Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kobiety, które boją się rodzić, chodzą na lewo po psychiatrach, histeryzują

Polecane posty

Gość gość
kiedyŚ kobiety rodziły lepiej hahaha. xx haha teraz to sama sobie przeczysz, a co pisałaś wcześniej-właśnie że kiedyś lepiej rodziły a teraz same traumy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiemy jeszcze dokładnie, czy i w którą stronę gatunek ludzki wyewoluuje i czy będzie trzeba ciąć wszystkie kobiety, więc po co się wpisywać w takie tendencje juz teraz? To ja założyłam ten temat i chciałam tylko powiedzieć, że dla mnie kobiety, idące do psychiatry we wczesnej ciąży po skierowanie na cc, mają ze sobą dużo poważniejsze problemy psychiczne i powinny się zastanowić nad dalszym rozmnażaniem. Niestety wasz jad i wyzwiska to potwierdzają. To, że ktoś jest histeryczką, panikuje i leci po żółte papiery, nie wiedząc jeszcze co go czeka na porodówce, a do tego sam wierzy w jakieś mity medyczne, to nie jest obelżywe słowo. natomiast wyzwiska od k***w i szmat to są mega obraźliwe rzeczy. Ten temat rozwinął się w jedną wielką dyskusje o cc i to nie ja najczęściej się w nim wypowiadałam, a widzę tu dwie lub trzy dziewczyny które są bardzo przeciwne cc na życzenie. Tutaj je pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.05 Tak sobie tłumacz. Wy potraficie wytłumaczyć sobie wszystko tak jakby załatwianie było godne pochwały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rodziłam naturalnie dwa razy i to bez komplikacji. Jestem niedzisiejsza. xx ale ty nie jesteś ani wyrocznią, ani nawet średnią statystyczną, liczy się większość, zarzucasz innym egoizm i myślenie życzeniowe, a sama co robisz w tej chwili??? tylko ty się liczysz?? powiem ci jedno, jesteś artefaktem i NIE LICZYSZ, dotarło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To właśnie koperty są jak argumentów brakuje. xx tak sobie tłumacz, haha :) (twoje słowa)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Średnia statystyczna jest taka, że większość porodów kończy się szczęśliwie, ale kafeteriankom, które co chwila zakładają temat "Za miesiąc rodzę, jak dać łapówkę? Jak to się załatwia? Poradzi ktoś? Jak dyskretnie podpytać lekarza? Dać kopertę po fakcie czy jeszcze w gabinecie na wizycie" trudno w to uwierzyć. Lepiej uwierzyć w urojoną tokofobię i lecieć na żółtych papierach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przeczę sobie. Kiedyś kobiety odczywaly taki sam ból podczas porodu. A niejednokrotnie kończyło się to gorzej ze względu chociażby na stan ówczesnej higieny. A dziś mają dostęp do dużo bardziej rozwiniętej medycyny, a mają traume, bo bolało, bo położna była nie tak miła. Ból porodowy nie ewoluował chyba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bronicie nieuczciwości, narzekacie, że jest źle i nie dociera do was, że z powietrza się to nie bierze. Wyznajecie filozofię, że po waszym porodzie choćby potop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tokofobia, jaką mają pacjentki na zaświadczeniach, to w większości przypadków zwykły strach pierworódki. Tylko ładnie ubrany w słowa i naciągnięty, żeby pan doktor psychiatra dał papierek i nie trzeba było przeć. Jakby jedna z drugą "tokofobiczką"zobaczyły u kogoś atak fobii, taki jak ktoś rano opisywał, to by się obśmiały, co ta wariatka wyprawia na porodówce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety w Polsce nie pójdą do szkoły rodzenie, nie poczytają o fizjologii porodu, a cc jest dla nich synonimem łatwizny. Ani sn ani cc łatwe nie jest. Ważna jest wiedza i przygotowanie. Tymczasem, drogie panie, nie przewidzicie wszystkiego chociaż tak bardzo chcecie kontrolować sytuację. Kobieta przygotowuje się latając po "smykach" i kupując różowe albo niebieskie ciuszki. Budzi się na trzy tygodnie przed terminem i zaczyna nerwowo szukać sposobów wyegzekwowania cc czytając mniejsze lub większe bzdury na forach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo Karyna myśli, że jest jedyna, którą boli, miała 15 h bólów (partych? ;)), każda Karyna miała peknite krocze, kiszke stolcowa oraz paznokieć. Nad Karyną cały personel klnal i ciągnął ją za włosy żeby bardziej bolało. Karyna, która rodzi pierwszy,raz czyta dużo. Z reguły internet i na nim się leczy. Pyta czy poród boli i w panice nie chce już. Cecha charakterystyczna każdej Karyny to dziecko kaleka, bo bez cc rodzą się kaleki. Każdy to wie. :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już bym nie uogólniała, że tylko Karyna, bo w każdym statusie społecznym znajdzie się ktoś panikujący :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już bym nie uogólniała, że tylko Karyna, bo w każdym statusie społecznym znajdzie się ktoś panikujący :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu powielam kafe schematy pastwienia się nad imionami Sebix, Karyna, Dzesika, Brajanek. Chciałam żeby było czytelnie dla przecietnej kafeterianki. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja akurat popękałam jak cholera i przez 2 miesiące nie mogłam normalnie usiąść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kilka godzin wcześniej było o personelu medycznym. Oni też mają ubaw z oświadczeń, że ktoś nie wyraża zgody na poród naturalny. Może i zrobią to cc, jak im zapłacisz, ale ośmieszysz się jedna z drugą do reszty takim oświadczeniem. Tak jakbyś chciała pisać do swojego internisty, że nie zgadzasz się na oddychanie albo wydalanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też popekalam. Czyli co? Zostałam Karyna. :D Takie są skutki uboczne porodu. Bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:42 mało kto na kafe rozumie ironie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co. Moim zdaniem to światowy spisek, że kobietom w XXI!każą rodzić naturalnie. Jesteśmy nowoczesnymi matkami. Nie zostaliśmy stworzone do roboty w polu, ale do dyskusji na Kafe. Powinni uwzględnić, że ci/pki przeszły emancypacje. :(:(:( poród to uwłaszczenie godności kobiety. Boli, pęka się i co gorsze zrób tu dwójkę dobę po. :( Poród to trauma. Moim zdaniem w dzisiejszych czasach kobieta powinna mieć wyjmowane dziecko, bo jesteśmy kruchej psychiki. Za sto lat, uwzględniając stan naszej psychiki dzieci będzie przynosił elektroniczny bocian. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobre! Jak juz dyskusja na serio do niektórych nie dociera, to musimy sobie pożartować:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do 19;50 ja akurat miałam w.oświadczeniu brak zgody na sn. Miałam prawo by byłam po jednym cc. I co?:) zrobili mi normalnie cc w umowionym przez ordynatora terminie. Dziecko zdrowe,wszystko super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śmiech to zdrowie. ;) A tak poważniejąc, zastanawiam się nad jednym. Dlaczego kobieta znana jako Miriam żona Józefa z Nazaretu nie załatwiła sobie czegoś ekstra? W końcu znała Szefa Szefów, mogła kombinować. ;) Dziewczyny, mam duży szacunek do ludzi zmagających się z traumami. Prawdziwymi traumami, a nie lękiem przed zabiciem komara kapciem. Naprawdę uważacie, że człowiek, który przeżyli traumę, bo np.topił się powinien unikać do końca życia basenów? Moim zdaniem powinien zacząć pływać. Tylko ile z was miała prawdziwą traumę? Nie nadużywajmy pojęć, których znaczenia nie znamy.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A teraz wyobraz sobie ze rodzisz i nagle trzeba ci zrobic cc , szybko cie wioza na ta jedna sale zaczynaja ciecie att przyjezdza ta w 28 tygodniu i co? D**a! Bo ty juz zajelas sale! I co ? teraz to nie twoja wina ze inna cc miec nie mogla bo przyjechala 5 min pozniej ? X Czekam na odpowiedz , ale chyba ta kretynka od zabierania sali i wymyslania historii z d**y wzietych nabrala wody w usta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.34 Jak można się śmiać?????? No jak????????? Przecież w telewizji pokazali, a jak w telewizji pokazali to znaczy, że to prawda. Przecież co i rusz pokazują dramaty z porodówek, a jak pokazują w telewizji to znaczy, że jest ich więcej niż w czasach naszych babek, które robiły w polu. To szczegół, że babki nie posiadały wtedy telewizora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19.42 Ogólnie się zgadzam. Z tym, że Karyny raczej nie stać na łapówkę i opiekę szefa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może zamiast kłócić się, czy cc na życzenie jest kradzione, czy nie, lepiej zastanowić się, jak sprawić, by traktowano nas poważnie i z szacunkiem na każdej porodówce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pół biedy, jak się kupi to cc, gorzej, jak lekarz bawi się we wszechwiedzącego pana życia i śmierci i oleje wskazania, lub przetrzyma do ostatniej chwili, bo on wie lepiej i cesarka jest bezbożną ingerencją nowoczesnych lewaków, czy co tam jeszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.29 Dobry pomysł, ale tu panie najwyraźniej wolą iść na skróty co nie pomaga wywalczaniu zmian, a raczej utrwala to co jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.39 Kobiety kupujące cc tak właśnie postrzegają każdego ginekologa i to jest problem. Są już tak nakręcone, że trudno z tym walczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś W momencie, kiedy jawnie gmerają przy standardach okołoporodowych wcale się nie dziwię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×