Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzuchowata84

LUTY MARZEC 2014

Polecane posty

Jeśli to działa, tak jak wcześniej to umowa jest zatytułowana "na czas pobytu na L4 pracownika" (nie powinno się w umowie innej osoby pisać danych osobowych) tak zawsze zatrudniałyśmy nauczycieli na zastępstwo. Potem umowa się zmieniała po porodzie "na czas pobytu na urlopie macierzyńskim" Byliśmy w kinie na Millerach - głupkowate ale fajne, takie żeby odreagować i się pośmiać. Poszliśmy też do sklepu za wózkami popatrzeć, co myślicie o wózkach Bebetto nam przypadł do gustu model LUCA, poważnie się zastanawiamy nad tym, niecałe 1500zł za 3 w 1. Przepisy jutro bo padam na zęby po dzisiejszym dniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podwójna, a na kwaśnej ziemi to szczaw dobrze rośnie;) tu gdzie mieszkam ziemia jest dziwna.. ponad hektar mamy piasku na którym prawie nic nie rośnie, jak urośnie to dziki zjedzą. hektar ciężkiej ziemi blisko asfaltowni i wszystko "wyżera" na innym polu znowu glina którą ciężko się uprawia, w sumie to tylko w pobliżu domu da się coś wyhodować, pomidory w tym roku posadziłam na polu z dala od domu i najpierw stanęły w miejscu bo wody za dużo było, a później słońce je wypaliło i na około 50 krzaczków z 5 pomidorów było.. z ogórkami tak samo. Cioci całe szczęście obrodziło i od niej kupowałam. Już nigdy tam nic nie posadzę, zrobię duży ogródek bliżej domu, tyle że nie wiem czy się opłaca bo będą mnie okradać z tego ogródka ile się da bo byłby przy samej polnej drodze. Teraz to już sąsiad sąsiada w nocy okrada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
patka nie wiem jak kiedys było ale teraz taka umowa nazywa się na zastępstwo, innej nie ma, nawet dwa tyg temu na uczelni wykładowca tak mówił. Wózek jest bardzo ładny! ale opinie ma takie pół na pół, poczytaj sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie niestety cukier powyżej normy :-( Mam znowu cukrzycę ciazowa. Czekają mnie wizyty u diabetologa. Cały dzień przeryczalam. Jestem wściekła, zła , zdolowana itp. :-( Boję się bo znów pewnie nie dam rady i skończę na insulinie w brzuch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzidzius musisz byc dzielna, pomysl o malenstwie I sprobuj na ile mozesz. My bedziemy z toba. To co teraz? Bedziesz musiala jakos diety przestrzegac czy jak to wyglada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
Dzidziuś nie przejmuj się. Bardzo dużo osob ma tą cukrzycę. Jest to uciążliwe ale dasz radę, zwlaszcza, że już wiesz co i jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Dzidziuś uszy do góry! Będzie dobrze, zobaczysz. Helenka, myślę że mówimy o tym samym! Umowa na zastępstwo na czas określony a ów czas to "okres pobytu na L4 pracownika". Poczytałam opinie o tym wózku. Te negatywne mnie nie przekonują, fakt koszyk na dole mały ale większego nie potrzebuję. A reszta to w większości kwestia gustu. To co dla nas istotne, można nosidełko zamontować, a sam wózek bardzo łatwo się składa, to czy jest ciężki czy nie nam obojętne, bo mamy parę schodów do pokonania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patka tam było też coś o tym że gondola za mała, zimą podobno nie ma gdzie już śpiwór włożyć, też coś o kółkach było że głośne są.. jak miałaś okazję w sklepie widzieć wózek to na pewno dobrze mu się przyjrzałaś.. zresztą jakby tak po opiniach szukać najlepszego to okazałoby się że takiego nie ma. W rankingu 2013 zajmuje 23 miejsce więc chyba tak źle to nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Matko, to jest w ogóle taki ranking? Kółka nie są głośne, absolutnie na łożyskach, całkiem przystępne. Gondola wcale nie jest taka mała. Chcę jeszcze do jakiegoś sklepu innego podjechać, żeby się przyjrzeć ale poważnie, wózek jak dla mnie bardzo przyzwoity. :) Czy u was dziś też tak zimno? Brr....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bowie
Patka, Helenka to moze orientujecie sie- ta.umowa jest przedluzana tak czesto jak czesto przynosi sie L4? no bo inaczej chyba sie nie da co? jak myslicie? dzieki za pomoc ciezaroweczki! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest ranking:) ale powiem Ci że wózek jest bardzo ładny! jaki kolor sobie upatrzyłaś? często jak jestem na mieście to przyglądam się jakie wózki ludzie mają i wszędzie widzę x-landery, są one dosyć tanie.. w smyku 1500zł przez internet jeszcze mniej i nie wiem czy ludzie je mają bo są tanie czy bo są dobre. Ja chce kupić używany i jest ich dużo na allegro czy tablicy ale wszystkie zielone a mi się bardzo nie podobają zielone wózki:( u mnie też zimno, znowu przymrozek ale dziś czuje się zdecydowanie lepiej niż wczoraj, bardzo długo spałam nawet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
U mnie była taka sytuacja, dziewczyna miała umowę do końca macierzyńskiego tej dziewczyny w ciąży. Ale wiedziałyśmy, że ta nie zamwierza wczesniej wrócic. Jakby wrocila siedziałyby obie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! ja dzisiaj mam jakiś taki zły humor. chce mi się spać, przyszłam do pracy i nic mi się nie chce. zrobiłam jak dotąd jedną rzecz i tyle. Cały czas ziewam. W sobotę znów jadę na kurs więc mnie nie będzie od 6:30 do 16:00 w domu. A w niedzielę ma przyjechać koleżanka z mężem i dziećmi a ja nie wiem co zrobić do jedzenia. Może macie jakieś propozycje na danie gorące i jakąś sałatkę? Nie mam pomysłu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bowie umowa jest od do Twojego l4, inaczej być nie może bo l4 maks można na miesiąc dostać i nie jest powiedziane że po tym miesiącu ciężarna nie wróci do pracy. Mając taką umowe przeważnie taka osoba stara się dowiedzieć ile kobieta ma zamiar czy będzie na l4 żeby czuć się stabilniej, na tej umowie są jakoś inaczej składki odprowadzane ale jak to nie wiem no i też w razie jakby ciężarna chciała wrócić do pracy gdy jej l4 się kończy to pracodawca może z dnia na dzień wypowidzieć tą umowę wcześniej bo wiadomo że taka osoba nie jest tak wydajna jak ta co jest na l4 i jak z l4 wróci to nadrobi. Tak mi to ostatnio na wykładach tlumaczyli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ruda na macierzyńskim umowa jest dłuższa, jest na tyle co trwa macierzyńskie a ta co chce wrócić do pracy wcześniej to mówi o tym też wcześniej, na zastępstwie na l4 też można dostać dłuższą niż l4 ciężarnej ale trzeba liczyć się z tym że może być tak że będą dwie osoby w pracy:) u mnie za mnie nikt nie dostał umowy na zastępstwo, ale to jest zupełnie inna sytuacja bo firma zatrudnia już ponad 200 osób jakbym wróciła z l4 to oni szybko znajdą mi jakiekolwiek stanowisko na obojętnie którym dziale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
Helenka w każdej firmie widocznie jest inaczej, ale fakt, że ta nowa nie miała umowy na zastępstwo tylko na czas określony. A ten czas to był właśnie tak jak tamta mniej więcej miała wrócić. A wiadomo, że to dokładnie się nie da określić więc była umowa do końca miesiąca, w który tamta wracała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
Helenka a poza tym wykłady wykładami a rzeczywistość i tak wygląda inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bowie
czyli faktem jest,ze podczas mojego l4 na moim miejscu moze byc pracownik na zastepstwo. chce ochronic kolezanki z dzialu przed podzialem moich obowiazkow na nie a dyr sie upiera ze na zastepstwo nie moze nikogo zatrudnić jak ja jestem na l4. no to bede uswiadamiac dyr :) dzieki za pomoc laseczki! trzymajcie sie cieplo i zdrowo! czesc brzuszkom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Powtarzam po raz któryś :P Umowę dla pracowników przebywających na L4 tytułowaliśmy "na okres pobytu na zwolnieniu lekarskim" wyobrażacie sobie, że ktoś co 4 tygodnie przynosi L4 i ma nową umowę a za każdą umową idzie Świadectwo Pracy? Jedna umowa, na czas jak jesteś na L4 a kolejna dla tej osoby jak jesteś na macierzyńskim. Tak to u nas funkcjonuje w placówce od paru lat i żadnych skarg nie było, tak działa to w praktyce u mnie. Helenka, co do wózka zastanawiamy się nad niebieskim albo beżowym. Ja nie wychodzę z domu więc nie rozglądam się za wózkami, ale ten jakoś wyjątkowo się do nas uśmiechnął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
Dlatego u nas daliśmy umowę na rok. Bo tak mniej więcej to wyszło, żeby nie bawić się w papierki. I podejrzewam, że w wielu firmach tak robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) helenka - u mnie wyłącznie piach i odrobina ziemi, a na niej mech, bo z tyłu domu las sosnowy, z przodu mieszany. Walczyłam latami i coś tam sadziłam, od kilku lat dałam sobie spokój, zwłaszcza, że mój były skutecznie mnie do czegokolwiek zniechęcał. A co do kradzieży to już zwyczajne świństwo. Dzidzius - głowa do góry! choć nie zazdroszczę. Sama na myśl o tym, że mam przez to badanie przechodzić jestem w stanie przedwymiotnym. Moja nadzieja taka, że gin da 50 mg, a nie 75, bo gotowam nie wysiedzieć, o przełknięciu nie wspomnę. Bowie - widzę też planujesz już wolne? Ja odebrałam dzisiaj wyniki morfologii i już widzę, że te moje infekcje to nic innego jak wynik kiepskich stanów mojej krwi i to już mnie upewnia co do tego wolnego. Wczoraj rozmawiala z koleżanką z pracy. Nadal nie grzeją, zimno jak cholera, a panienki, które o tym decydują, od 3 tygodni się w swoich gabinecikach grzeją przenośnymi grzejniczkami. i to ma byc równość i oszczędności. Ech... Paatkaa - a co Ty leżeć musisz? jesli moge... Ja mam zamiar używany wózek kupić. Gondola niewygodna i tylko na jakiś czas, więc uważam, że nie ma co szaleć, a spacerówkę mam fajną. W sumie też bym chciala 3 w 1, ale tylko dla fotelika. Zresztą ja prawie wszędzie samochodem, bo na zadupiu mieszkam, więc mało ograniczona jestem użeraniem się z wózkiem. Ważne, żeby do mojego małego autka po złożeniu wlazł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny jade na te połowkowe i razem odbiore wynik kariotypu.Jejciu czy każdej mojej wizycie u lekarzy musi towarzyszyć taki przerażliwy strach?Trzymajcie kciuki za mnie!PA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podwójna niekoniecznie to infekcje mogły właśnie pogorszyć parametry krwi, przy i po infekcji właśnie we krwi widać to najbardziej, ze coś sie działo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bowie
dzieki Patka,jesli kodeks pracy nie wyklucza takiej mozliwosci,to rzeczywiscie dobre rozwiazanie. moja praca mi nie sluzy a gin od 2 mies. powtarza temat zwolnienia,wiec w najbliższych dniach odchodzę :) to moj 18 tydz. a czas leci jak szalony!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzuchowata - ja jako domowy masterchef polecam: 1. gotowe ciasto francuskie, w które zawijasz co chcesz: parówki, frankfurterki, szynkę, kurczaka /wcześniej przygotowanego w dowolny sposób/, przesmażoną kapustę biała lub kiszoną z pieczarkami, ser pleśniowy, zwykły, fetę itd. i do piekarnika jak już goście będą - samo sie robi wtedy. 2. moją zupę imprezową: podsmażasz odrobinę mięsa /wg uznania/ na patelni, zalewasz wodą i do miękkości, następnie dorzucasz pokrojone w kostkę ziemniaki /może być ryż/, czerwoną paprykę, pokrojonego w talarki pora, na końcu kukurydzę z puszki lub ugotowaną i oskubaną i czerwoną fasolkę, ta niestety z puszki z odrobiną tego sosu , w którym była. Do tego ulubione przyprawy do smaku. Trochę ziół dobrze temu robi :) 3. Sałatka dość szybka w wykonaniu: wędlina wg uznania, seler ze słoika, ser żółty w kostkę, kukurydza, szczypior, jajka i odrobina majonezu, sól, pieprz. Proporcje wg uznania. 4. Sałatka 2 - tortellini (jeśli mięsne to już bez innej wędliny), trochę wędzonego kuraka albo szynki, jajka, kukurydza, por lekko zblanszowany albo chociaż sparzony, czerwona papryka, zgnieciony ząbek czosnku i majonez, albo majonez z jogurtem. Szybko i dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość - wiem wiem, ale ja zbyt dobrze znam swój organizm, żeby nie wyczuć różnicy. Myślę więc, że tym razem jest odwrotnie. Bowie - ja w 19, a mój od sierpnia mnie na wolne wysyła, więc też już spadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podwójna a co miałaś nie tak w wynikach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WBC, HGB, HCT na łeb poleciało, a do tej pory nawet w ciązy, po porodzie i przy chorobie po antybiotykach nie miałam takich kiepskich wyników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to ciasto francuskie trzeba wcześniej rozmrozić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×