Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Basieńka31

STYCZNIÓWKI 2012

Polecane posty

ale jaja z tym becikowym:P a ile w ogóle jest tego becikowego? 1000 zl tak??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
filipinka - ale się zgrałyśmy z terminami ;-) A te zasady które wkleiłaś to nie dotyczą urodzenia dziecka do 31.12.2011? bo zgłupiałam normalnie.. Ja o płci dowiedziałam się w 23 ty, wcześniej lekarz nie chciał mówić, ale u mnie była dziewczynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mnie zgaga męczy od kilku godzin no! brzuch boli i jakoś tak się czuję jakbym choróbsko miało dopaść. Dobrze że mój mąż kupił sobie klock (oficjalnie to dla Majki:) to siedzi teraz z Majką i się bawią. Ja ma święty spokój i bezproduktywnie leżakuję. :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yousta to ci dobrze:):) mnie też boli brzuch dzis juz sie mało nie złamałam i chcialam wziąść nospe ale sie powsytrzymalam:) dzuewczynki a cole mozna pić?:P bo normalnie mam caly czas ochote na nia? i czego unikać w ciąży? jak jecie? normalnie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rutasowa
Ja się starałam całe 4 lata.. i w końcu ;)) Termin styczeń 2012 !!!!! :D Oczywiście mam nadzieję że wyjdzie w grudniu.. to pójdzie z mojej siostry dzidzią do jednej klasy hehe ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia_mi - colę należy ograniczyć, sama chemia :/ choć ja jestem jej wielką fanką i wczoraj wypiłam 2 łyki bo nie dałam rady, ograniczyć należy - użyki, dokładnie myć owoce (toxo) nie jeść serów pleśniowych (ale tych prawdziwych), surowych ryb i mięs wędzonych i grilowanych (toxo i listerioza); ograniczyć spożywanie podrobów: wątróbki itp (nadmiar wit. A), surowych jajej (salmonella) niepasteryzowanego mleka uważać też trzeba na ryby, bo zawierają dużo metali ciężkich tyle pamiętam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
youstta może ten artykul jakiś stary, nie mam pojęcia... cały czas się coś w przepisach zmienia. Mnie też coś dziś brzuch pobolewa, na szczęście mój synuś już śpi więc spokojnie mogę poleżeć przed tv :) Rutasowa wielkie gratulacje!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniska32
Cześć dziewczyny Na razie się do Was nie dopisuję, bo pewności nie mam ale prawdopodobnie też będę styczniówką 2012. Testu jeszcze nie robiłam bo spodziewana @ dopiero na 09 maja, ale czuję się tak jak przed pierwszą ciążą. Mam już córcię z 04 marca 2009. Co prawda się nie staraliśmy się, ale też za specjalnie się nie zabezpieczaliśmy się. W sumie to nawet bym się cieszyła. Zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcówka jedna
dziewczyny, urodziłam w marcu tego roku i żeby otrzymać becikowe musiałam przedstawić owe zaświadczenie od lekarza. Więc przepis ten już obowiązuje i prawdopodobnie was również obowiązywać będzie (chyba że nasz szanowny rząd jeszcze coś wymyśli). Nie martwcie się tym teraz:) wystarczy że chodzicie do lekarza (przed 10 tyg ciąży pierwsza wizyta i z tego, co pamiętam w każdym trymestrze ciąży przynajmniej jedna ma być) A czytam was z nostalgią małą, bo sama parę lat wstecz byłam styczniówką:) gratuluję i życzę zdrowych dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki:) Nie pisałam bo wreszcie po tygodniu wolnego wróciłam do pracy:) Miałam tez małe zmartwienie i nie mogłam myslec o niczym innym. Mianowicie przez 2 dni miałam całkowity zanik wszelkich objawów. Brzuch przestał bolec piersi tez i wogóle zrobilo sie tak mało ciazowo. Byłam tak przerazona ze poleciałam zrobic 3 bete. Jak sie okazuje niepotrzebnie bo z powrotem do pracy wróciły wszystkie objawy:) a wynik bety bedzie dopiero we wtorek:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki:) jak tam wyspane??:D ja juz przebieram nogami bo sie doczekać nie mogę do jutra jak odbiorę bete i wszystko mi potwierdzi:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i powiedzcie mi czy na pierwsze USG zabierac swojego mężczyzne?>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia_mi - .. ja zabierałam małżonka od 12 tyg. ciąży jak już usg było przez brzuch, na początku niewiele widać, choć może lekarz pozwoli. Na początku usg jest transvaginalne.. Gosiaczek 126 na pewno wszystko jest w porządku, mnie też dzisiaj jakby brzuch i piersi mniej bolą.. dzisiaj mam termin @.. moniska; czekamy na inf w takim razie, widzę że marcówki 2009 wzięły się do roboty ;) Ja wizytę mam 18.05, strasznie się martwię tym moim przeziębieniem, gardło wciąż boli i ten katar :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yousta mam nadzieje ze zdrowie powróci, a leczysz sie sie czymś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Ale dziś mamy ładną pogodę, w końcu sloneczko wyszlo. Mój mąż był ze mną na każdym usg, nawet tym pierwszym, pamiętam jak się wzruszył jak usłyszał bicie serduszka :) bo jest to przepiękna i niezapomniana chwila... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak, leczę się domowymi sposobami + leki dostępne dla ciężarnych. Teraz gotuję sobie rosołek mniam mniam :)) wiecie co.. teraz będę odliczała do tej wizyty, na razie co do mojego stanu tylko małżonek wtajemniczony, choć jak na razie jak mówi - poczeka z cieszeniem się do wizyty u lekarza. Przy I ciąży to zaraz jak wyszły dwie kreseczki to wszyscy wiedzieli, byliśmy jacyś tacy beztroscy.. Ale w ciągu tych 2,5 roku 6 moich koleżanek potraciło ciąże na samym początku i przez to chyba sami jesteśmy ostrożniejsi, ja się cieszę bardzo ale chyba boję się dużo bardziej niż przy I ciąży. Mam nadzieję że na tym usg zobaczę już serduszko, chociaż ono podobno zaczyna bić ok 23 dnia życia płodowego więc będzie tak na "styk", bo wyszło mi z kalkulatora że dziecko wtedy będzie miało 25 dni. Fajny jest ten kalkulator: http://dziecko.haczewski.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Mamusie!!! ja również do was dołączam. Wieczorem w piątek 6 maja robiłam test i wyszedł pozytywnie, dla pewności zrobiłam drugi i tez pozytywny. Dzisiaj 3 i też poztywny. Z kalkulatora wychodzi początek 6 tygodnia i termin na 07 stycznia. U lekarza jeszcze nie byłam, na bete idę jutro ;) jejuśku jak ja wytrzymam do jutra??? Myślicie, że jest sens iść do lekarza w 6 tygodniu czy lepiej poczekać przynajmniej do 7?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiek ja byłam:) co prawda nie mialam usg, ale ciesze sie ze poszlam bo okazalo sie ze mam zapalenie(grzybica) która moze wywolac przedwczesny poród, dostala antybiotyki i skierownaie na różnw badania krwi.. dziewczynki jak to jest z tym współczynnikiem RH? bo ja mam krew RH - słyszalam ze to źle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madzia_mi a szłaś do lekarza już z wynikami bety, czy tylko z wynikiem z testu ciążowego? Ja tak się zastanawiam czy iść w tym tygodniu czy zaczekać jeszcze trochę. Co do krwi to z tego co mi się wydaje yo każdy oprócz grupy ma czynnik RH. Problem jest jeśli mama i tato mają różne grupy i różne czynniki RH+ lub RH- U nas też jest ten problem, dlatego muszę o to dopytać lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia, ja szłam na podstawie kilku testow ciążowych, bete zrobilam w piątek i jutro mam odbiór, powiedziałam mi gin ze testy ciążowe sie nie mylą:P hehe i jak to ujoł skoro mu nie wierze to bede miala koronny dowód na Becie wiec czekam do jutra do 11:P ja właśnie mam ujemny RH a mój na plusie z tego co pamietam. wyslalam go na badania i sie dowiemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniska32
Cześć dziewczyny Youstta jak tylko będę znała wyniki testu dam znać, a testuję jutro albo we wtorek. Bardziej we wtorek bo jutro rano jestem po dyżurze i nie wiem czy zdąrzę kupić test a wolałaby od razu z rana. jak widać marcówki 2009 znowu zatęskniły za maluszkami. W pierwszej ciąży moja kruszynkę widziałam dopiero w 10-tym tygodniu. Nie było ze mną meża. Byłam u lekarza juz w 40 dc ale tylko mnie zbadał zlecił badania i kazał przyjść za miesiac a USG mi zlecił dopiero na 14 tc. Zrezygnowałam z jego usłóg i poszłam prywatnie. Chciałam by dał mi zwolnienie, bo pracuję w stresujących warunkach, przy komputerze i z krwią, to powiedział mi, że wiedziłam co robię wybierając zawód i ciąża to nie choroba, a skoro mam takie warunki pracy to pracodawca sam powinien mnie zwolnić z obowiązków - jasne. Madzia_mi mogę odpowiedzieć na Twoje pytanie dotyczące Rh. Przynajmniej postaram się. Pracuję w serologii grup krwi i mam w tym kierunku trochę doświadczenia. Po pierwsze nie powinnaś martwic się na zapas. Po prostu bedzieś miała robione co kilka tygodni badanie przeglądowe przeciwciał odpornościowych. Wszystko zależy od tego, czy ojciec dziecka ma Rh D+, czy Rh D-. Ale i tak ze wzgledu na to że masz Rh - ujemny to takie badanie będziesz przechodzić. A przynajmniej powinnaś. Rh dodatni oznacza, ze człowiek na swoich krwinkach posiada antygen D, natomiast Rh ujemny oznacza że takiego antygenu D na krwinkach nie ma. Jeżeli mama nie ma antygenu D, natomiast dziecko dziedzicząc po taci posiada antygen D, wtedy organizm mamy może wytwarzać przeciwciała, ale nie musi przeciwciała przeciwko temu antygenowi D dziecka. W pierwszej ciąży nie jest to niebezpieczne. Niebezpieczne dla płodu jest dopiero wtedy, kiedy mama wytworzyła przeciwciała w pierwszej ciąży i w drugiej znowu dziecko ma Rh dodatni. Dlatego profilaktycznie podaje się kobietom z Rh ujemnym chyba ok 20 tc immunoglobulinę anty-D która ewentualnie zwiąże powst. przeciwciała i po porodzie jeśli dziecko ma Rh dodatnie, mama nie wytworzyła przeciwciał i BTA dziecka jest ujemne. I od razu do dziewczyn które mają Rh ujemne. Po podaniu immunoglobuliny nie róbcie badania przeglądowego przeciwciał przez 6 miesiecy ponieważ wyjdzie fałszywie dodatnie i wtedy tylko dodatkowy stres dla przyszłej mamy. To badanie robi się przed podaniem immunoglobuliny. A lekarze niestety często zlecają takie badanie po podaniu immunoglobuliny, a i przyszłe mamy też często prywatnie sobie takie badanie robią. Nie wiem czy udało mi się to wyjaśnic. Jakby co pytajcie śmiało. Lekarzem nie jestem ale w tej dziedzinie pracuje doprych parę lat i doświadczenie jakieś tam posiadam. Dobra zmykam do obowiazków. Przepraszam Was za swój wywód. Miłego wieczoru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moniska32 dziekuje Ci bardzo za odpowiedz , uspokoiłaś mnie :) Dziewczynki nie wiem co mi jest ale zaczelam sie jakos tak bac czy wszystlo bedzie dobrze, czy zobacze bijace serduszko itd:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moniska32 pięknie nam to wszystko wytłumaczyłaś ;) przynajmniej teraz wiadomo co i jak z tą krwią ;) Madzia_mi ja też mam stresa czy wszystko będzie ok, dlatego nawet jeszcze nie umiem się cieszyć tą nowiną, szczególnie że o dziecko staramy się już 1,5 roku, miałam problemy hormonalne i myślałam, że już nigdy nam się nie uda... a tu proszę taka niespodzianka. W sumie ten test to też tak robiłam z przyzwyczajenia już trochę. Teraz zamiast się cieszyć to popadam w paranoje czy wszystko będzie dobrze. Na razie też nikomu nie mówimy, żeby nie zapeszać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu myśle ze to normalne ze sie stresujemy choc i ja popadam w paranoje pomimo 1 tylko cyklu starań, Tobie chyle czoła 1,5 roku starań to sporo i sporo rozczarowań gratuluje ci cierpliwosci i wytrwałości , udało sie bardzo sie ciesze i gratuluje ci na pewno wszystko bedzie dobrze z dzidzia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda właśnie na naszych suwaczkach zobaczyłam ze twoja dzidzia jest o jeden dzień starsza ;) Jutro zrobię hcg i dopiero jak zobaczę wynik to pewnie trochę się uspokoję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiek1984 witaj :) Dziewczyny, byle wytrwać do usg gdzie zobaczymy bijące serduszko, później do 12 tyg.. a później będzie z górki :-)) Ja też się trochę obawiam przez ten ból gardła, ale jak zobaczę bijące serduszko na usg to myślę że obawy będą zdecydowanie mniejsze i zacznę się cieszyć pełną gębą z ciąży. :D Ja miałam dzisiaj termin @, oczywiście nie przyszła , Dobrej nockii Wam życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAdzia_mi - ja poprzednią prawie całą ciążę brałam nystatynę i pimafucin. To bezpieczne i nieszkodliwe leki. W ciąży to niestety częsta przypadłość. Po porodzie dolegliwości zniknęły z dnia na dzień :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasia to fajowo:) jeden dzień różnicy:) Yousta- dzieki za wsparcie to pomaga bardzo, powiem szczerze ze ta nystatyna mnie juz wkurza wypływa brudzi mi ubranie nawet pomimo wkładek kurcze dobrze ze poki co mam brac tylko 7 dni po 2 tabl na dobe:P rano i wieczór:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziatek
hej laski :) brzuch jeszcze małe to jeszcze laski :) ja w sobote sie kipsko czułam, brzuch mnie strasznie bolał ale przeszło straszne mam mdłości tzn dziś jakby mniej a wczoraj wypiłam 2 szklanki coli, wiem że nie zdrowo ale mi mdłości przeszły i obiad ze smakiem zjadłam a tak to nie mogę patrzeć na jedzenie wogóle, mi w 14 tyg powiedzili ze bedzie dziewczyna no i jest :) a poszłam oczywiście z mężem których leciał z pracy na złamanie karku żeby zdążyć na usg ze mną a baba go do gabinetu nie wpuściła, małpa jedna wiecie jacy byliśmy źli :/ wkońcu mąż nie był na żadnym usg dopiero usłyszał serduszko na ktg w szpitału tydzień przed porodem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×