Podzielmy sie swoja wiedzą i doświadczeniem

dziękuję za rady! :) oby to wszystko pomogło, bo już mi się to chorowanie nudzi - co dzień to "nowe atrakcje" :/ A tak z innej beczki - czy do pomidorowej mogę dodać pomidory takie w kostce gotowe z puszki zamiast koncentratu? Bo nie mam koncentratu a mam ochotę zrobić pomidorową...

mozesz mozesz pyszna jest pomidorowa z nalesnikami i ostrym serem ;) jakims plesniowym albo parmezanem ;)

Qanta... - a o co chodzi z tą czekoladą do kawy? Bo pierwsze słyszę, a brzmi smakowicie :) Chodzi o czekoladę w kostce, w proszku czy jaką??

kaciaa - dzięki :) a z naleśnikami wypróbuję kiedy indziej, bo teraz mi się nie chce :( zresztą kucharka ze mnie taka, że... :P

na racuchy z jabłkami zbieram się już od tygodnia! Maślanka niedługo mi się przeterminuje i tyle będę miała z racuchów :D Ale może dzisiaj zrobię, jak dam radę :)

oj tam ;) zamiast makaronu czy ryzu smazysz nalesniki tradycyjne zwijasz je w cienki rulonik kroisz na waskie paseczki scisle ukladasz na dnie talerza za;ewasz pomidorowa na to dajesz kleks smietany wiejskiej odrobine bazylii lub oreganbo posypujesz starym zoltym serem ;)

pierwsze słyszę, ale może być dobre :) bo i pomidorową lubię i naleśniki uwielbiam :D

Atramko, tak jak Ci Emmi napisała, czekolada stawia na nogi. Najlepsza jest taka gorzka. Ma najwięcej magnezu w sobie. Wystarczy kostkę, dwie do kawki wrzucić i człowiek zaraz lepiej się czuje. Poczytaj. :) http://www.metrosexualni.pl/index.php/kawa/375-kawa-i-czekolada-niebiaskie-poczenie-grzeszna-przyjemno.html

atramka- zrób na te zatoki (inhalację) parówkę!!!! Zagotuj kilka litrów wody,dodaj sporo świeżej mięty i zrób wyciąg,dodaj kilka łyżek soli jodowanej(dobra by była morska) ale ostatecznie wystarczy zwykła, do tego kilka kropli olejku sosnowego i 2 - 3 łyżeczki cynamonu i wlej gorącą miksturę do michy i pochyl nad tym głowę i powdychaj ustami i w miarę możliwości nosem.Pomaga na zatoki i uporczywie zatkany nos.Zupa z takich pomidorów będzie ekstra.

Ale to nie musi być aż gorzka, każa jest dobra. Szczególnie powinni ją jeść kawosze, bo kawa wypłukuje z organizmu magnez i potas na przykład. Wszelkie złe samopoczucia a w szczególności zawroty głowy są przez kawę. Miłego dnia życzę, ja już ruszam w plener... :) Kącia//:) Podziwiam Twoją wiedzę kulinarną a przede wszystkim dar do dzielenia się nią Jesteś super!

emmi dziekuje bardzo ;)

dziękuję WSZYSTKIM WAM :) inhalację zrobię, ale tylko z wody, mięty i soli, bo nic innego nie mam :( Ale i tak powinna pomóc, bo kiedyś robiłam tylko z wody i też pomagało - zupełnie o tym zapomniałam :) zupka już wstawiona, teraz robię dzieciom na drugie śniadanko chleb w jajku z patelni (takie proste a takie pyszne!) a potem biorę się za racuchy :)

klubie ale jeszcze bardzie grzaneczki na nich jajko sadzone w srodku keczup albo pomidor albo szczypiorek ;)

A wiecie co? Mój mąż inhalacje z sodki często robił. Albo z Azulanu. Bardzo mu pomagały.

atramka - z tego co widzę to ty jakieś inne te racuchy robisz.Ja robię z ciepłego mleka,drożdży jajek i mąki + utarte jabłka i cukier oraz cukier waniliowy. A potem pudruję je lub jak robię bez jabłek , jem z konfiturą.A jak Ty je robisz?.

Margolcia ja robię z maślanką: 2szkl. maślanki, 2 jajka, pół łyżeczki sody, pół łyżeczki proszku cukier waniliowy mąką 2 łyżki octu Do tego dodaję jabłuszka i wychodzą mi racuchy :)

albo tak jak Ty, z dżemem lub nawet zwykłym cukrem - też dobre :)

Podiekowania!!!! Wypróbuję Twojego sposobu

A jadłyście racuchy z musem truskawkowym lub jagodowym- pychocinki:)

ja nie jadłam, ale sezon się zaczyna, także wszystko przed nami :)

a ja polecam na upał pyzy drożdzowe (te do gotowania na parze -kupuję gotowe ) polane musem truskawkowym (truskawki zmiksować z cukrem i smietaną.

joela a gdzie te pyzy kupujesz? Bo od ponad roku przeważnie wszystkie moje zakupy zaczynają i kończą się na biedronce, bo mojemu M wiecznie spieszno :( A że mieszkamy na wsi i mamy jeden samochód to zakupy robimy niestety całą rodziną i nie mogę sobie na spokojnie pochodzić po sklepach :(

mój syn "pampuchy" na to mówi i faktyczne są pyszne.U nas w takiej prywatnej piekarence,są jak domowe.A nie raz robię też do takiego musu , knedle z owocami.Ciasto takie jak na kopytka z niewielką ilością cukru, do środka albo kawałek ocukrzonego jabłka, śliwki węgierki ,kilku wiśni albo czereśni,truskawek.formuję kulki , na wrzątek , pokipią kilka minut i gotowe.Polewam właśnie takim musem lub zwyczajne śmietana + cukier.Pychota.

Popisałyśmy sobie o tych kluchach pampuchach,ze chyba na jutro nie wytrzymam i zrobię pierogów z truskawkami.A zaraz idę piec szarlotkę.

Pyzy drożdzowe u nas są w każdym większym markecie -Intermarche ,Lidl ,Tesco ,ABC .Nigdy nie pamiętam gdzie są najlepsze .Wkładam je na taki metalowy ruszt do garnka z gotującą wodą ,przykrywam i po paru minutach mam gotowe .Dobrze też smakują z mięsem i jakimś sosem.Nie chciałoby mi się robić ich od podstaw samej :-) T

Hej dziewczyny :) Doczlapalam do domu upal nieziemski :) Zaraz roibie spaghetti mialo byc cos zupelnie innego ale mam pyszne miesko mielone a spaghetti bolognese po wielu probach modyfikacjach robie tak ;) Potrzebujemy marchewke cebule biala czosnek ( ja kocham maz tez wiec duzo 5-6 zabkow ),olej lub jeszcze lepiej oliwe z oliwek oczywiscie mieso mielone swieze pomidory sos wochester lub sos sojowy odrobinke mleka i czerwone wytrawne wino ja polecam poczciwa sofie z przyp[raw oregano bazyli sol ziolowa sol czosnkowa papryke ostra przypraw do miesa mielonego przypraw do spaghetti Na oleju szklimy posiekana drobno cebule i czosnek dodajemy drobniutko starta marchewke dajemy mieso wymieszane wczesniej z w/w przyprawami mieszamy na niezbyt duzmy ogniu Nastepnie przyprawiamy sosem mieszajac caly czas:) na samym koncu podlewamy niewielka iloscia mleka a nastepnie wina ;) ja tak robie i jest wysmienite podajemy z makaronem aldente i na koncu posypujemy startym swiezym parmezanem rewelka zaraz do kuchni zmykam ;)

Jest to przepis wg Gordona ramsaya zmodyfikowany przeze mnie o przyprawy :) sos wochester zamwaiam przez neta w zajefajnym sklepie gdzie maja cudne rzeczy :)

no zapomnialam o pomiodorach sparzone obrane ze skorki drobno posiekane podajemy w fazie koncwoej tuz przed dodaniem mleka i wina ;) wybaczcie to upal i kotka moja kochana dopomina sie pieszczot ;)

spadaj podszywie

Właśnie przyniosłam sobie pierwszą miseczkę czerwoniutkich truskawek z własnego ogródka.ludzie jak ja za nimi tęskniłam,synuś pruje ,aż mu się uszy trzęsą.Dziewczyny Wy też tak lubicie truskawki?