zebami ;) w koncu sie rozwiodla. Tzn. ze swoim slubnym. Z tym egzotycznym zreszta tez :) Ma teraz jakiegos krajowego facia i pisala kiedys, ze jest very happy. To tak w najwiekszym skrocie. Chociaz na tamtym watku pare innych cudnych historyjek tez bylo :) Tak gdzies od polowy watku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie napisze pod stalym nickiem
Masz troche racji......ale ja mysle troszke inaczej i nawet znam przyklady z zycia wziete....taki biedny facet moze sie chwilowo znudzic zona i pobiec do takiej Pailinki czy innej N, ale nie po to zeby sie zakochac i tworzyc rodzine. Zeby poruchac i oderwac sie od rzeczywistosci. Myslicie ze oni nie kochaja swoich zon, z ktorymi maja dzieci, biora slub, spia w jednym lozku. Taki 32latek ktory jest w zwiazku powiedzmy 10 lat, ma jakies uczucia, nie przekresli zycia z zona, nie przestaje sie kochac kobiety ktorej sie oswiadczalo i ktora rodzila mu dzieci dla glupiej siksy z tipsami. Ale poruchac mlode cialko kazdy lubi..........faceci mysla troche inaczej niz my kobiety..... Bo czy ktoras z was widziala kiedys meskie forum z poradami sercowymi rozpisane na 190834027 stron.....dla facetow sa np xlaski;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie napisze pod stalym nickiem
dziex za historie o egipcjaninie....mam nadzieje, ze jednak byla zmyslona;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj chyba
Tym bardziej, ze mlode cialko, malo tego, ze atrakcyjne, ma niewiele doswiadczenia zyciowego i latwiej ja zbajerowac ;) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj chyba
Dziex za link :) Wiesz, tam sa wsrod swoich ;) Tutaj sie je krzywdzi zartami :P A to przeciez wrazliwe i subtelne kobitki, wiec latwo je urazic :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i zapomniałam dodać że są faceci którzy ukrywają swoje związki małżeńskie :).....................nie piszcie tak ogólnikowo bo każdy przypadek jest inny a wkładacie wszystko do jednego wora........nie powinno tak być...........a wy piszecie jakby każdy żonaty facet był " be ".............nie zawsze tak jest więc nie uogólniajcie :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie napisze pod stalym nickiem
No tak ale jak taka laska sie dowie, ze ukochany ,,zapomnial powiedziec,, ze masz zone i potomstwo to czemu w dupsztala nie kopnie tylko 5lat daje sie zwodzic na piejne slowka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj chyba
Bo dla niektorych milosc=cierpienie i samoposwiecenie. Wiesz, taki przezytek z romantyzmu z elementami martrologii chrzescijanskiej. A w wersji dla ubogich - wplyw filmow tzw. romantycznych, lzawych opowiesci z ''Zycia Uczuciowego'' i rownie sentymentalnych powiescidel z serii harlekin ;) :) Wspolne dla wszystkich to przekazywanie wzorca kobiety, ktora nie jest warta wlasnego szczescia i zdrowego egoizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w takiej sytuacji mało która by czekała te 5lat na faceta ....................... nie wiem dziewczyny, ja się chyba nie znam albo jakaś zacofana jestem :D:D:D:D świat zwariował.................... i teraz jest coraz godzej, wystarczy popatrzeć na młodzież......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusiaaaaa
CZytam Wasze posty i powiem Wam ze Ja sama Jetem Kochanką i mam Kochanka i nic w tym złego oboje jestesmy na stałe w związkach z tym ze ja 7 lat a on dopiero 3 miesiące..i nic nie ma w tym złego ze czasem sie spotkamy pokochamy czy poprostu porozmawiamy...kiedys bylismy w szczęśliwym związkiem z tym ze ja byla młodą guwniarą bo miałam 17 lat jednak byliśmy ze Sobą dwa lata a potem.... rozstalismy sie bo niewiedziłam czego tak naprawde chce poznałam innego ale utrzymywalismy kontakty jako koleżanka i kolega z obecnym mężem wziełam slub i mam dwoje dzieci a z nim od 9 lat romans i nikt mi nie powie ze nie da się polaczyc milosci do męza i romansu...bo jak sie chce to się wszystko uda trzeba tylko odpowiednio tym kierować a ja radze sobie z tym jak moge on jest mężęm A ja żoną i on na drugim koncu świata bo w Angli a ja tu w polsce i jak tylko jest zawsze sie widzimy i jest lepiej niz poprzednim razem coś nas do siebie ciągnie i to jest coś silnego jednak jedno nas różni to odmienny pogląd na życie ja Widze świat na luzie On zaś wiecznie ze stresowany...wiec aby kochać trzeba samemu być kochanym a ja kocham i jestem kochana:))) pozdrawiam forumowiczów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale znając życie oboje jesteście świadomi że to tylko taki układ................:) spotykacie się i jest wam dobrze i żadne niczego więcej nie wymaga....... no słuchajcie,jeśli to sprawia wam frajde to w sumie dlaczego nie???????? ja tego nie potępiam.....................hmmm,a może wy coś do siebie czujecie więcej??????? zastanawiałaś się nad tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusiaaaaa
Powiem Tak fakt rzeczywiście coś do Siebie czujemy bo nie ma dnia ani godziny bysmy nie myśleli o sobie,codziennie praktycznie piszemy do siebie,ale Ja nie oczekuje od niego nic poprostu mamy dłuuuugi romans i jest on bez zobowiązan nie wymagamy od Siebie nic cio by mogło Nam zaszkodzić....choć w czerwcu brał ślub bardzo to przezyłam rozchorowałam się strasznie powiedziałam mu ze boli Mnie to ALe on 7 lat temu gdzy ja wychodziłam za mąż również to przezywał więc rozumiałam go dobrze wmieszał mi się w związek i nie umiałam tego skończyć a teraz poprostu nie chce bo jest mi z Tym dobrze,mimo tego wiem ze zdradzam Męża ale wiem też ze Moj mąż nie jest taki święty choć niewiem jak jest naprawde z mojim meżem bo jest dobrym człowiekiem i zaradnym i wogule spokojny nie moge narzekać ale Ja w życiu potrzebuje czegoś więcej jak byc kura domową potzrebuje dobrego sexu (a Z nim to ma) nie mowie ze mi zle z mężem bo jest ok ale to nie jest to co powinno być:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość interpunkcja
Boshe, kobieto, co za bełkot... Podziel na zdania, oddziel kropkami, bo tego się nie da czytać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a do męża coś czujesz?? nieźle, skoro tyle lat minęło i nikt jeszcze się nie zorientował że coś jest nie tak..........................wie ktoś o tym waszym romansie, jakaś najlepsza koleżanka, ktokolwiek????????...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lusiaaaa nie widzisz nic
złego w tym, że okłamujesz męża? Tak sobie własne puszczalstwo zracjonalizowałaś. A ja ci mówię, że twój mąż zasługuje na kjogoś ZNACZNIE lepszego od ciebie. Kto by chciał w domu taką zakłamaną .... A te dziecie to wogóle jego? A ten twój przydupas to kawał ch... Tkwi w takim gównie jakim jest romans z toba i jeszcvze świadomie wciąga w to drugą, niczemu niewinną osobę. Jak tak można!!!!!!!!!!!!???????? Trzeba być śmieciem bez sumienia, żeby tak robić. Ty wiesz co ona przeżyje, gdy się dowie, że była oszukiwana od samego p[oczątku? Nie, ciebie to nie obchodzi. Ciebie interesuje tylko obcy fiut co jakiś czas. Jesteś amoralna i podła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja też jestem kochanką
i jest mi z tym bardzo dobrze!!!!!!!!!!!!!!!! Czuję się szczęśliwa więc przestańcie już lepiej tak krytykować kochanki bo mam wrażenie że robią to osoby nieszczęśliwe w życiu :) poza tym nikt waszymi wypowiedziami przejmować się nie będzie więc nie wiem po co tyle chamstwa w wypowiedziach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloo nadisha:) n jescze ja tu zagladam..powiedzmy.ale odkD STRONA ZACZELA SWIECIC OPOMARANCZOWYM KOLREM...ORAZ NIEHCETNIEJ;)WOLE GG..TRAK MI SIE Z WAMI LEPIEJ ROZMAWIA;)I CO LEPSZE...NIKT NIE CZYTA NIECHCIANY:p A JAK TAM U CIEBIE NADISHA???FAKT FAKTEM..SPORO TYCH "DOBRYCH" STAD ODESZLO...A TO ZE MNIE NIE MA TO EFEKT NATEZENIA PRACY NIESTETY:(( U MALENKIEJ TEZ JAKO TAKO WIEC AMA ROZUMIESZ;)OPOWIADAJ JAK TAM U CIEBIE:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja też jestem kochanką i jest mi z tym bardzo dobrze!!!!!!!!!!!!!!!! Czuję się szczęśliwa więc przestańcie już lepiej tak krytykować kochanki bo mam wrażenie że robią to osoby nieszczęśliwe w życiu poza tym nikt waszymi wypowiedziami przejmować się nie będzie więc nie wiem po co tyle chamstwa w wypowiedziach. Czujesz się szczęsliwa rozbijajac czyjes małżenstwo???-gratuluję....trzeba czasu bys zrozumiała jaka krzywde wyrządzasz,a prawda jest taka ze wyrządzana krzywda wraca jak bumerang... kiedys przypomnisz sobie te słowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To świetnie :) Myślałam, że nikt tutaj już nie wchodzi.. Cieszę się, że u Was tak się układa i co by tutaj dużo mówić - u mnie też! :):) Jednak masz racje, ja też wolę o wiele bardziej GG więc nie będę tutaj za dużo się rozpisywać ;) Ciekawe jak tam Paula???? Nic nie pisze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja też jestem kochanką
mój facet nie ma dzieci z tą kobietą!!!!!!!! mi tak jest dobrze wiec bede robila co bede chciała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×