Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

Polecane posty

Cześć dziewczynki!!!!!!!! Szkoda, że nikogo nie ma. Wiecie jeszcze czuję, że kac mnie trzyma :o Wczorajsza impreza była całkiem niezła najpierw do 24 siedzieliśmy na dworze i piliśmy potem poszliśmy na impre i czułam, że jestem tam w centrum uwagi. To znaczy mogło tak być bo nie ograniczałam swojej swobody ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej! Mój mąż zawitał do mnie na weekend. Byłam szczęśliwa jak nie wiem co. Ale dziś znów pojechał do tego obsranego Mielca. Poszłam odrazu z koleżanką na piwko i sie wstawiłam. Smutno mi teraz. Tam jest straszny problem ze znalezieniem mieszkania do wynajęcia na kilka miesięcy, wszyscy chcą minimum na rok i to jakieś rudery za koszmarne pieniądze. mam nadzięję, że już osatni tydzień siedzę z rodzicami i w końcu będziemy razem. Musze Wam się pochwalić, że mam super teściową. Powiedziała mi, ze to ja jestem teraz gospodynią u niej w domu i mam robić wszystko tak jak ja uważam i jak mnie się podoba i czuc się jak u siebie. Dzisiaj chwaliła mnie przed moimi rodzicami, że jest bardzo ze mnie zadowolona. Życzę Wam takiej teściowej, naprawdę robi się cieło na serduszku i choć jeszcze ani razu nie powiedziałam do niej \"mamo\" to mam na to straszną ochotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) Agatko 🌻 🌻 🌻 spoznione, ale wszystkiego najlepszego :) dzis kupilismy ubranie dla P od stop do glow :) wyglada pieknie :D kiedys- ja nie mam nic przeciwko paskom, jak pisalam :) ale uwazam, ze moda nie powinna byc az tak jednokierunkowa, ze sa prawie same paski ;) nota bece- my tez kupilismy garnitur w baaaaardzo cieniutenkie paseczki- jest prawie czarny, juz z malej odleglosci tych paseczkow nie widac :) dziekuje za mile przyjecie :) Holly, jak cudnie z ta Kreta :) zdradzisz ile placiliscie? my tez mielismy plany na dalekie podroze, ale chyba damy spokoj w tym roku- mi sie dopiero co skonczyla waznosc paszportu i nie mam czasu wyrobic nowego :P (zreszta zmieniam nazwisko wiec dlugo nie bylby wazny ;) ), poza tym nasze zycie jest teraz na tak wysokich obrotach, ze jedyne czego chce to wlasnie po prostu odpoczac :) pozdrawiam Was! i obiecuje zagladac- w miare mozliwosci ps urodziny mam 3 sierpnia- czekam niedlugo na zyczenia ;) :P :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Melduję się niedzielnym wieczorem:) Byliśmy na plaży i choć nie opalałam się długo (jakieś 3 godzinki) to chyba dostałam udaru, bo nie mogłam się z łóżką podnieść jak wróciliśmy. Ale kimnęłam się 2 godzinki i już jest ok. Jutro jedziemy wybierać torta i połaże po kwiaciarniach, bo od wtorku zaczynam praktyki, więc nie będę miała ani czasu, ani siły A teraz życzę wam dobrej nocy i do poczytania jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ witam po weekendzie i melduje sie jako pierwsza :) jestem kompletnie skonana dziś, w sobote pojechaliśmy nad morze i wróciliśmy wczoraj w nocy (wszystko przez korki), i teraz siedzę i zasypiam przed kompem. dobrze że chociaż jest chłodno. dobra, zabieram sie za nadrabianie zaległości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jestem back czy sie wam to podoba czy nie przynajmniej do srody bo w czwartek rano lercimy w podroz poslubna hurrrrrrrrra powrot do pracy jest dziwny bo mialam 1,5 tyg wolnego ale nawet ok nie poerobily mi sie zaleglosci jak mnie nie bylo chyba wszyscy juz mysla o wakacjach holly - jesli to nie tajemnica ile placilas to ja bym tez chciala wiedziec bo my mamy all inclusive w turcji i nie wiem czy nie przepłaciliśmy zdjeć żabuliony nie wiedziałam i zdycham z ciekawości unnych zdjęć mam prawie 500 wiec trudno mi cos wybrac zeby wam wyslac a ta sytuacja o ktorej zabulina pisala to fakt ze spotkalismy na plenerze strazakow wracajacych z akcji gasniczej i udalo nam sie ich zatrzymac ze zdjec jestem zadowolona jak na razie - zadnych fajerwerkow - ale wiedzac o naszej sesji z zabulina nie mialam ochoty na dluga sesje - po prostu bylismy z m tak zmeczeni ze byla to dla mnie meczarnia a nie przyjemnosc wydawalo sie to trwac wieki kini - moze ten plaszcz sie jeszcze da poprawic? zebys sobie nim nie zepsula humoru... kto mi stresci w 5 zdaniach co sie dzialo jak mnie nie bylo? nie mam sily was czytac do tylu ostatnia rzecza jak pamietam to ciąża tiki - jeszcze raz gratuluję!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no aterza skrocony opis wesele udalo sie swietnie, wszystko sie udalo jeszcze na zadnym weselu sie tak nie wybawilam jak na swoim wlasnym jedzenia bylo mase i takie dobre ze caly czas cos podjadalam najbardziej zadziwajace bylo pice wodki przez anglikow - bylam pewna ze beda pic wino a oni trzaskali wodke tak ze polacy im tempa nie mogli dotrzymac a wino tez trabili rowno zespol by po prostu rewelacyjny - ja nie cierpie tanczyc i zazwyczaj siedze na weselach - wiadomo ze na wlasnym nie da rady - ale naprawde fajnie grali i az sie chcialo ruszac w kosciele siedzialam cal masze tak usmiechnieta ze mnie pozniej cale policzki bolaly od usmiechania sie ale nie moglamn przestac stersu poziom zerowy - nie wiem jak to sie stalo ale nie zdazylam sie zdenerwowac lub przestraszyc w sumie bawilismy sie do 4.30 ale ostani goscie pijachali przed 6. tak jak wam pisalam jedynym mankamentem byl fakt ze sobie koszmarnie nogi obtralam no i moze jeszcze niezbyt przyjemna sytuacja ze swiadkowa na nastepny dzien rano ale to juz wszystko wyjasnione szczerze powiedziawszy nie wiem co wiecje mam wam oppisac jak macie jakies pytania to walic smialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie fafetki, a szczególnie marcy! :)) Kochana dobrze, ze juz jestes z nami, ale z tego co czytam, to nie na długo :)) Slicznie wygladaliscie na fotkach przesłanych przez zabuline - naprawde uroczo :)) :)) Cieszę sie , ze tak sie wszystko udalo :))) Marcy nie mialas butow na zmiane? czy jak chodzilas w ślubnych butkach przed weselem, to byly wygodne, czy Cie obecierały?? Moje sa BARDZO wygodne, dlatego nie mysle o butach na zmiane, choc moze powinnam zabrać ze sobą jakies biale tenisówki :P Nam udalo sie rozdać PRAWIE wszystkie zaproszenia - w sumie nie jest źle - do mojej rodziny wyslalam poczta - tzn takiej ktora mieszka 100 km i dalej ode mnie - bede u nich dopiero ok 20 sierpnia - wiec glupio byloby ich zaprosic 3 tyg przed impreza :)) Marcy - ile poszlo Ci alkoholu? napoji? itd Czego poszlo duzo, a czego malo z jedzonka??? Jak sie suknia sprawowala? czy pończochy spadały itd? (swoją droga to chodzilam ostatnio w samonośkach - tak na probe - kupilam 2 pary i nie spadały) Za niedlugo pojade pewnie do 1 przymiarki sukni - tylko jeszcze nie wiem kiedy :)) Co do Krety - to opcja All, hotel ****, samolot - od łebka 2700 - na 2 tygodnie - wydaje sie znosnie prawda?? A tak poza tym strasznie NIE LUBIE poniedzialkow !!!! brrrr!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
holly - strasznie tanio - ale ty nie jedziesz w szczycie sezonu jak my cos mi sie zdaje ze chyba przeplacilismy ale bedziemy miec wakacje zycia co do wodki to poszlo 90 butelek napoi to nie wiem ale wyszlo to 700 zl bo mysmy to osobno placili ponczochy mi nie spadaly - buty mialam bardzo wygodne ale i tak jakies 2 godziny od przyjscia na sale zmienilam je na japonki - po co sobie odciski robic - butow i tak nie widac bardzo spod sukienki a ja sie chcialam wybwaic inaczej mi sie czasami obcas zachaczal o zylke od halki i bylo ryzyko wybicia zebow :-) mialam minimalnie za dluga sukienke i to dlatego sukienka byla swietna ale wiadomo cieplo mi bylo bo upal byl jak cholera jedna dobra rada - sprwdzcie jak macie sukienki wyciete pod pachami ja mialam troche za malo i mnie zaczela troche obcierac oczywiscie koraliki tez tu sa nie bez znaczenia na szczescie nie bylo zle tylko nogi sobie koszmarnie obtarlam ale u mnie to standard aha i odnosnie nocy poslubnej - mysmy mieli wynajety apartament w hotelu ze spa i mielismy plany coby poplywacv i wymoczyc sie w jacuzzzi - guzik bylismy tak wykonczeni ze nie bylismy w stanie sie wyczolgac z lozka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcy, co do Krety to faktycznie wylatujemy dopiero 21 wrzesnia, wiec to koniec sezonu - normalnie placilibysmy ok 1000 zł wiecej na glowe :)) Ale uwazam, ze podroz poślubna warta jest kochana kazdej kasy - to niezapomniane przezycie i jade chocbym sie miala zapożyczyc (na szczescie jeszcze nie musze :P) - zdaje sobie sprawe, ze jak nie pojedziemy teraz, to nie pojedziemy w ogole :)) Poza tym ja na gwalt potrzebuje WAKACJI - ide na 3 tyg urlopu przy okazji wesela :)) Juz nie moge sie tego urlopu doczekać! Co do długosci sukienki, to senioritka tez pisala, ze miala ciut przydługą - dlatego ja poprosze o długosc tak 3-4 cm od ziemi - bo potem faktycznie zeby mozna wybic :)) Mam takie pytanie: jaką wódkę (konkretnie) bedziecie miały/miałyscie na weselu? My myśleliśmy nad Smirnoffem, ale teraz to juz sama nie wiem :)) :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez prawda ja nie moge sie doczekac tej podrozy nigdy nie bylam na prawdziwych wakacjach - zawsze wyjezdzalam do pracy w rozne miejsca oj bede sie byczyc co do alkoholu - byl bodajze sobieski ale nie wiem dokladnie bo ja wodki na weselu nie pilam anie na drugi dzien teraz mam w domu pare butelek i to chyba byl sobieski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczynki:) Marcy, młoda mężatko!!!czeeeść!!!Jak tam małżeństwo Ci służy?:D Ja tylko na sekundke, napisać, że wczoraj byliśmy dokładnie obejrzeć naszą restauracje, i...zakochałam sie na zabój!Swietne miejsce, chyba nie moglismy wybrac lepiej!!!Postaram sie posłać Wam kilka zdjec, to ocenicie:) My wódke juz mamy kupioną, mamy Wyborową. Jestesmy zadowoleni, bo jest ona bardzo chwalona ostatnio, a butelka taka elegancka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ostatnio na wakacjach bylam 3 lata temu w mielnie, bo 2 lata temu zaraz po obronie poszlam do pracy, a rok temu jak mialam wyjeżdzać na mazury to sie cholera rozchorowalam i 2 tyg przelezalam w łóżku :O Tak wiec wypoczynku potrzebuje na gwałt!!! Marcy - mialas poprawiny??? Bo ja nie mam - i nawet sie ciesze - musimy wynająć sobie apartament na noc poślubna - chociaż ostatnio śmialiśmy sie, ze nie bedzie nocy poślubnej - tylko po imprezie kazdy z nas pojedzie do swojego domciu, bo i tak bedziemy padac ze zmęczenia, a noc poślubną bedziemy mieli na Krecie :)) Marcy, gdybys miala cos zmienic odnośnie swojego wesele, to co by to bylo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki narzeczona - swietnie mi sluzy a jeszcze bardziej mi bedzie sluzyc jak bede lezec kolo basenu i saczyc kolorowe cos przez slomke he he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcy, widze ze chcesz odsdac suknie, a my tu z zabuliną poczyniłyśmy co do niej niezłe plany!:D Zabulina mówiła, że chcesz sie jej pozbyć, i wymyśliłyśmy, że zapo życzymy ją od Ciebie do szalonych i odważnych zdjęć slubnych...:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
holly - nie mialam poprawin ale byl obiad dla przyjezdnych gosci o 14.30 - trwal 3 godziny u moich rodzicow i cioci spala ta czesc rodziny ktora przyjechala z dalszych stron wiec zeby sie nie bawic w gotowanie na nsatepny dzien byl obiad wiesz - nie wiem co by to bylo nie chce nic zmianiac chyba zebym wiedziala jak to zrobic zeby sobie nog nie poobcierac he he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do Waszych planów poślubnych podróży, to troche Wam, zazdroszcze...My nigdzie sie w tym roku nie wybieramy, chcemy urządzić mieszkanie, więc cała kasa pójdzie w te mury i ściany...na wycieczki nic nie zostanie. Ale moze odbijemy sobie za rok...ale to juz chyba nie bedzie to samo.Ehhh, szkoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
narzeczona nie ma problemu tylko jaki to masz romiar? bo obawiam sie ze moja sukienka mala nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja mam 38, ale moze da sie ją zwęzić?zresztą, niby 38, a i tak jestem \"przy kości\", więc nie dowierzam rozmiarom...I jestem dość niska, 165 cm. A dlaczego chcesz ją oddac za darmo, a nie sprzedac chociażby za kilkaset złotych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki:) Po pierwsze chciałam wszystkie panie przywitać po weekendzie:), a po drugie pogadać. Po pierwsze:), chciałam zapytać co sądzicie o alkoholu, jaki nabyliśmy. Ja jestem praktycznie abstynentką, więc średnio się orientuję:). W sobote kupiliśmy 10 butelek Bolsa 0,7 l i 20 butelek wina: 7 czerwonego Kadarka, 7 różowego Kalifornijskiego i 6 białego Muscata. Naszych gości będzie maksymalnie 46 osób (jak na razie potwierdziło obecność 37), jeśli możecie to doradźcie, czy jest ok, czy czegoś dokupić. Mam jeszcze drugie pytanie. Czy wypada dać w kopercie dla Księdza mniej niż planowaliśmy?? Kwestia jest taka, ze bardzo dużo krzyknął sobie organista, sama jestem muzykiem i uważam, że bierze stanowczo za duzo, próbowałam negocjować, ale się nie dało. Tych wydatków jest niesamowicie duzo na wszystko, co myślicie kobietki?? Buziaki i pozdrowienia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedysiu, a tego organisty nie mozna sie pozbyć?Napewno masz wielu znajomych muzyków, którzy chetnie by Ci zagrali...nie da sie tego załatwić? A co do alkoholu, to jak masz rodzinka, która nie pije za wiele, to postaw na wino i moze jakies kolorowe drinki?Mysle ze tego alkoholu, który macie, bedzie w sam raz. A ile planowaliscie dla księdza?bedziecie płacić za ślub po ślubie, czy przed?bo nie wiem, jak to sie robi...no i właśnie, dacie w kopercie, żeby nie widział?:DKurcze, nigdy sie nad tym nie zastanawiałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jak piszemy o nocy poślubnej:), to pochwalę się. My mamy apartament w hotelu, w którym robimy przyjęcie weselne, jako prezent od hotelu:). Właśnie Marcy, dlaczego chcesz oddać suknie, ja przyznam się szczerze, że po ślubie chciałabym moją sprzedać, a nie oddać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie nie kochana Narzeczona. Nie dajemy w kopercie, zeby nie widział. Ksiądz, z którym rozmawiałam z tej parafii, mówił, że tutaj jest taka tradycja, że daje się w kopercie, żeby było prawdziwe co łaska, a nie popis finansowy, bądź spełnianie roszczeń księdza. Mam kłopot z organistami kolegami - jedna kolezanka organistka bierze ślub tydzień przede mną, jest też ślub w ten sam dzień co ja biorę i druga organistka jest tam zaproszona jako os. towarzysząca, u nas jest też strasznie dużo rozjazdów w okresie letnim. Wielu moich kolegów nie będzie u mnie bo są na koncertach, kursach itp. Będę miec miły akcent, ponieważ koleżanka flecistka zagra dla nas w prezencie;),a co do księdza to planowaliśmy dać 300 - 400 zl, ksiądz powiedział, że jeśli ktoś chce dać ofiarę za ślub, to daje ją w ostatnim tygodniu przed ślubem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedysiu - ja licze średnio pół litra na głowę i do tego chce dokupic pare butelek winka i martini :)) Gosci mamy zaproszonych ok 110 osob, ale jak bedzie 70 to bedzie max - czesc mieszka za granica, czesc ma maleńkie dzieci - np 2 miesieczne, czesc idzie w tym dniu na wesele do osob, ktore de facto sa im bliższe bo to np ich rodzina, a nasi TYLKO znajomi itd Ja mysle dac ksiedzu za slub ok 400-500 zł Organistce - 150 zł Koscielnemu - 100 zł Uwazam to za wystarczające. I tak w Kosciele , w ktorym bierzemy slub - jestesmy 3 parą (mamy slub o 16h, a jest jeszcze o 14 i 15h) - wiec uwazam, ze sporo sobie zarobią - bądź co bądź :P :P :P Narzeczona - niezły pomysl z tymi zdjeciami :)) Marcy - mialas welon? Bo na zdjeciach zabuliny nie.... Mozesz przeslac jakies fotki ze ślubu? Byloby super :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do alkoholu, to nie planowaliśmy własnie alkoholu lejącego się strumieniami, stąd tak liczyliśmy, niemniej zastanawialiśmy się, czy czegoś nie dokupic. Dzięki za Twoją opinie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
narzeczona - moze sie uda ale to moze byc trudne nie chce sprzedawac sukienki - bo raz takicvh ofert sa topny wiec trudno sprzedac 2 - nie liczylam ze mi sie z tego jakies pieniadze zwroca wiec stwierdzilam ze moeze ktos ma napoiety budzet wiec bedzie miec prezent jak znalazl welon mialam ale byla o niego tak zacieta walka na oczepinach ze nie nie przetrwal mi sie wydaje ze trzeba 0,7 na 2 albo 3 osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, to i tak duzo dajecie!!!My mamy w planach dać księdzu 200 zł, kościelnemu i organiscie po 100. Moze dlatego, że mamy ślub na wsi, i tutaj nie ma jakichś zawrotnych sum. Poza tym juz tyle sie wykosztowaliśmy, naprawde brak nam juz kasy, a chcemy potem zacząć remont, więc liczy sie każda złotówka, żeby sie jak najszybciej wprowadzić:) A zresztą jak ma być \"co łaska\", to nie bede sie szarpać z jakimiś niebotycznymi kwotami:) Holly, oglądałyśmy z zabuliną zdjecie które podesłała mx, http://forum.trojmiasto.pl/read.php?f=11&i=154615&t=153314 to jakby ktoś nie widział:), i wpadłysmy na taki pomysł, że takie spontaniczne zdjecia są super. A że ja suknie wypożyczam, i musze ją oddać w stanie...hmmm...w ogóle w jakims stanie:D, no to odpada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Holly:) A mogę zapytać, po co chcesz dać pieniądze kościelnemu?? Nie pytam jakoś złośliwie, poprostu nigdy o tym nie myślalam i nie wiem, jaki jest jego udział w ślubie. Co do organisty, to niestety nie daje się często ile się chce, tylko ile on chce, nasz uważam chciał bardzo dużo bo 250 zl, tym bardziej, że nie jest po Akademii.Jego plus jest taki, że jest chętny do grania. Co do wodki. Też się zastanawiałam. Wiele osob liczy jako podstawę wódkę, a ewentualnie coś innego jako dodatek. My głownie policzyliśmy wino. Myślę, że bedzie u nas wiekszość kobiet, część osob w ogole nie pijąca wodki, stad tak liczyłam. A z Martini to dobry pomysl, moe dokupimy ze 3-4 butelki martini?? nie wiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysmy za lub dali 300 zl ale mielismy swojego ksiedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×