Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aqua_marine

LCHF ! ... czyli chudnę bez stresu ;) (taki sobie pamiętnik)

Polecane posty

Gość OlkaPP
Ja jem Lipocut od niedawna, ale muszę przyznać, że jestem zadowolona. Oby tak dalej, to do lata schudnę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uprzejmie proszę o nie zaśmiecanie mojego wątku spamem, a moderację proszę o reagowanie, a nie olewanie zgłoszeń :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też żo, a jak jest z nerkami? czy taka dieta nie obciąża ich nadmiernie? A cholesterol po tylu latach? Pytam, bo ciągle nas straszą i człowiek nie ma odwagi pozostawać na tej diecie. Mogłabyś napisać co jesz od tych trzech lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gościu, a czy nie słyszałeś/aś, że z tym cholesterolem to jedna wielka ściema i tak naprawdę wysoki poziom cholesterolu nie jest szkodliwy, a wręcz czasami pożądany? Jeżeli już to ważny jest stosunek HDL do LDL a ta dieta bardzo ładnie reguluje te proporcje :) Polecam obejrzeć: https://www.youtube.com/watch?v=9J90IVw3vqE I dlaczego ta dieta miałaby obciążać nerki? To NIE JEST dieta wysokobiałkowa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej hej autorko ja bym chciała być na twojej diecie :-) proponujesz mi :-) powiedz co mam kupić do lodówki jakie produkty, pomożesz mi? gratuluję takiego spadku na prawdę szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdaleksa838
Ja już na szczęście odchudzanie mam za sobą bez diet a poprzez regularne posiłki i stosowanie afrykańskie mango schudłam 16kg w ok. 3 miesiące! Ps. posiadam kody rabatowe na African Mango ponieważ zamawiałam większy zestaw przy odchudzaniu, jeżeli któraś z was dziewczyny chce go wykorzystać to zapraszam do kontaktu magda.orzechowska87@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gościu 9:41 - pewnie, że pomogę, im nas więcej, tym przyjemniej :D Zacznij od wyeliminowania z diety wszystkiego, co zawiera cukier oraz białą mąkę. CUKIER -- Miód -- Fruktozę -- Syrop Glukozowo-Fruktozowy -- eliminujesz bezwzględnie ze swojej diety, jeżeli lubisz słodzić kup sobie ksylitol albo inny naturalny słodzik (stewię, erytrytol ). Znajdź taki, który ci smakuje (szczególnie tanie słodziki na bazie stewii czasem mają kiepską jakość i bywają gorzkawe - lepiej na początek wybieraj najmniejsze opakowania i znajdź swój ulubiony.) BIAŁA MĄKA --- i wszystko, co pochodzi od białej mąki (białe pieczywo, makarony, ciasta ) eliminujesz bezwzględnie. KASZE I WARZYWA SKROBIOWE (wszelkiego rodzaju kasze, nasiona strączkowe, ziemnieki) - powoli starasz się je wyeliminować ze swojej diety. Ziemniaki możesz pozostawić najdłużej, ale ograniczyć ich ilość do 1-2 łyżek tłuczonych lub 2 całych wielkości jajka. Ale twoim celem jest wyeliminowanie ich z diety niemal do zera. OWOCE - rezygnujesz ze wszystkich, które zawierają dużą ilość cukru (banany, gruszki, winogrona, czereśnie itd) Dopuszczalne są niewielkie ilości owoców jagodowych (maliny, porzeczki, truskawki, jagody) więcej informacji znajdziesz na: http://www.dietdoctor.com/lchf tam jest plik do pobrania z zasadami odżywiania się według LCHF w kilkudziesięciu językach, w tym po polsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Bozena
Weszłam na ta stronke podana przez Ciebie i jest w języku angielskim. Chcę dokonać zmiany języka ale niestety nie mogę znaleźć w którym miejscu, czy najpierw musiałabym się zalogować? Mam pytanko czy chleb żytni mogę jeść, czy posiłki muszą być regularnie jedzone i jak z ilością, czy należy liczyć kalorie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pod numerem 2 jest link "Dietary advice – in 31 languages" kliknij na te "in 31 languages" to cię przeniesie do spisu języków, a tam wybierz polski (polish) pdf. załaduje ci się plik z podstawowymi informacjami o diecie. Tam znajdziesz odpowiedzi na wiele swoich pytań, na resztę odpowiem jak przeczytasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też żo
Do gościa, co prawda już gospodyni wątku odpowiedziała, ale z przyjemnością potwierdzę: TO NIE JEST DIETA WYSOKOBIAŁKOWA, A WRĘCZ PRZECIWNIE NISKOBIAŁKOWA. Co do cholesterolu, zrobiłam dwa razy badania po roku i po dwu latach diety, i wyszło odpowiednio: cholesterol całkowity: 170 i 200, HDl 106 i 113 a LDL 57 i 78. Trójglicerydy niecałe 50 za każdym razem. Jem dwa posiłki dziennie z małą przerwą między nimi, za to z dużą przerwą między ostatnim a pierwszym kolejnego dnia, te przerwy to takie krótkie posty- b. zdrowa rzecz. I tak na śniadanie jem jakieś ciasto optymalne czyli z dużą ilością tłuszczu a znikomą białka i węglowodanów + kawa. I w krótkim odstępie czasu obiad z zachowanymi powyższymi proporcjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pora na miesięczne podsumowanie! 🌼 Waga na dziś to 86,7 kg! 🌼 Nie jestem już otyła, mam tylko nadwagę : ))) Od początku roku ubyło mnie: -3 cm w bicepsie, -9 w biuście, -18 w talii, -20 w pępku, -10 w biodrach, -6 w udzie, -2 w łydce. Jest pięknie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jak tam aqua Ci leci? Chyba się nie poddałaś? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież zgłasza się co miesiąc, świetnie jej idzie, chudnie średnio 0,5 kg na tydzień, idealne tempo. Za rok całkiem pozbędzie się nadwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, absolutnie się nie poddałam :D Waga na dziś to 85,2 kg. Trochę sporo, ale zaczął się sezon owocowy i trochę ciężko mi się trzymać w ryzach z węglami. Z tego względu wyszłam na jakiś czas z ketozy, trzymam węgle w granicach poniżej 70g teraz. Jem zupełnie instynktownie już - niczego nie ważę, nie liczę, węgle też oceniam już tylko na oko. Dlatego chudnę wolniej, ale wciąż chudnę! Cukier mi się ładnie uregulował, myślę, że insulinooporność powoli przechodzi do historii, a dietę low carb uważam już nie za dietę, ale za moją normę żywieniowa. Stan na dzis: biust : -10 cm talia: -20cm pępek: -24cm biodra: -11cm udo: -6,5cm Pozdrawiam Was serdecznie i do następnego miesiąca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cwiczysz cos? Jak skóra?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aqua_marine
Skóra w porzadku. Przy tak powolnym tempie to bez problemu sie wciąga. A czy cwicze? Chcialabym, ale u mnie wiecej chęci niż wytrwałości czyli zwykle sie kończy na callanetiksie 2-3 razy w tygodniu i to wszystko. No i jak zawsze smigam rowerem po miescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dieta wysokotluszczowa jest najskuteczniejsza i najlatwiejsza :) Polecam Michala Undra na youtube - on na ten temat sie wypowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Yyy... obejrzałam trochę i no hm... nie jest to wiedza wysokiej klasy, ale owszem - tym, którzy o metabolizmie mają tylko blade pojęcie pewnie to pomoże ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aqua_marine
Lejdis and dzentelmens! Zyje i nie zaginelam ani nadal sie nie poddalam :D Wynik w tym miesiacu mizerny, bo ledwie -1kg, ale nadal nie trzymam limitu kalorii, jem na oko, a waga sie kurzy :P Wakacje to jednak trudny czas do dietowania, pokus jest duzo - niemniej tym weglowodanowym, o dziwo, zazwyczaj nie ulegam, z wyjatkiem owocow :P Nastal sezon na hiszpanskie brzoskwinie i sie nimi zajadam. No, bez przesady, ale jednak. Ale... pomimo tego, ze diete mam w d... i jem ile chce, kiedy chce i jak chce to dieta dziala - jem, a MIMO TO chudne! Obecna waga to 84 kg z malutkim haczykiem - mialam nadzieje, ze zobacze 83,9 ale waga zrobila mi kuku i pokazala 84,1kg. A niech bedzie i 84! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też zaczęłam ją stosować, dla mnie rewelacja. Łatwa i przyjemna. Będę tutaj pisać jak mi idzie. Mam sporo do zrzucenia, ok 30kg. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JestemSzczupła
Jestescie jeszcze? Ja stosowałam diete owocowo warzywną, na surowo. Bardzo chciałąm być witarianką, tę diete stosowałam przez całe wakacje, ale...schudłam tylko jakies 4,5 kg. Jednak, gdy ktoś mnie poczęstował jakims jedzeniem, w sumie tez bardzo zdrowym, od razu weszły dwa kg. Poza tym mam pcos i insulinooporność. Wiem, ze wiele osob wyleczyło to oraz niejednego raka surową dietą, ale z drugiej strony są też nurty, ktore mówia o tym, ze owoce jednak nie sa najlepsze dla osob z insulinoop. Nie wiem, wiem, ze cos szło mi to marnie, dowiedziałam sie osotnio o diecie low carb high fat, szczegolna dla osob z moimi przypadłosciami. Postanowiłam sprobowac, chociaz ciezko jest mi jesc mieso, z powodow etycznych...jestem na tym 2, czy trzeci dzien...czekam na ketoze, ale nie wiem, jak to sprawdzic, tzn. wiem, ale nie mam pomiarów. Natomiast mam glukometr i jest pieknie, glukoza cały dzien mała. To cieszy, bo wysoka glukoza to same kłopoty/choroby, o czym wiem. Dzis rano miałam nawet 79, jednak, to wciaz troche wysoko. Zobacze, co na tej diecie. Wczesniej dobiłam do 100, zastosowałam diete antycukrowa, na ktorej szybko spadło mi 10 kilo, potem ponad miesiac wo, ale, to tylko dalsze 4,5. Potem plus dwa...W sumie chyba ważę około 87. Tez mam ze 30 do zrzucenia. Z kilogramami i dietami borykam sie od dawna, to przez słodycze i diety...Za ktoryms razem muszę znaleźć własciwy sposob...Jaki tu by sobie wybrać nick? Myślę o afirmacyjnym, i przyszło mi do głowy: jestem szczupła, a co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JestemSzczupła
Jestem i jadę z hflc. Jest tu kto? Niestety, dużo ogladam filmow na yt o tej tematyce i zarwałam kolejną noc, a jest to zbrodnia na organizmie, poniewaz zaburzamy w ten sposob pracę hormonów, co ma wpływ na insulinę i w konsekwencji na przybieranie na wadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie zarywaj nocy, tylko sobie czytaj w dzien:) Tez słyszałam, że czysto warzywna dieta nie robi dobrze przy tych przypadłościach, ale to musisz na sobie sprobować. Mięsa nie trzeba jeśc aż tak duzo. Nie wiem, czy natknęłas sie na protokół autoimmunologczny - ale poszukaj i poczytaj. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem. Czytałam o tym protokole, dzięki, co prawda nie przeczytałam do konca, ale jeszcze do tego wróce. To, co ja jem ma większe zaostrzenia, chyba. Mniej węgli chyba. Tak naprawdę, t czekam na ketozę ( to chyba 4 dzień), a nie mam mierników. Muszę kupić glukometr, ktory pokazuje ketony, a dopiero co kupiłam zwykły. Tamten to wydatek około 170 zł. Wiem, że ktoś mierzył za pomocą pasków/mocz. To nie jest wiarygodne źródło. Wieczorem miałam wartość 75, to już ok, a rano 81 (?). Poza tym, nie wiem, co z tymi ketonami. Na wadze mniej 0,5 kg, ale jak na razie bez rewelacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
JestemSzczupła powyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JestemSzczupła
Jestem cały czas. Dopiero zaczyna, wiec nigdzie sie stad nie ruszam. Wczoraj sie wazyłam, ponad kilo mniej, mimo, ze nie jestem w ketozie. Po niektorych posiłkach miałam za duzy poziom glukozy, hm. Pewno osoba na yt kategorycznie zakazuje nabiału, mimo, ze inni jedza, ale chcac wejsc w ketoze musze tego sprobowac. Wczesniej nabiału nie jadłam w ogole, ale na tej diecie siegnełam po tłusty nabiał. Musze go odstawic. Kupiłam ksiazke wczoraj. Jedyna w empiku, haha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×