SZUKAM KOLEZANKI, KTORA TEZ SIE STARA O DZIDZIE !

Czarna, moja Emi od początku spała w swoim pokoiku i mniej wiecej od 4 miesiaca juz nie była bujana, tylko wychodziło sie z pokoiku i zasypiała.....tak jej zostało i niezaleznie czy na dzemkę czy wieczorne spanie idzie za raczkę do pokoiku i wie, ze zaraz bedzie spać. Słodkie to, ale tak ja ułozyłam od początku, z resztą ze mnie taka matka, ze ze mna sie nie dyskutuje, bo to daje jeszcze gorszy skutek.... Buźka

Moniu to Tobie trzeba pogratulować, dla mnie to nie lada wyczyn... Zwłaszcza ak widzę, jak moja przyjaciółka się meczy..Ale to jej wina... Dopiero odzwyczaja bujać, dziecko ma 10 miesięcy.

Właśnie się obudziłam z taką zgagą, że chyba oszaleję!! Pierwszy raz mi się zdarza, że tak mocno mnie piecze, aż mi niedobrze :O Kurde, a ja dziś wypiłam ostatnie krople mleka i miałam jutro kupić, przydałoby mi się, bo jak miałam lekką zgagę to pomagało mi mleko. :( Wiem, że pomagają migdały, ale nie mam , spróbowałam ze zwykłymi orzechami, ale nie skutkuje. Odbija mi się tak ostro, że mam wrażenie, że zieję ogniem....aaaaaaaa......jakie to nieprzyjemne. :( No to chyba mam pospane..... Mam w apteczce Manti, ale nie wiem czy mogę wziąć :O No to się wyżaliłam i wracam do łóżka, może w pozycji siedzącej uda mi się zasnąć. :(

Everlast - ja mam dokladnie to samo of kilki dni.... Piecze I piecze.... Tylko ze mi nic nie pomaga... Mama mi mowila ze mala pewnie po rzoladku mnie oklada I dlatego, tzn u mnie jest to raz na jakis czas nie jest caly czas, takze mozliwe ze od kopniaka w rzoladek mam te pieczenie... Boo.... Oooo nastepna okazja sir trafila.... Jutro raniusko IDE ogladac nasteone mieszkanie o 25$ wiecej miesieczna oplata ale jest duzy pokoj I jadalnia, moze nie jest nowiuskie ale jest duuuzo wieksze tez ma dwie lazienki I dwie sypialnie, plus duza kuchnia do tego duzy pokoj I jadalnia.... Dam znac jutro po powrocie.... Jestem super podekscytowana.... To moze by to....

Cześć!! CZARNA NO DZIEKI TOBIE BUŹKA OD RANA MI SIĘ SMIEJE , DZIĘKI ZA PRZYPOMNIENIE JAK SIĘ Z WAMI PODZIELIŁAM INFO O DWÓCH KRESKACK , MAŁO EKSCYTUJĄCO ALE ZAWSZE COŚ :D JA DZISIAJ KIEPSKO SPAŁAM TAK MNIE BOLI NAD BRZUCHEM ZE SZOK !!!WRĘCZ PIECZE JAK SĘ TAM DOTKNĘ!!! POZA TYM W NOCY MIAŁAM CHYBA Z 6 MOCNYCH SKURCZY - JUŻ ZACZYNAM SIE BAĆ ZE COŚ SIE DZIEJE ..... DZISIAJ PRZYLATUJE DO MNIE MAMA WIĘC MUSZE ZABRAĆ SIĘ ZA SPRZĄTANIE BO TROCHĘ BAŁAGAN SIE DO NAS WKRADŁ I KOCIE WLOSY OPANOWAŁY WIĘKSZOŚĆ POWIERZCHNI :D A TAK MI SIĘ NIE CHCE I JESZCZE OBIAD ZROBIĆ :( :( - dzisiaj gulasz robię!!!!

No, to widzę, że nie tylko ja się nie wyspałam:( Ale ja przez katar! Masakra, dopada mnie przeziębienie i to w momencie, kiedy wreszcie zaczęłam słuchać dobrych rad, że mam się ciepło ubierać, brać witaminkę C, jeść czosnek i inne takie... Do tej pory w ogóle na to nie zwracałam uwagi i było ok, a teraz... Katar już mam, ciekawe, czy przerodzi się w coś większego. Oby nie. Ale u mnie to norma- nie staram się to mi się udaje, staram się to się coś wali:P Scherza- jeśli chodzi o skurcze, to mi ciężko jest je liczyć w nocy, bo zdarzają się zwłaszcza jak chcę się przekręcić z boku na bok ale ciężko mi ocenić ich liczbę, bo jestem zbyt zaspana:P Nie są zbyt mocne i szybko znikają. Za to w dzień jak siedzę lub leżę to faktycznie przy No-spie jest ok, za to jak gdzieś wyjdę jest już gorzej... Nie wiem, chyba w środę pójdę do lekarza. Dziewczyny, dostałam skierowanie na badania krwi i moczu znów, ale przy przeziębieniu przecież wyjdą zafałszowane, prawda? Więc znów muszę poczekać, kurczę, a myślałam, że przychodnię będę miała w środę z głowy...:( Poza tym się denerwuję, bo od nowego tyg. wracam na praktyki, a tu katar, jeszcze pewnie od dzieci mogłam coś podłapać, nie wpadłam na to wcześniej... kiepsko się czuję, a jakieś zajęcia ostatecznie muszę z nimi zrobić:/ Ehh...życzę Wam miłego dnia, sobie zresztą też, bo na razie to się miły nie zapowiada...

Jakoś zasnęłam, ale sama nie wiem o której i jak....Z trudem mi się wstawało, ale wstałam mężowi zrobić śniadanie. Sama zjadłam mały posiłek i wypiłam zieloną herbatę. Do teraz czuję jakąś ciężkość na żołądku, muszę uważać z jedzeniem, bo nie chciałabym dziś w nocy przeżywać tego samego. Znowu wszędzie na podłogach biało, a wczoraj wycierałam ehhh ten remont... Idę się ogarnąć i lecę do sklepu po mleko w razie czego na zgagę i pomidory mi się skończyły, a ja bardzo lubię pomidory i jem je codziennie na kanapce muszą obowiązkowo leżeć. :D No i chyba szpinak sobie kupię na obiad.

ja mam dzis smaka na gofry:) wzielam wczoraj przepis od tesciowej ona robi bardzo pyszne. zabralam sie za nauke ale za bardzo mnie korcilo co sie dzieje tu na forum:P a tu wspominki....moze i ja odnajde swoj pierwszy wpis hihi

tia jest i oto moj pierwszy wpis....malo wylewna jak zwykle:P 24.07.2009] 20:08 [zgłoś do usunięcia] fibisiunia chce miec dziecko- totak jak ja witaj w klubie tylko jestem nieco starsza.ja juz od kilku dni nie biore tabsow.odzczekam jeszcze jakis czas i zaczne starania 20:09 [zgłoś do usunięcia] fibisiunia ach...no i oczywiscie witam wszystkie panie

Arista- no jak ja spac nie mogłam to liczyłm ile tych skurczy bo kazała mi lekarka więc ile się dało to liczyłam ale były tym razem nie przyjemne a najwięcej przy przekręcaniu się :( dzwoniłam do gin i idę w środę , kazała zrobić badania na WR, HBS, TOXO, CYTOMEGALIE, COMBS,MOCZ I MORFOLOGIE, posiew i nie mam skierwoania na to więc wyszło mi 200 zł - strasznie duzo :( oj dzisiaj dużo z nas mniało kiepską noć :D

ja to nie wiem jak z badaniami jezeli chodzi o mocz i morfologie jak jest się chorym ale chyba nie powinny wyjść nieprawdziwe, a przypomniało mi się ze babeczka na szkole rodzenia powiedziała ze cięzarne w ogóle nie muszą robic tych badań na czczo bo często się zdarza ze mdleją w przychodni a jak coś się zje to w ogóle nie fałszuje wyników

O, widzisz, Scherza- dziękuję Ci za to info! To mi się przyda, bo ja właśnie mam tendencję do omdlewania w przychodni, hehe... To teraz przynajmniej nie będę głodować:P Wypiłam mleko z czosnkiem, zrobiłam syrop z cebuli, znalazłam jeszcze prawie połowę buteleczki kropli do nosa homeopatycznych...więc jestem chociaż trochę zabezpieczona. Położę się i napiszę coś z II rozdziału licencjatu, a potem się wykąpię... Tak mi się nic nie chce:(

Wypoczywacie dziołchy, wypoczywajcie, bo niewiele Wam wolnego zostało :D

Z reguły morfologia powinna byc na czczo, a reszta badań nie musi...a na badania zawsze z princeską chodzę :) Arista, mogę Ci polecic Euphorbium krople homeopatyczne, bardzo skuteczne, ja stosuje przy infekcjach, mozna u niemowlaków, kobiet w ciaży itp. Skonsultuj z ginem. Na gardło tantum vede, a oprócz tego wapno i rutinoscorbin.....co do syropów to polecam przeciwkaszlowy drosetux- też homeopatyczny. UDanego dnia M.

no to widze ze lista dziewczyn z nieprzespana noca sie powieksza... ja tez niespokojnie spalam, zgaga i sikanie... :p a o 5 rano obudzil mnie glod i tak prubowalam zasnac i nie moglam az w koncu zjadlam... sniadanie... w sumie juz 8 takze nie tak wczesnie.... ale mialam meczarnie

ARCT- nie wypowiadaj słowa zgaga, bo coś mi się wydaję, że to będzie "moja koleżanka". :O Dziś delikatnie mnie pieczę, nie jest to tak uciążliwe jak w nocy, ale odczuwalne na tyle, że nie bardzo chce mi się jeść, po lekkim śniadaniu było nieprzyjemnie, maślanka nie pomogła. Teraz zjem obiad też nie za duży, by żołądka nie podrażniać, potem wypiję mięte - spróbuje wszystkiego, z miętą różne opinie słyszałam jednym pomaga innym nie...ja muszę znaleźć swój złoty środek. Jedno wiem na pewno nie mogę się pochylać, chyba że kucnę wyprostowana to owszem, ale jak się schylam to czuję jak te kwasioły mi się cofają do przełyku i pali. :O Mam nadzieję, że minie.

a mi dziś w nocy śniło się że jestem w ciąży i że mam duży brzuch i że wszyscy mnie po nim głaskają. czarna przypomniałaś wypowiedź scherzy jak napisała o dwóch kreskach a ja głupia pomyślałam że to twoja wypowiedź i tak się ucieszyłam że ci się udało,ale jestem głupia :) ja dziś mam ochotę na chińszczyznę, idę pichcić

MoniaKat- właśnie te krople, które mam to Euphorbium:) Na szczęście dziś poza katarem nie wyczuwam więcej żadnych objawów, więc może uda się zaleczyć to już na początku. A co do badań na czczo- ja mam tak dziwnie, bo jak np. wstanę o 10:00 to nie muszę jeść śniadania, ale jak muszę wstać przed 8:00 to muszę zjeść śniadanko, bo inaczej mnie cały czas ssie w żołądku. Do tego laboratorium czynne jest tylko do 9:00, więc to wygląda tak, że muszę wstać o 7:00, aby dotrzeć tam na około 8:00, wystać się w kolejce, oddać krew, zasłabnąć i wrócić do domu mniej więcej na 10:00:P hehe... Everlast, ja Cię świetnie rozumiem, bo co prawda zgaga męczy mnie co raz rzadziej, to jednak czasem daje o sobie jeszcze znać i też właśnie najgorzej jest wieczorem i przy pochylaniu się... Polecam Rennie, ale jak dla mnie lepsze są owocowe, niż miętowe...:P Monisia- życzę Ci z całego serca, by był to sen proroczy! No cóż...ja takie sny właśnie miałam jak zafasolkowałam:D

Monisia ale się usmiałam jak napisałas ze myślałaś ze to Czarna jest w ciązy :D ja jak wczesniej Czarna wstawiła nasze wypowiedzi tez pierwsze co to myslałam ze jej sie udalo :D :D jestem blondynką więc wszystko tłumaczy :D :D

monisia - ja też zanim zaszłam w ciąże to często śniły mi się małe dzieci, niemowlaki :) Więc może to się stanie już niedługo :D. Oznajmiam, że herbata miętowa nie działa na zgagę :O, teraz wypiłam szklankę zimnego mleka może trochę ulży, a migdały dziś chciałam kupić w sklepie, ale nie było, a nie chciałam chodzić po innych sklepach, bo i tak już miałam ciężką torbę nakupowałam nabiału mleka, kefiry jogurty, moje ukochane pomidory, nawet takie blade nie były ;). No i jakoś torba się ciężka zrobiła. Jeszcze zapomniałam o mojej ukochanej kaszy mannej. :O Jutro poszukam tych migdałów. Czytałam właśnie, że Renni mogą zażywać kobiety w ciąży, ale najlepiej najpierw spróbować metodami naturalnymi , a w ostateczności już leki.

Oj dziewczyny wspólczuje wam z tą zgagą. Ja nie mam jej ale za to cokolwiek zjem to żołądek mnie boli, musi być niezle ściśnięty. dzisiaj to sie nasprzątałam ale przynajmniej trochę ruchu miałam- czekam juz na mamuśkę :D cały weekend nasz :D

witajcie dziewczynki ja na chwilke bo ide do sklepu mam male pytanko czy to normalne ze nie mam zadnych obiawow ciazy nawet piersi mnie nie bola i nie sa twarde tylko robie siku i boli mnie czasami w lewym jajniku odpiszcie

Nie martw się, Oczekująca:) Tak często bywa. Ja bardzo długo nie miałam typowych, ciążowych objawów, około tygodnia po terminie @ bardzo rozbolała mnie tylko głowa... Około 8-10 tygodnia musiałam wymienić stanik na dużo większy, ale to też był jeden jedyny objaw... Nie przypominam sobie innych, musiałabym sprawdzić na forum, o czym wtedy pisałam, hehe:P

Heh no to chociaz w Waszych myślach ejstem w ciąży :D

Męczę II rozdział licencjatu:P Nos mi odmawia posłuszeństwa. Planowałam zrobić biszkopt z galaretką i owocami, ale zostawię to na jutro... Dziś natchniona pomysłem Everlast podam brokuły z czosnkiem:D hihi

hej... dzisiaj mialam zakrecony dzien.... bylam tez u lekarza... wszytsko ze mna okay, tak samo z mala... podobno juz sie odwrocula glowka w dol, ale jeszcze moze sie krecic... wyczula to pod reka... ze glowka jest na dole... ach... i podobno dlatego czulam ten nacisk na dole brzucha... milej nocki..

Ooooo I poprawiam sie Bo przytylam niecale 10kg.... Dzisiaj u lekarza mnie warzyli, wychodzi na to ze waga teacioof jest zepsiuta.... Bi dwa tygodnie temu mialam 3 kg wiecej na teacioof wadze niz dzisiaj u dr.... Wlasnie sobie humorek popawilam na swieta noc ;)

Ps. Zmieniam tydzien ;)

Uff ja właśnie skończyłam sprzątać całe mieszkanko,już mam dosyć na dzisiaj. co do snu to dałam sobie na luz bo już zaczynałam świrować, teraz to już ostatni raz powtarzam że co ma być to będzie, dzidzia sama wybierze czas kiedy do nas przyjdzie.Stwierdziłam że już nie jestem staraczką tylko po prostu kochamy się bez zabezpieczeń. wiem że jak będę miała takie podejście to lepiej dla mnie. Dziś super pogoda, czekam na S aż wróci z pracy i na jakiś spacerek może wreszcie skoczymy albo do kina :) artc cieszę się że po wizycie u gina wszystko jest ok.

Monisia ja też przestałam być staraczką. Jestem kobietą, która kocha się ze sowim partnerem bez zabezpieczeń, będąc świadomą tego co za tym idzie. :)