Zdeterminowane i pewne swego celu na rozsądne 1000kcl:)

zmykaj z tego topiku ty tu nie pasujesz gdzie 50 i 100 kg zywej wagi!

mała56 ładnie Ci waga spada :) gratki U mnie dziś na wadze w końcu mały spadek (bo waga mi od jakiegoś czasu stała) :) także jestem happy : 77,7 kg kiwi jak tam waga? Chwal się :)

Ptyśka84 u mnie waga pokazałam 88,1:o

89,1 :-/ nie wiem czy przytyłam czy co :-/ moze to dlatego że po okresie i w bluzce, nie wiem :] do tego w nocy nie spałam a duzo piłam :( poszłam spac o 6stej:(

Hej dziewczyny :) Mam nadzieję, że ja tez mogę się tu udzielać, chociaż niezbyt często mam neta. Dziś prowadziłam auto łącznie 6 godzin, jestem padnięta tak bardzo, że zgrzeszyłam- zjadłam 3 cukierki czekoladowe :( wyszło mi prawie 1200 kcal. Podobno teraz na jazdach trzeba coś wyjeździć w nocy i teoria polega na oglądaniu filmiku z jazdy z perspektywy kierowcy, a potem są pytania. To prawda?

kiwi kurcze myślałam że będzie u Ciebie ok. 87 :( Karolina.nova jasne że możesz sie udzielać :) też bym z chęcią zjadła coś słodkiego :(

Właśnie pojeździłam pół godziny na rowerze :) od razu lepsze samopoczucie. Teraz czas na prysznic :)

Ptyśka84 nie wiem czemu, może faktycznie okres czy woda nie wiem :) pojde w poniedziałek do przychodni tam wejde na wagę i zobaczę :] bo ta moja waga to różnie waży:] jestem padnieta :) dzis miałam jazdy ale jutro opowiem bo padam:) szukałam hustawki dla córki i juz mam dosc :) nawet juz błędów i "ą" "ę" nie poprawiam, wybaczcie ale jestem padnieta :( dzis poszłam po 6stej spac a ostatnio średnio zasypiam około 4/5rano, ide do łóżka może zasne :)

kiwi oby Ci się udało zasnąć :) wyśpij się :) no a jutro czekam na relacje z jazd :P

dziś na wadze 88,7 czyli tak jak było:( ale to już nie tyle co wczoraj:D chyba faktycznie to z tej wody co tak w nocy piłam:) Ja już jem śniadanko 3xchlebek chrupki dwie z wędlinka drobiowa , jedna z serem żółtym:) do tego kawałek pomidora, ogórka zielonego i konserwowego + zielona herbata

Witajcie:) patrzę na Was i na to jak pięknie chudniecie i nie ukrywam , że Wam zazdroszcze gdyż sama nie potrafię dać sobie rady ze swoją waga, waże 80kg. Po prostu brak mi silnej woli a ciąża mnie załamała, przytylam 20kg.

Butelka wina to zapraszam, pomożemy:) warto spróbować :)

heeeeej jak tam dziewczyny? U mnie nic w dół, załamałam sie i jadłam normalnie 2 dni, dzisiaj wrócilam do diety, al ejeździłam codziennie na rowerze to nic na szczęście nie przytyłam

Mariiika u mnie też nic :)

Cześć dziewczyny, nie pojawiałam się, bo wyjechałam na weekend :) Jeśli chodzi o dietę, to zawaliłam totalnie, od piątu objadalam się czym popadnie. Dziś np zjdłam całą pizze, bombonierkę, kilka kawałków tortu, lody, czekoladę,pieczeń z makaronem i sosem, a teraz kebab i baklawę. Wstyd jak cholera, muszę zaczynać dietę od nowa, mam nadzieję,ze mogę na Was liczyc? :(

zuuuu90 liczy się szczerość :)

Nie martw sie ja od piatku zjadłam pizze całą, wypiłam piwa, zjadłam lody czekolade batoniki spagetti gulasz.... Dzisiaj zjadłam sobi rano tosta z bułki a co mi tam, na kolacje miałam piers z kurczaka z warzywami i jogurt z otrębami, znowu pracuje po nocy to moze zjem sałatke jakąś. Wsiadam chyba niedługo na ponad godzinke na rower:D

Biore sie za siebie dalej mam nadzieje ze w tym tygodniu chociaż kg schudne. Zrobiłam sobie menu na tydzien. Napisać wam?

A żeby było mi ciekawiej to ogladam na necie kuchenne rewolucje

i powiem wam ze takie ładne paznokcie długie zapuściłam i mi sie wczoraj połamały i musiałam obciąć:(

Mariiika napisz, może zjem to samo:D

Czyli zaczynam od jutra od nowa dietke, będe u rodzicow to się zważę, mam nadzieję,że wytrzymam tym razem dłużej niż 4 czy 5 dni. Zastanawiam się czy nie rozpisać sobie jadłospisu na kilka dni i poprostu jeśc tylko i wyłącznie to co w nim jest, pokaż swój Marika :) Kurcze, ostatnio do wszystkiego brakuje mi motywacji i chodzę jakaś rozbita, nawet wyjazd mi nie poprawił humoru.

u mnie jedynie sprawdza sie jadłospis na cały tydzien, wtedy nie podjadam;p Poniedziałek: śniadaine: kawa (do rana pracuje więc przed snem nie jem) obiad: 2 jajka, pomidor, szpinak z feta kolacja: polędwica z kurkami i sałatka Wtorek: kanapka jakas z chlebem razowym polędwica z kurkami, sałatka, jogurt z grejfrutem i otręby Środa: kanapeczka szpinak z feta 2 jajka gotowane, kanapka z szynka Czwartek: kawka sałatka z jajkiem serek wiejski jogurt z otrębami Piatek: sałatka Pstrąg z warzywami Polędwica z kurkami Sobota: kanapka Piers z kurczaka w kosteczke z przyprawą gyros i warzywami Polędwica z kurkami Niedziela: Kawka Reszta piersi z warzywami na kolacje nic:D Jutro z rana zrobie zakupy na tydzien i nic wiecej nie kupie przez tydzien zeby sie jakoś opanować. Facetowi zapowiedziałam że żywi sie przez tydzien poza domem zeby mnie nie kusic

Wsiadam na rower, ale jestem z wami, podstawiam rower pod kompa i jade:D

Mariiika nie za mało? Ile to kcl na dzien????:o

mam cholerna ochote na tosta ale tost pewnie ma z 500kcl:D

nie wiem ale musze odpokutowac ostatnie dni;p jake cwiczenia robicie? mysle moze nad brzuszkami czy czyms jeszcze procz rowerka

Niedziela: Kawka Reszta piersi z warzywami na kolacje nic :o chyba na glowe upadlas? myslisz ze od glodowki schudniesz?

Tostami się objadłam w piątek. Zależy jaki chleb, ser i dodatki i ile tego wszystkiego, ale raczej ciężko zrobić mało kalorycznego :) www.ilewazy.pl ja korzystam z tej stronki, jak jestem na diecie

koncze pracowac czesto kolo 7, spacer z psami itp i klade sie o 9 spac, nie czuje sie wtedy glodna i nie bede sie objadac przed snem. W niedziele jak nie pracuje chodze spac o 20 wiec nie wiem po co jesc kolaacje jak piers z warzywami zjem kolo 17 bo tak wstaje.....