Absurdy UK oraz chamstwo Brytyjczyków.

a kiedy się dowiedzialas o tym okresie probnym? przed zaczeciem pracy?

Poza tym wydaje mi się, że nie ma w UK darmowego okresu probnego - nawet na stazu masz płacone, jedyna praca darmowa to wolontariat, ale tutaj sie musisz zgodzić. Tutaj masz coś: https://www.crunch.co.uk/blog/small-business-advice/2011/05/03/probationary-periods-the-myths/

Na interview powiedział że mogę zacząć od poniedziałku. Ze sie mam zastanowić dzien , dwa czy praca mi odpowiada to podpiszemy umowę. Nie mówił ze okres próbny jest za darmo! I ze jak juz zacznę i będę pracować normalnie to mi zapłaci, wiec zaczęłam prace od razu, przy komputerze.Pierwszy dzien zapoznałam sie ze stanowiskiem pracy ale na drugi juz normalnie pracowałam jak kazdy. Po tyg pytam co z moim kontraktem a on ze sorry ale nie podpisze ze mna bo sie rozmyślił i jednak nie potrzebuje pracownika.:/ Sorry ..z bananem na ustach.

Teraz juz wiem i więcej nie zgodzę sie na żaden okres próbny za darmo ...:(

Nie zgodziłas się na okres probny za darmo, bo nie ma takiego czegoś, szkoda, ze nie poszłas do Cabu

Szkoda , ale juz nic nie zrobię. A on pewnie znalazł juz kolejnego "jelenia"..

Stracilas zaufanie do wszystkich angoli przez jednego sku*wysyna? Przykra sytuacja ale w kazdym kraju tacy sie znajda i to mi przypomnialo jak znajomemu nie zaplacili za miesiac tyrania w Polsce...

Nie, nie napisałam ze do wszystkich angoli ale ogolnie przykro mi z tego powodu i juz nie jestem taka ufna jak wczesniej. Wiadomo jak cieżko jest znaleźć dobra prace ..

Brytole sa specyficzni, ale dopiero jak pojechalam do Australii to przezylam szok kulturowy... Powierzchownie przemili ludzie, a tak naprawde kazdy by z przyjemnoscia wbil noz w plecy - tego Wam Polacy z Australii nie powiedza, bo chca miec image ludzi mieszkajacyc 'w raju'... (Jak ktos mi nie wierzy niech zobaczy anglojezyczne fora na ten temat, gdzie ludzie z calego swiata pisza o Australijczykach swoje opinie). Dlatego - punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Przy niektorych nacjach Polacy to anioly :) A Brytole to troche tez zalezy z jakiej czesci UK.

Po 30 latach dopiero bedzie sledztwo. Co za chory kraj. http://wiadomosci.onet.pl/wielka-brytania-i-irlandia/w-brytania-wszczeto-wielkie-sledztwo-ws-pedofilii/x784wz

może cza żeby i w Polsce takie śledztwo przeprowadzić?

poczytajcie swoje posty, to jest wlasnie nasza narodowa wada, opluwanie sie nawzajem, az sie przykro czyta, przeciez powinniscie sie wspierac I szukac dobrych stron a nie wysmiewac pochodzenie, prace itp no ludzie spojrzcie na siebie

Ano do debila je*banego inaczej nie dotrze, wiec trzeba sie czasami znizyc do jego poziomu z rynsztoka... w innych tematach dokladnie to samo, zero argumentow, zero wiedzy i tylko rzucanie miechem

Pyerdolony, emigracyjny szczurze o jakich argumentach piszesz. Ty smieciu podajesz fakty, które ni choja maja się do rzeczywistości. O czym smieciu można z toba popisać rozsądnie. Jak ty w tym swoim zay******, tępym lbie masz tylko nayebane o sile nabywczej pieniądza i rozpadzie RON przez pijaństwo szlachty. Ty gruba, zapocona locho nie masz zielonego pojęcia o kapitalizmie, ekonomii, historii, a nawet współczesnym świecie. Pyerdolony emigracyjny szczur z bólem dopki. Gnij w uka smierdzielu.

O proszę, kolejny kwiatek. Tak świetnie zorganizowane państwo. Jak widac nie do końca. http://wiadomosci.onet.pl/wielka-brytania-i-irlandia/zenujaca-wpadka-brytyjskich-sluzb-bezpieczenstwa-zatrudnialy-islamskiego-ekstremiste/vw12kl

Słuzba zdrowia ja widac na ponizszym, też nie należy do idealnych. http://londynek.net/wiadomosci/article?jdnews_id=26820

Ignorujcie trola :)

Szmata

a tu przeciętna polska rzeczywistość skrzeczy: http://jagiellonski24.pl/2015/06/02/witajcie-w-kraju-zlej-pracy/

KOCHAM ANGLIE!!!! smiech.gif

Proszę kolejny smaczek o idealnej brytyjskiej służbie zdrowia. http://wiadomosci.onet.pl/wielka-brytania-i-irlandia/brytyjski-onkolog-usmiercal-pacjentow-trwa-sledztwo-kryminalne-w-jego-sprawie/ztsf4w

Siema Cebulaki !;)

Lepiej pokazujcie chamstwo Polaków, zacznijcie od siebie

Siema emigracyjny smieciu

no pokazali pieknie w temacie poczytaj;) a ty już przestań do siebie gadac, oddaj lustro biednym i wex się do roboty bolidupko:)

Hi cebule! Jak tam rosół juz nastawiony? Po rosole do kościoła , potem familada ,po flaszeczce obalić i zycie mija ,co?

Ale zostawcie rosołu na jutrzejsża pomidorowa, ok?

Smierdzaca polczyno, ogol swoja zarosnieta psite i umyj spr******le zeby, bo dzisiaj ciapol przyjdzie dupaka ci przetrzepac.

Wracajac do tematu: Absurdy: - Brytyjczyk nabywa przyjaciol po 5 minutach znajomosci. Jak pogadal z kims 5 minut i nie skonczylo sie mordobiciem to juz jest 'friend'. Jesli ten sam przyjaciel nie odpisze na sms'a w ciagu 30 minut to juz nie jest friend. 'We fell out'...'She's a b***h' i 'I hate her/him'. - pierdzenie i bekanie w towarzystwie, szczegolnie przy jedzeniu wedlug Brytyjczykow jest cool, i ma byc dowodem na to ze jestescie 'friendami'. - Pytaja KAZDEGO jak sie ma, ale jedyna odpowiedz jaka toleruja to 'I'm fine, thank you and how about yourself?'. Sprobuj odpowiedziec, ze cos z toba nie tak... - Wszystko co Brytyjskie jest z zalozenia najlepsze. Chocby bylo najchujowsze na swiecie to jesli jest Brytyjskie to na bank jest najlepsze. - Wszyscy nie cierpia krolowej. Wiedza ze to stara dretwa fladra ktora nic nie robi a jak juz probuje to tylko namiesza, ale nie wolno o tym mowic glosno. Krolowa jest swieta. - Brytyjczycy uwazaja, ze maja najlepsze poczucie humoru sposrod wszystkich nacji. A tak naprawde to nie maja za grosz poczucia humoru. Generalnie, wszystko co robi i mowi Brytyjczyk jest najlepsze. Jesli opowiada kawal czy robi skecz to on tez jest najsmiesniejszy na swiecie. W mysl tego, ze Great Britain, wszystko jest great, najlepsze i kropka. Ale wystarczy powiedziec dowcip Brytyjczykowi, albo zazartowac z niego w taki sam sposob w jaki on zartuje z innych, i od razu pojawia sie to krowie, zagubione spojrzenie, po ktorym zwykle nastepuje pelny oburzenia komentarz, ze to nie wypada tak mowic... Wielka Brytania to najbardziej wielokulturowe panstwo na swiecie. I tym sie szczyca. Tylko, ze jednoczesnie sa najbzrdziej nietolerancyjni w stosunku do mniejszisci etnicznych. Wiekszosc Brytyjczykow jest przeciwko naplywowi imigrantow i nie cierpia wszystkiego co Polskie, Arabskie, Indyjskie, itd. Jednoczesnie najchetniej sami zatrudniaja Polakow, ich ulubiona potrawa narodowa jest Thai Curry (!!!) a ulubione wakacje to Tajlandia. ...no i tak mozna by mnozyc i mnozyc...

odnośnie postu powyzej: - jak sie szuka towarzystwa wśród nastolatków to może i tak jest - jak się szuka towarzystwa wśród niewykształconych to tez tak być moze - rzecz kulturowa - Polak by sie chcial poskarzyć, bo tak ma, Anglik nie, to jest trochę jak mówienie 'dzien dobry' na przywitanie - dzień nie zawsze jest dobry, ale to taka forma, że nikt sie nad tym nie zastanawia, bo coś powiedziec na powitanie trzeba - bardzo dobre załozenie, gdyby było szczepione na grunt polski moze Polakom powodziło by sie lepiej, tymczasem u nas kult zagraniczengo chyba nie zanika? - ciężko nie cierpiec kogoś, kogo się nie zna... to pewnie tylko zazdrość;) - owszem mają poczucie humoru, czasem tylko nieco inne, sprawdź swj język i gramatykę jak brytyjczycy nie rozumieją twoich dowcipów, moze to byc tez kwestia kulturowa - śmieja się z czego innego:) - oczywiście, że nie ciepria imigrantów - co by był w Polsce jakby tylu ich napłynęło? to samo, i tak samo byliby wykorzystywani jako tania siła robocza jak tutaj