Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Oluuusia

MAJÓWKI 2010

Polecane posty

kycunia -> witamy :) Przykro mi, że Ci się przydarzyła taka smutna historia, ale musisz wierzyć, że będzie dobrze. I pamiętaj, że dzidziuś wszystko wyczuwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana baaja----- Wiem, wiem, dlatego już się nie smutam, tylko z tym cholernym dystansem do swojego stanu wciąż walczę :o No to lecę na jakieś śniadanko i wpadnę później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziendoberek wszystkim mamuskom Kyciuna glowa do gory i ciesz sie ciaza i dzidzia. Pozytywne myslenie trzeba wlaczyc i nie dopuszczac czarnych mysli a wszystko bedzie dobrze. Ja wczoraj debil ze mnie taki i ofiara losu spadlam ze schodow. Na szczescie bardziej to zjezdzanie na tylku przypominalo niz upadek ale sie troche strachu najadlam. najpierw sie poplakalam a potem zaczelam sie smiac jak zobaczylam jak moj maz z dusza na ramieniu leci mi na pomoc tyle tylko ze ja juz na dole bylam. Na szczescie wszystko skonczylo sie dobrze choc bez sinialow sie nie obylo. To tez dzisiaj rano mezowi zapowiedzialam ze jak mi podskoczy to pojde z tymi siniakami na policje iu powiem ze zupa byla za slona ;) Teraz to sie z tego smieje ale wczoraj to mi za wesolo nie bylo. W zyciu ze schodow nie spadla a tu akurat w ciazy... no to od dzisiaj chodze spokojnie i w papuciach antyposlizgowych. Milego dzionak zycze wszystki bo to piatek w koncu :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ja też mam zrobić badania prenatalne, a zarazem połówkowe w drugim trymestrze właśnie w Katowicach, tyle że na byłej ul. Opolskiej, a teraz się przenieśli na Piotrowicką. Też nie mogę się doczekać i nie ukrywam, że liczę na to, iż poznam wtedy płeć dziecka. :D Mam zadzwonić 7 grudnia i umówić termin. mika_UK - Ty uważaj na siebie i tak nie szalej Mamuśko ;), ale ja też zauważyłam, że w ciąży jestem jakaś roztargniona, potykam się, rzeczy wylatują mi z rąk itp. ;) baaja - myśl pozytywnie i staraj się cieszyć tym co masz, bo dziecko to odczuwa, ja też czasem mam różne myśli i różne rzeczy sobie wkręcam. Czasem nawet nie dochodzi do mnie, że jestem w ciąży i że będę mamą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć mamuśki:) nie zaglądałam do was kilka dni, bo samopoczucie u mnie ostatnio fatalne, wcześniej aż tak nie wymiotowałam.. biedroneczko- gratuluję synusia:) też bardzo chciałabym poznać płeć, jeszcze niecałe 3 tygodnie i mam nadzieję, że się dowiem:) kycunia- witaj,.. bądź dobrej myśli, a z dzidzią będzie na pewno wszystko dobrze mika- ja też już mam za sobą przygodę ze schodami- zlądowałam z odkurzaczem, ale na szczęscie skonczyło się tylko na siniakach na nogach, trzeba teraz podwójnie na siebie uważać:) co do waszych zabiegów piękności, to kurcze, bardzo wam zazdroszczę tej energii, ja mam wielką chęć na fryzjera ale jak na razie ze względu na moje przygody żołądkowe tracę zapał, muszę jeszcze poczekac w tym tygodniu słuchałam serduszka malucha, biło jak szalone:) mam też powoli wrażenie że czuję malucha, jak narazie kilak razy coś tak fajnie mnie "puknęło" cudowne uczucie paulus- też jestem zawiedziona, że usg tylko 2 razy na całą ciązę, i zastanawiam się czy w marcu nie wybrac się do Polski tylko po to żeby dla pewności sobie zrobić, chyba że (tak jak niektóre koleżanki radzą) wystarczy zasymulować jakiś straszny ból brzucha i wtedy może zrobią:) choć ja nie jestem dobrym symulantem, hihi, ale czego się nie robi dla dzidziusia ale się rozpisałam..tzrymajcie się mamusie i dbajcie o siebie:) ja lecę na spacerek i małe zakupy, bo słonko u nas śliczne dzisiaj, trzeba się troszkę poruszać:) acha..moja waga +3,5kg, brzuszek jeszcze malutki :(..położna stwierdziła że bardzo mały i gdzie mi się te dzidzi zmieściło.. Margott jeśli mogę prosić o hasło:) bardzo w porządku z Ciebie babeczka, że się tego dla nas podjęłaś, ja ze swojej strony bardzo Ci dziękuję, mój email: emikow1@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć majówki:) Widzę, że nie tylko ja mam małe problemy z zębami i dziąsłami---czuję, że zęby mam słabsze ale o tyle mam dobrze, że jeszcze przed ciążą poleczyłam wszystkie dziurki i nie muszę już biegać do dentysty. Tylko dziąsła mi czasem puchną i podchodzą krwią. Ale wiecie co mi pomaga? Zwykła szałwia (nie w saszetkach tylko sypana). Zaparzam ją sobie w kubku, przykrywam spodeczkiem i kiedy tylko czuję, że coś jest nie tak, po każdym myciu zębów i zawsze na noc płuczę buzię takim naparem. Taki napar może stać ok 3 dni, nie muszę codziennie robić nowego, a efekty widać bardzo szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Everlast ja to zawsze roztrzapana bylam i dziwne pomysly miewam na przyklad mycie okien na krzesle obrotowym - nie polecam :) ale nie mam pojecia jak to sie stalo z tymi schodami wczoraj. Bo ja powoli sobie schodzilam. Mniejsza o to wazne ze na siniakach sie skonczylo a dzidzia miala pewnie troche zabawy na " zjezdzalni" nie wiem juz ile razy cos potluklam, upuscilam albo sie potknelam. Ponoc w trakcie ciazy zanikaja nam szare komorki wiec latwiej o to zeby sie zapomniec, rozkjojarzyc. Na szczescie nie tracimy wszystkich szarych komorek bo w moim przypadku to moglo by to byc tragiczne w skutkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, nie odzywałam się dosyć długo byłam zabiegana no i niestety dopadał mnie burza hormonów - zaliczałam koszmarne doły. Ale już jest oki, 16go listopada miałam wizytę nie wiem nawet czy od tamtego czasu się odzywałam, lekarz zrobił mi badanie przezierności karkowej wyszło 1,2mm i powiedział że wszystko jest oki, wczoraj minął 16tc ponoć do tego tygodnia jest największe zagrożenie więc jestem dobrej myśli. Cześć kycunia bardzo ci współczuję tego co przeżyłaś, i mocno trzymam kciuki bo prawdopodobnie nasze maleństwa będą miały bardzo zbliżoną datę urodzin, a może trafi się taka sama ;) Ja mam termin na 20.05.2010. W poniedziałek następna wizyta, miałam dzisiaj zrobić morfologie pamiętałam o badaniu ale nie wiem czemu z apetytem pochłonęłam śniadanko no i oczywiście robienie wyników nie m sensu coś mi się wydaje że ta moja ciąża zamiast na brzuch padła mi na głowę! Pozdrawiam i życzę wam miłego dnia 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny Kycunia - witamy :) nie martw się z naszym gronie czarne myśli Ci nie grożą !!! Mika UK - widzę że my po tych samych pieniądzach jesteśmy :D ja zleciałam kiedyś ze schodów ale na brzuchu stopami w dół, najadłam się strachu jak nie wiem a moi rodzice ze łzami strachu w oczach ale i nieodpartym śmiechem wrażeń wizualnych stali nade mną :D a innym razem na krześle obrotowym sięgałam ręcznik z górnej szafki, jak spadłam na plecy to oddechu nie mogłam złapać przez długi czas... Zuzia - masz rację z tą szałwią - polecam też rumianek - oba zioła mają działanie antyseptyczne :) dorota - fajnie że z dzidzią wszystko ok, a dołkom się nie dawaj!!! Mnie od kilku dni ok 6:00 budzą wiercioszki w brzuchu ale to taka słodka pobudka i zawsze potem mogę pospać dalej :) Czekam z niecierpliwością do czwartku, mam wtedy właśnie rzeczone usg połówkowe i kto wie moze się dowiemy kogo tam mam w środku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, no uwazajcie na te schody kochane! ja tez mam w domu i chodze po nich ostroznie, boje sie zjazdu i niepotrzebnych wrazen dla malucha... Paulina, Tease, ja wlasnie chodze w UK do prywatnego gina na dodatkowe badania, zeby miec spokoj. Wlasnie w srode rozmawialam z prywtanym na temat tego mierzenia centymetrem i braku badania ginekologiczngeo w calej ciazy. Napisal mi rowniez jakie badania krwi i moczu zrobic w Polsce podczas swiat, bo tu nie robia wszystkiego. Kobieta w ciazy jest bardziej podatna na roznego rodzaju bakterie, dlatego nie wyobrazam sobie nie badac sie ginekologicznie ani nie zrobic dodatkowego usg poza tym 2 przepisowymi w UK. Ja tam wole nie symulowac boli brzucha czy czegos, bo moga mi dac jakies proszki, a jesli nie ma potrzeby to po co brac...? W Londynie koszt prywatnych badan to ok 100 funtow, wiec majatek to nie jest, a glowa spokojna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kycunia- witam Cie serdecznie:-) Dziewczyny- polecam wszystkim taką wizytę u fryzjera. Ja wczoraj się wybrałam i przeszłam całkowitą metamorfozę. Zamiast standardowo na czarno zafarbowałam się na śliwkowy brąz i ścięłam włosy (miałam prawie do pasa) tak do ramion. Mam nową fryzurę. Całkowita zmiana. Czuje się znakomicie i teraz z autopsji wiem, że mała rzecz, a cieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha dziewczynki mam jeszcze jedno pytanie, jeśli już o tym rozmawiałyście to napiszcie mi mniej więcej kiedy bo trochę mnie ominęło. Czy słyszałyście o związkach rtęci w szczepionkach???? co myślicie o szczepieniach wiem że część jest obowiązkowa, i że ponoć bezpieczniej jest szczepić dziecko kilka razy w odstępach min. 3-6m-cy niż raz tymi uniwersalnymi. Naczytałam się sporo o przypadkach zachorowań noworodków na autyzm, ADHD i inne uszkodzenia mózgu, spowodowane związkami rtęci używanej w szczepionkach. Ponoć i te przeciw grypowe mogą być niebezpieczne dla kobiet w ciąży a zawłaszcza dla płodu. Jaki macie do tego stosunek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asuna
Bardzo przepraszam , że napiszę ten wątek w tym temacie ...pisałam w temacie "ciąża?" ale nikt się nie odzywa ...Uważam , że jesteście doświadczone więc...zapytam tutaj .. Stosuję tabletki antykoncepcyjne , ale mimo tego bardzo uważamy z narzeczonym (tzn. nie kończy we mnie ) . Od tygodnia mam wzdęty brzuch cały czas , a gdy zjem coś to jeszcze większy się robi ... odbija mi się , mam zawroty głowy , nudności itp. Czy to może być ciąża ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorota 288 co do szczepien to te na grype w ciazy nie sa wskazane chociaz teraz ze swinska nam w UK zalecaj sie szczepic. Ja postanowilam nie ryzykowac. Staram sie uwazac na siebie tzn czesto myje rece uzywam plynow przeciwbakteryjnych do rak no i jem miod Manuka to wynalazek mojej mamy ponoc uodparniajacy miod z jakiejs rosliny w nowj zelandii mozna go dostac i w Polsce i w UK. W UK nawet w supermarkecie w Polsce troche gorzej. Niestety jest tez dosyc drogi. Szepienia dla dzieci natopmiast mysle ze nie wszystkie na raz no i przede wszystkim tylko dla zdrowych dzieci bo to przeciez bakterie i wirusy sa wszczepiane wiec jesli uklad odpornosciowy jest slaby to moze sobie z nimi nie poradzic. sama w rodzinie mam przyklad dziecka z porazeniem mozgowym po szczepionce chociaz niby nigdy nie zostalo to tak na 100% udowodnione ze to od szczepionki. Asuna tabletki naytkoncepcyje nie daja 100% gwarancji znam dziewczyne ktora zaszla w ciaze w trakcie brania tabletek stosunek przerywany ma jeszcze mniejsza skutecznosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asuna
Dzięki , w poniedziałek lecę do ginekologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe, dziękuję za miłe przyjęcie :D 🌼 ŁoMatkoBosko!!! Ja też mam schody w domu, ale tak po nich chodzę jak po górach, tzn. baaardzo ostrożnie. Ale po Waszych przygodach w ogóle nie będę schodziła do piwnicy - będę M wysyłała :D mikaUK, Zuzia 1987, Broneczka - Everlast---- ja już po prenatalnych, wszystko jest ok, tylko, że u mnie w Białymstoku zdjęć nie dają. Się zdenerwowałam, bo mam tylko jedno zdjęcie z okresu zaraz jak się dowiedziałam, ze jestem w ciąży, a tam jeszcze nic nie widać. Potem jak byłam w szpitalu, to nie w głowie mi było proszenie o zdjęcia malucha, a wiadomo, że sami nie dają, bo po co . Następne USG to było to prenatalne, a już m.óiłam, ze nie dają, ale 21.12 mam kolejną wizytę, także tym razem beż sesji zdjęciowej nie wychodzę z gabinetu!!! ;) Tease27--- u mnie na szczęście kilka dni temu przeszły doły, wymioty i inne dolegliwości, także spokojnie, ani się obejrzysz i Tobie przejdzie :) A ztą wagą to ja mam podobnie: mam +4kg i już mam wrażenie, ze to duuuużo, bo przed ciążą schudłam 12kg :o Ale co tam!!! Mogę i 30 przytyć, oby maluszek był zdrowy :D biedroneczka...--- ja rok temu zjechałam z UK do PL właśnie z powodu beznadziejnej opieki medycznej w czasie ciąży. TZN oczywiście wtedy jeszcze nie byłąm w ciąży, ale miałm problemy z zajściem, a w UK jak w UK... szkoda gadać. Znalazłąm tam prywatnego gin, ale jak zrobiliśmy większy rekonesans wśród znajomych, to spakowaliśmy manatki i wróciliśmy. dorota 228--- no te badania są najgorsze, ja jak mam jechać na pobór krwi itp, to już dzień wcześniej mam wszystkie ciuszki przygotowane, włosy w kucyk, o makijażu zapomnij, w torbę kanapki i pędem na badania!!! A po badaniach JEŚĆ!!! :D A co się tyczy szzcepionek, to dla mnie temat rzeka... Nie mam pojęcia co o tym wszystkim sądzić. Też słyszałam o powikłaniach poszczepiennych, tak więc te obowiązkowe zapewne nas nie ominął, a dodatkowych w żadnym wypadku nie biorę szczególnie teraz w ciąży :o No to ja jak zwykle się rozpisałąm, ale uprzedzałąm, ze ja duuużo gadam a więc i piszę :o Lecę teraz robić kopytka z sosikiem z suszonych grzybków, bo u mnie remonty pełną parą, to i moje chłopaki (mężuś i szwagierek) głodne jak wilki, a i mi już też kiszki zaczynają szalec. No to do usłyszenia później :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kycunia witamy :) Jak cudownie ze juz piatek i weekend sie zaraz zaczyna, tylko do 17 wytrzymac :) Kycunia nie martw sie chyba każdy ma jakies obawy w ciąży, tym bardziej jak wcześniejszym skończyło się smutno :( Dla mnie to pierwsza ciąża i czasami jak sobie pomyślę to jestem w wielkim szoku, że tam w środku jest mały człowieczek.. zawsze byłam wolnym duchem, nie planowałam założenia rodziny a tu w jednym roku wszystko sie potoczyło i ślub i teraz ciąża, która z resztą nie była szczególnie planowana :D ciągle czuje taką radość podszytą jednocześnie strachem, czy wszystko jest w porządku i niepewnością jak to wszystko będzie wyglądać i jak zmieni sie moje życie:) Faktycznie tez jakas jestem roztargniona w ciązy :) tak jak zawsze lubiłam jezdzic samochodem to teraz mnie to wkurza, denerwuje sie na wszystko, krzycze na kierowcow i robie dziwne manewry :) ogolnie humor mi dopisuje ale potrafie sie tez rozplakac w ciagu 5 sekund jak ktos na mnie krzywo spojrzy ;) na razie odpukac nie spadlam ze schodow ale jakos najbardziej mnie meczy wlasnie chodzenie po nich :) za to manewry na obrotowym krzesle to chyba domena kobiet :) Co do szczepionek to po prostu nigdy sie nie szczepiłam i raczej nie mam zamiaru.. nigdy duzo nie chorowałam, teraz tez moj maz byl juz chory w trakcie mojej ciazy a ja sie nie zaraziłam jakos; jem miód, cytrusy, actimel, w okresach zagrożenia syrop z cebuli i jakos sie trzymam:) on mowi ze jestem cyborgiem jezeli chodzi o choroby bo w czasie jak sie znamy to on tylko choruje a ja nic :D a jak mnie gardlo boli biore na noc lyzke miodu i rano juz nic nie czuje.. mam nadzieje ze nie zapeszyłam tym gadaniem :DD ojej ale zgłodniałam i tam mysle co tu dzisiaj wszamać sobie, mam ochotę na pizze :D w poniedziałek usg juz nie moge sie doczekać, bo moze juz płec bedzie stwierdzona na 100%, jak juz pisałam w 12 tyg lekarz powiedział, że bardzo prawdopodobne że bedzie chłopak no ale ciagle mam troche nadziei na dziewczynke :) no ale najwazniejsze zeby zdrowe było :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIKAM1313
Hej kobitki :) Maniocha - ten sam termin i z Warszawy :) fajnie może będzie dane nam się spotkać na porodówce - hahaha Kycunia - ja jestem po 3 porażkach wiec wiem co masz na myśli i znam Twoje obawy , ja cały czas walczę ze swoim lękiem i powiem Ci że skutecznie pomaga mi chodzenie do pracy. Wracam do domku i już jestem taka zmęczona że ide spać :) Na badanie połówkowe za 2 tygodnie - prezent na gwiazdkę :) Na wadze jeden kilogram do przodu a brzusio już imponujący :) Margot gratki za chęci i wykonanie kawal dobrej roboty - jeżeli to nie problem to prześlijcie mi proszę namiary na adres : monikagasiorowska@jmdi.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIKAM1313
w adresie nie ma spacji , nie wiem czemu tak sie to powieliło........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nas już duużo:) i potwierdzam to z tym fotelem obrotowym: ja przy jego pomocy wieszam pranie na sznureczkach. A ja dziś znowu musiałam lecieć na badania, wiecie, morfologia, kwas moczowy, takie tam. I powiem wam, że ja się 100 razy bardziej boję tych ukłuć w laboratorium niż porodu...zawsze jak mam tam iść to mi słabo...ale jak mus to mus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc wam ;) Dziś dowiedziałam się że będe miała córeczke !!! :) Bardzo się ciesze ... Po za tym z malutką jest wszystko dobrze . ;****

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Esterka suuuper gratuluję :o) Mi koleżanka powróżyła i wyszło jej że pierwszy chłopak a potem córeczka a trzecie nie wiadomo więc może trzecie bliźniaki??? ale by fajnie było w z taką gromadką wesołą. Ja właśnie czekam aż mi się fryty upieką, a zjadłam dziś już śledzie w śmietanie :D Małe się tarmosi w brzuchu pewnie czuje po zapachu że mamusia zaserwuje cosik pysznego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja sobie właśnie powróżyłam swoją ślubną obrączką nad dłonią i wyszło mi po kolei: kółeczko , kółeczko , kreseczka , kółeczko, kreseczka ..... a nad brzuchem wyszło kółeczko. Chyba sobie zapiszę to gdzieś i sprawdzimy czy się powtórzy ;) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi z obrączki wyszło kółeczko :) z chińskich kalendarzy chłopiec, a koleżanka w lutym wyśniła że urodzę syna w Maju, -Maj to się zgadza zobaczymy czy co do płci też miała rację I w końcu weekend trzeba już się zająć świątecznymi porządkami, :) będzie jutro sporo pracy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Esterka---- suuuper, ja też już bym chciała wiedzieć, co tam rośnie, czutkę mam na babę, ale tak naprawdę na nic się nie nastawiam i żadnych tam życzeń nie mam. Obojętne mi jest czy chłopak, czy dziewczyna. Chociaż jak mówię, to mówię on, nie wiem dlaczego, ale jakoś tak samo wychodzi. Oj jaka to jest tajemnica :o I co? I człowiek wszystko może: latać, pływać, budynki do samego nieba wznosić, nawet klonować, a jak chcesz się dowiedzieć jaką płeć ma Twoje jeszcze nie narodzone dziecko, to każdy ręce rozkłada i każe czekać, aż na USG wyjdzie :D Hehe, śmieszne to życie :D:D:D Mnie jeszcze na naukę wzięło, to się pouczę troszkę przed spaniem. Mężuś chory :( Cły dzień dziś wymiotuje lub ma mdłości, no to się śmiejemy, że już wiadomo gdzie się moje dolegliwości zapodziały :D:D:D Miłej nocki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien doberek a tak dziewczyny co byście wolały chłopca czy dziewczynke ? wiem że to w sumie bez róznicy byle było zdrowe ale nie którzy bardziej wolą np dzieczynke ....tak jak moj M mówi do mnie " nie ważne co byle byla zdrowa dzieczynka":D a tu masz chłopczyk :) szczerze ja przez niego troszke sie nakręciłam na córeczke ale zawsze jak myślałam ze kiedyś będę miec dzieci to chce pierwszego chłopca a poźniej dziewczynke Nie nastawiam się na kupowanie wszystkiego w niebieskim kolorze tylko w raczej neutralnych ,zółtym ,zielonym itp bo za duzo słyszałam o takich przypadkach ze przez całą ciąże lekarze mówili ze bedzie chłopiec a rodziła sie dziewczynka...czy na odwrót ...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co myślicie o takim wózku http://www.allegro.pl/item827880170_chicco_wozek_enjoy_evolution_fun_3w1_2010_canyon.html pasowałby mi ten kolor bo jest dla dzieczynki i dla chłopca ...w razie co..;) albo taki zielony http://www.allegro.pl/item808920290_chicco_wozek_trio_enjoy_evolut_fun_fotelik_gratis.html chyba nie przeszkadza ze ma troche taki niebieskawy kolor ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, pije trampki, własnie obejrzałam podane aukcje i powiem Ci, ze bardzo fajne są te wózeczki co wyszukałaś tylko, że wydaje mi się, że ten pomarańczowy to bardziej dla dziewczynki;) Ale ten zielony to taki uniwersalny fajny kolorek. Masz zamiar już coś kupić? Ja jak mówię mojemu M to mówi, ze to za wcześnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anda--- ja wolę się jeszcze wstrzymać ale tatusiek juz się napalił :D:D bo oglądaliśmy te wózki w sklepie też wydają mi się fajne bo nie sa takie toporne i jak bym musiała znosic sama z 2 piętra to spokojnie dam rade;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×