Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

majeczka87

W OCZEKIWANIU NA WYMARZONE 2 KRESECZKI - POCZĄTKI STARAŃ

Polecane posty

Gość gość
No właśnie dziś mnie troszkę pobolewają, ale minimalnie . Wątpię żeby byla, pęcherzyk miał w czwartek 8 mm, musi miec przynajmniej 20 zeby pekl a podobno rośnie gdzies 2 mm na dobe. To tak wyliczylam, ze jutro albo pojutrze dopiero powinna być. No ale nie wiem, pojde może za kilka dni na usg to sie okaże. Ewbela to oszczędzaj się jak się da, nie warto ryzykować. No i jak najszybciej do lekarza, najlepiej po zwolnienie. Jakiś lekki wysiłek jest wskazany, ale nie taki wycisk. Zbieram sie do pracy, bede kolo 22. Buzka :* Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ola ja też tak miałam zero śluzu, testy robiły się coraz mocniejsze i w poniedziałek pokazał 2 kreski jedna troszkę bardziej mocna ale odrobinę, potem już tylko jedna kreska a mimo wszystko lekarz potwierdził ze była owulacja także czasami po samym sluzie nie widać. Lekarz dzisiaj mnie nie przyjal, jutro musze isc. Kurde nie sądziłam ze będę miała takie problemy z zajsciem w ciąże. To nic czekam na okres i zaczynam starania. Chyba w tym cyklu będę błagam męża żeby się poświęcił, nie chce stracić kolejnej szansy, tylko boje się co z tym tsh. Jeżeli to prawda to w tym roku musze się pogodzić z brakiem malenstwa:( jej jakie to smutne. Dostałam pełno pryszczy, brzuch mam wzdety i delikatnie szczypie jajniki i piersi pobolewaja ale tylko delikatnie, zbliża się okres ale mam dostać dopiero w poniedziałek. A w sobotę idę na bal andrzejkowy to sobie się pobawie:D i rozerwe :D Sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewbela
Jagdzies czytalam ze 4dni po szczyycie sluzu jest owulacja. Sali dobrze ci poszalej i za mnie:) i cos mi sie wydaje ze jak twoj maz sie zaangazuje to odrazu zajdziesz w ciaze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewbela wyszaleje się zapewne:D Mam nadzieje ze mąż się ogarnie i wspomoże bo bez niego nic nie zdziałam:) teraz sobie nie poszalejemy bo biorę te leki na noc, a jak się je używa to nie można się przytulać, od razu jak je skończę mam dostać @ i meza trochę potrzymam w ryzach, chociaż to nie dobrze jak taki czas długo nic. Potem będę go błagała żeby się starac, chociaż to głupie kurde młodzi jesteśmy a błagać musze, jednak praca przewyższa i człowiek zmęczony. I Boże daj maleństwo kurde nie wiem, boje się ze jednak będę miała problemy przez ta tarczyce:(. Sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mm mega ochotę na seks mimo że boli i kłuję potem Podbrzusze dzisiaj znowu jeść ciągle się chce i pić a wczoraj głodówka dzisiaj napad żarcia wykończyć to mnie chce ale cieszę się że będzie maleństwo latem pewnie. Sali mecz męża to się uda. Ola ja miałam zagazowany zaraz po owulacji która podejrzewalam i proszę dwie kreski może i tobie się udało. Asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jej jak ja Wam zazdroszczę :) tez chce być mama :( sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewbela
Asia mnie tez suszy;) jak na kacu hihi i spac . ciagle bym spala a przytulanie tez chetnie moze dzis cos bedzie bo ostatnie dwa dni bolal mnie brzuch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny a po ilu dnia h wyszedł Wam test pozytywny?sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sali mi wyszła cienka kreska 4 dni przed okresem ale znikła po pół godz na drugi dzień słaba a już w poniedziałek dzień przed miesiączka mocna więc zaczęliśmy się chwalić. Ewbela ja to spać bym mogła w dzień ale o 3 wstaje siku i nie śpię do 5 a później ledwo wstaje asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewbela
Sali ja mialam historie z testami. Pierwszy zrobilam 4dni przed okresem i dopiero po pol godz wyszla blada kreska nastepnego dnia to samo. I mialam nadzieje i udalo sie potem przez 3dni z rzedu kreska choc blada na poczatku potem wyrazniejsza ale pokazywala sie nie mal po 3min. Ostatni test robilam w poniedzialek i byl najwyrazniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja będę musiała powtórzyć test przed lekarzem tego samego dnia jeszcze. Asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewbela
Moze i ja jeszcze raz zrobie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewbela
Asia nie jestes wystarczajaco pewna ze chcesz robic ten test?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co mialam juz sobie odpuscic starania ale jak czytam co piszecie to mam ochotę tak męża męczyć aż się uda, mnie dzisiaj boli brzuch i cały czas mam wzdety:( nie komfortowo się czuje, coraz bliżej okres. Niech szybko przychodzi, juz chce mieć go za sobą. Sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olenika
Mąż mój powiedział, że musimy się przytulać w piątek, bo chce w poniedziałek jechać zbadać nasienie.. Kurdę. Nie wiem czy jemu nie zależy bardziej ode mnie. Staraliśmy się cały miesiąc z tym, że znowu może popełniliśmy błąd.. Jak tylko zniknął śluz płodny przestaliśmy się przytulać i tak jest do teraz, pracujemy do 15.00, do tego remonty.. Wracamy o 23.00 prosto spać, bo rano znowu trzeba wstać i tak w kółko... Nawet nie mam ochoty na przytulanie, zasypiam w 5 sekund..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Asiu bardzo bym chciała, ale nie robię sobie nadziei. Wątpię, zeby pęcherzyk tak szybko urósł a i nie miałam śluzu w ogóle, jedyne co to ten test owulacyjny "prawie"pozytywny w niedziele. Tylko wtedy byla najwyraźniejsza kreska, ciut slabsza od pierwszej ale bardzo wyrazna. W pracy znów mnie podbrzusze pobolewało, teraz chwilami też. Jest dziś 19 dc, moze ta owu dopiero będzie...nie mam pojęcia juz. Olenika doskonale cie rozumiem. Ja tez jestem strasznie zmęczona codziennie jestem o tej porze dopiero w domu, mąż później. Wczoraj byl seks na sile dosłownie... Ja to juz zasypialam w trakcie...masakra :/ dzis chyba dam sobie spokój, chociaż skoro podejrzewam okolice owulacji to powinnam codziennie...tylko ze ja sily nie mam, maz tez :( czasami się nie dziwie, ze w patologiach po 5 dzieci się rodzi, jak oni nie pracują to ciągle wypoczęci i tylko seks i seks :D my w weekend też dajemy caly dzień :D ale w tygodniu jest ciężko :( Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam was dziewczyny są tu jakieś panie co się starają o dziecko czy juz tylko same w ciąży co się chwała bez obrazy:)zaraz się nie obrazajcie:) ola ja miałam podobnie z tymi testami owu to co ty trochę różowy kolor w niedziele i od tamtej pory nic myślisz ze nam się uda kiedyś?jestem tu nowa Ewa jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej Ewa:) ile czasu się starasz, masz regularne cykle? Ja tracę nadzieje, mam nieregularne cykle, musze uregulować hormony, wiec wątpię, ze mi tak szybko się uda, bez leczenia. No ale i tak się nakręcam co miesiąc... Który masz dzień cyklu? Sa tu tez staraczki oprócz mnie, olenika i sali. Nie pamiętam czy ktos jeszcze. Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witamy Cię Ewa, ja również się staram aktualnie czekam na @, ma pojawić się w poniedziałek. Wiem, że w tym cyklu mi się nie udało, nic nie odczuwam innego w swoim organizmie. Mam podwyższone tsh i słyszałam że wtedy są problemy z zajsciem w ciąże. A Ty na jakim etapie cyklu jesteś? Sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sali a ty masz regularne cykle? Ja nie, wiec mam dużo bardziej rozpieprziny hormonalnie organizm niz ty. U ciebie to szybko pójdzie :) Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sali ja chyba tez tarczyce sprawdzę. Tylko to wszystko tyle kosztuje:/ a wizytę u endo mam na styczeń a i ak pewnie skierowania nie da i za wizytę skasuje. Dlaczego się inni maja dzieci bez żadnej walki, żadnych badan, leczenia... Nie moge tego pojąć :/ Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olenika
Mój mąż wczoraj wrócił z naszego nowego mieszkania i pierwsze co powiedział, że musi mi coś powiedzieć.. i ciągnął dalej " chcę mieć z Tobą dzidziusia.. jadę w poniedziałek na badanie " nie ukrywam, bardzo się cieszę :) Ciekawa jestem jakie będzie miał wyniki.. A póki co wczoraj dużo forum przejrzałam i wiele kobiet nie miało żadnych objawów ciąży, większość z nich bliżej okresu zaczynała je dopiero mieć, ja mam dostać @ 28.11 więc... jeszcze zobaczymy co to będzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ola tak mam regularne cykle i dlatego nie wiem czemu się nie udaje, myślę że to ta tarczyca :( dzisiaj idę do lekarki i się dowiem czy są przeciwskazania. Wczoraj mnie nie przyjęła, Olenika powiem Ci ze ja również się łudze ze nie mam objawów ze się udało ale czuje, ze nic z tego i tez wczoraj na forach siedziałam. Ale nastawiać się na okres i czekam cierpliwie. Sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ola no kosztuje fest. Ja poszłam do rodzinnej z zwrotami głowy i dała mi na parę badań ale to i tak za mało. Jak poszłam do gina to kazał pełno mi ich zrobić i dopiero jak zobaczyłam to za to wyjdzie z 200zl. Także zastanawiam się czy robic czy się wstrzymać. Sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny też czytałam że dużo dziewczyn mię ma objawów a ja niby je sobie wkrecam bo co to za objaw zagazowany brzuch po owulacji? No żaden każdy mnie tu wysmiewal to znaczy dwóch gości się zdarzyło źr się nakrecam ale jak kobieta zna. Swój organizm to wie . Nie nakrecajcie się tak ja wiem ze to trudne ale w tym miesiącu o staraniach nie myślałam tylko o tym jak mi jest dobrze mężem i wiecie co poskutkowalo. Gdyby ewbela nie zaciazyla i nie chwaliła się. Tymi dwoma kreskami dopiero od wtorku bym wiedziała że jestem w ciąży. A tak i ja zaczęłam doszukiwać się i jestem bardzo się z tego powodu cieszę. I wam też się uda napewno! Jak nie macie nic przeciwko mogę wam potowarzyszyc? Wiem że ja i ewbela już tu ni ie pasujemy ale bardzo się z wami zzylam i chętnie będę wam kibicować i się dzielić swoim szczęściem. A więc do potem kochane trzymajcie się czekam na kolejne pozytywy. Asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewbela
Ja mysle ze moim objawem bol bol brzucha jak na okres i bol piersi. Ale kazdy ma inaczej. Ja tez chetnie zostane na forum i bede was trzymac w pozytywnym mysleniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ewbela ja nawet nie szukam innego forum bo się z wami zzylam. Asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olenika
Nie no wy musicie zostać i się wszystkim dalej z nami dzielić :) Ja się na nic nie nastwiam, pewnie dostane okres ale zawsze maleńka nadzieja jest, nie ma co się oszukiwać. Ciekawa jestem jak wyjdą badania męża i wtedy po jego badaniu ja zacznę leczenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie nadal podbrzusze pobolewa, ale to za wczesnie na okres. Mam nadzieję, ze to owulacja, bo staramy sie wieczorem resztkami sił, jak to znów pójdzie na darmo, to sie załamie. robie testy, ale tylkow niedziele taki wyrazniejszy wyszedl, watpie ze byla owulacja, na pewno nie tak szybko. Te testy jakies durne sa. Pewnie juz do konca cyklu nie wyjdzie mi pozytywny. Dobrze, ze byly tanie. Ja w czwartek do gina po wynik cytologii, a potem na usg, moze zobacze czy byla owu czy nie. Dziewczyny, zostancie z nami, my zaciazymy, to bedziemy nadal prowadzic forum :D czekajcie na nas :D dzis mam luz w pracy, dlatego tu siedze, moze wieczorem bede miala sily na przytulanko, ciekawe jak maz.. Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olenika a jak twój nastrój? bo ostatnio z tego co pamietam doła miałaś. Może teraz ci sie udało, mysle ze nie ma co sie nastawiac na okres, bo ja mam tak ze czy sie nastawiam czy nie to i tak i tak jest płacz .... wiec bede sobie pewnie robic nadzieje.... ale nadmiar pracy odsuwa od myslenia o tym, serio. Duzo lepiej sie czuje psychicznie. Ola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×