Klub pan po 50-60-tce...

dla W B W !!! a co? mam kaprys :P buzi dla wszystkich

Alibabki ! Ja dzis pochodzilam sobie po sklepach:) Och, kochane dziewczynki jak nasze miasto juz cudownie oswietlone... A wystawy sklepowe to juz cos wspanialego... Czlowiek czuje sie jak w bajkowym swiecie i my z pierwszym adwentem bedziemy juz w domach okna i balkony swiatelkami dekorowac:) A ja na tym punkcie to mam naprawde bzika... 26. 11. zaczyna sie w Hannoverze Weihnachtsmarkt .(Jarmark Swiateczny) Lubie tam wtedy bywac:) W powietrzu unosi sie zapach grzanego wina, pierniczkow i przeroznych specjalitetow z roznych stron swiata... Ciagna sie dlugimi rzedami stoiska z ozdobkami choinkowymi ja nigdy z takiego jarmarku nie wracam z pustymi rekoma. Pamietam nawet bardzo zabawna historie ktora spotkala mnie jakies 8 lat temu... Wlasnie na takim jarmarku kupilam pieknego mikolaja na baterie i powiesilam go na honorowym miejscu w przedpokoju, bo on tak wszystkich wital glosno i ladnie:-D A w nocy gdy musialam wstac siusiu , najwyrazniej zapomialam wylaczyc przycisku i Swiety mikolajek powital mnie swym donosnym glosem i smiechem szyderczym , ktory mi sie w tej ciszy takim wydawal... Oj , jak ja sie wtedy wystraszylam , myslalam , ze ze strachu w majtki narobie,a MM zawalu dostanie, zglupialam i nie wiedzialam w pierwszym momencie komu krople podawac mezulkowi czy sobie? Potem juz noc mialam z glowy, poklocilismy sie a rano mikolajka wynioslam do piwnicy by nie patrzec ile mmnie nerwow kosztowal... Teraz mikolaj znalazl swoje miejsce od lat spoczywa w kartonie na dzialce, ja jak nieraz robie tam porzadki zadladam do kartokika i nie wiem, ale nie mam go sumienia wyrzucic... Ps . Wiosenko, przykro mi , ale naprawde nie wiem co w tej syruacji mam powiedziec.. dziekuje... Zofinko, belvo Copertko, Jolu Medelku bardzo dziekuje... Dobranoc Sorry za bledy...

:) Adwent - wiersz Każdego roku czekam na nowy cud święta. Bo jakże inaczej nazwać białą porę, która nam wieści nowinę wprost z Nieba. Po dolinach rozlega się światło łagodne. To księżyc nocami sieje tę srebną poświatę i niesie aż na szczyty odblask szczęścia swego. Góry cieszą się wespół z ludźmi dobrej woli. Ziemia choć w śniegu, bo zima w krąg ją ogarnia, ogrzaną miłością nadchodzącego Boga. Drogi ciemne i zgubne wyprostowane zostają, zalane blaskiem gwiazd i ustrojone śpiewami. Stąpać po nich możemy bezpiecznie i lekko. A z gwiazd owych ta jedna zawisa nad miejscem, wybranym spośród innych, ochrzczonym - Betlejem. ks. Janusz A. Kobierski

witam...ja po kursie i po kolacji.Gotuję łapki kurze, bo z nich fajna galareta i nie trzeba dodawać żelatyny...potem dodam mięsko, warzywa, przyprawy...i będzie super wyżerka tanim kosztem a ja bardzo lubię galaretę. Alisario...ładnie opisałaś świąteczną atmosferę a z tego mikołaja...śmiać mi się chce, bo miałam kiedyś karpia na talerzu...który miał zawieszkę na ścianę, wyglądał jak żywy i miał zamontowany czujnik.Jak się przechodziło to karp rozdziawiał gębę, odrywał głowę od talerza i zaczynał machać ogonem, płetwami i ruszając mordą w kształcie dużej litery \"o\"...śpiewał piosenki...jedna z nich to było...\"don\'t wory bee happy...\"...nie wiem czy to dobrze napisałam.Ale śmiechu było moc, bo karp śpiewał 3 piosenki.Wisiał na przeciwko drzwi wejściowych i jak przychodził jakiś gość...albo wędkarz...to z wrażenia nie mógł zdjąć butów.Dobre to by było na złodzieja...ale nie życzyłabym sobie. Zofinko...chyba się z Tobą napiję...boć przeca uzależniona nie jestem....to mogę....no nie? Uśmiechu...wpisz się proszę do komentarzy \"NASZA KLASA\"...może np.pod którymś obrazem i napisz uśmiech22...będę wiedziała o kogo chodzi....całuję Cię mocno! Copertko mendelku szarooka[ser e]....jak to było....picie koniaku i efekty po nim to jakby,j.....k stąpał po klacie?....hehehehe!....dobre belvuś...jestem pewna, że jak odszukasz swoją klasę...zgłosi się mnóstwo ludzi nawet miłości platoniczne....tak jak to u mnie miało miejsce...a z klasy tylko 3 osoby napisały....a reszta to znajomi, nawet Ci których mało znałam ale oni mnie poznali gdzieś i zapamiętali.

Jola wysłałam ci zaproszenie na naszej klasie :) mendelka też mam :) Moze Alisaria do nas dołączy? belvo? no, nie bądz taka, poszukaj kolegów z klasy i szkoły!! Taka śliczna kobieta , nie wierzę , że nikt cię nie zna!!!

A ja jestem ciekawa kto powykreslal wpisy moje i wrednej pomaranczy.. Co prawda nic tam specjalnego nie bylo same pyskowki ale zawsze...

No właśnie belvuś....kiedyś też zauważyłam,że zniknęły moje wypowiedzi....no cóż...widocznie ktoś z pracowników....bo kto ma taką możliwość? Zofinko...wpisałam 2 komentarze pod Twoje fotki.Muszę z przykrością stwierdzić, że dziś\"pogoniłam\" pewnego mężczyznę, który mnie uwodził, zajmował czas a nie chce się ani spotkać ani pokazać twarzy...wiem...wiem...mam ze sobą problem....uraz robi spustoszenie, jestem nieufna, niecierpliwa...i potrzebuję rozerwać się w realnym towarzystwie a nie tylko wirtualnym.To niby facet, który kochał się we mnie...a jak zaproponowałam spacer po lesie i rozmowę...to prawie odebrał mnie za jakąś podrywaczkę....to się nazywa ocenianie po sobie. Dziś jeszcze pisał z rana sms-y i list na \"Naszej klasie\"...że jestem mu bliska...a powinien napisać, że byłam mu bliska a nie jakieś głupawe podchody typu....całuję Cię w policzki, bo to nie zobowiązujące....i codziennie pisał...ciągle tak samo myślę o Tobie...a potem mnie schłodził mówiąc, że on nic ode mnie nie chce, chce odpocząć w Polsce, nie chce nic planować a wogóle...żebyśmy ochłonęli i zwolnili...a truł mi parę razy dziennie.Faceci gorzej są przewrotni niż kobiety.To jakiś ciężki przypadek chyba. Napisałam mu, że już nie mam ochoty ani się spotkać ani pisać....szkoda mi czasu na facetów z problemami...zwłaszcza jak ja teraz potrzebuję normalnych ludzi koło siebie.

Tak Jolu on nie brzmi dobrze.. Odpoczc w Polsce??? A od czego? Ciekawe? Czy to jakis staruszek??

belvuś...on jest w moim wieku...tak twierdzi i jeszcze mówi, że pisał do mnie listy.Ja nie pamiętam...może mi wcisnąć kity.W Polsce mieszka od roku...bo jak twierdzi, chciał zobaczyć czy się tu odnajdzie a swoje mieszkanie ma w Nowym Yorku i niby siostry syn tam teraz mieszka,miał dwie żony i jak twierdzi dwie porażki.Pracował niby tam 20 lat i ma połowę amerykańskiej emerytury....ale to tylko takie pisanie wirtualne....a jak jest, nie wiem.Ciągle pisze, że myśli ciepło a pokazać się nie chce...a jak go przycisnęłam...od razu mi napisał, że nie wie jeszcze czego chce.I tak mijają się nasze cele, bo ja mam dość skomplikowanych facetów, którzy się nie potrafią określić.Prawdopodobnie ma depresję,bo jak to stwierdziłam w liście, to przytaknął....ale jeśli boi się pokazać twarzy...to mu napisałam, że nie będę pisała ze zjawą wirtualną...a na facetów nie mam zwyczaju się rzucać. Co o tym sądzisz?

Polowa amerykanskiej emerytury??? Przez 20 lat?? Cos niezbyt on placil na nia chyba.. Facet ktory nie mogl sie tu odnalezc i wrocil do kraju w tym wieku?? Nie jako bogacz tylko z polowa mizernej i tak juz emerytury??? ( prawdopodobnie okolo 500$ miesiecznie) 2 razy zonaty??? Ciekawe dlaczego?? Ja nie zastanawialabym sie tylko zostawilabym go dla kogos innego.. bo nie wie co chce i jest twz \"looser\" czy li czlowiek ktory przegral walke o zycie ..czlowiek bez sukcesu.. A ty sliczna artystko?? Jestes warta prawdziwego faceta.. ktory kochalby cie i umial zapewnic ci to minimum bespieczenstwa ktorego kazda kobieta potrzebuje aby moc rozwinac swoje kobiece skrzydla.. Wiem dlaczego on nie chce cie spotkac w realu....bo w tedy musialby ujawnic swoja bide... A tak na zawsze rozbudzi twoja ciekawosc... Czyli \"toccata i fuga\" he heheheheh

Alisario!!! Z tym Mikolajem !!To jest chyba najlepsze i najsmiesniejsze opowiadanie przedswiateczne jakie ostatnio slyszalam... :-D :-D Ja nie chodze teraz po sklepach wlasnie zeby nie czuc miesiac przed swietami tej swiatecznej atmosfery... Chce ja poczuc tydzien przed ... Ciesze sie ze jestescie ale musze byc szczera i powiedziec wam ze nie jestem szczesliwa ze ktos tak posprzatal tu bez zapytania sie o nasza opinie...Pomaranczowe wpisy sa jednak prawdziwe i nawet jezeli nie sa mile to nadaja mimo wszystko atmosfere szczerosci na topiku... A taka czystka wydaje sie podejzana... Topik bez skazy... ??

tu u was :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/656ff4198767f638.html

buziaki , moje mile!! jestem o porze nietypowej , więc tylko się przywitam i znikam :) do wieczora , moje kochane :)

No...tak....belvuś...mówisz sensownie, jeszcze pewnie którejś z żon płaci z tej emerytury alimenty na dziecko lub na dzieci.Bida to on jest, nawet laptopa nie ma tylko pożycza.Dziś zadzwonił, że jedzie do Katowic, załatwia jakieś sprawy...ciekawe po co mi to teraz mówi,jak ja już jestem nim zmęczona i napisałam mu o tym....a mamę ma w Poznaniu. Charakterek musi mieć wkurzający, że z dwoma kobietami mu nie wyszło. Zdziwił mnie ten telefon od niego...już ochłonęłam...chwilkę porozmawiałam niezobowiązująco bez emocji.Lecę na kurs..na razie!

Witam wszystkie Babki!!! Sle moc pozdrowien WBW[ Copertko jak masz czas to wejdz na Skrype... Czekam:-D

w internecie jest pełno podszywaczy i naciągaczy ... podejrzewam, że on widział Amerykę jak świnia niebo. O ile wiem w ameryce dostaje się emeryture po ukończeniu 67 lat Ale nie martw się nic na siłę, teraz juz bedziesz ostrożniejsza ... A może on ma żonę, partnerkę i boi się, że prawda wyjdzie na jaw ?

nie twoje róże tylko moje dla was, pozdrawiam :-D PS Wybacz, ale nie wiem jakie ty masz róże :P

musze tobie przyznać rację, wzięłam adres z innego topiku i nie wiedzialam, że to twoje zdjęcia, wybacz :) Teraz tam wróciłam i rzeczywiście to twoje zdjęcie, bije się w piersi

hej! dzieczęta drogie....nie śpicie jeszcze? No tak sprawa autorska....ale pomarańczka przeprosiła...i to się liczy. Mnie też się kiedyś zdarzyło coś takiego...było mi głupio. Copertko....a co tam u Ciebie?Wszystko ok? Proszę rozśmieszyć mnie....bo mi smutno

Copertko, bylo mi rowniez bardzo milo :) Oczywiscie, gdy na to tylko czas pozwoli:-D Przyznam, ze juz po zamienionych z toba kilku slowach stalas mi sie kolezanka jeszcze blizsza... Dziewczynki, nie moglam wejsc wieczorkiem na topik a teraz jestem Dobranoc WBW

Jola:-D usmiechnij sie :-D :-D Przychodzi sprzątaczka na skargę do dyrektora kopalni i mówi: - Wiycie dyrektorze, jak żech wczoraj myła schody to na samiuśkim końcu, przy ostatnim schodku, jak byłach tak schylono, przilecioł jakiś górnik i tak mnie skrzywdził od zadku że szkoda godać! Na to dyrektor: - To czemu żeście nie uciekali?! A na to ona: - Kaj, na te pomyte?!

cześć miłe moje.... ponizej wklejam inf. jaką otrzymuję , gdy wysyłam pocztę do pewnej slicznej kobiety...... :) mam nadzieję , że odpowie na moją skrzynkę...... wszystkie przesyłki wracają..... proszę , odpisz :) ...................................................... The INTERIA.PL program : delivery temporarily suspended: host gateway-f1.isp.att.net refused to talk to me: 550-80.48.65.35 blocked by ldap:ou=rblmx,dc=bellsouth,dc=net 550 Error - Blocked for abuse. See http://www.att.net/bls_rbl/ for information. ------------------------------------------------------------------------------ dla was dziewczyny :)

hihhihihihihi nie napisałam , dokogo tak piszę.... belvo , ty jesteś adresatką tej wiadomości!!! proszę , sprawdż , co się dzieje......

Zofinko...a może ta piękna osoba ma dwa konta na maila?To spróbuj na drugie.Zapytaj jej czy ma dwa?

Witam Was WBW :-D Alisario, czy Ty na mnie się gniewasz ? Wpadnij proszę tez do nas ok !... Zofinko, dziękuję super z Ciebie babka a córeczki jak malowane :) Z Joli tez super babka:) Ja coś nie umiem tam się jakoś odnaleźć, ale Jasiek obiecał mi w tym pomoc, jak będzie miał czas... Pozdrawiam wszystkie pozostałe panie... Ewa Pelzer JESIEŃ KOBIETY Starzeję się jak cholera, grawitacja z młodości mnie odziera. Ta fatalna krawcowa życia, wyciąga wady z ukrycia. Zamiast podciągnąć skórę ku górze, rysuje na niej pajączki duże. Lużno wiszącą na udach skórę, układa w fałdy mocno ponure. Pośladki jakby w dziurki utkała, - taka z tej grawitacji zakała! Na brzuchu hafcik rzuciła drobny, nie jest to jednak wzorek ozdobny! Dekoracyjne na szyi zwisy, przypominają nierówne plisy. Dekolt - w szczypanki udrapowała, nawet o uszach nie zapomniała. Brodę tak długo ciągnęła w dół, aż się pod nią zrobił wór. Z czoła zaś pralkę tarę zrobiła, powieki siatką przyozdobiła, usta w półksiężyc mały uszyła, ta grawitacja - ziemi siła. Ten prawdziwy wierszyk mnie jakoś dobił jutro nie zaglądam do lusterka:-D

Jolu nie wiem , czy ma dwa adresy, mam tylko jeden i był aktualny, teraz nie.... :( wiosenko buuuuużka wiersz fantastyczny , pozwoliłam sobie go zapisać :) i też jutro w lustro nie popatrzę!!! dobranoc panie-nki!

Jolu nie wiem , czy ma dwa adresy, mam tylko jeden i był aktualny, teraz nie.... :( wiosenko buuuuużka wiersz fantastyczny , pozwoliłam sobie go zapisać :) i też jutro w lustro nie popatrzę!!! dobranoc panie-nki!

Zosienko ja ostatnio wczoraj zdaje sie dostalam dwa maile od ciebie.. Jeden z widokami a drugi z obrazkami bajkowymi... Nie rozumiem co jest grane ale moja siostra tez cos wspominala ze nie przechodza jej maile... Moze ty masz jakiegos wirusa i moj broni sie przed nim?? W kazdym razie te bajkowe obrazki sa naprawde cudne.. Skopiowalam je wszystkie i bedze wydzielac na jakies urodziny ludziom.. Nie wszystkie na raz.. Ja lubie sie delektowac i lubie jak ludzie sie delektuja powoli... pieknymi rzeczami.. Pozdrawiam was mile panie i chyba juz pojde.. do dokonczenia mojego risotta... Robie rsotto z przepiorkami... Pycha!! Popijam sobie czerone wytrawne..i wlewam do risotta od czasu do czasu troche Nasz przyjaciel ( ten kardiolog od witamin) upolowal skubaniec sporo przepiorek... Ja jestem zdecydowanie przeciw jakiegokolwiek polowaniu ale jak te przepiorki juz sa martwe .. to przeciez szkoda wyrzucic ..prawda?

Eeeee tam 56 wiosenko!!! To nie jesien!! TO ZIMA!! :-D w tym twoim wierszyku. A przeciez my jestesmy dopiero w jesieni.... Jestesmy zlote jak te liscie przez ktore przeswituje blekit nieba Jestesmy czerwonouste jak te chryzantemy ceglaste.. a nasze piersi piekne i soczyste jak dojzale gruszki .. Pachniemy jak strudek z jablek a madre jestesmy jak Ksantypy...:-D Hej!!! Jesien piekniejsza od wiosny!! :-)

Jak pięknie napisałaś o nas , belvuniu :) I wszystko to prawda!!! :) Pozdrawiam was wszystkie , udaję się do miasta..... może uda mi się dziś zrobić coś pozytecznego? Do wieczora