Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćhana

Starania o dziecko 2017 (nowy wątek).

Polecane posty

Gość gośćhana
Tak, mam taki kalendarzyk, tylko co z tego jak różna długość cyklu. Będę musiała spróbować z pomiarem temperatury a obecnie liczyć na szczęście :-) Według kalendarza owulacje mam w sobotę 20 dc, natomiast jajnik bolał mnie niedziela, wczoraj i trochę dziś czyli 14,15,16 dc i weź tu zgadnij :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedyne co mi przychodzi do głowy to przez caly ten okres kiedy coś czujesz, po prostu starajcie się co 2 dzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhana
Tak też robimy , dzięki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam taki kalendarzyk, który odrazu po zaznaczeniu 1 dnia okresu oblicza kiedy będą dni płodne. Mam nadzieję, że przy staraniu o ciążę będzie tak samo pomocny jak wcześniej w jej unikaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhana
Tez taki mam. Oblicza owulacje i generalnie wszystko można tam zanotować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Część jestem Sandra.Staramy się o dzidziusia kilka miesięcy Ale wspolzyjemy bez zabezpieczenia prawie 3 lata.Zrobiłam :cytologie,hormony ( anty tpo podwyższone jedynie ) ,mąż zbadał nasienie i ok.Moze problem to wrogi śluz.. Dziś mamy kryzys,mąż mnie unika,nie chce rozmawiać, bo chodzi za nim ten wrogi śluz którego nie badalam. Siedzę w jednym pokoju a on w drugim.. Powodzenia dziewczyny ! Pozdrawiam Sandra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhana
Jak to? Jest obrażony o śluz bo nie bardzo rozumiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Goschana on każe mi powiedzieć czy przyjmuje jego plemniki czy nie,ja mówiłam że nie wiem jeszcze , a on kiedy będę wiedziała bo już chce wiedzieć.I wywiązała się niepotrzebna dyskusja.Olewa mnie teraz.Mówił mi że mu obojętne gdzie będę spać dzisiaj. Wspierał mnie zawsze,było ok, a od kilku godzin ma mnie gdzieś bo uważa ze zrobił co mógł, a u mnie nadal nic konkretnego nie wiadomo. A Wy ile się staracie? Co u Was? Sandra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhana
Powiedz proszę, że to jakiś mało smaczny żart. Jak dla mnie jego zachowanie jest dziwne. Nie wyobrażam sobie, żeby mój facet mnie tak traktował i puszczał takie teksty. My staramy się jakieś 3 miesiące. Z czego mam już za sobą samoistne poronienie wczesne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sandra... wybacz pytanie, ale ile Twój facet ma lat? Jak dla mnie jest to zachowanie 15-latka... No chyba, że to jest jakiś żart?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny a u mnie jakoś dziwnie... Te wszystkie testy mi wychodzą negatywnie a @ dalej nie ma... już wczoraj miałam dostać a tu nawet mnie brzuch przestał już boleć jak na @... Fakt faktem byłam w połowie maja w Afryce na tydzien, wiec moze cykl mi się przesunał, ale nie ukrywam że gdzieś tam robi mi się znowu nadzieja... Co myślicie, iść jutro na bete, czy jeszcze poczekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalena_han
Cześć Dziewczyny, Pisałam jakieś pięć dni temu, a tu takie rewelacje:) Wczoraj przyjęłam ostatnią dawkę Clo i dzisiaj jadę do lekarza. Okropnie się steruję. Trzymajcie się. Witam nowe Dziewczyny i liczę, że wszystkim się uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Meggie, idź jutro na Betę- będziesz już miała pewność.. Magda, napisz jak po wizycie u lekarza . Ja dzisiaj byłam u drugiego ginekologa,który powiedział że owulacja będzie za 3-4 dni a wczoraj inny ginekolog powiedział mi że za 2-3 dni. Endometrium ma 9 mm a wczoraj tamten lekarz mówił że 12 milimetrów. Pęcherzyk 17 mm czyli od wczoraj urósł tylko 1 milimetr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zoma właśnie się zapisałam jutro na 8:00 na usg (jeśli jestem w ciąży to już będzie widać) bo to byłby już 5 tydzień i na bete od razu po tym idę jutro. Zatem nic tylko wytrwać do jutra :) Zoma... mam nadzieje, ze działacie co 2 dni i wstrzelicie się w ten moment, kiedy akurat będzie owulacja. To dziwne, że co lekarz to mówi co innego. To jest mega dobijające, ale nie trać nadziei i optymizmu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Meggie to jesteśmy w podobnej sytuacji, ja ostatnia @ miałam 1.05.wczoraj popołudniu zrobiłam test i negatywny,czekam.Żadnych boli,ani piersi czy brzucha.A 26 dc miałam kilka kropel krwi i brzuch lekko zabolal.Nic pozatym. Mąż ma 26 lat.Może był wczoraj podlamany tą całą sytuacją, dziś nic nie mówi o swoim zachowaniu, jakgdyby nic się nie stało. Przedwczoraj mowil ze jak się z pół roku nie uda to zdecydujemy się na in vitro, nie mam nic przeciwko, dla dzieciątka wszystko. Meggie a jak u Ciebie z @? Regularna? Kiedy miałaś owulacje? Sandra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sandra, to widzę dorosły człowiek :) może ma słabsze chwile... mam nadzieje, ze mu przeszło i już jest miły dla Ciebie. Ja pierwszy dzien okresu miałam 2 maja a owulacje 14 albo 15 maja. Bardziej 14-go. Okres ZAWSZE regularny. Wczoraj powinnam dostać, a tutaj wlasnie nawet brzuch mnie nie boli. Jedynie co to głowa mnie od kilku dni ćmi. Tak bardzo bym chciała... a boje sie, że znowu bez sensu sie nakrecam. Jutro u mnie się wszystko okaże :) a Ty może też pójdź na bete?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My jesteśmy identyfiko chyba ;) Ja w 19.05 byłam na badaniach hormonalnych,wykazały ze jestem w fazie lutealnej. Wszystkie moje hormony do tej pory ok oprócz podwyzszonego anty tpo a Twoje? Mogłabym pojechać na betę ale mamy aktualnie remont w kuchni i na chwilę wpadamy do miasta; /jutro albo pojutrze kupie test. W marcu byłam u ginekologa który przepisał mi duphaston żeby mieć regularne cykle,bo było ok, bo wczesniej w lutym się @ nie pojawiła.Poprawiło się. Kwiecień 4.05 Maj 1.05 Sandra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhana
Maggie trzymam kciuki i czekam na dobrą wiadomość :-) Oby @ nie było, tylko maleństwo ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem Ci, że ja nawet nie pamietam do konca jakie mialam wyniki, ale ginekolog powiedziała, że idealnie i nic tylko zachodzić w ciążę, dlatego jakby się też nie wgłębiałam w temat. Dopiero drugi cykl się staramy, więc jakiś większych kroków nie podejmowałam, jedynie kwas foliowy cały czas biorę. Już nie mogę się doczekać jutra :) a Ty kup sobie z 3 testy w razie czego i najlepiej rano zrób po przebudzeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta sandra to jakis troll. Wrogi sluz? Wtf? :O a ten facet to jakis zart ?:O lepiej mu powieedz ze jestes duchem zzaswiatow i masz zlowrogi sluz w sobie . Uuuaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość... pewnie sama jesteś trollem i boisz się, że ktoś Cię przebije? Żegnam i proponuję wyjść na spacer poszukać mózgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety jest coś takiego jak wrogi śluz szyjkowy Skopiowałam z Google. Wrogi śluz szyjkowy. Płodny śluz pomaga plemnikom przetrwać nawet do kilku dni wewnątrz ciała kobiety – dlatego niejednokrotnie do zapłodnienia dochodzi nawet, jeżeli stosunek miał miejsce na kilka dni przed owulacją. Natomiast o wrogim śluzie szyjkowym mówimy wtedy, gdy w okresie poprzedzającym owulację śluz uniemożliwia przedostanie się plemników do macicy. Częstymi objawami są zbyt gęsta lub lepka konsystencja śluzu i/lub mała jego ilość. Objawy te można zaobserwować sprawdzając jakość śluzu w okolicach owulacji (patrz artykuł Jak rozpoznać dni płodne). Wrogi śluz szyjkowy często też zawiera przeciwciała antyplemnikowe, które działają zabójczo na komórki spermy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wrogość śluzu szyjkowego można stwierdzić między innymi za pomocą testu postkoitalnego (PCT), który polega na obserwacji próbki śluzu szyjkowego na kilka godzin po stosunku o***tym 1-2 dni przed owulacją, kiedy to śluz szyjkowy powinien być płodny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Meggi dziękuję za wyrozumiałość! Gość widać nie ma zielonego pojęcia na te tematy i krytykuje. Sandra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhana
Tak sobie myślę o tym sluzie i wiecie co? Ja od dłuższego czasu nie zaobserwowalam u siebie tego śluzu plodnego, ale przecież udało mi się zajść w ciążę, ale nie udało mi się jej utrzymać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhana
Jeszcze odnośnie śluzu, a raczej jego braku bądź małej ilości (bo jak wiadomo potrzebny do zajścia w ciążę) czytam o wiesiołku, ponoć zwiększa jego ilość. Mialyscie z tym jakieś doświadczenie? Bralyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zoma
Hana,ja biorę wiesiołek🌼 i nie mam wcale śluzu a jestem w 10 d.c.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćhana
Czyli u Ciebie nie widać działania? Czytałam, że powinno się brać tylko do owulacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hana, jestem w 11 dniu cyklu i w ogóle nie mam śluzu więc zastanawiam się czy w ogóle owulacja wystąpi, może mi pęcherzyk nie pęknie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×