Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

bagatelka

*Polacy za granica - gdzie mieszkacie?*

Polecane posty

Gość heureka
Witam wszystkich jeszcze raz! Jak juz pisalam, mieszkam sobie od 4 miesiecy w Arras (wraz z moim francuskim mezczyzna o wloskich korzeniach ;) ). Mam 26 lat, przedtem mieszkalam i studiowalam w Warszawie, a teraz szukam czegos dla siebie tutaj - tzn. szukam pracy, mysle o kontunuowaniu studiow itd. Troche mi brak konwersacji po polsku, i w ogole Polski - i dlatego tu sie pojawilam... Jesli macie jakies pytania, chetnie odpowiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marzenusia, mam pokrecone cos z mailami, bo wyslalam raz jeszcze ale widocznie na zly adres... podaj mi jeszcze raz, to szybciutko podesle! heureka! mezczyzna o wloskich korzeniach powiadasz! we francji! mniam, jak tylko pomysle jak pysznie musi gotowac! a dlaczego wybraliscie francje? czy moze on juz tam mieszkal??? :) dostalam wlasnie zaproszenie od rodzicow M. na przelot starym samolotem nad Alpami i jeziorem Starnberskim... czy oni chca sie mnie pozbyc??? chyba nie, bo leca tez! (mam nadzieje...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naneczka - dostalam zdjecia:) dziekuje :) suuuuuper:) te z wakacji niesamowite. Nasza stronka jest w stopce, zapraszam do poogladania zdjec :) heureka - jak tylko brak Ci rozmow po polsku to pisz, wiem jak to jest, na poczatku jak przyjechalam na Jersey nie znalam zadnych Polakow, ale dzieki temu moj angielski wyszlifowalam szybciutko :) pozniej dopiero okazalo sie jak wielu jest tutaj naszych rodakow, teraz mam juz cala grupe znajomych z ktorymi moge rozmawiac po polsku. Nawet moj mezczyzna zaczal sie uczyc :D caluski dla wszystkich 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naneczka - dostalam zdjecia:) dziekuje :) suuuuuper:) te z wakacji niesamowite. Nasza stronka jest w stopce, zapraszam do poogladania zdjec :) heureka - jak tylko brak Ci rozmow po polsku to pisz, wiem jak to jest, na poczatku jak przyjechalam na Jersey nie znalam zadnych Polakow, ale dzieki temu moj angielski wyszlifowalam szybciutko :) pozniej dopiero okazalo sie jak wielu jest tutaj naszych rodakow, teraz mam juz cala grupe znajomych z ktorymi moge rozmawiac po polsku. Nawet moj mezczyzna zaczal sie uczyc :D caluski dla wszystkich 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W domu :D Ufff... Ale mam stres poegzaminowy, bo chyba nieco odbieglam od tematu :o Naprawde byl on dziwny i nie do konca zrozumialy :o Musze sie popukac w lepek... napisalam co napisalam, nie ma co sie denerwowac - i tak nic nie zmienie :P S. w koncu posadzil nasze oleandry! :D Jutro znowu wybieramy sie po nowe rosliny - w koncu moze nasz ogrod bedzie wygladal jak ogrod z prawdziwego zdarzenia :) :) kokus - dzieki za optymizm 🌻 :) Naneczka - jak juz rodzice wkraczaja do akcji, to... no, no chyba widza Cie w roli synowej :D Trzymam kciuki i zycze cuuuuuudowego lotu! :D Tez bym sobie polatala nad Alpami... Tutaj w okolo jest pelno malych lotnisk - chyba bede musiala sie rozpytac czy organizuja jakies wycieczki dla turystow :) Ja mam mocne wiezi z Polska! :) Jak wracam na kilka tygodni do domu (nadal dom mojej mamy uwazam za swoj dom :) ) szybko potrafie sie wkrecic w dawne zycie :) Oczywiscie sporo rzeczy sie zmienilo, ale nadal utrzymuje niezwykle serdecznie kontakty z przyjaciolmi! Grupka znajomych nie zmiejszyla mi sie, mimo iz w ich zyciu tez zaszly spore zmiany! Bardzo dbamy o to, zeby niczego nie zaniedbac! Na razie to sie udaje i mam nadzieje, ze nadal tak bedzie! :) Oczywiscie, podobnie jak wy mam poczucie rozdarcia... We Francji tez juz zdazylam zapuscic korzenie i ostatnio stwierdzilam, ze bezwstydnie dobrze sie tu czuje :P:D Moge sobie ponarzekac od czasu do czasu na Francuzikow i ich maniery, ich poczucie wyzszosc nad innymi narodami i arogancje, ale chociaz czesto sie do tego nie przyznaje na swoj sposob ich lubie i to nawet bardzo :D Ostatnimi czasy nawiazalam sporo nowych kontaktow i to bardzo cieplych! :) Przypomnialo mi sie cos... Przegladam tablice z ocenami i szukam siebie na liscie i nie moge znalezc... i nagle patrze, zamiast nazwiska widnieje Goshia ;););):D Sciskam wszystkich i lece pod prysznic! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heureka
Mezczyzna z wloskimi korzeniami ;) jest rodowitym Francuzem - jego dziadek przybyl tu z Italii... Wybralismy Francje, bo ja mowie po francusku, a moj facet polski zna - delikatnie mowiac - slabo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heureka - czesc 🖐️ Potwierdzam, ta mieszanka brzmi raczej sexi ;) A co do otwierania buzi po polsku, to ja w sumie moge tez tylko tutaj :0 No i ew. zadkawe rozmowy par telephonique ;) A propos, kto uczy swoich facetow gadac po polsku?? Sa jakies szanse? Ja mojego nawet nie zaczynam ... Kiedys dawno moj jakis tam ex. nawet zapragnal uczyc sie polskiego, bo mial na pol gwizdka polskie korzenie, ale byl nienauczalny (typ zdecydowanie nie-studenta :P ) Margot - co sie stalo, to sie nie odstanie, ale na pewno stalo sie dobrze :) Przeciez tako rzekl nasz kokus, a na nim sie jeszcze nie zawiodlysmy :) Fajnie bedziesz miala z tym ogrodkiem, ach ... wpadlabym na kawke pod oleandra ... :) naneczka - zdjecia w deche - tyle w nich radosci zycia! Oby tak dalej (albo i jeszcze lepiej ... ;) ) No i .. wysokich lotow! (interpretacja dowolna ;) ) Esja - no popatrz, czyli jednak Islandia na dobre wdarla sie w Twa dusze ... Ale fajnie, ze znalazlas takie \"swoje\" miejsce, przynajmniej na ten czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość guta
Pozdrawiam. Mam prośbe czy ktoś z Państwa mógłby pomóc mi w znalezieniu strony z wyszukiwaniem osób znajomych mieszkających za granicą? ( cos na zasadzie polskiego gg?) . Chodzi mi o wyszukanie znajomej z liceum zamieszkałej od kilku lat w Australii? Czy ktos moze dac mi wskazówki jak to zrobić za pomoca internetu? Z góry dziękuję! Aga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Bagatelka - moj potrafi poslugiwac sie tylko pojedynczymi slowami ;) Ostatnio dostalam od niego sms: "nowy komputerowy" :classic_cool: tlumaczac to z naszego na nasz: kupil nowy komputer ;):D Ale z moja mama sie dogaduje, na pol po angielsku na pol po polsku... przy piwku to jakos wszystkim jezyk sie rozwiazuje ;):D :) Guta - przykro mi, ale niestety nie umiem Ci pomoc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Bagatelka - pod te oleandry na kawe, to Cie zaprosze za kilka lat az podrosna ;):D S. ma manie zywpolotow - wszedzie by chcial sadzic zywoploty ;):D Te oleandry to tez fragment koncepcji ;););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A z tematow jedzeniowych - kupilam dzisiaj sobie rewelacyjna salatke marchewkowa o nazwie andaluzyjska :classic_cool: Bomba! Dawno sie tak nie uraczylam kupna salatka... Jutro sprobuje sama zrobic podobna: marchewka (oczywiscie strata), kawalki limonki [skorka), sok z manarynki, oliwa z oliwek, pieprz, sol, liscie miety i zielona pietruszka! Mniam :) A tak w ogole, przeszlam juz przez pierwsza faze SBD :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka!! Naneczka zdjecia zajefajne :) A wogole to kto moglby chciec pozbyc sie takiej babeczki? :D Margolcia milego odstresowywania :) Tez chcialam miec oleandry, jestem w nich zakochana jak widze na Lazurach te zywoploty. Niestety moj Misio to by chcial zeby kwitl caly rok i wygladal jak te wielkie krzaki na ulicach, a takie to juz kosztuja :P Zywoploty powiadasz? :) Esja witaj znowu 🖐️ Bagatelka co do nauczalnosci polskiego. Moja kolezanka Polka ma meza Francuza. Wyobraz sobie ze oni rozmawiaja Tylko po POLSKU. On sie nauczyl bo ona jest yagorzala patriotka. Cyasem smiesynie mowi ale jest zabawnie wtedy. Guta popatrz moze na skype, sa tez inne programy do komunikowania, nie pamietam nazw. Moze kto inny zna. A na gg tez sa ludzie z innych krajow czasem.Moj znajomy uzywa mimo ze jest francuzem. Marzenusia, Leela, heureka - pozdrowionka. Dla wszystkich tez :) o matko cos mi sie y klawiatura popryestawialo, literki sa inacyej niy na niej. Niech mnie kto poratuje co ja mam yrobic y tzm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heureka
naneczka, Leela, bagatelka :)) zycze wszystkim milego wieczoru! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) JoAska - wiesz, my mamy caly jeden taras otoczony zywoplotem (chyba jakis gatunek laurowych - przez caly rok ma zielone liscie ale niestety nie kwitnie). Zywoplot jest wysoki i to nawet bardzo... i nie jest on akurat koncepcja mojego S. :P - zostal nam w spadku po poprzenikach ;):D A jak tam Twoje sprawy? Zaczelas juz cos zalatwiac? :) Moja przyjaciolka twierdzi, ze mezczyzni najszybciej ucza sie jezyka przy dzieciach dwujezycznych - jej facet zaczal sie uczyc z ich malutka! I calkiem dobrze mu juz idzie po holendersku :D Przy tej malej to nawet ja cos podlapalam ;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku juz sie wystraszylam, ze komp mi znow nawala. Njpierw to z ta klawiatura. Najlepszy sposob to zamknac kompa jak sie nie wie co sie dzieje :) No ale jak zamknelam to sie otworzyc nie chcial. Jakos dalam rade i klawiatura wrocila do normy :), ufff Margolcia bylam urzedzie. Mam teraz zgryza i nie wiem co robic. Jutro chce sie wybrac troche w ciemno do jednej firmy we Wrocku, wysylalam do nich maila z CV ale sie nie odezwali. Zobacze. Musze zainstalowac skype to porozmawiamy :D. Siorka jest na wycieczce wiec jest latwiej o dojscie do kompa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj Esja!! mieszkam w keflaviku.mam malenka coreczke wiec nie pisze zbyt czesto,ale staram sie czytac jak najwiecej i czasem wtracam swoje trzy grosze;-).jestem tu juz od ponad szesciu lat,ale ciagle tesknie za polska..chociaz wiem,ze tam trudno zyc normalnie,a wygodnie-to wlasciwie niemozliwe. z tego,co sie doczytalam,to studiujesz i pracujesz?podziwiam Cie,naprawde.ja jestem zdecydowanie zbyt leniwa,i chyba \"stworzona do rodzenia dzieci\",co moze dzisiaj nie jest modne,ale mnie odpowiada,chociaz sie nie podejrzewalam wczesniej:-D bardzo mi sie podobaja Twoje pisanink:-) wydajesz sie przeslodka osoba🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) JoAska - mam nadzieje, ze uda Ci sie rozwiazac tego zgryza! Trzymam kciuki za pomyslnosc! 👄 Istaluj, instaluj skype... musimy powazne porozmawiac... o strych karabinach ;):D Ja rowniez zycze wszystkim milego wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze na chwilke :) Kokus moge poprosic o kciuki? Bardzo mi sa potrzebne. Staram sie ruszyc sprawy zwiazane z praca itd. Twoje kciuki sa tu bardzo wskazane :D Milej nocki albo wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nic, bede zmykac do lozka! Jutro idziemy szukac garnituru dla pana mlodego... To niestety taki przyklad francuskiego pieska! ;)Wybrne to takie, mowie Wam ;) Ale mam nadzieje, ze sie uda nam sie cos ladnego dla S. znalezc! :) Sciskam kazdego z osobna i do jutra 🖐️ 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wszystkim! hereka witaj! esja kobieto!!! jak fajnie, ze wrocilas!!! czesc francuziatka Margot i JoAska! naneczka, jak ci juz pisalam, odlotowe zdjecia! piekna opalenizna bagatelka: ja myslalam, ze moj T sam wykaze chec nauki polskiego, tak przez grzecznosc, ale nieststy. Jedyne co sie nauczyl to \"glupia malpa\"...hehe... i jeszcze kilka nazw zwierzatek, ktorymi mnie nazywa (np. wiewiorka...) ale paskudny dzien... leje bez przerw... i wlasnie zauwazylam na suficie w hallu wstretnego palmetto bug...fuj... nienawidze robali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heureka 🌻 Fajnie, ze do nas dolaczylas :) Naneczko 🌻 Ja tez poprosze o zdjecia, plizzzz.... :) Jesli chcesz, to mozesz wystapic po niemieckie obywatelstwo, przepisy sa te same na cely kraj, a Bawaria nie moze ci zabronic podwojnego obywatelstwa, jesli w calych Niemczech jest dozwolone, czyz nie? Ja mam wlasnie podwojne, z czego bardzo sie ciesze! ;) Ladnie ujelas slowo Heimat... :) I zycze ci przyjemnego lotu nad gorami... Ale fajowsko... :) A tesciow trzymaj i puszczaj, bo takich wspanialych to ze swieca nie znajdziesz... Ja zawsze mnialam szczescie do superanckich tesciow, tyle ze po jakims czasie ich synus juz nie byl taki superancki i sprawa sie konczyla... A teraz, to... No nic, juz bylo gorzej, moze bedzie lepiej? W ubieglym roku moja tesciowa prawie doprowadzilaby do naszego rozstania, a mnie chciala wyslac do psychiatry... Chyba sama go potrzebuje... Ach, lepiej nie wspominac... A teraz karze mnie pozdrawiac jak maz z nia rozmawia, ale jakos sama do rozmowy sie nie pali... W dzien po naszym slubie byl tutejszy dzien matki, a wiec dzwonilismy do niej, ja tez jej zlozylam zyczenia przez telefon, a ona... kazala pozdrowic moja mame, a to ze dzien przedtem jakby na to nie patrzec wstapilam do jej rodziny... ani slowa, nic kompletnie... Tesc na wiadomosc, ze nasz slub jest naprawde (chyba ludzil sie, ze moze jednak nie), po raz pierwazy kazal mnie od siebie pozdrowic... Po czterch latach doczekalam sie, hurra! :( Lotharowi jest przykro, a ja staram sie juz nic nie komentowac... Gapa 🌻 Czy ty tez masz masz jakies zdjecia, ktore moglabyz mi podeslac? Cieszylabym sie bardzo... :) Jesli w twoim miescie jest filia ESL Center, to bardzo ci ja polecam... Nie sa to najtansze kursy, ale maja bardzo przyzwoity poziom. Jak do tej pory jestem bardzo z nich zadowolona, zaraz zreszta musze usiasc do zadan domowych, a to sporo... Nawet mam kolezanki... dwie Japoneczki... :) Jedna zaczepila mnie w pierszy dzien, a z druga mam niektore zajecia... I sa bardzo fajne! :) Nauczylam sie jednego wyrazenia po japonsku, czyli znam ich juz sztuk cztery, hehe... Do konca kursu mam 4 tygodnie, moze cosik sie jeszce naucze... Zaczyna mnie ten jezyk naprawde intrygowac, tym bardziej ze od Seattle do Japonii to juz stosunkowo niedaleko... :) :classic_cool: Esjo 🌻 Witaj z powrotem! :) I opowiadaj, jak ci w tej Polszy bylo... Leela 🌻 Ciesze sie, ze juz po operacji twojej kolezanki i ze sie dobrze czuje... Masz racje, o takich sprawach jak guzki, czysty, rak wcale sie nie mowi, a przeciez kazdego z nas moeze to swinstwo trafic... :( uwazaj na siebie, jesli czesto chorujesz... Margot 🌻 Czy ta Kanadyjka jest z Quebecu? Jak ci sie podoba jej akcent? Caaalkiem inny, prawda? Ja strasznie zwatpilam w swoje zdolnosc, jak po raz 1. lecialam do Montrealu... A lecialam po calym roku pobytu we Francji.. Do tej pory czasami mam problemy... Niesamowita roznica... :) A egzamin mial dobrze wyjsc, a wiec tak bedzie, nie martw sie! ;) Goshia? Ale fajnie, co tam nazwisko... :) Pelna akceptacja, no nie? ;) I oryginalnosc! :) Kokus 🌻 Moj luby kiedyz uzywal tej plukanki Listerine, ale teraz juz sie nie podtruwamy... :) A dlaczego pytasz? A teraz musze sie wam troche wyzalic... Zla jestem jak cholera, ze musze wyjezdzac z USA (koszty!), ale coz, jestem poniekad zmuszona... Musze miec zmieniny status w USA, ale niestety termin na to dostalam na 2 tygodnie po wygaszeniu mojej terazniejszej wizy turystycznej... Wiec chyba polece na ten czas do Toronto, do szwagierki, chcialam do rodzicow, ale samolot kosztuje... ponad 16000$!!! Oni chyba powariowali! A do Toronto ok 500 CAD. W sprawie wizy i ewentualnej zmiany terminu interweniowal adwokat z pracy L, ale jako ze tez nic nie mogl wskorac, musze leciec \"na wakacje\", pierwszy raz nie cieszac sie za bardzo z tego... Takie cholerne utrudnianie zycia... Jedyne co w tym moze byc pozytywnego, to to, ze moze uda mi sie umowic na kawke z Mayenka, by the way... :) Co ty na to, Mayenko? ;) bagatelko 🌻 ja mojego L uczylam troche polskiego, teraz momentalnie nie, bo nie mielismy czasu, ale czasami mowie do niego po prostu po polsku i on duuuzo rozumie, ma niesamowita pamiec! Rok temu pomagal moim rodzicom przy przeprowadzce i nauczyl sie tez co nieco, mieszajac z niemieckim. Jego ulubione wyrazenia to: do wyrzucenia (jak to przy przeprowadzce, hehe), cicho badz i daj mi buzi (:)) i cholera jasna! Fajnie tez sobie pogaduje z moja mama, hehe, obydwoje mieszaja co sie da, moja mama polski z niemieckim i wloskim (ktorego sie kiedys uczyla i caly czas wydaje jej sie, ze to hiszpanski), a on niemiecki z polskim i angielskim... Najdziwniejsze jest to, ze nawet umieja sie dogadac... ;) Uciekam do anglika, zeby jutro nie dac plamy... Buziaczkow sto dla wszystkich! 👄 👄 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JoAska 🌻 Zapomnialabym: jak naciszniesz w tym samym czasiem Shift i Alt, to zmienia ci sie klawiatura na inny jezyk... Na dole ekranu po prawej stronie tej niebieskiej lini, gdzie sa rozne znaczki, znajdziesz skrot tegoz jezyka... Zakrecilam, ale mam nadziej, ze mnie zrozumialas? Squirley 🌻 Wreszcie znalazlam te lody z mrozonego soku, o ktorych mi juz kilka razy wspominalas... Wlasnie wcianam taki jeden patyczek, mniam mniam... ;) Amberku 🌻 Dzieki za maile!!! Niesamowita metamorfoza, super teraz wygladasz! I jak fajnie razem z mama! ;) ciao...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim :) :) Squirley - widze, ze Twoj T wyrobil sobie specjalizacje jesli chodzi o jezyk polski ;) :) Xana - wspolczuje Ci takich tesciow (glaszcze)! Rozumiem, ze musi Ci byc ciezko nie byc akceptowana! 🌻 Ja mam w sumie bardzo milych. Zawsze w stosunku do mnie byli w porzadku. Ale pomijajac ich stosunek do mnie sa pewne rzeczy, ktore mnie w nich draznia... a nawet wiecej niz draznia! Moj tesc to typ pana i wladzcy a tesciowa jest mu we wszystkim podporzadkowana jak wierny piesek! Ostatnio przezylam szok, bo tesciowa sama z siebie poszla glosowac na \"tak\" w referendum, mimo, ze tesc w ogole nie poszedl glosowac! Wczesniej wszystko odbywalo sie za jego aprobata... tak jak tatus powiedzial tak powinno byc, koniec i kropka! Ale nie o tym chcialam pisac - jak oni sobie zyja i jak im to odpowiada i nikomu nie dzieje sie krzywda, to niech tak bedzie... Ale to czego w nich nie lubie, to to, ze tesc wysluguje sie tesciowa, zeby powiedziec cos, czego sam by nie powiedzial, zeby nie byc zle widzianym i co bron boze nie przeszloby mu przez gardlo... I juz chyba ze dwa razy probowal swoje racje ustami tesciowej mi przekazac pewne aspekty francuzkosci, ze tak to nazwe (nie bede sie wdawac w szczegoly), ale poszla krotka pilka i od tamtego czasu juz nie probuje \"wpajac\" we mnie swoich \"madrosci\"! A Kanadyjka nie jest z Quebecu tylko gdzies z centrum Kanady, ale znam druga, ktora jest z Quebecu i sie caly czas zastanawialam skad ona w ogole jest, na poczatku jak ja poznalam... W ogole nie podejrzewalabym jej o to, ze francuski jest jezykiem ojczystym ;););) Tesc mowi z mocnym belgijskim akcentem (powod wstydu dla niego, \"wielkiego\" Francuza... co dzieci nagminnie mu wypominaja :P ), ale jego akcent w porownaniu do tego z Quebecu... to troche niebo i ziemia jednak ;) Wspolczuje Ci tez tych kosztownych wakacji! :( Przepisy to przepisy - \"taka jest procedura\"... Zawsze urzednicy musza utrudnic Ci zycie! No, ale moze przy okazji uda Ci sie spotkac z Mayenka na kwace, wiec nie ma chyba tego zlego :) Dobra, lece... Zaraz jedziemy do sasiedniego departamentu na zakupy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heureka
witam o poranku :) Moj wlosko-francuski tez - to super interesujace!! - ukochal sobie nazwy zwierzatek po polsku i nazywa mnie np. "moja mala wiewioreczka" z tym swoim zabawnym akcentem ;))))) Poza tym strasznie lubi zestawienia jakiegokolwiek slowa po polsku z "kurwa". I tak np. dla zartu mowi o sobie "jestem myszka kurwa" ;)albo "mam samochod kurwa", he he. W tej "kurwie" chyba cos jest... ;) Przyjaciel, Francuz, koniecznie chcial sie nauczyc polskiego przeklenstwa, wiec po paru drinkach nauczylam go "kurwy mac". Byl zachwycony!! Pare tygodni pozniej pojechal w ramach pracy na jakis ogolnofrancuski zjazd i spotkal tam pewna Polke, przed ktora chcial sie popisac, i rzucil te nieszczesna "kurwe", na co Polka podobno strasznie sie obruszyla i nakazala mu nastepnym razem wykazac sie wieksza znajomoscia jezyka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej! Czytam was ale sie nie odzywam z braku czasu. Esja-witaj spowrotem!!! Ciesze sie ze wrocilas:-) Heureka-witaj 🌻 Kokus- spoznione sto lat!!! Naneczka-dziekuje za sliczne zdjecia. Zazdroszcze takich wakacji w takiej scenerii. Lot samolotem sie zapowiada super i rodzice twojego M tez wydaja sie sympatyczni. Amber-oboje z mama ladnie wygladacie. Margot-na pewno egzamin poszedl lepiej niz myslisz. Xana-to super ze przyjezdzasz. Pewnie ze sie mozemy spotkac. Napisz tylko kiedy bedziesz. Co to tesciowej to ja mam podobnie. Moja tesciowa jest okropna i tak jak twoja stara sie wszystko zrobic zeby rozbic nasz zwiazek.Ale gorsza od niej jest babcia mojego M.Kobieta jest po 80-siatece a zlosliwa jak nie wiem. Mama M jest jej ukochana coreczka, ktora sie jej we wszystkich slucha. Babcia M rozbila malzenstwa 3 dzieci z 4 w tym mamy M i dazy zeby rozbic nasze ale jej sie nie uda:-P Jest to bardzo przykre zwlaszcze ze ja sie staram jak moge, jak byla chora to do niej pojechalam jak nikt inny nie mogl itp, ale one nic nie doceniaja i wymyslaja bzdury ze sie w glowie nie miesci na moj temat i mojej rodziny.Np raz sie dowiedzialam ze mam kochanka w osobie starszego faceta, ktoremu mialam udzielac lekcji z angielskiego.Najlepsze jest to ze matka M byla kiedys najlepsza przyjaciolka mojej mamy a teraz jej nienawidzi. Staram sie zachowac zimna krew i trzymac z daleka. Niestety w ta niedziele musimy zawiezc im zaproszenia na slub, na ktory sie i tak chyba nie wybieraja i wcale sie nie ciesze z tej wizyty:-( Zazdroszcze wszystkim dobrych tesciow, szkoda ze moj tesc nie zyje bo bylyby na pewno milszy. Co do przekrecania nazwisk i imion to ja ostatnio w pracy sie dowiedzialam ze mam na imie Marzelena;-) Ostatnio jest troche zdolowana. Z milszych spraw to dostalam e-mail od profesorki z ktora mialam dwa roczne kursy z Tesol. Napisala ze\' it was a pleasure to have you as a student and you should become a teacher as you would be a very good teacher\'. To naprawde mile z jej strony:-) Uciekam sie uczyc, choc mi sie nie chce strasznie. Pozdrawiam wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach zapomnialam-GNU gratuluje skonczenia pracy i trzymam kciuki za obrone!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×